Info
Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 111573.30 kilometrów w tym 2133.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.41 km/h i to jest istotneWięcej o Arnoldziku.
Arnoldzikowe batoniki
2019
2020
2021
2022
2023
2024
Zdobyte przez Arnoldzika gminy
Odwiedziny u Arnoldzika
licznik odwiedzin TumblrArnoldzikowa zegarynka
Arnoldzikowa pogodynka
Arnoldzikowe rumaki
Wykres roczny Arnoldzika
Archiwum Arnoldzika
- 2024, Maj4 - 0
- 2024, Kwiecień12 - 0
- 2024, Marzec14 - 0
- 2024, Luty14 - 1
- 2024, Styczeń10 - 1
- 2023, Grudzień16 - 0
- 2023, Listopad13 - 0
- 2023, Październik10 - 1
- 2023, Wrzesień15 - 2
- 2023, Sierpień11 - 2
- 2023, Lipiec16 - 4
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj15 - 0
- 2023, Kwiecień13 - 0
- 2023, Marzec12 - 2
- 2023, Luty12 - 0
- 2023, Styczeń13 - 2
- 2022, Grudzień6 - 3
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik8 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień9 - 6
- 2022, Lipiec12 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 3
- 2022, Maj8 - 3
- 2022, Kwiecień12 - 0
- 2022, Marzec12 - 4
- 2022, Luty10 - 1
- 2022, Styczeń8 - 0
- 2021, Grudzień16 - 7
- 2021, Listopad10 - 0
- 2021, Październik11 - 4
- 2021, Wrzesień14 - 1
- 2021, Sierpień8 - 2
- 2021, Lipiec14 - 0
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj12 - 1
- 2021, Kwiecień9 - 1
- 2021, Marzec16 - 7
- 2021, Luty10 - 3
- 2021, Styczeń14 - 4
- 2020, Grudzień10 - 1
- 2020, Listopad13 - 2
- 2020, Październik12 - 0
- 2020, Wrzesień12 - 4
- 2020, Sierpień13 - 1
- 2020, Lipiec13 - 10
- 2020, Czerwiec14 - 6
- 2020, Maj14 - 5
- 2020, Kwiecień15 - 8
- 2020, Marzec14 - 3
- 2020, Luty12 - 2
- 2020, Styczeń10 - 0
- 2019, Grudzień16 - 9
- 2019, Listopad19 - 0
- 2019, Październik17 - 1
- 2019, Wrzesień12 - 2
- 2019, Sierpień14 - 4
- 2019, Lipiec14 - 1
- 2019, Czerwiec13 - 6
- 2019, Maj13 - 3
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 2
- 2019, Luty12 - 1
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Grudzień8 - 2
- 2018, Listopad12 - 2
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień18 - 1
- 2018, Sierpień15 - 2
- 2018, Lipiec13 - 5
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj9 - 2
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec8 - 2
- 2018, Luty7 - 2
- 2018, Styczeń6 - 0
- 2017, Grudzień8 - 3
- 2017, Listopad7 - 1
- 2017, Październik6 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień9 - 2
- 2017, Lipiec10 - 2
- 2017, Czerwiec8 - 2
- 2017, Maj8 - 2
- 2017, Kwiecień7 - 4
- 2017, Marzec9 - 7
- 2017, Luty5 - 3
- 2017, Styczeń7 - 7
- 2016, Grudzień11 - 5
- 2016, Listopad12 - 7
- 2016, Październik14 - 6
- 2016, Wrzesień10 - 6
- 2016, Sierpień13 - 1
- 2016, Lipiec5 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień10 - 3
- 2016, Marzec9 - 11
- 2016, Luty9 - 6
- 2016, Styczeń14 - 14
