Info

avatar Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 111573.30 kilometrów w tym 2133.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.41 km/h i to jest istotne
Więcej o Arnoldziku.

Arnoldzikowe batoniki

2019

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2024



baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi Arnoldzika

Zdobyte przez Arnoldzika gminy

Odwiedziny u Arnoldzika

licznik odwiedzin Tumblr

Arnoldzikowa zegarynka

Arnoldzikowa pogodynka

Wykres roczny Arnoldzika

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum Arnoldzika

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2021

Dystans całkowity:1097.55 km (w terenie 2.50 km; 0.23%)
Czas w ruchu:38:56
Średnia prędkość:28.19 km/h
Maksymalna prędkość:57.87 km/h
Suma kalorii:62 kcal
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:78.40 km i 2h 46m
Więcej statystyk

  • Dystans 41.36km
  • Czas 01:28
  • Prędkość śr. 28.20km/h
  • Prędkość max. 40.34km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Wiatr 7m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybko mija dzień

Środa, 29 września 2021 · dodano: 29.09.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Włostowo-Kruszwica

Choć każda pora roku ma swoje zalety a jesień szczególnie lubię, upodobawszy sobie jej spowolnienie, to początki bywają trudne. Jest smutno, chmurnie i zawiewa już nie tak jak jeszcze niedawno w sumie. Co tam, przyjdzie przywyknąć, rumaki inne przysposobić i porę chłodną a przede wszystkim z dniem krótkim po jasności, przeżyć, przejechać, nowych wrażeń i kilometrów uzbierać. Dziś jak to powiadają w te i na zad, to znaczy nie po zwyczajowej pętli. Niemniej jednak, jakby się tak przypatrzeć nakreślonemu przez GPS-owemu śladowi ( przy wyeliminowaniu błędu ) to nawet kiedy wracam tą samą drogą, również zataczam pętlę ;)

Otóż to :)





Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 99.47km
  • Czas 03:17
  • Prędkość śr. 30.30km/h
  • Prędkość max. 49.99km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Wiatr 2m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Notojadzim - pierwsza kwadra, czyli okręgu ćwierć

Niedziela, 26 września 2021 · dodano: 26.09.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowroclaw-Orłowo-Sciborze-Rojewo-Płonkowo-Kaczkowo-Gniewkowo-Lipie-Ośniszczewko-Stanomin-Dąbrowa Biskupia-Przybysław-Bąkowo-Pieranie-Radojewice-Łąkocin-Góra-Dulsk-Sikorowo-Inowrocław-Sikorowo-Dulsk-Góra-Witowy-Karczyn-Szarlej-Kruszwica

Chody mamy widać niemałe u samego Strzyboga co to wiatry sromotne wstrzymał dla nas na dzień niedzielny. Ciepłym też powiewem od wschodniej strony rowerowanie umilił, bowiem wiało w dniach ostatnich przeokrutnie. Sposobność nadarzyła zatem, coby gacie krótkie przywdziać jeszcze i w wyjątkowo zacnym a co więcej licznym towarzystwie, ćwierć okręgu po wschodniej stronie zatoczyć. 

Inowrocław, Decathlon godz. 10:00, notojadzim ;)

Na trasie

Na Gniewkowskim rynku u stóp Księcia Władysława Białego.


Idzie jesień, a jak jesień to kasztanowy zwierzak być musi :)



Kategoria SZOSA TOWARZYSKA


  • Dystans 55.08km
  • Czas 02:04
  • Prędkość śr. 26.65km/h
  • Prędkość max. 43.57km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Wiatr 6m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gdzie pomyka typowy Arnoldzik ;)

Sobota, 25 września 2021 · dodano: 26.09.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Balice-Górki-Ciechrz-Rzadkwin-Bronisław-Jeziorki-Łąkie-Strzelno-Stodólno-Stodoły-Kraszyce-Sokolniki-Polanowice-Kruszwica






Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 51.88km
  • Czas 01:50
  • Prędkość śr. 28.30km/h
  • Prędkość max. 47.95km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Wiatr 5m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

W nieco innej roli

Wtorek, 21 września 2021 · dodano: 21.09.2021 | Komentarze 1


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Rzadkwin-Ciechrz-Górki-Balice-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Tupadły-Kruszwica

