- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.682
- SZOSA TOWARZYSKA.173
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1147
- TREKKING TOWARZYSKI.41
- TRENAŻER.40
Wpisy archiwalne w kategorii
SZOSA TOWARZYSKA
Dystans całkowity: | 16626.28 km (w terenie 11.35 km; 0.07%) |
Czas w ruchu: | 619:01 |
Średnia prędkość: | 26.86 km/h |
Maksymalna prędkość: | 71.68 km/h |
Suma podjazdów: | 17388 m |
Maks. tętno maksymalne: | 188 (104 %) |
Maks. tętno średnie: | 142 (76 %) |
Suma kalorii: | 729 kcal |
Liczba aktywności: | 173 |
Średnio na aktywność: | 96.11 km i 3h 34m |
Więcej statystyk |
Notojadzim - Tour de Lubostroń
Niedziela, 26 czerwca 2022 | dodano: 26.06.2022Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Giebnia-Rybitwy-Pakość-Piechcin-Sadłogoszcz-Barcin-Barcin Wieś-Józefinka-Pturek-Lubostroń-Łabiszyn-Jeżewo-Palczyn-Pęchowo-Lisewo Kościelne-Jordanowo-Dźwierzchno-Leszcze-Tuczno-Łącko-Rybitwy-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Nie zapowiedź pogodowa czy wskazanie termometrowe a odczucie indywidualne wyznacznikiem najobiektywniejszym bywa. Tak jak i dziś pomimo temperatury wysokiej nawet jak dla dni pierwszych lata, wiatr mocy nie dużej, ulgi nieco dawał i jazdę znośną czynił. Tak jak zwykło się mówić, iż nie ma zlej pogody na rower ( choć bardziej tu pora zimowa na myśl przychodzi ) to ważne są czynniki takie jak; odpowiednie nawodnienie, odpowiedni uniform, odpowiednie ( dostosowane ) tempo no i rzecz najważniejsza, czyli bieżąca obserwacja i słuchanie swojego organizmu.
Wystartowaliśmy równo o 10:00 ze stacji paliw w Rybitwach z planem odwiedzenia po raz już któryś klasycystycznego pałacu w Lubostroniu.
Pałac wybudowany w latach 1795-1800 do wybuchu II wojny światowej pozostawał w rękach różnych gałęzi rodu Skórzewskich. Po wojnie gospodarzem obiektu było miejscowe Państwowe Gospodarstwo Rolne, mieścił się tu m.in. ośrodek wczasów pracowniczych. Gdy po likwidacji PGR, pałac został przejęty przez państwo, utworzono zespół pałacowo-parkowy i przeprowadzono w nim remont kapitalny, tworząc miejsce wraz z zespołem hotelowo-restauracyjnym na różnorodną działalność, także artystyczną.
Odwiedziliśmy również niedaleko położone miasteczko Łabiszyn i urokliwy ryneczek, gdzie zatrzymaliśmy się na krótki postój w celach poznawczo-konsumpcyjnych ;)
Przed startem ( Orlen - Rybitwy )
Pałac w Lubostroniu
Rynek w Łabiszynie i gołodupne, bezskrzydłe cherubinki :)
Były już elektryczne psy a tu proszę, elektryczne drzewa ;)
Wieża zegarowa Ratusza w Łabiszynie
Pitstop Tuczno ;)
Rower:Trek
Dane wycieczki:
119.65 km (0.00 km teren), czas: 04:16 h, avg:28.04 km/h,
prędkość maks: 51.90 km/hTemperatura:32.0 HR max:174 ( 94%) HR avg:133 ( 71%) Kalorie: 6 (kcal)
Kaszëbë Runda - "osiemnastka"
Niedziela, 12 czerwca 2022 | dodano: 13.06.2022Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kościerzyna-Sycowa Huta-Wdzydze-Olpuch-Borsk-Lubnia-Parzyn-Laska-Drzewicz-Swornegacie-Lipnica-Rekowo-Udorpie-Półczno-Parchowo-Sulęczyno-Stężyca-Kościerzyna
Czas, mija czas... To co jeszcze kilka miesięcy temu, było tak odległe, właśnie się dokonało... Wystartowałem w moim pierwszym wyścigu, choć tak naprawdę poza małymi wyjątkami nikt nikogo nie gonił. Miała być i była przede wszystkim zabawa połączona z degustacją regionalnych potraw, a przy tej sposobności okazja do poznania wielu miłośników rowerowej przygody. Kaszebe Runda, choć to być może dla wielu rywalizacja, bowiem tak natura ludzka skonstruowana, to niewątpliwie również impreza, nadmienię że już 18 z rzędu, dla każdego miłośnika dwóch kółek, kolarstwo ze smakiem, jak zwie ją sam organizator. Nie chodziło zatem o miejsce, o czas, a że przy okazji tej prędkości zacne jak na mnie miejsce miały, to nie moja wina ;) Zdrowo zmęczony i z pozytywnym wrażeniem, dołożyłem do kolekcji kolejne miejsce na mapie do którego się nie tylko jedzie, ale do którego się wraca.