- 2015, Grudzień6 - 6
- 2015, Listopad7 - 7
- 2015, Październik8 - 4
- 2015, Sierpień3 - 2
- 2015, Lipiec10 - 4
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj8 - 6
- 2015, Kwiecień10 - 12
- 2015, Marzec10 - 3
- 2015, Luty12 - 9
- 2015, Styczeń17 - 8
- 2014, Grudzień10 - 0
- 2014, Listopad13 - 2
- 2014, Październik16 - 9
- 2014, Wrzesień10 - 1
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec9 - 4
- 2014, Czerwiec12 - 2
- 2014, Maj12 - 5
- 2014, Kwiecień12 - 2
- 2014, Marzec13 - 7
- 2014, Luty10 - 6
- 2014, Styczeń7 - 2
- 2013, Grudzień10 - 4
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik14 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 3
- 2013, Sierpień12 - 10
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj3 - 4
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty4 - 2
- 2013, Styczeń3 - 7
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 5
- 2012, Październik12 - 6
- 2012, Wrzesień11 - 8
- 2012, Sierpień15 - 6
- 2012, Lipiec8 - 2
- 2012, Czerwiec7 - 2
- 2012, Maj5 - 10
- 2012, Kwiecień9 - 13
- 2012, Marzec6 - 11
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń12 - 8
- 2011, Grudzień3 - 2
- 2011, Listopad9 - 9
- 2011, Październik10 - 4
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Sierpień7 - 2
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec5 - 2
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień4 - 0
- 2011, Marzec10 - 8
- 2011, Luty4 - 1
- 2011, Styczeń5 - 8
- 2010, Grudzień5 - 1
- 2010, Listopad4 - 3
- 2010, Październik8 - 10
- 2010, Wrzesień9 - 17
- 2010, Sierpień6 - 10
- 2010, Lipiec3 - 3
- 2010, Czerwiec5 - 5
- 2010, Maj2 - 1
- 2010, Kwiecień6 - 17
- 2010, Marzec7 - 24
- 2010, Luty9 - 10
- 2010, Styczeń9 - 15
- 2009, Grudzień10 - 15
- 2009, Listopad9 - 13
- 2009, Październik11 - 0
- 2009, Wrzesień11 - 14
- 2009, Sierpień14 - 15
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień4 - 5
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 2
- 2009, Styczeń6 - 1
- 2008, Grudzień6 - 1
- 2008, Listopad4 - 1
- 2008, Październik4 - 4
- 2008, Wrzesień12 - 3
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec5 - 0
- 2008, Czerwiec1 - 1
- 2008, Maj3 - 1
- 2008, Kwiecień6 - 2
- 2008, Marzec14 - 17
- 2008, Luty13 - 15
- 2008, Styczeń13 - 3
- 2007, Grudzień7 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik3 - 0
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień6 - 0
- 2007, Lipiec4 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 2
- 2007, Maj4 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
- 2007, Marzec5 - 0
- 2006, Listopad3 - 0
- 2006, Październik3 - 0
- 2006, Wrzesień1 - 0
- 2006, Sierpień3 - 0
- 2006, Lipiec3 - 0
- 2006, Czerwiec4 - 0
- 2006, Maj2 - 0
- 2006, Kwiecień4 - 0
- 2006, Marzec6 - 0
- 2006, Luty3 - 0
- 2006, Styczeń4 - 0
- 2005, Grudzień6 - 0