Zabawa w filmowca i montażystę nie usłana różami, nawet w tak amatorskim i nieprofesjonalnym wydaniu jak moje ;) Na tym chyba polega życie, że nie wszystko zawsze wychodzi i idzie zgodnie z założeniami. Cóż, żaden to problem przeca, bowiem z o wiele poważniejszymi przeciwnościami losu przychodzi mi się mierzyć. Niemniej irytuje i ze stanu równowagi psychicznej wyprowadza, kiedy przeciwności parami łażą, jak to powiadają nieszczęścia takie lokalne i przyziemne rzekłby.
...A było to tak. W miarę wcześnie, bom się doczekać nie mógł, uzbrojony w napierśną kamerkę ( goszczącą u mnie na testach ) wyruszam na rowerową wycieczkę z planem, testu jak najbardziej, ale też nagrania materiału z nadzieją a nóż się coś wydarzy. Jakość jak dla mnie wzorowa, lecz jak się po wszystkim okazało, poza małymi fragmentami uwieczniłem w lwiej większości kierownicę mojego rumaka i skąpy fragment asfaltu tuż przed nim i tak przez blisko godzinę nagrania, psie krwie. Więc planowanego filmu z serii Okiem Cyklisty nie będzie, a mus niemały coby jeszcze w tym roku coś w temacie sklecić. Na łez otarcie, wraz z popołudniową kawą siadam do produkcji innego filmu z wycieczki Borsukiem przez mżawkę, po około trzech godzinach montażu, kiedy to najistotniejsze fragmenty posklejane już były, coś mnie się myszą kliknęło i cały misterny plan w peezdoo. Próby odzyskania projektu nie przyniosły oczekiwanego rezultatu i zostałem z niczym... Ot taki wtorek, zapewne to klątwa liczby 21, bowiem dziś to właśnie jest 21 dzień września w dodatku 21 roku i jeszcze XXI wieku... Tak to pewnie z tego powodu i tej wersji będę się trzymał ;)

Kilka pamiątkowych kadrów z dziś ;)


 


Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 82.76km
  • Czas 02:53
  • Prędkość śr. 28.70km/h
  • Prędkość max. 52.31km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Wiatr 5m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Drogi dobrze i mniej znane

Niedziela, 19 września 2021 · dodano: 19.09.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Orłowo-Rojewo-Jezuicka Struga-Stara Wieś-Liszkowice-Żelechlin-Liszkowo-Jaksice-Tuczno-Łącko-Rybitwy-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica

Ochłodzenie nadeszło a żeby nie było, lato choć u schyłku to trwa jeszcze. Duli wiatry, choć nieupierdliwe nadto co chłodniejsze tylko. Start planowany w mieście Inowrocław i kierunek północny obrany coby "nową" drogę jak dla cyklistów Notojadzim obadać. Jako, że większość z nas odcinkiem trasy tamtejszej ( Stara Wieś - Żelechlin ) jeszcze okazji jechać nie miała, przeto ciekawiej było a asfaltowa niedogodność tylko przez chwil kilka trwała. Koła kręcą się dalej i choć oficjalny koniec sezonu się zbliża, to jesienno-zimowe coffee ride w planach już się pojawiły... Notojadzim ;)

Miejsce zbiórki - Decathlon Inowrocław


Na przekór wiatrom 

Człowiek nie wielbłąd, cyklista też człowiek ;)

Szak, to w którą stronę właściwie jadę ?


Kategoria SZOSA TOWARZYSKA


  • Dystans 33.35km
  • Teren 2.50km
  • Czas 01:32
  • Prędkość śr. 21.75km/h
  • Prędkość max. 32.80km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Wiatr 5m/s
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze

Borsukiem przez mżawkę

Sobota, 18 września 2021 · dodano: 18.09.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Szarlej-Łojewo-Ostrowo Krzyckie-Sikorowo-Inowrocław-Tupadły-Krusza Duchowna-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica

Borsuk, rower użytkowo-jesienno-zimowy, ponadto częściowo zabytkowy. Odrestaurowany ponownie otrzymał kolejne życie i kilka nowych, choć nie rażących nowoczesnością części. Pomimo paru jazd okołokominowych, dziś mżawką ochrzczony w trasę swą pierwszą wyruszył i mile jeźdźca zaskoczył pod kątem zarówno trakcji jaki i w miarę poprawną pracą podzespołów napędu ;) Mały rekonesans przed jutrzejszą wyprawą wodną na J. Szarlej, które z roku na rok nabiera uroku i zachęca swym spokojem.

