Info

Suma podjazdów to 63289 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Lipiec5 - 0
- 2025, Czerwiec14 - 0
- 2025, Maj15 - 4
- 2025, Kwiecień11 - 0
- 2025, Marzec13 - 0
- 2025, Luty8 - 0
- 2025, Styczeń10 - 1
- 2024, Grudzień19 - 0
- 2024, Listopad17 - 0
- 2024, Październik11 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień14 - 1
- 2024, Lipiec16 - 2
- 2024, Czerwiec14 - 1
- 2024, Maj13 - 1
- 2024, Kwiecień12 - 0
- 2024, Marzec14 - 0
- 2024, Luty14 - 1
- 2024, Styczeń10 - 1
- 2023, Grudzień16 - 1
- 2023, Listopad13 - 0
- 2023, Październik10 - 1
- 2023, Wrzesień15 - 2
- 2023, Sierpień11 - 2
- 2023, Lipiec16 - 4
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj15 - 0
- 2023, Kwiecień13 - 0
- 2023, Marzec12 - 2
- 2023, Luty12 - 0
- 2023, Styczeń13 - 2
- 2022, Grudzień6 - 3
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik8 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień9 - 6
- 2022, Lipiec12 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 3
- 2022, Maj8 - 3
- 2022, Kwiecień12 - 2
- 2022, Marzec12 - 4
- 2022, Luty10 - 1
- 2022, Styczeń8 - 0
- 2021, Grudzień16 - 7
- 2021, Listopad10 - 0
- 2021, Październik11 - 4
- 2021, Wrzesień14 - 1
- 2021, Sierpień8 - 2
- 2021, Lipiec14 - 0
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj12 - 1
- 2021, Kwiecień9 - 1
- 2021, Marzec16 - 7
- 2021, Luty10 - 3
- 2021, Styczeń14 - 4
- 2020, Grudzień10 - 1
- 2020, Listopad13 - 2
- 2020, Październik12 - 0
- 2020, Wrzesień12 - 4
- 2020, Sierpień13 - 1
- 2020, Lipiec13 - 10
- 2020, Czerwiec14 - 6
- 2020, Maj14 - 5
- 2020, Kwiecień15 - 8
- 2020, Marzec14 - 3
- 2020, Luty12 - 2
- 2020, Styczeń10 - 0
- 2019, Grudzień16 - 9
- 2019, Listopad19 - 0
- 2019, Październik17 - 1
- 2019, Wrzesień12 - 2
- 2019, Sierpień14 - 4
- 2019, Lipiec14 - 1
- 2019, Czerwiec13 - 6
- 2019, Maj13 - 3
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 2
- 2019, Luty12 - 1
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Grudzień8 - 2
- 2018, Listopad12 - 2
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień18 - 1
- 2018, Sierpień15 - 2
- 2018, Lipiec13 - 5
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj9 - 2
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec8 - 2
- 2018, Luty7 - 2
- 2018, Styczeń6 - 0
- 2017, Grudzień8 - 3
- 2017, Listopad7 - 1
- 2017, Październik6 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień9 - 2
- 2017, Lipiec10 - 2
- 2017, Czerwiec8 - 2
- 2017, Maj8 - 2
- 2017, Kwiecień7 - 4
- 2017, Marzec9 - 7
- 2017, Luty5 - 3
- 2017, Styczeń7 - 7
- 2016, Grudzień11 - 5
- 2016, Listopad12 - 7
- 2016, Październik14 - 6
- 2016, Wrzesień10 - 6
- 2016, Sierpień13 - 1
- 2016, Lipiec5 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień10 - 3
- 2016, Marzec9 - 11
- 2016, Luty9 - 6
- 2016, Styczeń14 - 14
- 2015, Grudzień6 - 6
- 2015, Listopad7 - 7
- 2015, Październik8 - 4
- 2015, Sierpień3 - 2
- 2015, Lipiec10 - 4
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj8 - 6
- 2015, Kwiecień10 - 12
- 2015, Marzec10 - 3
- 2015, Luty12 - 9
- 2015, Styczeń17 - 8
- 2014, Grudzień10 - 0
- 2014, Listopad13 - 2
- 2014, Październik16 - 9
- 2014, Wrzesień10 - 1
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec9 - 4
- 2014, Czerwiec12 - 2
- 2014, Maj12 - 5
- 2014, Kwiecień12 - 2
- 2014, Marzec13 - 7
- 2014, Luty10 - 6
- 2014, Styczeń7 - 2
- 2013, Grudzień10 - 4
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik14 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 3
- 2013, Sierpień12 - 10