- 2005, Listopad2 - 0
- 2005, Październik5 - 0
- 2005, Wrzesień9 - 1
- 2005, Sierpień10 - 0
- 2005, Lipiec2 - 0
- 2005, Czerwiec5 - 0
- 2005, Maj2 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec4 - 0
TREKKING SAMOTNIE
Dystans całkowity: | 49204.19 km (w terenie 1934.92 km; 3.93%) |
Czas w ruchu: | 2224:50 |
Średnia prędkość: | 22.12 km/h |
Maksymalna prędkość: | 63.90 km/h |
Suma podjazdów: | 9931 m |
Maks. tętno maksymalne: | 179 (96 %) |
Maks. tętno średnie: | 144 (80 %) |
Suma kalorii: | 3457 kcal |
Liczba aktywności: | 1094 |
Średnio na aktywność: | 44.98 km i 2h 02m |
Więcej statystyk |
- Dystans 43.25km
- Czas 02:41
- Prędkość śr. 16.12km/h
- Prędkość max. 40.44km/h
- Temperatura 26.0°C
- Wiatr 4m/s
- Podjazdy 91m
- Sprzęt Rosomak
- Aktywność Jazda na rowerze
Zielona strefa #3
Środa, 1 maja 2024 · dodano: 01.05.2024 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Grodztwo-Gocanowo-Rusinowo-Tarnówko-Kicko-Orpikowo-Brześć-Rzeczyca-Kobylnica-Chełmce-Kołtanowo-Głębokie-Bródzki-Kruszwica
Droga Tarnówko - Kicko
Zniszczona figura na drodze Kicko - Orpikowo
Droga Orpikowo - Brześć
Kaplica w Rzeczycy
Droga Chełmce - Głębokie
Trasa: Kruszwica-Grodztwo-Gocanowo-Rusinowo-Tarnówko-Kicko-Orpikowo-Brześć-Rzeczyca-Kobylnica-Chełmce-Kołtanowo-Głębokie-Bródzki-Kruszwica
Droga Tarnówko - Kicko
Zniszczona figura na drodze Kicko - Orpikowo
Droga Orpikowo - Brześć
Kaplica w Rzeczycy
Droga Chełmce - Głębokie
- Dystans 44.82km
- Teren 12.00km
- Czas 02:55
- Prędkość śr. 15.37km/h
- Prędkość max. 28.80km/h
- Temperatura 25.0°C
- HRmax 154 ( 84%)
- HRavg 108 ( 59%)
- Wiatr 5m/s
- Podjazdy 25m
- Sprzęt Rosomak
- Aktywność Jazda na rowerze
Zielona strefa #2
Wtorek, 30 kwietnia 2024 · dodano: 01.05.2024 | Komentarze 0
Trasa:Kruszwica-J.Tryszczyn-Bródzki-Piecki-Piaski-Maszenice-Zaborowo-Szostka-Broniewek-Radziejów-Broniewek-Płowki-Głębokie-Gocanówko-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica
Rosomak nad J. Tryszczyn
Kościół pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Paskach
Niegdysiejszy park maszynowy PGR Piaski
PGR w Maszenicach
Turbina wiatrowa w okolicy Broniewka
Chwila postoju przy obwodnicy Radziejowa
Nieopodal wsi Głębokie
Trasa:Kruszwica-J.Tryszczyn-Bródzki-Piecki-Piaski-Maszenice-Zaborowo-Szostka-Broniewek-Radziejów-Broniewek-Płowki-Głębokie-Gocanówko-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica
Rosomak nad J. Tryszczyn
Kościół pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Paskach
Niegdysiejszy park maszynowy PGR Piaski
PGR w Maszenicach
Turbina wiatrowa w okolicy Broniewka
Chwila postoju przy obwodnicy Radziejowa
Nieopodal wsi Głębokie
- Dystans 37.16km
- Czas 02:32
- Prędkość śr. 14.67km/h
- Prędkość max. 29.16km/h
- Temperatura 23.0°C
- HRmax 153 ( 84%)
- HRavg 107 ( 58%)
- Wiatr 32m/s
- Sprzęt Rosomak