Dzięki wszystkim z którymi dane było mi się spotkać, porozmawiać a przy tej okazji pętelkę zacną po Kaszubskiej Ziemi zatoczyć ;)
Słów brak, a język bogaty, coby atmosferę choć po części oddać, zatem fot kilka ku pamięci. Do zobaczenia za rok :)
;)
W gościnie u strażaków
Rumaki gotowe, ruszamy na start
Na starcie
Notojadzim
Borsk i śniadanie - 34 km
Strefa bufetu, miejscowość Laska - 67 km
Lipnica - 114 km
Półczno - 150 km
Sulęczyno - 166 km
Stężyca - 179 km
Kilka kadrów z trasy
Na mecie ;)
Pamiątkowa fota na kościerskim rynku w towarzystwie Remusa
Z Iwoną, organizatorką Kaszebe Runda
Rower:Trek
Dane wycieczki:
193.04 km (0.00 km teren), czas: 05:56 h, avg:32.53 km/h,
prędkość maks: 58.59 km/hTemperatura:25.0 HR max:178 ( 96%) HR avg:142 ( 76%) Kalorie: 5 (kcal)
Notojadzim - w prawo a potem w lewo... i wszystko jasne ;)
Niedziela, 5 czerwca 2022 | dodano: 05.06.2022Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Kłopot-Orłowo-Latkowo-Słońsko-Gąski-Szpital-Modliborzyce-Brudnia-Stanomin-Dąbrowa Biskupia-Przybysław-Bąkowo-Pieranie-Radojewice-Łąkocin-Góra-Dulsk-Sikorowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Nieco ostrzejszego słoneczka wystarczyło w tych pierwszych dniach czerwca i łapki popaliło. Teraz szczypie i wygląda co najmniej dziwnie, choć narodowo ;) Późno nie co, bowiem takie tematy niegdyś kwietniowy miesiąc załatwiał, a tu czerwiec dopiero słońcem kończyny maluje, ot co ;)
Na pierwszy czerwcowy Coffee Ride z parkingu Decathlonowego minut kilka po 10:00 wyruszyliśmy na wschodnią stronę, bowiem od strony tej powiewało i na powrót jazda łatwiejszą była. W większości po nienagannych nawierzchniach z postojem na stacji paliwowej w Dąbrowie Biskupiej. Trunkami bezalkoholowym wszelkiej maści racząc się chwil kilka na pogawędkach sympatycznie spędzilim. W drodze powrotnej wiatr od zadniej strony prędkości nadawał co przyczynkiem tego com na obiad po raz pierwszy od lat dwóch chyba zdążył :) Tak było... i nawet nikt o drogę nie pytał :)
Rower:Trek
Dane wycieczki:
82.35 km (0.00 km teren), czas: 02:52 h, avg:28.73 km/h,
prędkość maks: 41.85 km/hTemperatura:25.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 4 (kcal)
Il Gusto Italiano - Pizza Ride ;)
Niedziela, 29 maja 2022 | dodano: 29.05.2022Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Orłowo-Ściborze-Płonkowo-Kaczkowo-Gniewkowo-Lipie-Gąski-Słońsko-Olszewice-Turzany-Komaszyce-Miechowice-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Jak na pizzę to tylko do słonecznych Włoch. Tak powiadają i niewątpliwie rację też mają ;) Tylko po co zaraz tyle kilometrów przemierzać, skoro pizza z Italii w zasięgu ręki, tudzież rowerowego koła się znajduje. Zatem dzisiejsze Coffe Ride, choć bardziej Pizza Ride się odbyło uwieńczone wizytą w zaprzyjaźnionej pizzerni Il Gusto Italiano. Na zakończenie naszego kolejnego nieostatniego etapu oraz na zakończenie ostatniego etapu Giro d'Italia. Tak oto ten niewątpliwie jak dla mnie nierowerowy tydzień zakończyłem, rekompensując sobie wszystko co mogło się wydarzyć a z przyczyn wszelakich się nie wydarzyło. Miesiąc majowy do kresu swego zmierza, jako ten najpiękniejszy, zielenią oko i zapachem nos cieszący. I choć może bezpowrotność przemijania w zadumę wpędza, to na nowe co dopiero nadejść ma, z nieukrywaną ekscytacją czekam ;)
