Info

avatar Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 111573.30 kilometrów w tym 2133.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.41 km/h i to jest istotne
Więcej o Arnoldziku.

Arnoldzikowe batoniki

2019

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2024



baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi Arnoldzika

Zdobyte przez Arnoldzika gminy

Odwiedziny u Arnoldzika

licznik odwiedzin Tumblr

Arnoldzikowa zegarynka

Arnoldzikowa pogodynka

Wykres roczny Arnoldzika

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum Arnoldzika

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2016

Dystans całkowity:655.66 km (w terenie 2.30 km; 0.35%)
Czas w ruchu:27:34
Średnia prędkość:23.78 km/h
Maksymalna prędkość:50.40 km/h
Suma kalorii:31 kcal
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:65.57 km i 2h 45m
Więcej statystyk

  • Dystans 61.59km
  • Czas 02:35
  • Prędkość śr. 23.84km/h
  • Prędkość max. 50.40km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Wiatr 5m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCXCVII etap -...ciepło, lecz wietrznie...

Czwartek, 29 września 2016 · dodano: 29.09.2016 | Komentarze 2


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Jeziora Wielkie-Kuśnierz-Kożuszkowo-Wójcin-Przyjezierze-Ostrowo-Cieńcisko-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica



Troszkę wiało, ale za to było ciepło. Na tyle ciepło, że zdecydowałem się na krótkie gacie... i to była dobra decyzja. Wycieczka jak zazwyczaj bez konkretnego celu... W okolicy Jezior Wielkich zacząłem się zastanawiać skąd wzięła się ta nazwa ? Jezioro Gopło oddalone jest od tej miejscowości ok. 8 km. Jezioro Skulska Wieś nie wiele bliżej... Jezioro Ostrowskie ponad 9 km. Może to o to właśnie chodzi. Tylko, że to mają być wielkie jeziora a wielkie tzn. 9-te co do wielkości w Polsce jest tylko Gopło. Jeziora Wielkie otoczone są w sumie lasami... Lasy Wielkie :)



O Jeziorach Wielkich mowa a tu fotka kościoła p.w. św. Jana Chrzciciela w Wójcinie 






  • Dystans 57.77km
  • Czas 02:33
  • Prędkość śr. 22.65km/h
  • Prędkość max. 37.80km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Wiatr 4m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCXCVI etap -...śpiący dzień...

Środa, 28 września 2016 · dodano: 28.09.2016 | Komentarze 0


Trasa:Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Kuśnierz-Kożuszkowo-Wola Kożuszkowa-Lenartowo-Dzierżysław-Rakowo-Pilich-Włostowo-Kruszwica


Pogoda dziś była jakaś niewyraźna a powietrze mętne i śpiące. W powietrzu wisiał deszcz, który dał o sobie znać w postaci dosłownie kilku kropel. Według niektórych prognoz wczesnym popołudniem zapowiadano opady deszczu zarówno konwekcyjnego jak i wielkoskalowego. Jak się potem okazało do samego wieczora żaden deszcz nie spadł i wychodzi na to że również w ciągu najbliższych kilkunastu godzin nie spadnie.



Maszt telefonii komórkowej w okolice wsi Lenartowo


Droga Lenartowo - Dzierżysław

Punkt triangulacyjny na wzniesieniu również w okolicy Lenartowa


:)







  • Dystans 103.25km
  • Teren 1.50km
  • Czas 04:29
  • Prędkość śr. 23.03km/h
  • Prędkość max. 32.40km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Wiatr 2m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCXCV etap -...autostrada bursztynowa i okolice...

Wtorek, 27 września 2016 · dodano: 27.09.2016 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Bródzki-Wola Wapowska-Dobre-Byczyna-Osięciny-Wieniec-Brześć Kujawski-Kąkowa Wola-Żakowice-Osięciny-Jarantowice-Płowce-Radziejów-Przemystka-Broniewo-Szostka-Bachorce-Bródzki-Kruszwica



W sumie to zaplanowany był tylko kierunek dzisiejszego wyjazdu, lecz celu samego w sobie przyznaję nie było. W okolicy miejscowości Byczyna postanowiłem odwiedzić autostradę A1. Cały czas wierzyłem, że popatrzę na nią z góry a tu droga powiatowa 2807C, którą dane mi było przemierzać przecinała autostradę od spodu :) Potem pojawił się pomysł aby zawitać nad Wisłę, lecz doświadczenie mówiło - wracaj... Po prostu nie miałem prowiantu ani też złamanego grosza. Nawodnienie też było liche, niecałe 0,5 litra kranówki :)

Autostrada A1 w miejscowości Wieniec


Niby płaska kujawska ziemia a tu takie doliny. Budowa kładki w miejscowości Wieniec nad rzeczką Zgłowiączką.

