Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 125735.12 kilometrów w tym 2306.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 69673 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

SZOSA SAMOTNIE

Dystans całkowity:49974.28 km (w terenie 12.55 km; 0.03%)
Czas w ruchu:1870:31
Średnia prędkość:26.72 km/h
Maksymalna prędkość:75.10 km/h
Suma podjazdów:24080 m
Maks. tętno maksymalne:184 (101 %)
Maks. tętno średnie:172 (92 %)
Suma kalorii:46590 kcal
Liczba aktywności:726
Średnio na aktywność:68.84 km i 2h 34m
Więcej statystyk
  • DST 50.79km
  • Czas 01:50
  • VAVG 27.70km/h
  • VMAX 37.84km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 829kcal
  • Podjazdy 105m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Październikowy czas (9331)

Piątek, 3 października 2025 · dodano: 03.10.2025 | Komentarze 0

Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Jeziora Wielkie-Lubstówek-Rzeszynek-Kościeszki-Włostowo-Lachmirowice-Baranowo-Racice-Giżewo-Kruszwica

Październikowy miesiąc nastał i jak przystało, choć nie musiało chłodem zawiewać poczęło. Niby słonecznie i z wiatrem nikłym a po rajtuzach ciągnęło pomimo, że uniform już raczej bliższy zimie niż letniej porze. Choć porę taka lubię ogólnie nawet jak chmurno, to rowerowo dziwny czas, bowiem przestawić się potrzebuję a to nie zawsze takie oczywiste bywa. Zarówno dnia jasnego już jak na lekarstwo, to i przyodziać się cieplej również należy co w krew wejść musi a i okresu adaptacji niedługiego co prawda, jednak wymaga. Światłości nieodzowne wyposażenie rumaka stanowić lada dzień będą a odzienie nadto przepastne coby komfortu termicznego dostąpić a przynajmniej nie zmarznąć. Taka pora, taki czas... Październikowy taki 🙂

Drogi odcinek nowy asfaltem nieskazitelnym pokryty dziś znalazłem a przeto kwadratów małych kilkanaście wleciało. 


Serwis mechanizmu zapadkowego bębenka, bowiem rozzębić się czasami potrafił a i odgłos dla mnie nieco donośny wydawał. Z sercem i dbałością wszystko na powrót zmontowane. Mruczy aż miło, z czegom kontent wielce rzecz jasna. 😊
 






Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 69.42km
  • Czas 02:48
  • VAVG 24.79km/h
  • VMAX 44.89km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 1036kcal
  • Podjazdy 124m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Dróg wszelakość i kwadraty nowe (9470)

Sobota, 27 września 2025 · dodano: 27.09.2025 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Bródzki-Wolany-Wola Wapowska-Papros-Bronisław-Dobre-Dęby-Krzywosądz-Sędzin-Zakrzewo-Walentynowo-Chróstowo-Przybysław-Bąkowo-Pieranie-Radojewice-Łąkocin-Góra-Witowy-Karczyn-Szarlej-Kobylniki-Kruszwica

Tak jak po wielokroć długiego czasu potrzeba żebym się do czegoś przekonał, to nigdy zasadniczo się nie wkręcam na tyle coby maniakalnie i na dobre w czymś utkwić. Mowa tu rzecz jasna o kwadratach, czyli grze terenowej SQUADRATS w której to nie widziałem z początku niczego wyjątkowego. Obecnie, może nie maniakalnie ale bywa co to rzeczone kwadraty cel przejażdżki wyznaczają a i siłę napędową stanowią coby miejsca odwiedzić, do których było mi wcześniej zupełnie nie po drodze. Rezultatem tegoż okazję mam być w miejscach, w których to nigdy wcześniej nie byłem a nie są one jakoś wybitnie odległe. Ważne coby nigdy nie zadawać sobie pytania - dlaczego, bowiem odpowiedź będzie brzmiała - dlatego. 
Coby dzisiejszych kwadratów dostąpić, w polne drogi piachem czy szutrem usłane wbić musiałem a nawet pieszo odcinek pewien przebyć. Bez kwadratów zapewne nigdy bym się w miejscach tych nie pojawił i nowych dróg nigdy nie doświadczył. 

Gdzieś pod lasem w cieniu krzaka...