- Aktywność Jazda na rowerze
Zielona strefa #1
Niedziela, 28 kwietnia 2024 · dodano: 01.05.2024 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Rzepiszyn-Zakupie-Polanowice-Sukowy-Mirosławice-Budy-Wycinki-Dobsko-Włostowo-Łagiewniki-Kruszwica
Wieś Zakupie
Droga Polanowice - Sukowy, przebiegała tędy linia kolei wąskotorowej Cukrowni "Kruszwica"
Okolice wsi Budy
Leśnictwo Wycinki. Nadleśnictwo Miradz
Trasa: Kruszwica-Rzepiszyn-Zakupie-Polanowice-Sukowy-Mirosławice-Budy-Wycinki-Dobsko-Włostowo-Łagiewniki-Kruszwica
Wieś Zakupie
Droga Polanowice - Sukowy, przebiegała tędy linia kolei wąskotorowej Cukrowni "Kruszwica"
Okolice wsi Budy
Leśnictwo Wycinki. Nadleśnictwo Miradz
- Dystans 40.84km
- Czas 01:52
- Prędkość śr. 21.88km/h
- Prędkość max. 29.90km/h
- Temperatura 8.0°C
- Wiatr 3m/s
- Podjazdy 94m
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Obudziłem się już wiosną (8085)
Środa, 20 marca 2024 · dodano: 20.03.2024 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Rzepowo-Racice-Lachmirowice-Siemionki-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Jeziora Wielkie-Dobsko-Włostowo-Kruszwica
Zima wiosnę wita, niezauważalnie, nieodczuwalnie... Magicznie za to, bowiem zimą jeszcze w sen zapadłem a już wiosną na chwil kilka przed budzikiem witać dzień przyszło. Szarości poranka szybko w dzień jasny przechodzą, ptak śpiewa, choć chłodno jeszcze. Kalendarzową pierwszą wiosenną kartę wyrwać przyjdzie mi dopiero jutro a już dziś minut kilka po godzinie czwartej wiosna astronomicznie zawitała w barani znak zodiaku wchodząc i równonocy czas znacząc. Dnia już więcej niż ciemności odtąd zatem, co zauważalne w dzień chmurny nawet. Nie zmarzłem, choć wrażeniu żem uległ co dziś jak wczoraj podobnie było, czego termometry nie potwierdziły. Zatem mniej to ważne i wskazaniom wszelkim ufność mniejszą dać należy co odczuciu, bowiem ono wyznacznikiem wiarygodnym, najpewniejszym... I tak bywa...
Para żurawi
Droga Rzeszynek - Lubstówek
Droga Lubstówek - Jeziora Wielkie
Nim zapadnie noc
Muza na dziś
Zima wiosnę wita, niezauważalnie, nieodczuwalnie... Magicznie za to, bowiem zimą jeszcze w sen zapadłem a już wiosną na chwil kilka przed budzikiem witać dzień przyszło. Szarości poranka szybko w dzień jasny przechodzą, ptak śpiewa, choć chłodno jeszcze. Kalendarzową pierwszą wiosenną kartę wyrwać przyjdzie mi dopiero jutro a już dziś minut kilka po godzinie czwartej wiosna astronomicznie zawitała w barani znak zodiaku wchodząc i równonocy czas znacząc. Dnia już więcej niż ciemności odtąd zatem, co zauważalne w dzień chmurny nawet. Nie zmarzłem, choć wrażeniu żem uległ co dziś jak wczoraj podobnie było, czego termometry nie potwierdziły. Zatem mniej to ważne i wskazaniom wszelkim ufność mniejszą dać należy co odczuciu, bowiem ono wyznacznikiem wiarygodnym, najpewniejszym... I tak bywa...