I jeszcze raz Zgłowiączka przecinająca drogę wojewódzką  DW-268 na odcinku Wieniec - Brześć Kujawski.

Ostatnie spojrzenie na Wieniec i kierunek Brześć Kujawski. W oddali kościół parafialny Przemienienia Pańskiego. 

Lubie dobry asfalt, lecz drogą krajową DK-62 zwyczajnie nie dało się jechać. Brześć "odpowiednimi" znakami wygonił mnie na pseudo ścieżkę rowerową a za miastem stratowały by mnie TIR-y. Uciekłem więc w kierunku Osięcin żeby w chwilę potem pomylić drogi i znów pojawić się na DK-62. Przeżyłem i dopiero w Radziejowie uciekłem z tej nieprzyjaznej rowerowo drogi...
Niegdysiejsze polne drogi i ciekawe przydrożne świątki zachęcają do kolejnych wycieczek...Okolice wsi Byczyna 


Ogólnie było fajnie :)





  • Dystans 46.81km
  • Czas 01:57
  • Prędkość śr. 24.01km/h
  • Prędkość max. 40.50km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Wiatr 3m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCXCIV etap -...równonoc jesienna...

Czwartek, 22 września 2016 · dodano: 22.09.2016 | Komentarze 2


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica


Równonoc jesienna, to moment, w którym Ziemia przekracza punkt na orbicie, w którym promienie słoneczne padają na równik i są równocześnie styczne do jej powierzchni przy biegunach. Od tego momentu biegun południowy jest bliżej Słońca i jest przez nie lepiej oświetlany. Równonoc jesienna wypadła dziś dokładnie o godzinie 16:21. Dokładnie ta godzina wyznacza początek astronomicznej jesieni, zatem dzisiejszy wyjazd był już w pełni jesienny. Jesień kalendarzowa powita nas dopiero jutro jednak nie zawsze następuje ona dzień po nadejściu jesieni astronomicznej tak samo będzie jeszcze za rok, lecz w roku 2018 wypadnie ona w tym samym dniu co astronomiczna, czyli 23 września. Jednak co by nie było to mamy jesień i muszę przyznać, że jest to moja ulubiona pora roku... najbardziej ulubiona bo pozostałe też lubię ;)

Zachód jesiennego słońca nad Notecią w okolicach wsi Gorzany

Most nad Notecią w Gorzanach

Janikowskie Zakłady Sodowe








  • Dystans 45.06km
  • Czas 01:56
  • Prędkość śr. 23.31km/h
  • Prędkość max. 35.10km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Wiatr 2m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCXCIII etap -...pani jesień zbliża się...

Środa, 21 września 2016 · dodano: 21.09.2016 | Komentarze 2


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Ciechrz-Balice-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica








Zachód słońca w okolicach Wymysłowickiego Gaju, gdzie znajduje się rodzinny cmentarz rodziny von Wilamowitz-Moellendorf. Tu trochę więcej o nekropolii rodu Wilamowitz-Moellendorf

Droga prowadząca do Gaju z kierunku wsi Ciechrz

Słoneczko z dnia na dzień coraz wcześniej chowa się za horyzontem

Światłości będą obowiązkowym wyposażeniem rumaka przez najbliższe pół roku... pewnie dłużej ;)






  • Dystans 50.21km
  • Teren 0.80km
  • Czas 02:12
  • Prędkość śr. 22.82km/h
  • Prędkość max. 36.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Wiatr 6m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCXCII etap -...niedzielny relaks...

Niedziela, 18 września 2016 · dodano: 18.09.2016 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Bródzki-Bachorce-Zaborowo-Broniewo-Bieganowo-Szeblotowo-Byczyna-Ułomie-Dobre-Bronisław-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica







Na drogach, które jeszcze 10 a może 15 lat temu były drogami gruntowymi zagościł asfalt i to w lwiej większości lepszej jakości niż na drogach powiatowych a nawet wojewódzkich. Okolice wsi Szczeblotowo

Zmienia się pogoda, od południowej strony zbliżały się deszczowe chmury.