Zapewne tą drogą nigdy wcześniej nie jechałem. Dobre - Dęby

 Drogą taką metrów dobre 200 przebyć trzeba było coby kwadratowe pole zdobyć 😊

Szczęściem znak swą aktualność stracił 😉

Żeby drogi te ktoś raz na jakiś czas posprzątał ( z kamyczków, szkiełek, ziemi i obornikowego gówna nawet ) to nawet mógłbym je polubić nadto... Te akurat były w dobrym stanie 😍



...tak po kwadrat tylko 😛





Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 79.20km
  • Czas 03:17
  • VAVG 24.12km/h
  • VMAX 49.58km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 1166kcal
  • Podjazdy 113m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Wiatry, bunkry i kwadraty (9410)

Piątek, 26 września 2025 · dodano: 26.09.2025 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Bródzki-Bachorce-Zaborowo-Broniewo-Bieganowo-Szczeblotowo-Byczyna-Pilichowo-Korytowo-Leonowo-Pieranie-Kościelna Wieś-Rybinki-Nagórki-Bodzanowo-Morawy-Ułomie-Dobre-Koszczały-Bronisław-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica

Wydawało mi się, że ostatnio wiało ponadnormatywnie a to dziś dzień wiatr znacznie mocniej zawiewał com wyczuł z samego początku. Tak jak procent wzniesień górzystych po prędkości jazdy określam, tak i moc wiatru dzięki temu rozpoznam. Przeto jak bez walki prędkości rumaka niższe niż 20 km/h to znak, że wieje solidnie a dziś w porywach wiatry z prędkością do 70 km/h duli. Zatem gdy wzniesienie rumaka do prędkości jednocyfrowej spowalnia, to znak co góra fest nawet dla wytrawnych cyklistów.
W dzień piątkowy trasą podobną do środowej ze względu na wiatry właśnie pojechałem nowych dróg szukać a przy tej sposobności i kwadratów. Rezultat tegoż taki co to tereny już odkryte jeszczem raz odkrył, bowiem niegdysiejsza aplikacja ślady GPS-owe zaprzepaściła.  Zatem raz jeszcze drogi w większości znane przebyć wypadło, nie wszystkie rzecz jasna, bom zapewne niektórych wcześniej przebyć nie mógł z uwagi na fakt co to asfaltowe nawierzchnie całkiem niedawno dopiero otrzymały. To był dobry dzień i czy bunkry były czy też nie... i tak było zajebiście. 😉😁😊


W okresie międzywojennym we wsi tej właśnie mieszkał pisarz, publicysta, krytyk muzyczny i działacz społeczny Jerzy Waldorff

I dobrych nawierzchni kres też nadejść musi. Okolice wsi Koszczały. 

Bunkier typu Tobruk w okolicy wsi Przysiek

Dzisiejsze łowy 😍


Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 80.06km
  • Czas 03:12
  • VAVG 25.02km/h
  • VMAX 38.48km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 1205kcal
  • Podjazdy 117m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Wiatrowy jesieni początek (9371)

Środa, 24 września 2025 · dodano: 24.09.2025 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Bródzki-Bachorce-Zaborowo-Broniewo-Bieganowo-Dobre Wieś-Bobowo-Korytowo-Bilno-Siniarzewo-Bachorza-Zakrzewo-Dąbrowa Biskupia-Bąkowo-Pieranie-Radojewice-Łąkovin-Góra-Dulsk-Sikorowo-Szarlej-Kobylniki-Kruszwica

Odkąd blog istnieje a to już lat blisko dwadzieścia, każdy wpis zasadniczo od rzeczonej trasy rozpoczynam nazwy kolejno mijanych miejscowości wyliczam. Uzasadnione to było jak zapisu GPS-owego śladu nie było, kiedy to przejechaną trasę z pamięci po mapie odtwarzałem. Dziś to już tylko tradycja, taki znak mój rozpoznawczy, bowiem raz to wszystko załączona mapa pokazuje a dwa większości nic to zasadniczo nie mówi. Zdecydowałem już to dawno nawet i tak już zostawię... 
Dziś jesienny wyjazd pierwszy, chłodny choć na krótkie gacie jeszcze, na tak zwany "rympał" znowu czego efektem nowych kwadratów kilka. Widać lepiej to wychodzi, z sentymentem wielkim do przeszłości wracam. 


Chłodny wiatr, niemal czyste niebo, słońce, prosta droga... i nic więcej. 




