Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 126681.62 kilometrów w tym 2345.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.37 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 71659 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.86km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:32
  • VAVG 20.47km/h
  • VMAX 31.60km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 5kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

CDLVII etap -...niedzielne keszowanie...

Niedziela, 17 sierpnia 2014 · dodano: 17.08.2014 | Komentarze 0

Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Gorzany-Węgierce-Janikowo-Sielec-Kołuda Wlk.-Ludzisko-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wlk.-Kruszwica

Niedzielna wycieczka połączona z poszukiwaniem geokeszy ;)
INO - Mątwy - Hałdy północ
Kościelec 5


Farma wiatrowa w okolicach Batkowa

Bociany w Gorzanach

Most na Noteci w Gorzanach 




  • DST 80.57km
  • Teren 3.40km
  • Czas 03:32
  • VAVG 22.80km/h
  • VMAX 32.80km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 5kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

CDLVI etap -...drewniany kościółek w Linówcu...

Piątek, 15 sierpnia 2014 · dodano: 15.08.2014 | Komentarze 0

Trasa: Kruszwica-Żerniki-Bożejewice-Markowice-Wymysłowice-Ciechrz-Strzelno-Ciencisko-Ostrowo-Bielsko-Podbielsko-Wólka Orchowska-Linówiec-Mlecze-Gaj-Wójcin-Kożuszkowo-Kuśnierz-Jeziora Wlk.-Dobsko-Włostowo-Kruszwica


Linówiec - drewniany kościół pod wezwaniem św. Marcina z zabytkową dzwonnicą, wzniesiony na górze, obecnie przeciętej drogą. Świątynia ma wyposażenie barokowe. Wzmianki o Linówcu pochodzą sprzed 1523 r. Prawdopodobnie już wtedy Linówiec był parafią.
Kościół parafialny pod wezwaniem św. Marcina z 1749 roku (nr rej.: 265/7 z 30.04.1984 r.);
Drewniana dzwonnica z 2 poł. XVIII, (nr rej.: 265/7 z 30.04.1984 r.)
Linówiec w 1580 r. był własnością Stanisława Linowskiego, dziedziczącego na jednym łanie. Według rejestru poborowego z 1618 r. jeden z działów o powierzchni jednego łana należał do Piotra Gadeckiego, drugi również liczący jeden łan do Waleriana Linowskiego.
Jeszcze w 1593 r. wymieniono Wojciecha Linowskiego, dziedzica tej wsi, syna Stanisława, który zapisał 1500 zł swojej małżonce Małgorzacie Słoneckiej 1500 zł i oprawił ją na połowie miasta i wsi Orchowo i Wola.
We wsi istniał dwór, poświadczony w inwentarzach z lat 1558, 1562.
Rejestr poborowy z 1618 r. podaje, że we wsi były 2 lany gruntów, dziedziczone przez Piotra Gadeckiego i Waleriana Linowskiego.
Dziedziczką połowy Myślątkowa i Linówca w 1622 r. była Katarzyna z Cielmowskich Rajska.
Kolejny właściciel wioski Rafała Malechowski dobra Linówiec sprzedał Janowi Mlickiemu, kanonikowi gnieźnieńskiemu i płockiemu, co stwierdzono stosowną umową zawartą 19 XII 1750 r. Kontrakt opiewał na sumę 10180 zł. Była to tylko część Linówca, bowiem Jan Mlicki dalsze działy nabył w 1751 r.
Jan Mlicki w 1751 r. był archidiakonem uniejowskim i referendarzem prymasa. Wymieniono go jeszcze w 1753 r. Zapewne po jego śmierci Linówiec przeszedł w ręce Kajetana Jarmuły Mlickiego (bratanka?) syna Stanisława, wojskiego płockiego, poświadczonego w 1767 r., żyjącego jeszcze w 1778 r., dziedziczącego także w pobliskim Osówcu, wsi Mlecze i Suszewie.

Droga Mlecze-Gaj 

W oddali Lasy Miradzkie

Zaskroniec zwyczajny 




  • DST 49.38km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 24.29km/h
  • VMAX 39.20km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 2kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

CDLV etap -...ostatni lot...

