- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.705
- SZOSA TOWARZYSKA.185
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1165
- TREKKING TOWARZYSKI.43
- TRENAŻER.40
LXVIII etap -...wietrznie i paprzyca...
Sobota, 20 lutego 2010 | dodano: 20.02.2010Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Balice-Górki-Markowice-Sławsk Wlk.-Kruszwica
Jest przed nami wielka rzeka, którą kiedyś każdy z nas
Zostawiwszy wszystkie sprawy podryfuje w wolny czas.
W trwanie wieczne popłyniemy tam gdzie nigdy nikt nie powie
Słów co słyszeć już nie chcemy, tam gdzie wieczny
Spokój w głowie, spokój w głowie.
Daj się ponieść fali ludzkich serc.
Już się zbliża wielka rzeka, bo szum fali w uszach brzmi,
Więc już nie śni się człowieku, nie zatrzyma rzeki nikt.
Nikt już fali nie powstrzyma wielkiej fali ludzkich serc,
Takiej siły nigdzie nie ma, jestem pewny,
Dziś to wiem, dziś to wiem.
Więc popłyńmy wszyscy razem, dajmy nieść się wielkiej fali.
Niech nam serca równi biją, szarość dni zostawmy w dali.
Chodźmy tam, gdzie świeci słońce, gdzie rozbrzmiewa serc muzyka.
Chodźmy tam, gdzie nie ma końca, tam gdzie zło
I zawiść znika, zawiść znika.


Temperatura:6.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Jest przed nami wielka rzeka, którą kiedyś każdy z nas
Zostawiwszy wszystkie sprawy podryfuje w wolny czas.
W trwanie wieczne popłyniemy tam gdzie nigdy nikt nie powie
Słów co słyszeć już nie chcemy, tam gdzie wieczny
Spokój w głowie, spokój w głowie.
Daj się ponieść fali ludzkich serc.
Już się zbliża wielka rzeka, bo szum fali w uszach brzmi,
Więc już nie śni się człowieku, nie zatrzyma rzeki nikt.
Nikt już fali nie powstrzyma wielkiej fali ludzkich serc,
Takiej siły nigdzie nie ma, jestem pewny,
Dziś to wiem, dziś to wiem.
Więc popłyńmy wszyscy razem, dajmy nieść się wielkiej fali.
Niech nam serca równi biją, szarość dni zostawmy w dali.
Chodźmy tam, gdzie świeci słońce, gdzie rozbrzmiewa serc muzyka.
Chodźmy tam, gdzie nie ma końca, tam gdzie zło
I zawiść znika, zawiść znika.



Rower:
Dane wycieczki:
35.20 km (0.00 km teren), czas: 01:43 h, avg:20.50 km/h,
prędkość maks: 38.10 km/hTemperatura:6.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
LXVII etap -...zdążyć przed zmrokiem...
Czwartek, 18 lutego 2010 | dodano: 18.02.2010Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Większość dróg już prawie w pełni przejezdna a dni już coraz dłuższe.
Czasem noce są zbyt ciemne, by je ujrzeć.
Temperatura:1.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