Para żurawi
Droga Rzeszynek - Lubstówek
Droga Lubstówek - Jeziora Wielkie
Nim zapadnie noc
Muza na dziś
- Dystans 41.30km
- Czas 01:48
- Prędkość śr. 22.94km/h
- Prędkość max. 33.40km/h
- Temperatura 4.0°C
- Wiatr 3m/s
- Podjazdy 98m
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Jeszcze tej zimy (7998)
Wtorek, 19 marca 2024 · dodano: 19.03.2024 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Sierakowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Miradz-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Kalendarzowo, astronomicznie, termicznie, trochę mniej fenologicznie i meteorologicznie, trwa zima póki co, czegom doświadczył dziś, w sensie odczuł. Nie żeby było jakoś dobitnie zimno czy też uniform niestosownie dobrany, po prostu pomimo wiatru nikłego chłód odczuwalny okolicę po zmierzchu spowił. Zmarzłem najzwyczajniej rzecz ujmując, co jazdę przez czas cały niezbyt przyjemną uczyniło a przeto krótko dziś. Niebo na zachód słoneczny czyste, co wypromieniowania termicznego przyczyną a ogrzane za dnia powietrze szybko wystudziło. Księżyc garbaty po pierwszej kwadrze na tyle duży co nawet cień na drogi nawierzchnię rzucał a gwiazdy migotały. Jutro musi być cieplej i przyjemniej... Jak dawniej ;)
Muza na dziś
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Sierakowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Miradz-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Kalendarzowo, astronomicznie, termicznie, trochę mniej fenologicznie i meteorologicznie, trwa zima póki co, czegom doświadczył dziś, w sensie odczuł. Nie żeby było jakoś dobitnie zimno czy też uniform niestosownie dobrany, po prostu pomimo wiatru nikłego chłód odczuwalny okolicę po zmierzchu spowił. Zmarzłem najzwyczajniej rzecz ujmując, co jazdę przez czas cały niezbyt przyjemną uczyniło a przeto krótko dziś. Niebo na zachód słoneczny czyste, co wypromieniowania termicznego przyczyną a ogrzane za dnia powietrze szybko wystudziło. Księżyc garbaty po pierwszej kwadrze na tyle duży co nawet cień na drogi nawierzchnię rzucał a gwiazdy migotały. Jutro musi być cieplej i przyjemniej... Jak dawniej ;)
Muza na dziś
- Dystans 53.88km
- Czas 02:21
- Prędkość śr. 22.93km/h
- Prędkość max. 37.90km/h
- Temperatura 12.0°C
- Wiatr 4m/s
- Podjazdy 156m
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Świat składa się tylko z samych kontrastów (8220)
Piątek, 15 marca 2024 · dodano: 15.03.2024 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Borowa-Łuszczewo-Mniszki-Skulsk-Krzywe Kolano-Rzeszyn-Włostowo-Kruszwica
A miało być tak pięknie... Nie, no było przecudnie i wcale nie nudnie, bowiem się zgubiłem trochę. Nie tak po całości a trochę tylko, bowiem drogę Łuszczewo-Mniszki-Skulsk przemierzyłem raz jeden tylko w dodatku za dnia i w stronę przeciwną. Dziś po ciemności, zachciało mi się tamtędy jechać właśnie, no i skończyło się na odpaleniu mapy na skrzyżowaniu polnych dróg, bowiem po nocy na nic rozglądanie się wokoło a punktów orientacyjnych brak. Kierunek jazdy już był ogarnięty, lecz co po tym skoro droga polna wyboista w las mnie poprowadziła, gdzie szelesty dzikie i pohukiwania sowy, oczy wielkie strachowi zrobiły. Niemniej wilcy mnie nie zjedli a światłami wsi pobliskiej wiedziony cały i zdrów na znane drogi wyjechałem. Jednak światła cywilizacji mogą cieszyć nawet jak jeszcze godzina drogi do domu.
Wokół tylko ciemny las...
Światła cywilizacji
Muza na dziś
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Borowa-Łuszczewo-Mniszki-Skulsk-Krzywe Kolano-Rzeszyn-Włostowo-Kruszwica
A miało być tak pięknie... Nie, no było przecudnie i wcale nie nudnie, bowiem się zgubiłem trochę. Nie tak po całości a trochę tylko, bowiem drogę Łuszczewo-Mniszki-Skulsk przemierzyłem raz jeden tylko w dodatku za dnia i w stronę przeciwną. Dziś po ciemności, zachciało mi się tamtędy jechać właśnie, no i skończyło się na odpaleniu mapy na skrzyżowaniu polnych dróg, bowiem po nocy na nic rozglądanie się wokoło a punktów orientacyjnych brak. Kierunek jazdy już był ogarnięty, lecz co po tym skoro droga polna wyboista w las mnie poprowadziła, gdzie szelesty dzikie i pohukiwania sowy, oczy wielkie strachowi zrobiły. Niemniej wilcy mnie nie zjedli a światłami wsi pobliskiej wiedziony cały i zdrów na znane drogi wyjechałem. Jednak światła cywilizacji mogą cieszyć nawet jak jeszcze godzina drogi do domu.