Kościół pw. św. Jakuba w Siniarzewe

Raz z jednej strony, raz z drugiej a potem sruuu na wyjątkowo ruchliwą drogę wojewódzką DW-252. Bezpieczeństwo rowerzystów ponad wszystko 😉

Kwadraty zdobyczne, 3 duże i 93 małe 😍




Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 101.16km
  • Czas 03:56
  • VAVG 25.72km/h
  • VMAX 45.40km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 1549kcal
  • Podjazdy 243m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Opłacalny rympał (9283)

Sobota, 20 września 2025 · dodano: 20.09.2025 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Lenartowo-Siedlimowo-Wtórek-Kopydłowo-Wiśniewa-Gogolina-Wielkopole-Sławoszewek-Genowefa-Biskupie-Ślesin-Żółwiniec-Nowa Ruda-Mielno-Noć-Koszewo-Goplana-Mielnica-Łuszczewo-Borowa-Lubstówek-Rzeszynek-Kościeszki-Włostowo-Lachmirowice-Baranowo-Kruszwica

Obecnie rowerowa jazda na tak zwany rympał nie jest dla mnie już tak oczywista i definicyjnie właściwa, z uwagi na znajomość najbliżej okolicy. Na rympał czego efektem jest odkrywanie nowych dróg, no i bycie po raz pierwszy tam gdzie przynajmniej rowerowo jeszcze nie byłem. Tak jak przed dajmy na to trzema dekadami rozpoznanie jakiegoś odcinka nowej drogi, nie rzadko kończyło się zmianą asfaltu w szutry czy piachy, to obecnie częściej trafiam na dobrą czy nawet idealną lubianą przeze mnie nawierzchnię. Tak też dziś pojechałem ot tak, gdzie mnie poniesie, bez założeń nawet co do długości trasy. Wyszło na dobre i było nie było kilometrów kilka zupełnie nowych dróg do kolekcji wpadło, że o kwadratach nie wspomnę a mało coś ostatnio o nich wspominam w ogóle. Ciepłe dni ostatnie lata tego wykorzystuję bowiem nim się obejrzę jesień chłodem i mrokami okolicę przysłoni. 

Tu koniec ma droga, którą kiedyś jechałem zanim dziurę w ziemi zrobili. Teraz powstaje jezioro po odkrywce Jóźwin IIB. Niegdysiejsza droga Golina - Izabelin

Potrzeba dziesiątek lat aby teren ten w pełni się zrekultywował. 

Rowerowa droga w okolicy wsi Kopydłowo.

Wieś Wiśniewa i gorzelnia z końca XIX w.

Przejazdem u Dolores

320 metrowy maszt radiowo-telewizyjny w Żółwieńcu. 

Takie dróżki dziś odkryłem.

Kanał Warta - Gopło. Widok w kierunku jeziora Czarnego

A tu widok w kierunku jeziora Ślesińskiego i widoczny w oddali nad kanałem rurociąg „Przyjaźń” (ros. нефтепровод Дружба)

kwadratowe zdobycze 😊


Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 49.75km
  • Czas 01:49
  • VAVG 27.39km/h
  • VMAX 41.95km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 817kcal
  • Podjazdy 110m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Wypłaszczony przepastnie (9178)

Piątek, 19 września 2025 · dodano: 19.09.2025 | Komentarze 2


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Balice-Górki-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica

Kilometr kilometrowi nie równy, przeto powiadam co w odniesieniu terenów płaskich do górskich nawet tego porównywać nie uchodzi. W górzystym terenie odległość w kilometrach ni jak rzeczywistość oddaje, też nie bez powodu na pieszych szlakach godziny królują. Tam gdzie zwyczajowo podążam kilometrów tuzin ostatni nadzieją trąca zwłaszcza pod trzycyfrowej kilometrowo wycieczce i wytchnienie rychłe zwiastuje. Ku pocieszeniu co to za niespełna dwa kwadranse jakby nie jechał w progi domu zajadę zwyczajnie a górski podjazd choćby niezbyt stromy w odległość taką w wieczność zmienia i nadto inaczej smakuje. To nie 10 czy 12 kilometrów zatem a godzina, może i więcej... Czasami poboli, lecz na końcu smakuje, by raz jeszcze tam kiedyś powrócić. 



Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 41.71km
  • Czas 01:19
  • VAVG 31.68km/h
  • VMAX 51.42km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 172 ( 94%)
  • HRavg 134 ( 73%)
  • Kalorie 877kcal
  • Podjazdy 90m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Towarzyska równowaga i rowerowy nygus (9353)

Poniedziałek, 8 września 2025 · dodano: 08.09.2025 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Rzeszyn-Krzywe Kolano-Jeziora Wielkie-Lubstówek-Rzeszyn-Włostowo-Krusziwca