Czasem noce są zbyt ciemne, by je ujrzeć.
Rower:
Dane wycieczki:
20.59 km (0.00 km teren), czas: 00:55 h, avg:22.46 km/h,
prędkość maks: 35.20 km/hTemperatura:1.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
LXVI etap -...tak czy siak, nieważne...
Poniedziałek, 15 lutego 2010 | dodano: 15.02.2010Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: ...bardzo dobrze znana od jednego baru do baru
Poznaje się tych albo owych i mamy troszeczkę kataru
Jeśli wiesz o czym ja mówię. Natomiast zupełnym rankiem
Wychylam patrząc tępo ostatnią bez gazu szklankę, he...
ALE TAK NAPRAWDĘ TO...
Obojętne.
Tak czy siak,
nieważne i tak ja
jestem czysty jak łza.
Obojętne.
Tak czy siak,
nieważne i tak ja
jestem czysty jak łza.
Niech kończy się świat.
Pojutrze czy dziś - nieważne.
Niech rozpadnie się na pół,
albo niech coś zgniecie go na miazgę.
Hej Mała!Nie strasz mnie kolegami!
Nie wyciągaj mi tu środkowego palca!
Nawet nie znasz mnie,
a może i znasz, ale nie do końca.
Jestem Polakiem.
Nie kradnę samochodów i nie jestem pijakiem.
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa:
bez czy w pasach bezpieczeństwa?
Temperatura:0.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Poznaje się tych albo owych i mamy troszeczkę kataru
Jeśli wiesz o czym ja mówię. Natomiast zupełnym rankiem
Wychylam patrząc tępo ostatnią bez gazu szklankę, he...
ALE TAK NAPRAWDĘ TO...
Obojętne.
Tak czy siak,
nieważne i tak ja
jestem czysty jak łza.
Obojętne.
Tak czy siak,
nieważne i tak ja
jestem czysty jak łza.
Niech kończy się świat.
Pojutrze czy dziś - nieważne.
Niech rozpadnie się na pół,
albo niech coś zgniecie go na miazgę.
Hej Mała!Nie strasz mnie kolegami!
Nie wyciągaj mi tu środkowego palca!
Nawet nie znasz mnie,
a może i znasz, ale nie do końca.
Jestem Polakiem.
Nie kradnę samochodów i nie jestem pijakiem.
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa:
bez czy w pasach bezpieczeństwa?
Rower:
Dane wycieczki:
39.40 km (0.00 km teren), czas: 02:26 h, avg:16.19 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura:0.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
LXV etap -...na wszystko jest czas...
Niedziela, 7 lutego 2010 | dodano: 07.02.2010Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Pilich-Włostowo-Kruszwica
Z prędkościami średnimi powyżej 20 km/h na razie trzeba się pożegnać m.in. za sprawa stanu dróg, które miejscami wyglądają jak na poniższych fotach. Dziś choć słonecznie to wiatr w połączeniu z jednocyfrowym mrozem dał się nieco we znaki.






Temperatura:-7.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Z prędkościami średnimi powyżej 20 km/h na razie trzeba się pożegnać m.in. za sprawa stanu dróg, które miejscami wyglądają jak na poniższych fotach. Dziś choć słonecznie to wiatr w połączeniu z jednocyfrowym mrozem dał się nieco we znaki.







Rower:Merida
Dane wycieczki:
43.15 km (20.00 km teren), czas: 02:20 h, avg:18.49 km/h,
prędkość maks: 25.30 km/hTemperatura:-7.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
LXIV etap -...jeszcze jeden taki dzień...
Czwartek, 4 lutego 2010 | dodano: 04.02.2010Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sławsk Wlk.-Stodólno(odwrót)-Sławsk Wlk.-Kruszwica
Standardowa trasa dla rumaka "podkutego" oponkami 630-35 okazała się w pewnym momencie nie do przebycia. Pozostał tylko odwrót :)
Smak bruku jest inny niż tu
Nieustannie trwa bezsenny rytm
Dzień za dniem nie kończy się
Tańczą światła nad rzeką barw
Morze ludzi przelewa się
Ty jesteś wśród nich nie pierwszy raz
Jeszcze jeden taki dzień
By pozostać tu bez sił
Jeszcze jedna taka noc
By poznawać Paryż, Paryż jak sen


Temperatura:1.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Standardowa trasa dla rumaka "podkutego" oponkami 630-35 okazała się w pewnym momencie nie do przebycia. Pozostał tylko odwrót :)
Smak bruku jest inny niż tu
Nieustannie trwa bezsenny rytm
Dzień za dniem nie kończy się
Tańczą światła nad rzeką barw
Morze ludzi przelewa się
Ty jesteś wśród nich nie pierwszy raz
Jeszcze jeden taki dzień
By pozostać tu bez sił
Jeszcze jedna taka noc
By poznawać Paryż, Paryż jak sen