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj3 - 4
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty4 - 2
- 2013, Styczeń3 - 7
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 5
- 2012, Październik12 - 6
- 2012, Wrzesień11 - 8
- 2012, Sierpień15 - 6
- 2012, Lipiec8 - 2
- 2012, Czerwiec7 - 2
- 2012, Maj5 - 10
- 2012, Kwiecień9 - 13
- 2012, Marzec6 - 11
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń12 - 8
- 2011, Grudzień3 - 2
- 2011, Listopad9 - 9
- 2011, Październik10 - 4
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Sierpień7 - 2
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec5 - 2
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień4 - 0
- 2011, Marzec10 - 8
- 2011, Luty4 - 1
- 2011, Styczeń5 - 8
- 2010, Grudzień5 - 1
- 2010, Listopad4 - 3
- 2010, Październik8 - 10
- 2010, Wrzesień9 - 17
- 2010, Sierpień6 - 10
- 2010, Lipiec3 - 3
- 2010, Czerwiec5 - 5
- 2010, Maj2 - 1
- 2010, Kwiecień6 - 17
- 2010, Marzec7 - 24
- 2010, Luty9 - 10
- 2010, Styczeń9 - 15
- 2009, Grudzień10 - 15
- 2009, Listopad9 - 13
- 2009, Październik11 - 0
- 2009, Wrzesień11 - 14
- 2009, Sierpień14 - 15
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień4 - 5
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 2
- 2009, Styczeń6 - 1
- 2008, Grudzień6 - 1
- 2008, Listopad4 - 1
- 2008, Październik4 - 4
- 2008, Wrzesień12 - 3
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec5 - 0
- 2008, Czerwiec1 - 1
- 2008, Maj3 - 1
- 2008, Kwiecień6 - 2
- 2008, Marzec14 - 17
- 2008, Luty13 - 15
- 2008, Styczeń13 - 3
- 2007, Grudzień7 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik3 - 0
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień6 - 0
- 2007, Lipiec4 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 2
- 2007, Maj4 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
- 2007, Marzec5 - 0
- 2006, Listopad3 - 0
- 2006, Październik3 - 0
- 2006, Wrzesień1 - 0
- 2006, Sierpień3 - 0
- 2006, Lipiec3 - 0
- 2006, Czerwiec4 - 0
- 2006, Maj2 - 0
- 2006, Kwiecień4 - 0
- 2006, Marzec6 - 0
- 2006, Luty3 - 0
- 2006, Styczeń4 - 0
- 2005, Grudzień6 - 0
- 2005, Listopad2 - 0
- 2005, Październik5 - 0
- 2005, Wrzesień9 - 1
- 2005, Sierpień10 - 0
- 2005, Lipiec2 - 0
- 2005, Czerwiec5 - 0
- 2005, Maj2 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec4 - 0
SZOSA TOWARZYSKA
Dystans całkowity: | 18552.65 km (w terenie 11.35 km; 0.06%) |
Czas w ruchu: | 698:06 |
Średnia prędkość: | 26.58 km/h |
Maksymalna prędkość: | 71.68 km/h |
Suma podjazdów: | 22329 m |
Maks. tętno maksymalne: | 188 (104 %) |
Maks. tętno średnie: | 142 (76 %) |
Suma kalorii: | 29371 kcal |
Liczba aktywności: | 192 |
Średnio na aktywność: | 96.63 km i 3h 38m |
Więcej statystyk |
- DST 62.39km
- Czas 02:37
- VAVG 23.84km/h
- VMAX 50.31km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 910kcal
- Podjazdy 113m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Chmury, przed nami uciekali (8886)
Środa, 16 lipca 2025 · dodano: 16.07.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Markowice-Górki-Balice-Ołdrzychowo-Górki-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Tupadły-Inowrocław-Sikorowo-Łojewo-Szarlej-Kruszwica
Przeca kiedyś w końcu musi być lipcowo, a nie tak co to deszcze warunki spędzania rowerowego czasu dyktują. Grunt, że ciepło nie gorąco dobre i to, bowiem natura ludzka w swej dziwności niezrozumiała i nawet jakby letni upał panował to też źle by było. Niech i tak będzie, cieszyć się zatem należy z każdego dnia bez względu na aury kaprysy.
