Info

avatar Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 111573.30 kilometrów w tym 2133.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.41 km/h i to jest istotne
Więcej o Arnoldziku.

Arnoldzikowe batoniki

2019

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2024



baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi Arnoldzika

Zdobyte przez Arnoldzika gminy

Odwiedziny u Arnoldzika

licznik odwiedzin Tumblr

Arnoldzikowa zegarynka

Arnoldzikowa pogodynka

Wykres roczny Arnoldzika

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum Arnoldzika

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2022

Dystans całkowity:626.89 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:22:21
Średnia prędkość:28.05 km/h
Maksymalna prędkość:66.40 km/h
Maks. tętno maksymalne:179 (96 %)
Maks. tętno średnie:152 (82 %)
Suma kalorii:58 kcal
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:69.65 km i 2h 29m
Więcej statystyk

  • Dystans 85.28km
  • Czas 02:55
  • Prędkość śr. 29.24km/h
  • Prędkość max. 49.28km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 179 ( 96%)
  • HRavg 135 ( 72%)
  • Wiatr 6m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ta ostatnia niedziela...

Niedziela, 18 września 2022 · dodano: 18.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Broniewice-Sahara-Wierzejewice-Kołodziejewo-Trląg-Broniewice-Dobieszewice-Jankowo-Ludwiniec-Radłowo-Piechcin-Pakość-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica

Jak ktoś wchodzi z ciężkimi wojskowymi butami w Twoje życie i pod pretekstem obrony ojczyzny zniewala, to rzeczą naturalną jest że niepokój odczuwać można. Niepokój przed wielką niewiadomą, przed nieznanym i niechcianym jednocześnie. Jakbym nie miał ciekaszego zajęcia, zainteresowań a co najistotniejsze swojego życia. Ale kogo to obchodzi ?
Jesteś tylko numerem w aktach zapisanym, elementem służącym wątpliwej sprawie i brudnym politycznym gierkom... Dupa tam, będzie co będzie...
Jako, że blog ten stanowi również swojego rodzaju pamiętnik to też mój stan ducha i wydarzeń tok staram się tu zawrzeć. Dlatego tak o tym, ale też o milszych tematach trzy zdania nakreślić wypada. Mianowicie dziś miał miejsce ostatni coffee ride tego lata było nie było i pomimo ochłodzenia znacznego frekwencja dopisała ;) Z uwagi na deszcze po okolicy krążące, bliżej tak zwanego komina się trzymaliśmy i choć kropli mokrych nieco spadło, to dobrych nastrojów nie zmąciło. 
Zatem do zobaczenia już w dni jesienne w październikowy czas. 

Koleżanka kolarzystka z samej stolicy dziś swą obecnością peleton Notojadzim zaszczyciła ;)



Taki to oto miły akcent, bowiem sam słynny Czesław Lang na koszulinie Notojadzim swój podpis złożył ;)




Kategoria SZOSA TOWARZYSKA


  • Dystans 54.50km
  • Czas 02:03
  • Prędkość śr. 26.59km/h
  • Prędkość max. 42.77km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 160 ( 86%)
  • HRavg 125 ( 67%)
  • Wiatr 6m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejażdżka o charakterze jesiennym

Sobota, 17 września 2022 · dodano: 17.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Górki-Balice-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica

Jeszcze chyba nie pora aby takim chłodem z rana wiało. Oczywiście nie jest aż tak temperaturowo źle, niemniej stało się to zbyt szybko i człek dostosować jeszcze się nie zdążył. Takie to zatem odczucie tylko, a wczesna jesień jak wiadomo potrafi jeszcze termicznie zaskoczyć. Zatem krótkich gaci jeszcze nie chowam, choć z dniem jutrzejszym wrześniowe rowerowanie kończę. Dziś spokojnie i delikatnie, przejażdżka o charakterze jesiennym, tam gdzie również w miejscu na pozór nieciekawym przystanąć lubię ;)






Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 97.40km
  • Czas 03:31
  • Prędkość śr. 27.70km/h
  • Prędkość max. 50.76km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 164 ( 88%)
  • HRavg 132 ( 71%)
  • Wiatr 9m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie było telewizji i wiatraków, ale za to był Roman :)

Czwartek, 15 września 2022 · dodano: 15.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupały-Markowice-Wymysłowice-Ciechrz-Strzelno-Miradz-Nowa Wieś-Przyjezierze-Ostrowo-Gębice-Mogilno-Sosnówiec-Kołodziejewo-Trląg-Broniewice-Janikowo-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Tupadły-Kruszwica