Rower:
Dane wycieczki:
21.70 km (0.00 km teren), czas: 01:00 h, avg:21.70 km/h,
prędkość maks: 29.30 km/hTemperatura:1.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
LXIII etap -...moralne salto...
Niedziela, 24 stycznia 2010 | dodano: 24.01.2010Kategoria TRENAŻER
Jazda na czas w miejscu. Spinning... czy tam jak by to zwał :)))
Temperatura:23.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 521 (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
17.80 km (0.00 km teren), czas: 00:30 h, avg:35.60 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura:23.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 521 (kcal)
LXII etap -...love will tear us apart...
Sobota, 23 stycznia 2010 | dodano: 23.01.2010Kategoria TRENAŻER
Gdy rutyna boleśnie kąsa, a ambicje są małe
Uraz się zwiększa, lecz emocje nie rosną
A my się zmieniamy i wybieramy różne ścieżki
Miłość, miłość ponownie nas rozdzieli
Temperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 872 (kcal)
Uraz się zwiększa, lecz emocje nie rosną
A my się zmieniamy i wybieramy różne ścieżki
Miłość, miłość ponownie nas rozdzieli
Rower:
Dane wycieczki:
31.00 km (0.00 km teren), czas: 01:00 h, avg:31.00 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 872 (kcal)
LXI etap -...przecież jest teraz tak niebezpiecznie...
Środa, 20 stycznia 2010 | dodano: 20.01.2010Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Mątwy-Sikorowo-Szarlej-Kruszwica
Padał drobny śnieżek, a służby drogowe nie zdążyły jeszcze zrobić syfu na drogach. Po drodze odwiedziłem grób mamy, która na pewno nie była zadowolona z tego, że jeżdżę po ciemku.

Chwilę później zaspa na dobry metr i tkwiący w niej samochód. Kierowca zrobił głupią minę kiedy na jego pytanie czy może mieszkam w tych najbliższych zabudowaniach odpowiedziałem, że w sumie to nie i, że mieszkam w Kruszwicy. I tak naprawdę to nie wiem czy się zdziwił czy pomyślał, że sobie z niego zakpiłem. A było to ok. 10 km od Kruszwicy :)))

Prawie u celu...

Wiem, miałem nie jeździć po nocach...
Temperatura:-8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Padał drobny śnieżek, a służby drogowe nie zdążyły jeszcze zrobić syfu na drogach. Po drodze odwiedziłem grób mamy, która na pewno nie była zadowolona z tego, że jeżdżę po ciemku.

Chwilę później zaspa na dobry metr i tkwiący w niej samochód. Kierowca zrobił głupią minę kiedy na jego pytanie czy może mieszkam w tych najbliższych zabudowaniach odpowiedziałem, że w sumie to nie i, że mieszkam w Kruszwicy. I tak naprawdę to nie wiem czy się zdziwił czy pomyślał, że sobie z niego zakpiłem. A było to ok. 10 km od Kruszwicy :)))

Prawie u celu...

Wiem, miałem nie jeździć po nocach...
Rower:Merida
Dane wycieczki:
24.61 km (2.00 km teren), czas: 01:18 h, avg:18.93 km/h,
prędkość maks: 26.40 km/hTemperatura:-8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
LX etap -...w miejscu a jednak do przodu...
Poniedziałek, 18 stycznia 2010 | dodano: 18.01.2010Kategoria TRENAŻER
Wolę być bardzo zmęczony niż troszkę smutny.

Upaprało się biedactwo.
Temperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 843 (kcal)

Upaprało się biedactwo.
Rower:
Dane wycieczki:
30.00 km (0.00 km teren), czas: 01:01 h, avg:29.51 km/h,
prędkość maks: 38.60 km/hTemperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 843 (kcal)
LIX etap -...nim wstanie dzień...
Niedziela, 17 stycznia 2010 | dodano: 17.01.2010Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Nieplanowany wypadzik po standardowej trasie. Silny wiatr pozwiewał nieco śniegu z pól jednak dało się jechać bez większych trudności.

Droga krajowa nr 62
Ze świata czterech stron,
z jarzębinowych dróg,
gdzie las spalony,
wiatr zmęczony,
noc i front,
gdzie nie zebrany plon,
gdzie poczerniały głóg,
wstaje dzień.
Za dzień, za dwa,
za noc, za trzy,
choć nie dziś,
za noc, za dzień,
doczekasz się,
wstanie świt.
Temperatura:-4.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

Droga krajowa nr 62
Ze świata czterech stron,
z jarzębinowych dróg,
gdzie las spalony,
wiatr zmęczony,
noc i front,
gdzie nie zebrany plon,
gdzie poczerniały głóg,
wstaje dzień.
Za dzień, za dwa,
za noc, za trzy,
choć nie dziś,
za noc, za dzień,
doczekasz się,
wstanie świt.
Rower:Merida
Dane wycieczki:
20.82 km (0.00 km teren), czas: 01:08 h, avg:18.37 km/h,
prędkość maks: 24.40 km/hTemperatura:-4.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)