Rower:Trek
Dane wycieczki:
84.01 km (0.00 km teren), czas: 03:16 h, avg:25.72 km/h,
prędkość maks: 39.48 km/hTemperatura:16.0 HR max:159 ( 85%) HR avg:124 ( 67%) Kalorie: 6 (kcal)
Notojadzim - Mare Polonorum III
Niedziela, 22 maja 2022 | dodano: 22.05.2022Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulsk-Mielnica-Łuszczewo-Ostrówek-Złotowo-Brześć-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica
Tak, to już trzecia edycja jeziorowej pętli, znanej Mare Polonorum. Wokół Gopła, rzekłby nie jeden, lecz dla towarzystwa cyklistów Notojadzim, to coś ponad pętla, coś ponad objazd jeziora, to wydarzenie ważne, cykliczne, majowe, na stałe wpisane do naszego kalendarza. Choć prognozy pogodowe sympatyczne nie były a wiatry duli nieprzyzwoicie, to frekwencja dopisała i w tuzin chłopa na południe wyruszylim. Najsamprzód do arnoldzikowej stajni, rumaków ostoi zawitalim, coby podpisy na pamiątkowej koszulinie złożyć. Obowiązkowa wizyta u "Suczki" Tu nieco więcej o niej oraz tradycyjna fota podczas przeprawy promowej Ostrowek - Złotowo. Postój regeneracyjny w Grodzie Piasta u podnóża wieży Mysią zwanej, i to by było na tyle. Zatem trzecia edycja Mare Polonorum do historii przeszła, koniec i bomba a kto nie był ten trąba, w sensie niech żałuje, że nie był :)
Na arnoldzikowych włościach
Notojadzim
U Suczki ;)
Notopłynim
U Piasta Kołodzieja
Rower:Trek
Dane wycieczki:
83.98 km (0.00 km teren), czas: 03:10 h, avg:26.52 km/h,
prędkość maks: 49.75 km/hTemperatura:16.0 HR max:163 ( 88%) HR avg:119 ( 64%) Kalorie: 7 (kcal)
Kujawioki na Pałukach i coś ponadto ;)
Niedziela, 15 maja 2022 | dodano: 15.05.2022Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Kołodziejewo-Mogilno-Padniewko-Wieniec-Niestronno-Parlin-Dąbrowa-Mierucin-Wierzejewice-Sahara-Broniewice-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
Splot wydarzeń wszelakich, sytuacji dziwnych i mniej dziwnych przyczynkiem do nierowerowego tygodnia był. Niemniej tak życie skonstruowane, że co pisane to nieuniknione i stać się musi. Było minęło, bowiem dni takich jeszcze wiele przede mną, nie ma zatem co rozmyślać za wiele... Niech po prostu zwyczajne się dzieje. Szybko dni tygodnia minęły i dzień niedzielny nastał, zatem kolejne coffee w zacnym i uśmiechniętym towarzystwie spędzić dane było :) Pojechalim więc na Pałucką Ziemię, podjazdów kilka skromnych zaliczylim, cyklistów z inowrocławskiego klubu "Kujawiak" spotkalim a i na wiatrach nieco pogonilim.