Droga wojewódzka DW-412 jedna z krótszych w Polsce od czasu dłuższego na odcinku znacznym w remoncie a dziś ze względu na prace wykończeniowe na korki i niesympatyczną lepkość podłoża trafiłem z czegom rad jakoś nie był, wręcz przeciwnie. Niemniej z efektu końcowego za czas niedługi już cieszyć się szosowi bracia mogą.
Pętla nieforemna towarzyska, bez korbienia z pogawędką na tematy nie tylko rowerowe. Droga na XV lecie Polski Ludowej jakoś się trzyma, bowiem w odróżnieniu do dolara, który na złocie stoi, złoty Polski na cynie oparty. Na cynie społecznym... A chmury przed nami uciekali.
- DST 140.18km
- Czas 05:40
- VAVG 24.74km/h
- VMAX 45.67km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 2125kcal
- Podjazdy 480m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Szybko czy wolno, jeden pies 🐕😁😎(9188)
Sobota, 28 czerwca 2025 · dodano: 28.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Bożejewice-Markowice-Przedbojewice-Markowice-Wymysłowice-Ciechrz-Rzadkwin-Strzelce-Ratowo-Białotul-Czarnnotul-Szczeglin-Wiecanowo-Chałupska-Wieniec-Niestronno-Głęboczek-Bełki-Oćwieka-Gąsawa-Łysinin-Folusz-Laski Duże-Nowawieś Pałucka-Dąbrowa-Mierucin-Sahara-Broniewice-Janikowo-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Markowice-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Nie zastanawiam się gdzie są te Stravowe segmenty, kto, kiedy i jak wyjechał KOM-a, kto jest wyżej a kto niżej w klasyfikacji. To co ewentualnie zdobywam, jest zupełnie przypadkowe nie jest zależne wyłącznie ode mnie a od kilku co najmniej czynników takich jak warunki pogodowe szeroko pojęte czy sama motywacja. Przeważnie mi się nie chce, albo sensu w tym nie widzę coby komuś ( sobie już nie muszę ) cokolwiek udowadniać. Niemniej naturalną potrzebą człowieka jest rywalizacja oraz chęć poprawy swoich osiągnieć i nawet takiego rowerowego samotnika do innych cyklistów ciągnie. Zatem niech i będą skromne pucharki, osobiste rekordy tzw. PR (Personal Record), których i tak nigdy nie traktowałem jako treningowy progres. Po prostu czasem się pojawiają i są, więc to jeden pies jak i gdzie akurat podążam 😉
- DST 106.47km
- Czas 03:48
- VAVG 28.02km/h
- VMAX 46.56km/h
- Temperatura 28.0°C
- Kalorie 1834kcal
- Podjazdy 314m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Coffee Ride, zasadniczo i w temacie (9003)
Niedziela, 22 czerwca 2025 · dodano: 22.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Kołodziejewo-Dąbrowa-Parlin-Niestronno-Głęboczek-Gołąbki-Ławki-Palędzie Kościelne-Padniewo-Mogilno-Szczeglin-Czarnotul-Białotul-Strzelce-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Zawsze twierdziłem, że jakość prym wiedzie nad ilością, bowiem na piedestał stawiam to w jakim towarzystwie czuję się dobrze i z kim pasję swoją dzielić chcę. Można porozmawiać, pościgać się od znaku do znaku, dla jaj "pokorbić" zdobywając szczyty naszych okolicznych pagórków, zwyczajnie dobrze się bawić. Dziś to właśnie miejsce miało takie iście kameralne coffee po nawierzchniach nie byle jakich, wręcz idealnych, pod wiatr niemocny a odczuwalny. Tak lubię, zasadniczo i w temacie. 😍Jak na dni pierwsze lata, nic dodać nic ująć...