Wokół tylko ciemny las...
Światła cywilizacji
Muza na dziś
- Dystans 57.88km
- Czas 02:36
- Prędkość śr. 22.26km/h
- Prędkość max. 32.90km/h
- Temperatura 8.0°C
- Wiatr 1m/s
- Podjazdy 160m
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Relacja bez terminu ważności (8175)
Środa, 13 marca 2024 · dodano: 13.03.2024 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Borowa-Łuszczewo-Mielnica-Przewóz-Połajewo-Mietlica-Złotowo-Popowo-Ostrowo-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica
Kwadrans po siedemnastej (17:16), no o minutę nie chodzi, ważne że samo tak wychodzi i ta godzina właśnie przylgnęła do mnie już na dobre. Pomimo, że to marcowa pora i zima jeszcze, to już kawał dnia wyrwać można. W ciemnicę nocy wjechałem tak coś około 25 kilometra może, gdzie jezioro moje swój początek bierze. Cisza, spokój, bezwiatr przez większość trasy i chciałoby się rzec, jak to nocą, kiedy gwiazdy migocą... No niestety nic nie migotało na niebie, bo chmurne wielce, za to też równie sympatycznie migotały z tym że cyklicznie, czerwone światełka ostrzegawcze na elektrowniach wiatrowych, których w szczególności po wschodniej stronie J. Gopła roje. Odgłosy nadjeziorne niesamowite i nawet bym nie podejrzewał, że takowe usłyszę w marcu, było nie było zimą jeszcze... Prawie jak w noc czerwcową... Najkrótszą ;)
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Borowa-Łuszczewo-Mielnica-Przewóz-Połajewo-Mietlica-Złotowo-Popowo-Ostrowo-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica
Kwadrans po siedemnastej (17:16), no o minutę nie chodzi, ważne że samo tak wychodzi i ta godzina właśnie przylgnęła do mnie już na dobre. Pomimo, że to marcowa pora i zima jeszcze, to już kawał dnia wyrwać można. W ciemnicę nocy wjechałem tak coś około 25 kilometra może, gdzie jezioro moje swój początek bierze. Cisza, spokój, bezwiatr przez większość trasy i chciałoby się rzec, jak to nocą, kiedy gwiazdy migocą... No niestety nic nie migotało na niebie, bo chmurne wielce, za to też równie sympatycznie migotały z tym że cyklicznie, czerwone światełka ostrzegawcze na elektrowniach wiatrowych, których w szczególności po wschodniej stronie J. Gopła roje. Odgłosy nadjeziorne niesamowite i nawet bym nie podejrzewał, że takowe usłyszę w marcu, było nie było zimą jeszcze... Prawie jak w noc czerwcową... Najkrótszą ;)
- Dystans 40.78km
- Czas 01:48
- Prędkość śr. 22.66km/h
- Prędkość max. 31.80km/h
- Temperatura 2.0°C
- Wiatr 2m/s
- Podjazdy 72m
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
I już świeci słońce (7785)
Czwartek, 7 marca 2024 · dodano: 07.03.2024 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Bachorce-Zaborowo-Broniewo-Bronisław-Skotniki-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica
...I widać znacznie więcej, nawet nie trzeba się zbytnio rozglądać, aby dostrzec to co jest ważne... Czyżbym znów zapomniał co jest ważne ? Moja rowerowa podróż trwa dalej, jadę ku nowej i tylko na pozór tej samej przygodzie. Kogo spotkam i gdzie się zatrzymam ? Tego nie wiem. Nic nie jest takie samo, nawet ta dzisiejsza cisza... Słychać było gwiazdy.