Towarzysko, turystycznie, krajoznawczo i choć nie było wiatraków nie licząc tych białych... a nie czekaj, jeden był koźlak w Ostrowie. No ale z dala i bez telewizji a srał to pies, niemniej mile spędzone kilometry z wiatrem jako spowalniaczem, ale też rzecz jasna sprzymierzeńcem. Pogaduchy, postój regeneracyjny niejeden i nie ma czy to czy tamto ;)






Kategoria SZOSA TOWARZYSKA


  • Dystans 50.72km
  • Czas 01:48
  • Prędkość śr. 28.18km/h
  • Prędkość max. 42.22km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 164 ( 88%)
  • HRavg 135 ( 72%)
  • Wiatr 5m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie wierzył i musiał sam sprawdzić :)

Środa, 14 września 2022 · dodano: 14.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Stodólno-Sławsko Dolne-Dąbek-Strzelno-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica

Nie od dziś wiadome mi jest, że droga stanowiąca śmiem twierdzić najczęściej uczęszczany przeze mnie szlak jest zamknięta. Trwa bowiem przebudowa odcinka drogi krajowej DK-62 (Strzelno - Kruszwica) mająca na celu ominięcie dwóch wsi a co za tym idzie jej wyprostowanie i skrócenie. Zamknięta w sensie, zakaz ruchu z wyłączeniem wiadomo pojazdów budowy oraz dojazdów do posesji i pól uprawnych ect. Zamknięta, czyli otwarta no bo jak może być zamknięta droga, którą można w sumie jechać. Jednym słowem tak myślałem, że to tylko tak dla bezpieczeństwa i w ogóle, no i sobie pojechałem. Droga co prawda nieco brudna już i zapiaszczona, ale cały czas przejezdna... Tak, do pewnego momentu, kiedy to okazało się że w ramach remontu trwa frezowanie asfaltowej nawierzchni a kawałek dalej drogi nie ma już prawie wcale. Przez tą moją lichą wiarę, za pozwoleniem pana drogowca mogłem poboczem cichutko przemknąć jakieś metrów 200 z hakiem i w bok dziurawym asfaltem całe to zamieszanie ominąć, coby na powrót nie wracać... Psie krwie, ale fascynująca przygoda hihihihi ale prawdziwa niewątpliwie ;)








Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 96.54km
  • Czas 03:28
  • Prędkość śr. 27.85km/h
  • Prędkość max. 66.40km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 167 ( 90%)
  • HRavg 135 ( 72%)
  • Wiatr 7m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Południk 18

Niedziela, 11 września 2022 · dodano: 11.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Rybitwy-łącko-Tuczno-Leszcze-Dźwierzchno-Złotowo-Dąbrówka Barcińska-Barcin-Sadłogoszcz-Zalesie Barcińskie-Piechcin-Radłowo-Wierzejewice-Sahara-Broniewice-Janikowo-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Tupadły-Kruszwica

Mniej lub bardziej świadomie po wielokroć, nie zwracając na to uwagi przekraczamy umowne i niewidoczne linie zwane południkami i równoleżnikami. Dla swojej wygody poniekąd i dla wyższych celów niegdyś jakiś mądry człowiek glob nasz liniami naznaczył, tworząc siatkę tzw. kartograficzną coby łatwiej na mapach położenie określić zwłaszcza jak w okolicy charakterystycznych punktów próżno było szukać. Korzystali z tego podróżnicy przeróżni a dobrodziejstwo to niemałe dla żeglarzy mórz o oceanów bezkresnych stanowiło. 
Dziś to właśnie południk 18 znalazłem i tylko dlatego, że ktoś w ramach takiej atrakcji znak przy drodze postawił informujący o przebiegu południka 18 stopni długości geograficznej wschodniej, czyli krócej 18º E. Niby nic, ale jednak jak dla mnie w tym poza ciekawostką, też i tajemniczości krzta, zwłaszcza że tych wirtualnych linii w tym przypadku południków jest nieskończenie wiele, ale dzisiejsza 18-stka jest tylko jedna na całym świecie ;)

Wieś Sadłogoszcz 

Noteć w Barcinie





Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 40.97km
  • Czas 01:25
  • Prędkość śr. 28.92km/h
  • Prędkość max. 44.26km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 176 ( 95%)
  • HRavg 136 ( 73%)
  • Wiatr 10m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chmurom się zbierało na deszcz

Czwartek, 8 września 2022 · dodano: 08.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Bródzki-Bachorce-Zaborowo-Broniewo-Bronisław-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica

Front złowieszczy nadciąga co wyczuwalne dziś było, bowiem dały to poznać wiatry czeluśne i kolory niebios nad horyzontu linią. Zatem na krótką tak jak i w dniu wczorajszym przejażdżkę się wybrałem, coby dni jeszcze letnich w miarę nie marnować i kilometrażu straconego nieco nadrobić. Słonko coraz niżej z dnia na dzień, lampeczka sobie mruga pod siodełkiem i nawet się nie obejrzymy jak mroki wczesne nastąpią i po ciemnicy przyjdzie przejażdżki czynić. Nie czas jeszcze na podsumowania, lecz gdy dnia ubywa zauważalnie to takie myśli po lepetynie krążą o nieuchronności przemijania... Cóż. 




Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 40.68km
  • Czas 01:15
  • Prędkość śr. 32.54km/h
  • Prędkość max. 46.64km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 172 ( 92%)
  • HRavg 151 ( 81%)
  • Wiatr 5m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pożegnanie z diabłem

Środa, 7 września 2022 · dodano: 07.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Rzeszyn-Krzywe Kolano-Rzeszyn-Włostowo-Kruszwica

Życie jak książka, ma swoje rozdziały, coś się kończy i coś zaczyna. Rozdział w książce można przeczytać raz jeszcze, jak ciekawy nienudny czy po prostu chcemy. Wiem, rozdziału w życiu przeżyć raz jeszcze nie można, niemniej można żyć podobnie prawie to samo czyniąc, złym przyzwyczajeniom i nawykom ulegając. Często wydaje się, że jest dobrze porównujemy się do innych, usprawiedliwiamy swoje zachowania i zmierzamy do nikąd pomimo nakreślonego celu. Celu, który tak naprawdę wcale nie jest celem, bowiem już dawno doszliśmy do pewnych granic i nie podnieśliśmy poprzeczki. Może i z wygody, nie świadomie, będąc przekonanym że tak jest dobrze i tak pewnie już zostanie. Człowiek w ten sposób się wypala, gnuśnieje i traci nieco radości życia pomimo wszystko. Czas zatem na zmiany, poważne zmiany, tak mi się wydaje, że już czas nim będzie za późno. Takie postanowienie, tyle że nie noworoczne a takie tylko... aż wrześniowe a bardzo ważne. 






Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 120.15km
  • Czas 04:38
  • Prędkość śr. 25.93km/h
  • Prędkość max. 53.33km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 167 ( 90%)
  • HRavg 125 ( 67%)
  • Wiatr 6m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Pałuki Tour - wsparcie z pobocza i nie tylko :)

Niedziela, 4 września 2022 · dodano: 04.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Broniewice-Sahara-Mierucin-Dąbrowa-Nowawieś Pałucka-Laski Wielkie-Folusz-Łysinin-Godawy-Żnin-Jadowniki Rycerskie-Kierzkowo-Wójcin-Szczepanowo-Szczepankowo-Białe Błota-Słaboszewo-Radłowo-Pakość-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica

Póki co nie jestem wyścigowym cyklistą, niemniej chęć sprawdzenia swoich możliwości tym bardziej nuta rywalizacji z natury ludzkiej wyłazi. Jest niewątpliwie coś wyjątkowego w wyścigach, czy to tych większych, czy mniejszych, bardziej lub mniej prestiżowych. Wcale nie chodzi nawet o zajęcie jakiś pozycji i udowodnienie sobie a co gorsza innym jaki jestem pan twarda łyda. Ot tak po prostu dla samej przygody, dla niepowtarzalnej atmosfery, której dziś jako kibice mogliśmy doświadczyć. Jest nas wyścigowych kolarzystów grupka spora, że można było wystawić drużynę Notojadzim co się zowie oraz mobilną nieco skromniejszą strefę kibica. A jak to mówią dobry doping z pobocza to dobre 50 watów mocy dla swoich teamowych ścigantów, choćby na chwil kilka, ot takie wsparcie z pobocza :) 









Kategoria SZOSA TOWARZYSKA


  • Dystans 40.65km
  • Czas 01:18
  • Prędkość śr. 31.27km/h
  • Prędkość max. 40.21km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 177 ( 95%)
  • HRavg 152 ( 82%)
  • Wiatr 4m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przedwieczorna rześkość września

Piątek, 2 września 2022 · dodano: 02.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Bródzki-Wolany-Wola Wapowska-Papros-Pieranie-Radojwice-Pławinek-Dulsk-Sikorowo-Szarlej-Kobylniki-Kruszwica

Pomimo dziwnych stanów ducha i samopoczuć niezakuniecznych, kiedy tylko rumaka dosiądę czuję się przednio, znaczy dobrze. Samo dosiadanie czasem trudnością niemałą, lecz nie samą w sobie a czynnikami zewnętrznymi spowodowaną, bowiem życie zawodowe jak i prywatne nadmiarem problemów niecodziennych czasami przytłacza. Jak dobrze, że mam rower, kilka rowerów i okolicę przepiękną, wcale nienudną. Pojadę raz jeszcze, nie raz ostatni w to samo a jednak inne miejsce...

 




Kategoria SZOSA SAMOTNIE