- DST 143.19km
- Czas 06:10
- VAVG 23.22km/h
- VMAX 48.69km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 1983kcal
- Podjazdy 367m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Rozumiemy się ? No ! Będzie dobrze... 😁😎😉 (8830)
Sobota, 21 czerwca 2025 · dodano: 21.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Wtórek-Wilczyn-Zygmuntowo-Anastazewo-Orchowo-Skubarczewo-Kinno-Ostrowite Prymasowskie-Bieślin-Zieleń-Popielewo-Mijanowo-Szydłowo-Targownica-Łosośniki-Gozdanin-Gębice-Zbytowo-Łąkie-Strzelno-Markowice-Tupadły-Inowrocław-Sikorowo-Szarlej-Kruszwica
...Idę poczytać tablicę na pomniku a dopiero potem ruszamy w dalszą drogę. Rozumiemy się ? No ! Będzie dobrze 😁... Bareja prześladuje mnie niezmiennie od dawna, lecz w pozytywnym tego słowa znaczeniu, nadając żartom sytuacyjnym nowej barwy, inspirując i w swej oryginalnej niepowtarzalności wciąż śmiesząc. Rozumiemy się ? No ! 😆😁😊
Dziś mamy już lato, przynajmniej te astronomiczne bowiem kalendarzowe dopiero jutro. Zasadniczo jednak czerwcowy miesiąc pogodowo nas nie rozpieszcza, nie żeby było źle nadto, ale tak średnio bym powiedział, tak średnio 😁. Może to i lepiej, bo robaka latającego jakby mniej a i potów nieprzyjemnych ilości nikłe. Cóż po tym jak taki mamy klimat, w którym takie akcje to żadna anomalia a cecha naturalna.
Kolejna sobota, kwadratowe łowy i nowych asfaltów podboje. Dziś wyjazd towarzyski ze startem tradycyjnym z Kruszwicy a wprzódy kawa na rowerowego dnia początek...
Okolice Trzemeszna, jezioro Popielewskie
Chrzest, grzechów odkupienie, czy jaki czort... Nie wiem jaki to rytuał 🤔
Orchowo w samo południe.
Jezioro Ostrowite w okolicy Bieślina
Pomnik Powstańców Wielkopolskich w Gębicach.
Nowych kwadratów ilości przyzwoite 😊
Rozumiemy się ? No !
Będzie dobrze 😉
- DST 86.27km
- Czas 03:29
- VAVG 24.77km/h
- VMAX 46.02km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 1361kcal
- Podjazdy 252m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Coffee Ride - Gramy dla Amelki (8762)
Niedziela, 15 czerwca 2025 · dodano: 15.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Kobylniki-Szarlej-Sikorowo-Inowrocław-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Kołodziejewo-Broniewiczki-Dąbrowa-Mierucin-Sahara-Broniewice-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
Może nie ma typowej godziny na rower, ale na nasze teamowe niedzielne coffee raczej jest. Zwyczajowo już od lat kilku jest to godzina... no dobra, godziny przedpołudniowe ze wskazaniem na dziesiątą coby rosoły nie wystygły. Dziś z uwagi na nasz udział w imprezie charytatywnej "Gramy dla Amelki" godzina niedzielnego rowerowania wypadła porą poobiednią, choć u mnie zarówno przed i po. 😁 W odpowiedzi na zaproszenie, zaszczyciliśmy swoją obecnością, przy tej sposobności czas pożytecznie i aktywnie spędziliśmy.