Wyschnięte kukurydziane pole 

Kościół p.w. Św. Jadwigi w Byczynie. Parafia w Byczynie należy do dekanatu radziejowskiego.
Do parafii Byczyna należą wsie: Bodzanowo, Bodzanowo Drugie, Byczyna-Kolonia, Pilichowo, Szczeblotowo, Ułomie, Nagórki, Kwilno, Kłonówek, Kłonowo, Piołunowo.
Kościół w Bycznie wzmiankowany był już w 1326. W średniowieczu przy kościele parafialnym funkcjonował szpital przytułek dla starców i osób chorych. Kościół parafialny (drewniany) pierwotnie p.w. św. Aleksego i św. Jadwigi po pożarze odbudowany został w 1684 roku. Nowy kościół drewniany wybudowano 1780 r., a murowany w stylu neogotyckim p.w. św. Jadwigi i NM Panny wybudowano w latach 1880-1882. Kościół wybudowany został staraniem proboszcza ks. Emiliana Dąbskiego. Kościół ten poświęcił w 1882 biskup kujawski Wincenty Popiel, gdy proboszczem był ks. Leon Michalski. Parafia w tym czasie liczyła 2100 wiernych.W kościele znajdują się trzy ołtarze, a w oknach kolorowe witraże świętych. Okupanci niemieccy w roku 1940 aresztowali proboszcza ks. Wincentego Wrzalińskiego - który zmarł później w obozie w Dachau. Kościół zamknięty został dla wiernych.

Niemcy aresztowali proboszcza i przy okazji uszkodzili pomnik Bartosza Głowackiego. Został odrestaurowany dopiero w 1964 r. staraniem Kółka Rolniczego z Byczyny-Kolonii, przez Karola Stolarskiego z Włocławka.






  • Dystans 84.54km
  • Czas 03:33
  • Prędkość śr. 23.81km/h
  • Prędkość max. 43.20km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Wiatr 4m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCXCI etap -...na wschód...

Sobota, 17 września 2016 · dodano: 17.09.2016 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Szarlej-Sikorowo-Jaronty-Dziennice-Balczewo-Marcinkowo-Parchanie-Modliborzyce-Wonorze-Ośniszczewko-Wola Stanomińska-Mleczkowo-Chlewiska-Zakrzewo-Siniarzewo-Bilno-Pocierzyn-Ludwikowo-Dobre-Bronisław-Papros-Wola Wapowska-Bródzki-Kruszwica









Droga pomiędzy Mleczkowem i Chlewiskami

Kościół neogotycki p.w. Świętej Trójcy w Chlewiskach zbudowany w 1910 roku

O latach świetności kolei wąskotorowej przypominają te zdezelowane znaki i fragmenty torowisk. Odcinek kolejki Dobre-Waganiec w okolicach wsi Bodzanowo. 











  • Dystans 53.95km
  • Czas 02:01
  • Prędkość śr. 26.75km/h
  • Prędkość max. 38.70km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Wiatr 2m/s
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCXC etap -...ze słońca na księżyc...

Czwartek, 15 września 2016 · dodano: 15.09.2016 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Wronowy-Młyny-Strzelno-Sławsk Wlk.-Kruszwica


Być może to już ostatni raz na krótki rękaw w tym roku. Dziś miało być znacznie chłodniej a było tylko nieco. Wyjazd ok. 17:30 więc powrót w szarościach nadchodzącej nocy i w towarzystwie łysego. Słońce pożegnało mnie w okolicy Strzelna i zniknęło za linią horyzontu w postaci czerwonej kuli. Zdjęcia nie oddają tych uroków alem com widział to moje.

 
Jezioro Skulskie

Dojazd do drogi krajowej DK-25

Słońce już zaszło jest wieczór na niebie...

I łysy na koniec wycieczki pojawił się 




Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 97.75km
  • Czas 04:11
  • Prędkość śr. 23.37km/h
  • Prędkość max. 34.20km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Wiatr 2m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCLXXXIX etap -...dookoła jeziora Głuszyńskiego...