Środa, 13 sierpnia 2014 · dodano: 13.08.2014 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Balice-Ołdrzychowo-Rzadkwin-Strzelno-Młynice-Sukowy-Kruszwica


BŁĄD PILOTA
19 lat temu 31 maja 1995 r. o 10.56 w Młynicach pod Strzelnem doszło do katastrofy lotniczej samolotu SU-20 o numerze bocznym 6134. Zapewne mieszkańcy Strzelna i okolic doskonale pamiętają przerażający huk, a następnie wyjące syreny. W wyniku katastrofy lotniczej zginął starszy pilot z 7. Pułku Lotnictwa Bombowo-Rozpoznawczego w Powidzu kpt. inż. Grzegorz Falenta, mieszkaniec miejscowości Ryki.
W Strzelnie panuje przekonanie, że pilot uratował miasto wyprowadzając uszkodzoną maszynę poza teren zabudowany miasta. Tymczasem samolot rozbił się obok Młynic, gdyż pilot popełnił błąd wykonując jedną z figur ćwiczebnego lotu na zbyt małej wysokości - czytamy w raporcie Wojskowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
19 LAT TEMU W GAZETACH
W Gazecie Pomorskiej, w artykule zatytułowanym Ostatni lot myśliwca autor opisał katastrofę widzianą oczyma okolicznych mieszkańców, cytując przy tym ich słowa. Andrzej Stanek, który pracował na polu około 100 metrów od katastrofy, widział wybuch samolotu. Widział go także wcześniej, jak leciał od strony Strzelna. Część podwozia ścięła rosnącą za domem topolę, druga część spadła za gnojowiskiem. Na polu leżały setki elementów samolotu wielkości klocków Lego. (...) Pierwsi na miejsce przybyli strażacy z Kruszwicy. Ponieważ nic nie płonęło, tylko się tliło, pogasili dymiące części. Zanim przyjechali wojskowi w stalowych mundurach, zdążyli zabezpieczyć teren. Wojskowi obstawili teren około 5 ha. Prawie 50 osób w kombinezonach służb lotniczych penetrowało pole w poszukiwaniu elementów samolotu. Czekali na przyjazd specjalnej komisji , która zbadać ma przyczyny katastrofy (...) - czytamy w artykule. Mieszkaniec okolic Strzelna Stanisław Dobrzyński reporterowi 14 lat temu w taki sposób relacjonował przebieg katastrofy: - Szedłem z sąsiadem ulicą i usłyszeliśmy dziwny odgłos odrzutowca. Dziwny, bo jakby silnik chodził na niskich obrotach. Potem na chwilę zrobiło się cicho i nagle potężny huk (...) Wtedy zobaczyliśmy grzyb dymu, jakby od bomby atomowej. Był dziwnie jasny. To spadł samolot. Natomiast Andrzej Stanek powiedział wówczas: - Dobry musiał być z niego pilot, skoro samolot nie rozwalił się nad Strzelnem, albo nad moim domem.
FIGURY NA MAŁEJ WYSOKOŚCI
W oficjalnym raporcie Wojskowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych czytamy bowiem, że przyczyną katastrofy był błąd pilota polegający na wprowadzeniu samolotu w przewrót na zbyt małej wysokości, ze zwiększoną prędkością lotu. Pierwszą fazę figury pilot wykonał za wolno i nie umiejąc poprawić błędu, spowodował zderzenie samolotu z ziemią. W strefie wykonał kolejno: pełne zakręty w lewo i w prawo, zwrot bojowy w lewo, nurkowanie, zwrot bojowy w prawo, nurkowanie, imelmana. Z imelmana wyprowadził samolot półbeczką, później zwiększył obroty do maksymalnych i po rozpędzeniu samolotu wprowadził go w górkę. Na wysokości 700 m wykonał beczkę w lewo, wznosząc się z kątem pochylenia 35°. Na wysokości 1950 m wykonał półbeczkę z przejściem w przewrót. W górnym punkcie figury osiągnął wysokość 2400 m, prędkość 750 km/godz. i kąt natarcia mniejszy niż 10°. Wysokość wykonania półbeczki i wprowadzenia samolotu w przewrót oraz wysokość w górnym położeniu figury były za małe. Prawidłowa wysokość wprowadzania wynosi 3500 m. Pilot zatem nie był w stanie wyprowadzić samolotu ze zniżania. Po upływie 9 sekund od chwili osiągnięcia górnego położenia w figurze, na wysokości około 700 m, pilot wytworzył przeciążenie ponad 4G. W tym czasie prędkość lotu wynosiła 960 km/godz. Kiedy pilot spostrzegł, że samolot gwałtownie zbliża się do ziemi, zaczął energicznie wyprowadzać maszynę z nurkowania, jednak nie uniknął zderzenia z ziemią. Pomyłka mogła być skutkiem błędnego odczytania wskazania wysokościomierza (tego samego dnia pilot wykonywał lot kontrolny na samolocie Su-22 wyposażonym w cyfrowo-tarczowy wskaźnik wysokościomierza, inny niż w samolocie Su-20).