Taka niedziela, kiedy to roweru po dwakroć dosiadam nie często ma miejsce, ale się zdarza, zwłaszcza kiedy przedpołudniowa odkrywcy zawładnie żądza i spokoju nie daje a popołudniem cel szczytny nadto.
- DST 120.41km
- Czas 05:06
- VAVG 23.61km/h
- VMAX 49.90km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 1894kcal
- Podjazdy 659m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Po Ziemi Dobrzyńskiej (8559)
Sobota, 14 czerwca 2025 · dodano: 14.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Lubicz-Łążynek-Świętosław-Kijaszkowo-Wielgie-Zbójno-Ugoszcz-Żałe-Nadróż-Kowalki-Rypin-Strzygi-Łapinóżek-Rzadzki Duże-Kierz Półwieski-Łubki-Radomin-Bocheniec-Golub Dobrzyń-Elgiszewo-Ciechocin-Łążynek-Lubicz
Jak na moje około-kominowe realia Ziemia Dobrzyńska pagórkiem stoi a i nie jeden podjazd iście górski posiada, tyle że niezbyt długi. Na pętli śladem GPS-u naznaczonym do ryby podobnym, przewyższeń grubo ponad pół kilometra, to zacnie niby choć matematycznie nic to. Deliberacyji poddawszy i rozważaniom, wnioskować można iż skoro punkt startowy ten sam co i końcowy, a co za tym idzie na wysokości nad morza poziomem tej samej, tom przeca się nie wznieślim, jak jakieś anioły. Bowiem naturalne jest co tyle samo w górę co i na dół wjechać i zjechać trza było, no to jakby nie liczyć... Matematyka przewrotna bywa a i fizycznie pracy też nikłe ilości, gdyby współczynnika oporów powietrznych i tarć asfaltowych pod uwagę nie brać. Tak humorystycznie rzecz jasna w filozoficznym nie do końca prawdziwym aspekcie tylko, a prawdą jest com drogi i nawierzchni nieskazitelnych ujechalim ilości zacne i pagórków też kilka zdobylim... A gdzie to jak ktoś spyta ? No ten, no tam gdzie droga wiedzie przez Radziki Duże na Kierz Półwieski, nieopodal wsi Kupno.
Kwadratów nowych krocie, Zamek Golubski zdobyty, żabkowy pit stop, taka sobota...
Czteroskrzydłowy konwentualny zamek krzyżacki z przełomu XIII i XIV wieku, wzniesiony na wzgórzu górującym nad miastem, obecnie w granicach miasta Golub-Dobrzyń; zachowany w stylu gotycko-renesansowym.
Wzgórze, na którym wznosi się dziś majestatyczny zamek, może pochwalić się wczesnośredniowieczną metryką, bowiem prawdopodobnie już w VIII wieku w miejscu tym istniała niewielka osada. Z czasem rozwinęła się ona w drewniano-ziemny gród obronny, który w 1231 roku zdobyły zbrojne oddziały słabego jeszcze państwa krzyżackiego. Dwie dekady później zakon przekazał go wraz z przysiołkiem vila Golube biskupowi włocławskiemu Wolimirowi ten zaś tuż przed śmiercią oddał je w lenno rycerzowi Wojciechowi ze Smolna, nakładając na niego powinność obrony przed atakami ze strony plemion pruskich. Pod koniec XIII wieku Krzyżacy drogą wymiany odzyskali wspomniany przyczółek i w latach 1293-95 rozbudowali znajdujący się tutaj gród w strażnicę strzegącą przeprawy przez Drwęcę.