Dziś na wschodnie rubieże, które z wiadomych powodów rzadziej przemierzam zwłaszcza po zmroku. Co prawda dnia kawał już zacny więcej, to jeszcze o noc przyjdzie mi zahaczyć przez czas jakiś. Niemniej wiosna tuż tuż, co optymizmem napawa i wszystko co szare i smutne w czeluść niepamięci strąca.
Jak bym mógł tu fotki nie zrobić ;) ( niemalże 300 kilometr linii kolejowej nr 131 Chorzów Batory - Tczew )
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Bachorce-Zaborowo-Broniewo-Bronisław-Skotniki-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica
...I widać znacznie więcej, nawet nie trzeba się zbytnio rozglądać, aby dostrzec to co jest ważne... Czyżbym znów zapomniał co jest ważne ? Moja rowerowa podróż trwa dalej, jadę ku nowej i tylko na pozór tej samej przygodzie. Kogo spotkam i gdzie się zatrzymam ? Tego nie wiem. Nic nie jest takie samo, nawet ta dzisiejsza cisza... Słychać było gwiazdy.
Dziś na wschodnie rubieże, które z wiadomych powodów rzadziej przemierzam zwłaszcza po zmroku. Co prawda dnia kawał już zacny więcej, to jeszcze o noc przyjdzie mi zahaczyć przez czas jakiś. Niemniej wiosna tuż tuż, co optymizmem napawa i wszystko co szare i smutne w czeluść niepamięci strąca.
Jak bym mógł tu fotki nie zrobić ;) ( niemalże 300 kilometr linii kolejowej nr 131 Chorzów Batory - Tczew )
- Dystans 43.15km
- Czas 01:54
- Prędkość śr. 22.71km/h
- Prędkość max. 32.90km/h
- Temperatura 9.0°C
- Wiatr 4m/s
- Podjazdy 99m
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Jak w domu, bezpiecznie tak (7574)
Czwartek, 29 lutego 2024 · dodano: 29.02.2024 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Rzepowo-Giżewo-Racice-Lachmirowice-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Rzeszyn-Włostowo-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica
Było cicho i tak spokojnie, zapadał zmierzch, tylko trochę powiew wiatru tę ciszę zakłócać śmiał. Nie przeszkadzało, wybaczam więc, bowiem on przeca też całość istoty Natury Matki współtworzy. Dziś czułem się niesamowicie bezpiecznie, jak w domu, przy kominku, wsłuchany w miarowe tykanie zegara... Uwielbiam :) Czasami wystarczy unieść głowę i spojrzeć w innym kierunku, widać znacznie więcej, nawet gdy noc ciemna. Wtedy to co robisz nabiera zupełnie innego wymiaru, masz chęci, nie musisz już niczego udawać, niczego się obawiać... Jest tak bezpiecznie, jak w domu, pamiętając że jeszcze tak wiele najlepszych dni twojego życia jeszcze się nie wydarzyło...
Wystarczy spojrzeć w innym kierunku...
Nie ma co też niszczyć pustych kartek, bo nigdy nie wiadomo co na nich przyjdzie nam zapisać...
Kontrola jakości produktów z Biedry ;)
Trasa: Kruszwica-Rzepowo-Giżewo-Racice-Lachmirowice-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Rzeszyn-Włostowo-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica
Było cicho i tak spokojnie, zapadał zmierzch, tylko trochę powiew wiatru tę ciszę zakłócać śmiał. Nie przeszkadzało, wybaczam więc, bowiem on przeca też całość istoty Natury Matki współtworzy. Dziś czułem się niesamowicie bezpiecznie, jak w domu, przy kominku, wsłuchany w miarowe tykanie zegara... Uwielbiam :) Czasami wystarczy unieść głowę i spojrzeć w innym kierunku, widać znacznie więcej, nawet gdy noc ciemna. Wtedy to co robisz nabiera zupełnie innego wymiaru, masz chęci, nie musisz już niczego udawać, niczego się obawiać... Jest tak bezpiecznie, jak w domu, pamiętając że jeszcze tak wiele najlepszych dni twojego życia jeszcze się nie wydarzyło...