Jezioro Szarlej, pomost i plaża w Łojewie.




Droga na Ostrowo Krzyckie brukiem usłana.
 




  • Dystans 50.83km
  • Czas 01:46
  • Prędkość śr. 28.77km/h
  • Prędkość max. 44.67km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Wiatr 5m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kiedy mży, mucha mrze ;)

Piątek, 17 września 2021 · dodano: 17.09.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica

Lato żegna nas pogodą nieletnią i choć jeszcze nie w czas, to tuż tuż czai się jesień. Nie wywołuje to u mnie jakiś niepozytywnych emocji czy większych smutków, bowiem jesień lubię choć symbolem kresu wszelakiego bywa. Na chłody czas jeszcze nadejdzie, niemniej już robaka w powietrzu znacznie mniej zwłaszcza w dzień niesłoneczny jak dziś właśnie. Jesień pochmurna, mokra, zamglona może przytłaczać, smutną zdaje się być, jednak co wbrew to dla nas. Dobre nastawienie i pozytywne myśli, ot tak na przekór niedogodnościom pogodowym, wczesnym zmrokom, dyskomfortom termicznym i wszelkim utartym stereotypom, bo jesień smutna bywa... Nie musi i nie jest ;) Nawet kiedy mżawką zrosi i uniform cyklisty nieco przybłoci.

 


Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 126.91km
  • Czas 04:29
  • Prędkość śr. 28.31km/h
  • Prędkość max. 49.83km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Wiatr 3m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Różnorakość dróg rozmaita

Wtorek, 14 września 2021 · dodano: 14.09.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Rybitwy-Łącko-Tuczno-Leszcze-Dźwierzchno-Złotowo-Dąbrówka Barcińska-Barcin-Knieja-Pturek-Młodocin-Kierzkowo-Wójcin-Szczepanowo-Annowo-Ostrówce-Pniewy-Folusz-Laski Wielkie-Nowawieś Pałucka-Dąbrowa-Mierucin-Kołodziejewo-Trląg-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica

Termicznie komfortowy jak dla mnie dzień, choć niesłoneczny. Temperatura 17-20 gradusowych kresek, początkowo bezwiatr a w godzinach okołopołudniowych lekkie powiewy z kierunków północno-zachodnich. Bez konkretnego planu ni zamiaru na kwadrans przed 10:00 rumaka osiodławszy na póki co jeszcze letnią przejażdżką wyruszyłem. Na drodze Barcin - Dźwierzchno spotykam kompana z Notojadzim, który kierunek swojej jazdy zmienił i na powrót część drogi do Barcina towarzystwa mi dotrzymał. Od Barcina obrałem kierunek na Żnin z zamysłem przecięcia nieczynnej już linii kolejowej nr 206 Inowrocław Rąbinek - Drawski Młyn i rzucenia okiem na żeglowność kanału łączącego J. Kierzkowskie z J. Ostrowieckim. Droga Młodocin - Kierzkowo okazała się nie w pełni asfaltowa i białego wapiennego kamienia podkowy rumaka doświadczyć musiały. Odcinek bezasflatowy niespełna kilometrowy a przy tej sposobności odwiedziłem klimatyczny wiadukt na urokliwej w szczególności na tym odcinku linii kolejowej, więc warto było. Od Kierzkowa już asfalty, lecz niestety nie pierwszej jakości. Krótki postój w okolicy wsi Wójcin na mostku pomiędzy J. Kierzkowskim na, którym byłem drogą wodną i J. Ostrowieckim na które wybieram się już od lat trzech bez mała ;) 
Były dziś zatem drogi różne, kamieniem wapiennym usłane, brukiem nawet. Były asfalty zacne i te niezakunieczne. Była też droga wodna, która czeka na swoją kolej. 