Drwęca w Golubiu Dobrzyniu😍
Prezes walczący 😁
Pit Stopy wszelakie popaśne, stacyjne i żabkowe takie 😆
Golubski rynek.
Lubicz, miejsce startu i mety... 78 m n.p.m. No to jakie przewyższenia ? 🤔
Aaa, no i kwadraty 😊
- DST 121.00km
- Czas 05:17
- VAVG 22.90km/h
- VMAX 41.23km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 1623kcal
- Podjazdy 249m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Września Tour, czyli deszcze i coś jeszcze 🚴♂️💦💣 (8513)
Sobota, 7 czerwca 2025 · dodano: 07.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Trzemeszno-Miaty-Krzyżówka-Witkowo-Brudzewo-Młodziejowice-Zieliniec-Nowa Wieś Królewska-Grzymysławice-Nekla-Czerniejewo-Gniezno-Wierzbiczany-Wymysłowo-Trzemeszno
Taka formuła rowerowych przejażdżek, nadto mi do gustu przypadła, bowiem zasięgi eksploracyjne zwiększa i horyzonty poszerza znacząco. Te Wielkopolskie tereny do których zapewne nigdy bym nie dotarł w rowerowym siodle, dziś dane było mi odwiedzić, dróg i widoków osobiście doświadczyć. W towarzystwie rowerowego kompana, bo tak raźniej, bo tak bezpieczniej, wyruszyliśmy z Trzemeszna, aby po zdobyciu Ziemi Wrzesińskiej pętlę zataczając niemałą, z lekka deszczem nasiąkłszy, rumakami ubłoconymi do miasta startowego powrócić. Tak było, torowa gleba, choć gęba cała, przydrożne świątki, asfalty zasadniczo poprawne, widoki warte ujrzenia i w pamięci zapadające. Taka sobota 😊
Wydawało mnie się, że kojarzę gościa... Dlategóż przystanąłem na ćwierć chwili. To św. Jana Nepomucen na balustradzie betonowego mostu wzniesionego ponad 100 lat temu na rzece Wrześnica. Bieganowo (województwo wielkopolskie, powiat wrzesiński)
Takie rowerowe trakty mają swe uzasadnienie i logikę, choć nie trwają długo...
Centrum Logistyczne DB Cargo Polska S.A. Oddział Kolejowy i Fabryka Volkswagena nieopodal Wrześni.
Jest rowerowy szlak, jest i droga.
Stacja Gębarzewo OBK
Tamże
Nowe kwadraty, poniekąd 😉
- DST 73.04km
- Czas 02:50
- VAVG 25.78km/h
- VMAX 41.48km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 1130kcal
- Podjazdy 159m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Nie ma czasu na przemyślenia (8322)
Wtorek, 3 czerwca 2025 · dodano: 03.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Markowice-Wymysłowice-Ciechrz-Strzelno-Cieńcisko-Ostrowo-Zbytowo-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Rower przyśpiesza czasu upływ, lecz pozytywne to wrażenie, bowiem w nudzie zgnuśnieć można nawet kiedy wydaje się to komfortowe i trwa dłużej znacznie. Dziś dzień roweru, o czym dowiedziałem się chwil kilka temu i nic to, kiedy dzień taki mam kiedy chcę i mogę tylko. Dzień roweru, dzień bez roweru, dzień samochodu, dzień bez samochodu, dzień zwycięstwa, dzień napaści, dzień wszelkiej maści i bez maści. Zawsze jest jakiś dzień, dzień bez czegoś, z czymś, kogoś, czyjś... Dzień roweru bez roweru, albo z rowerem... Nie było czasu na przemyślenia, więc się skumulowało i się wylało, przelało na papier elektroniczny bloga tego obecnie białego... Tak dla pamięci 😉
- DST 105.77km
- Czas 04:08
- VAVG 25.59km/h
- VMAX 42.44km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 1684kcal
- Podjazdy 302m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Dawnośmy tak nie jechali, motylowo i po kujawsku (8256)
Niedziela, 1 czerwca 2025 · dodano: 01.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Giebnia-Rybitwy-Łącko-Tuczno-Mierzwin-Leszcze-Dźwierzchno-Wojdal-Pakość-Piechcin-Radłowo-Wierzejewice-Sahara-Broniewice-Dobieszewice-Jankowo-Giebnia-Rybitwy-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Coffee Ride'owa niedziela jak to zazwyczaj, choć reguły nie mam. Niemniej dziś pogoda nader przyzwoita co odzwierciedlenie w ilości cyklistów ma znaczące, też i niemałą grupą na motylową dawno nie przemierzaną trasę wyruszylim. Wiatrom dość uczciwie wiejącym czoła stawić przyszło i burz prognozowanych wypatrywać, które od południa po okolicy krążyły. Szczęściem prognozy się nie ziściły i grzmotów kilka dopiero wraz ze zmierzchem nad okolice nadeszło.