Rower:Trek
Dane wycieczki:
101.34 km (0.00 km teren), czas: 03:32 h, avg:28.68 km/h,
prędkość maks: 67.00 km/hTemperatura:19.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
Trakt Smoka - Dzierżoniów
Niedziela, 8 maja 2022 | dodano: 10.05.2022Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Dzierżoniów-Pieszyce-Modlęcin-Tonowice-Góra Choina-Jugowice-Walim-Sokolec-Przełęcz Jugowska-Kamionki-Pieszyce-Modlęcin-Tonowice-Lubachów-Bystrzyca Górna- Bojanice-Pieszyce-Dzierżoniów
...Tam gdzie inaczej płynie czas, gdzie kilometr dłuższy się staje, gdzie każdą przełęcz, każdy szczyt inną miarą mierzyć należy, gdzie potoku szum, gdzie słychać serca bicie... Jeszcze tu wrócimy... I wróciliśmy, dokładnie po 337 dniach i nocach, rzekłby po roku blisko. Teraz przyjdzie nam tu tylko wracać, pomimo trudów wspinaczki, tej przecudownie paskudnej niewiedzy co jest za zakrętem i dokąd droga prowadzi. Nie ma słów i nie ma zdjęć coby choć w stopniu niewielkim rzeczywistość oddać zdołały tego, czegom doświadczył i com widział.
... Że można zrobić coś w życiu i się do tego uśmiechać :)
Piszą o nas
i jeszcze tu :)
a tak było przed rokiem
W drodze
Masyw Ślęży
Sobótka - Aleja Gwiazd Kolarstwa
U Mariana
Przed startem, Dzierżoniów - Rynek
Na trasie
Na mecie ;)
W gościnie
Wracamy, aby znów tu powrócić :)
Rower:Trek
Dane wycieczki:
107.85 km (0.00 km teren), czas: 04:39 h, avg:23.19 km/h,
prędkość maks: 60.87 km/hTemperatura:17.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
Ukonstytuować wtorek na niedzielę i wszystko jasne :)
Wtorek, 3 maja 2022 | dodano: 03.05.2022Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Rybitwy-Łącko-Tuczno-Leszcze-Dźwierzchno-Wojdal-Pakość-Piechcin-Radłowo-Pakość-Rybitwy-Giebnia-Janikowo-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Tupadły-Kruszwica
Utarło się, że jak coffe to niedziela a jak niedziela to coffe. Utrzeć nosa trza utartym regułom i od czasu do czasu dzień odświętny trzeciomajowy, poniekąd wtorkowy coffeeridowo spędzić. Zacna i liczna grupa kolarzystów w miejscu zbiórki na godzinę 10:00 się stawiła i po motylowej trasie po części pojechała. Było słonecznie, majowo, rekreacyjnie również z akcentami kolarskiej rywalizacji a co najważniejsze z uśmiechem bo i o to chodzić powinno przede wszystkim.
Na jednym z pitstopów ;)
Na trasie
:)
Rower:Trek
Dane wycieczki:
90.20 km (0.00 km teren), czas: 03:09 h, avg:28.63 km/h,
prędkość maks: 57.87 km/hTemperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
Notojadzim, nowe drogi i kunie :)
Niedziela, 24 kwietnia 2022 | dodano: 24.04.2022Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Kłopot-Orłowo-Latkowo-Słońsko-Gąski-Lipie-Perkowo-Zajezierze-Gniewkowo-Płonkowo-Ściborze-Topola-Wybranowo-Ściborze-Orłowo-Kłopot-Inowrocław-Sikorowo-Szarlej-Kobylniki-Kruszwica
Wczoraj Kaszuby, dziś Kujawy ;) Bowiem nastała niedziela i jakby inaczej, dzień taki tym bardziej rowerowo święcić należy. Kolejny coffee z Notojadzim na, który stawiło się 11 kolarzystów. Tym razem start z parkingu Decathlon w Inowrocławiu. Dziś poznawczo, bowiem większość w tym i moja skromna osoba, mieliśmy okazje raz pierwszy nowych nawierzchni skosztować a i w teren jeszcze lat temu kilka szosowo niedostępny wjechać. Odwiedzilim kunie a potem te inne kunie rowerowe takie pociągły nie raz, co się peleton postrzępił z lekka, że się co niektóre bracia zziajać zdążyły ;) Postój piwny w klimatycznej oberży i powrót ku słońcu co by udany słoneczny i rześki dzień rowerowo zakończyć.