Miejsce katastrofy wykonane prawdopodobnie ze śmigłowca Mi-2. Żółta strzałka - kierunek drogi Starczewo-Młyny. Zielona strzałka - budynek gospodarczy państwa Stanków. Czerwona strzałka - kierunek na miasto Strzelno. Niebieska strzałka - kierunek lotu.

Natomiast, jeśli chodzi o opinię, czy pilot ratował miejscowość, czy nie... trudno to oceniać w zasadzie nikt nie wie, co działo się w głowie pilota, o czym myślał, czy tylko skupiał się nad tym, aby wyprowadzić samolot z niebezpiecznej sytuacji, czy widział miejscowość podczas pionowego opadania i wiedział, że nie starczy wysokości i nie katapultował się, tylko do końca walczył ..... nie wiadomo. Chyba sam Grzegorz Falenta o tym najlepiej wie...

Kpt. pilot Grzegorz Falenta




  • DST 41.42km
  • Czas 01:39
  • VAVG 25.10km/h
  • VMAX 34.70km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 3kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

CDLIV etap -...czterdzieści lat minęło...

Wtorek, 12 sierpnia 2014 · dodano: 12.08.2014 | Komentarze 0

Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Kijewice-Młyny-Strzelno-Ciechrz-Żegotki-Bożejewice-Sławsk Wlk.-Kruszwica

hosting
hosting
hosting




  • DST 50.48km
  • Czas 01:43
  • VAVG 29.41km/h
  • VMAX 41.70km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Kalorie 2kcal
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

CDLIII etap -...pięćdziesiątka też jest dobra...

Poniedziałek, 4 sierpnia 2014 · dodano: 04.08.2014 | Komentarze 0

Trasa: Kruszwica-Sławsk Wlk.-Strzelno-Strzelce-Trląg-Janikowo-Tupadły-Kruszwica

hosting
Jezioro Pakoskie
hosting
Linia kolejowa nr 353 przed stacją Janikowo ( widok z drogi na grobli dzielącej jezioro Pakoskie )


Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 64.29km
  • Czas 02:27
  • VAVG 26.24km/h
  • VMAX 38.60km/h
  • Temperatura 34.0°C
  • Kalorie 5kcal
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

CDLII etap -...dookoła Gopła...

Niedziela, 3 sierpnia 2014 · dodano: 03.08.2014 | Komentarze 0

Trasa: Kruszwica-Gocanowo-Witowice-Piotrków Kujawski-Połajewo-Przewóz-Skulsk-Pilich-Włostowo-Kruszwica


Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 66.88km
  • Czas 02:30
  • VAVG 26.75km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Kalorie 4kcal
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

CDLI etap -...towarzysko na wschód

Niedziela, 27 lipca 2014 · dodano: 27.07.2014 | Komentarze 0

Trasa: Kruszwica-Tupadły-inowrocław-Sikorowo-Dulsk-Dziennice-Balczewo-Parchanie-Modliborzyce-Ośniszczewko-Stanomin-Wola Stanomińska-Dąbrowa Biskupia-Pieranie-Papros-Wola Wapowska-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica



Kategoria SZOSA TOWARZYSKA


  • DST 70.25km
  • Czas 03:12
  • VAVG 21.95km/h
  • VMAX 34.10km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 5kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

CDL etap -...wokół Gopła i nieco historycznie

Sobota, 26 lipca 2014 · dodano: 26.07.2014 | Komentarze 0

Trasa: Kruszwica-Włostowo-Pilich-Skulsk-Przewóz-Nowa Wieś-Piotrków Kujawski-Radziejów-Przemystka-Broniewo-Zaborowo-Bachorce-Kruszwica

hosting
Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skulsku
hosting
hosting
Pomnik upamiętniający dwie bitwy stoczone pod Nową Wsią.