Myśl na dziś: Takie to czasy, kiedy to bez internetu i łaskawości właścicieli wszelakich platform i aplikacji nie można w pełni funkcjonować w rowerowym świecie. Bojkotuję zatem, głównie ze względu na brak transparentności, brak możliwości synchronizacji z zapisem śladu GPS oraz inne niedogodności i oszustwa, czerwcową akcję "Aktywne Miasta".
- DST 135.72km
- Czas 05:59
- VAVG 22.68km/h
- VMAX 38.70km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 1799kcal
- Podjazdy 264m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Nadwarciański Tour, kwadratowe łowy i Kotunia 🤗🟩🐈⬛(8057)
Sobota, 31 maja 2025 · dodano: 31.05.2025 | Komentarze 2
Trasa: Słupca-Kotunia-Ląd-Zagórów-Wrąbczyn-Białobrzeg-Zapowiednia-Pyzdry-Spławie-Pogorzelica-Mikuszewo-Czeszewo-Orzechowo-Sulęcin-Czartki-Brodowo-Pustułka-Winna Góra-Miłosław-Budziłowo-Wszembórz-Borzykowo-Gorazdowo-Samarzewo-Kąty-Kotunia-Słupca
Taka już ma natura co to miejsce sobie upatrzę, tudzież miejscowość do której dotrzeć, być należy najlepiej za życia jeszcze. Dwa środki transportu w grę wchodzą, aby zbyt oczywiste te moje małe pragnienia i za proste do realizacji czasem nie były. Żegluga szuwarowo-bagienna i rower, jedna z tych dwóch pasji bierze górę i jak nie wodą to lądem miejscowość Ląd nad Wartą odwiedzam. Nadwarciański Tour sobotni, tereny rowerowo dla mnie dziewicze, cudowna na pozór normalna rzeka, było nie było żeglowna przynajmniej w dolnym biegu, odcinek urokliwy Wielkiej Pętli Wielkopolskiej stanowiąca. Musiałem tu być, choć nie sposób wszystko zobaczyć, wszędzie przystanąć i wszystkim oko nacieszyć, niemniej kontent. Coby zasięgi rowerowe zwiększyć a odkrywczych i zdobywczych zapędów dać upust, miasto startowe na Słupcę obrawszy, shrekowozem w godzinach przedpołudniowych wraz z Prezesem się stawilim i pojechalim.
Obowiązkowa fota zaplanowana 😍
Marina i Opactwo Cystersów w Lądzie
Wiatrak holenderski w Pyzdrach
Prom górnolinowy napędzany nurtem rzeki Warty. Przeprawa Nowa Wieś Podgórna - Pogorzelica
Jeszcze tu wrócę 🤔
Może jeszcze tam 😏
Zdobycz nie byle jaka 😍