Rower:Trek
Dane wycieczki:
95.37 km (0.00 km teren), czas: 03:25 h, avg:27.91 km/h,
prędkość maks: 47.58 km/hTemperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
Kaszëbskô Zemia, bëlno òkòlé
Sobota, 23 kwietnia 2022 | dodano: 24.04.2022Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Gdynia-Witomino-Rogulewo-Koleczkowo-Bieszkowice-Nowy Dwór Wejherowski-Bolszewo-Rybno-Czymanowo-Opalino-Tyłowo-Wielka Piaśnica-Kąpino-Darżlubie-Połczyno-Puck-Żelistrzewo-Mrzezino-Rewa-Kosakowo-Gdynia
Kaszubska Ziemia, piękna okolica... Co zaplanowane i wyznaczone w końcu ziścić się musi, no bo jakby inaczej. Kartka kalendarzowa, 23 kwietnia roku Pańskiego 2022, jadzim na kaszubską ziemię, niegdysiejszego kujawiaka odwiedzić a przy tej sposobności po okolicy rundkę zrobić. Minut kilka po pianiu kura przed świtaniem jeszcze, wyruszamy kierunek północny obierając. Z przygodami, aczkolwiek szczęśliwie docieramy na miejsce do miasta Gdyni, gdzie nasza rowerowa przygoda ma swój początek i kilka godzin później i koniec.
Notojadzim a na początek dzielnicę Witomino, stawiając czoła pierwszemu wzniesieniu, zdobywamy. Jedziemy, podziwiamy, obserwujemy i zwiedzamy te niewątpliwie atrakcyjne i odmienne pod kątem ukształtowania tereny. Po niespełna 50 kilometrach u stóp Jakuba Wejhera założyciela miasta Wejherowo, fotę pamiątkową czynimy a w Bolszewie u Henia na popas się zatrzymujemy, gdzie w gościnie kalorii krocie uzupełniamy.
Jedną w wielu atrakcji jest niewątpliwie jedna z trzech elektrowni szczytowo-pompowych w Polsce, mianowicie elektrownia Żarnowiec i wcale nie łatwy miejscami stromy podjazd na jej szczyt, gdzie sztuczny zbiornik wodny się znajduje. Niespełna 1500 metrowy podjazd o średnim nachyleniu ponad 6 % i maksymalnym 15 % pozwala choć na kilka minut przywołać w pamięci ubiegłoroczne zdobywanie przełęczy Gór Sowich. Rozciągający się ze szczytu widok na okolicę i zjazd rekompensuje z nawiązką trudy krótkiej, choć forsownej wspinaczki. Kolejne podjazdy nie są już tak wymagające i udaje się na nie "wciągnąć" jakby z rozpędu, no prawie :) Do Pucka docieramy nieco okrężną drogą, żeby uroków Puszczy Darżlubskiej doświadczyć i z przyrodą w bliższym kontakcie przez te kilkanaście kilometrów pozostać. Od Pucka było już łatwiej, bowiem z wiatrami morskimi nie trza było już aż tak walczyć. Jeszcze tylko browar zacny w nadmorskiej tawernie w Rewie i śmigamy do Gdyni, coby przed zachodem słońca rowerową wędrówkę bezpiecznie zakończyć. Po objeździe gdyńskiego portu, który dał namacalny dowód na jego ogrom, było nie było to blisko 17 kilometrów nabrzeża docieramy na kościuszkowski skwer gdzie naszą przecudowną przygodę kończymy.
Notojadzim ;)
Gdynia, przed startem
Witamy w Gdyni
W drodze do Wejherowa
Wejherowo i Jakub Wejher
W gościnie u Henia
Elektrownia Żarnowiec
Puszcza Darżlubska
Puck
Rewa
Gdynia
... I to by było na tyle, wracamy :)
Rower:Trek
Dane wycieczki:
159.25 km (0.00 km teren), czas: 06:20 h, avg:25.14 km/h,
prędkość maks: 70.86 km/hTemperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)