Pierwsza bitwa stoczona 21 lutego 1863 roku pomiędzy oddziałem powstańczym gen. Ludwika Mierosławskiego i kolumną wojsk rosyjskich płk Jurija Iwanowicza Szyldera-Szuldnera. Mierosławski po przegranej bitwie pod Krzywosądzem (19 lutego) wycofał się do Nowej Wsi, gdzie założył obóz. Wieczorem wojska polskie zaskoczone zostały atakiem sił rosyjskich pułkownika Schuldnera, które uderzyły z trzech stron. Wojska powstańcze zostały rozbite, a za główną przyczynę tego uznaje się postawę oddziału Topora, który z przyczyn politycznych opuścił swoje pozycje, odsłaniając prawe skrzydło sił Mierosławskiego. Topór miał działać na skutek inspiracji stronnictwa białych dążących do usunięcia Mierosławskiego, który reprezentował stronnictwo czerwonych. Po kilkugodzinnym ostrzale Polacy zmuszeni zostali do opuszczenia miejsca bitwy i przekroczenia granicy pruskiej. Porażka pod Nową Wsią była bezpośrednią przyczyną złożenia dyktatury przez Mierosławskiego.
Druga bitwa miała miejsce 26 kwietnia 1863 roku. Oddział Younga de Blankenheim wkroczył na teren Królestwa Kongresowego z obszaru Królestwa Prus. Następnie w lasach kazimierzowskich połączył się z siłami Sokolnickiego i Oborskiego. Łącznie wojska polskie osiągnęły liczebność około 1000 żołnierzy. Nad połączonym wojskiem polskim dowództwo objął A. Seyfried. Przeciwko wojskom polskim ruszył Nielidow, którego oddział liczył około 700 żołnierzy. Znajdujący się w Nowej Wsi Rosjanie zaatakowani zostali przez oddział Younga. Po zażartej walce Rosjanie zostali wyparci i zmuszeni do przekroczenia granicy z Prusami.hosting
Kościół Św. Jakuba w Piotrkowie Kujawskim
hosting
hosting
Tradycja podaje, że w 980r. była już tu parafia, co można odczytać na wieży kościoła. Nie jest to zgodne z prawdą, ale uznać należy starożytność tej miejscowości. Parafia należy do najstarszych na Kujawach, chociaż pierwszy raz została wzmiankowana w 1259 r. Należała też do tych najlepiej uposażonych.




  • DST 60.89km
  • Czas 02:14
  • VAVG 27.26km/h
  • VMAX 53.10km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 3kcal
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

CDXLIX etap -...spotkanie po latach...

Wtorek, 15 lipca 2014 · dodano: 15.07.2014 | Komentarze 0

Trasa: Kruszwica-Tupadły-Janikowo-Pakość-Broniewice-Trląg-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Żegotki-Bożejewice-Sławsk Wlk.-Kruszwica

hosting
Pamiątkowa fota z zawodnikiem MZGK ( Międzyrzecka Zawodowa Grupa Kolarska )


Kategoria SZOSA TOWARZYSKA


  • DST 40.08km
  • Czas 01:43
  • VAVG 23.35km/h
  • VMAX 32.50km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 5kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

CDXLVIII etap -...kółeczko okołopołudniowe...

Niedziela, 13 lipca 2014 · dodano: 13.07.2014 | Komentarze 0

Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wlk.-Kruszwica

hosting
Z górki do Ciechrza
hosting
hosting
Bogactwa Kujaw
hosting
Sanktuarium Matki Bożej Miłości i Pokoju Pani Kujaw