Wystarczy spojrzeć w innym kierunku...
Nie ma co też niszczyć pustych kartek, bo nigdy nie wiadomo co na nich przyjdzie nam zapisać...
Kontrola jakości produktów z Biedry ;)
- Dystans 45.28km
- Czas 02:00
- Prędkość śr. 22.64km/h
- Prędkość max. 34.90km/h
- Temperatura 6.0°C
- Wiatr 4m/s
- Podjazdy 91m
- Sprzęt Borsuk
- Aktywność Jazda na rowerze
Analogie i tajemnicze światełko (7436)
Środa, 28 lutego 2024 · dodano: 28.02.2024 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Polanowice-Kraszyce-Stodoły-Stodólno-Strzelno-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Historia lubi się powtarzać, choć okoliczności zupełnie odmienne i odczucia inne. Jedna noc, druga mija tak szybko... Pamiętam, to była sobota... Znałem to wszystko jakbym już kiedyś tam był, choć to nie możliwe... Wiedziałem, że ten dzień nadejdzie szybko. Tak jak kiedyś, choć było ciepło, bardzo ciepło, niemniej wszystko działo się podobnie, jakby zgodnie z napisanym wcześniej scenariuszem jakiegoś filmu. Zdecydowanie wolałbym go oglądać, niż grać z nim główną rolę... Teraz jest zima, jeszcze zima, niedługo nadejdzie wiosna... I czasu nie odwrócisz, jak zwątpisz, odwrotu nie będzie...
Mżawką niebo dziś rosiło, raz mocniej a potem już mniej. Asekuracyjnie w założeniach tak tylko na chwil kilka rumaka dosiąść miałem, bo mnie już tego trochę brakowało. Borsukowa lampa mokrych asfaltów czerń rozświetliła, daliśmy radę nawet troszkę dłużej ;)
Już nawet figury przydrożne postępowe takie ;)
Tajemnicze światełko w polu... Tajemnicze być przestało, jednak jak się tam znalazło metrów kilka od pobocza drogi hmmm...
Już mżyć przestało
Trasa: Kruszwica-Polanowice-Kraszyce-Stodoły-Stodólno-Strzelno-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Historia lubi się powtarzać, choć okoliczności zupełnie odmienne i odczucia inne. Jedna noc, druga mija tak szybko... Pamiętam, to była sobota... Znałem to wszystko jakbym już kiedyś tam był, choć to nie możliwe... Wiedziałem, że ten dzień nadejdzie szybko. Tak jak kiedyś, choć było ciepło, bardzo ciepło, niemniej wszystko działo się podobnie, jakby zgodnie z napisanym wcześniej scenariuszem jakiegoś filmu. Zdecydowanie wolałbym go oglądać, niż grać z nim główną rolę... Teraz jest zima, jeszcze zima, niedługo nadejdzie wiosna... I czasu nie odwrócisz, jak zwątpisz, odwrotu nie będzie...
Mżawką niebo dziś rosiło, raz mocniej a potem już mniej. Asekuracyjnie w założeniach tak tylko na chwil kilka rumaka dosiąść miałem, bo mnie już tego trochę brakowało. Borsukowa lampa mokrych asfaltów czerń rozświetliła, daliśmy radę nawet troszkę dłużej ;)
Już nawet figury przydrożne postępowe takie ;)
Tajemnicze światełko w polu... Tajemnicze być przestało, jednak jak się tam znalazło metrów kilka od pobocza drogi hmmm...
Już mżyć przestało