Niedziela, 11 września 2016 · dodano: 11.09.2016 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Gocanowo-Witowice-Brześć-Piotrków Kujawski-Świesz-Bytoń-Stróżewo-Czarnocice-Rybiny-Orle-Stawiska-Bycz-Galczyce-Janowice-Tomisławice-Nowa Wieś-Przewóz-Skulsk-Pilich-Włostowo-Kruszwica


Dookoła jeziora Głuszyńskiego a przy okazji dookoła Gopła i kilku mniejszych jezior. Wyjazd po godzinie 15-stej a powrót chwilę po zachodzie słońca. Od dłuższego już czasu nie mogę nigdzie dalej jechać... no nie mam całego dnia do dyspozycji a szkoda bo lato się kończy a w październiku... no może w październiku uda mi się zrobić jakąś dłuższą wycieczkę. 
Tym czasem dziś nad jezioro Głuszyńskie, które dane mi było oglądać z wody kilka lat temu. Objeżdżałem już je kilkakrotnie i uważam, że pomimo coraz większej ilości domków letniskowych zachowało ono nieco swojej pierwotnej dzikości. 


Rzeczką zwaną Zgłowiączką można dopłynąć oczywiście tylko kajakiem i nie o tej porze roku do samej Wisły 


Za tym jazem zastawkowym kilkunastometrowy odcinek rzeczki i jezioro Głuszyńskie

Niegdyś byłem po drugiej stronie

Kościół p.w. św. Doroty we wsi Orle zbudowany w 1775 r. Prawdopodobnie jest to trzecia świątynia wzniesiona w tym miejscu. Budowla jest drewniana, jednonawowa o konstrukcji zrębowej. Dach nad nawą kryty blachą i gontem nad prezbiterium. W latach 1918 - 1928 świątynia przeszła gruntowną renowację, została rozbudowana i oszalowana. Kościół został wpisany do rejestru zabytków w 1955 roku.


W oddali jezioro Głuszyńskie

Wieś Galczyce

Pamiętam jak nie było jeszcze tej hałdy i pierwsza zwałowarka na odkrywce Tomisławice zaczynała usypywać tą górkę 

Góra ta pochłonęła nie jedno domostwo

W oddali gad kopalniany 

Zachodzące słoneczko uchwycone gdzieś w okolicy Włostowa







  • Dystans 54.73km
  • Czas 02:07
  • Prędkość śr. 25.86km/h
  • Prędkość max. 39.60km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Wiatr 1m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCLXXXVIII etap -...niewielki skrawek dnia...

Czwartek, 8 września 2016 · dodano: 08.09.2016 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Balice-Górki-Ciechrz-Strzelno-Sławsk Wlk.-Kruszwica


Tak się zdarza, że na rowerowe wycieczki w blasku słońca pozostaje mi niewielki skrawek dnia... Dwie godziny za chwile godzina czterdzieści pięć potem godzina trzydzieści. Dziś miałem rozbłyskujące w ciemnościach lampki, których wypadało użyć pod koniec trasy. Być może byłbym zdążył nim czerwona kula zniknęła by za horyzontem żeby nie fakt przymusowego postoju na przejeździe kolejowym we wsi Dziarnowo... piętnaście minut jak nic. Nawet miałem okazję pogadać z jakimś rowerzystą  zmierzającym prawdopodobnie z pracy bo wspomniał, iż zazwyczaj trasę tą przemierza autobusem a dziś po raz pierwszy rowerem. Zdziwił się gdy odpowiedziałem na jego pytanie skąd jadę... że to tak daleko... a przecież to nie jest daleko. Ale ja nie o tym nie o tym chciałem... Dzień jest krótki, ale jeszcze wystarczający, lecz gdy się kończy pracę o ludzkiej godzinie. Mam wrażenie, że słońce im jest bliżej linii widnokręgu to przyśpiesza jakby chciało jak najszybciej uciec i rozpocząć dzień gdzieś indziej. Tak mi się tylko wydaje i całe szczęście. 

Czekający na semaforze skład z Wapienna do Zakładów Sodowych w Inowrocławiu 

Po przejeździe tego towarowego Gagarin z kamieniem wapiennym ruszył 

I ja ruszyłem a dnia było coraz mniej 

i jeszcze mniej