Lata samotnego rowerowania zostawiło swoje piętno i bywa nader często tak, że choć można towarzysko to  sam wolę. W znaczeniu takim co to równowaga we wszystkim być musi i bardziej mi służy. Zatem dziś sam, lecz koniec tygodnia a w zasadzie czterodniowy przedłużony weekend zapowiada się towarzyski nadto, bowiem do Borowic jedziemy na drugie już zgrupowanie Notojadzim. Tak było przed rokiem - Zgrupowanie w Borowicach - dzień 1Zgrupowanie w Borowicach - dzień 2
Tak było nie zmyślam 😁 Tak, że ten... Pewnie, że się cieszę... Dziś rano po ciemności jeszcze, założyłem jedną ze skarpetek na lewą stronę co zauważyłem dopiero po pracy. Skarpeta ze wzorem, od drugiej strony wyglądała co najmniej dziwnie. Sytuacje ratowały długie spodnie i nikt tego zapewne nie zauważył, przynajmniej w to wierzę. 
Rowerowy nygus ? Można jeździć nieco szybciej, tylko zazwyczaj mi się nie chce 😉








Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 67.28km
  • Czas 02:30
  • VAVG 26.91km/h
  • VMAX 40.48km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1057kcal
  • Podjazdy 149m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Zanim dojadę... (9329)

Niedziela, 7 września 2025 · dodano: 07.09.2025 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Proszyska-Nowa Wieś-Miradz-Strzelno-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ołdrzychowo-Skalmierowice-Balice-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Tupadły-Kruszwica

Jak zrobić mózgowy reset wiem doskonale i w lwiej większości nawet się to udaje, nie tylko przy okazji rowerowej jazdy. Gorzej jeśli stan fizyczny jakiś taki niedzisiejszy a przyczyna póki co nieznana. Dni ostatnie ze trzy pewnie, chęci niewytłumaczalny deficyt, tylko przyzwyczajenie i pogoda dobra przyczynkiem com w ogóle na rower wyszedł. Pozostaje wierzyć, że jutro będzie lepiej... 


Nie jadę dalej, tak tu sobie posiedzę i popatrzę 😁

Gdzie świat szeroki, droga daleka...

Niedzielne kocię 😍



Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 50.86km
  • Czas 01:41
  • VAVG 30.21km/h
  • VMAX 43.58km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 954kcal
  • Podjazdy 108m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Uderz w puchara (9365)

Środa, 3 września 2025 · dodano: 03.09.2025 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Rzeszyn-Lubstówek-Jeziora Wielkie-Kuśnierz-Wronowy-Młyny-Kijewice-Mirosławice-Sierakowo-Włostowo-Kruszwica

Z rzadka w takiej konfiguracji jeżdżę coby pewien odcinek siedmiokilometrowy rocznego asfaltu nowego z zachodu na wschód przebyć. Częściej zdecydowanie w stronę przeciwpołożną drogę miedzy wsią Włostowo i Młyny przemierzam na przekór wiatrom przeważnie. Okazuje się, że tu puchary do zdobycia na stravowych płaszczyznach, na które zwyczajowo uwagi nie zwracam i tylko przypadkiem coś tam zdobywam. Dziś z rozmysłem uderzyłem w puchara, choć warunki wiatrowe niezakunieczne, bowiem wiatr, fakt lekki bo lekki, ale zarówno z boku jak i od frontu zawiewający. Zatem przybędę tu ponownie niebawem, póki lato trwa a przyznać też muszę com wolę jeżeli już w ogóle, zdecydowanie odcinki specjalne tzw. KOM-y kilku a nawet kilkunastokilometrowe a nie koniecznie te krótkie typowo sprinterskie. Czasami trzeba się spocić 😉



Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 53.76km
  • Czas 01:55
  • VAVG 28.05km/h
  • VMAX 45.36km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Kalorie 913kcal
  • Podjazdy 101m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

No, też (9317)

Czwartek, 28 sierpnia 2025 · dodano: 28.08.2025 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Kuśnierz-Wronowy-Młyny-Strzelno-Stodólno-Kruszwica

Czemuż to lato rok cały nie trwa czy choćby uczciwe pół ? Uroki jesieni, zimy umiarkowanej czy ciemności rowerowo odkrywszy przed laty doceniam, niemniej letnia pora rowerowaniu w wielu aspektach sprzyja bardziej. Uniform skąpy szybciej przywdziać można a przeto czas łączy na rower przeznaczony krótszy znacznie a kilometraż większy. Zatem póki lato, póki termika komfortowa ewentualnie nieco cieplejsza korzystać należy, bowiem zdrowiej jest aktywności czynić niż w bierności wytchnienia szukać. No tak, dziś też chciałem i pojechałem 😉.

 


Kategoria SZOSA SAMOTNIE