Kompan z grupy Notojadzim w stroju cywilnym spotkany na trasie ;)

Wiadukt nieopodal wsi Kierzkowo i linia kolejowa nr 206 


Most na kanale łączącym jeziora Kierzkowskie i Ostrowieckie

Kierunek J. Kierzkowskie

Kierunek J. Ostrowieckie

Dość spore zakrowienie terenu ;)


Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 115.39km
  • Czas 04:05
  • Prędkość śr. 28.26km/h
  • Prędkość max. 55.45km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Wiatr 4m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Notojadzim - z mgły w słońce

Niedziela, 12 września 2021 · dodano: 12.09.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Pakość-Piechcin-Zalesie Barcińskie-Sadłogoszcz-Barcin-Szczepanowo-Ostrówce-Pniewy-Folusz-Chomiąża Szlachecka-Nowawieś Pałucka-Dąbrowa-Mierucin-Wierzejewice-Sahara-Broniewice-Janikowo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica

Przez niemal 27 cofferidowych niedziel świeciło słońce, natomiast jak nie świeciło to i tak grzech narzekać na pogodę było. Tak też i dziś, w dzień drugiej dekady miesiąca wrześniowego było i co rano mgła kroplą wodną zrosiła to zwycięskie słonko szybko obsuszyło. A wybrali my się dziś po lasach Pałuckich pośmigać, tereny równie nierówne jak i piękne, prawie takie jak Pojezierze Kujawskie odwiedzić, a przy tej sposobności o ubiegło niedzielnym Pałuki Tour pogadać, bowiem droga wiodła fragmentami trasą wyścigu właśnie. Zacne towarzystwo i sympatyczna atmosfera w pełni zrekompensowała odcinkowe niedoskonałości asfaltowe, szkoda zatem iż czas nieubłagany szybko płynie i porę roku jesienną niesie. Przyjdzie zatem do wiosny i dni cieplejszych poczekać cierpliwie coby znów na trasy wyruszyć. Cóż to, póki co jedziemy dalej przez końcówkę lata i miejmy nadzieję złotą piękną jesień. 






Kategoria SZOSA TOWARZYSKA


  • Dystans 114.52km
  • Czas 04:02
  • Prędkość śr. 28.39km/h
  • Prędkość max. 57.87km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Wiatr 3m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiatrak Szczepan, Kopydłowo i Rosyjska granica.

Środa, 8 września 2021 · dodano: 08.09.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Strzelce-Bronisław-Jeziorki-Łąkie-Zbytowo-Ostrowo-Bielsko-Wólka Orchowska-Orchowo-Anastazewo-Budzisław Kościelny-Zberzyn-Kopydłowo-Wilczogóra-Wilczyn-Wójcin-Nowa Wieś-Miradz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica

Miesiąc wrześniowy poniekąd w większości jakby nie patrzeć letni i to nie tylko w kalendarzowych kartach, rozpieszcza pogodowo i aurę czyni rowerowo przyjazną nadto. Dzisiejszy wyjazd, który dzieliłem z kompanem Notojadzim, kierunek południowy obrał w miejsca niewątpliwie ciekawe ze względów historycznych, ale także zapomnianego rzemiosła młynarskiego. Poza niegdysiejszą granicą pomiędzy zaborem pruskim i rosyjskim oraz usytuowaną tam nieistniejącą już niestety stacją kolei wąskotorowej w Anastazewie odwiedziliśmy też Szczepana, czyli wiatrak koźlak z połowy XIX wieku. Trafiliśmy tam w samą porę, bowiem akuratnie reportaż m.in. o Szczepanie realizowała Telewizja Wielkopolska no i... będziem w telewizji jako turyści pasjonaci takich perełek wiatrakowych oraz jako cykliści Notojadzim a jakże ;) Po zerknięciu w dziurę kopalnianą odkrywki Jóźwin IIB, jadąc już z wiatrem z dupy strony w Kopydłowie postój browarny zaliczyliśmy przysiadłszy na klimatycznej niewątpliwie ławeczce na chwil kilka. Nic dodać, nic ująć. 

Anastazewo i niegdysiejsza granica zaborów



Wiatrak Szczepan w Budzisławiu Kościelnym i telewizyjne spotkanie ;)


Kopydłowo i klimatyczna ławeczka ;)


Notojadzim ;)



Kategoria SZOSA TOWARZYSKA