Info

Suma podjazdów to 66595 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Wrzesień1 - 1
- 2025, Sierpień14 - 4
- 2025, Lipiec10 - 0
- 2025, Czerwiec14 - 0
- 2025, Maj15 - 4
- 2025, Kwiecień11 - 0
- 2025, Marzec13 - 0
- 2025, Luty8 - 0
- 2025, Styczeń10 - 1
- 2024, Grudzień19 - 0
- 2024, Listopad17 - 0
- 2024, Październik11 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień14 - 1
- 2024, Lipiec16 - 2
- 2024, Czerwiec14 - 1
- 2024, Maj13 - 1
- 2024, Kwiecień12 - 0
- 2024, Marzec14 - 0
- 2024, Luty14 - 1
- 2024, Styczeń10 - 1
- 2023, Grudzień16 - 1
- 2023, Listopad13 - 0
- 2023, Październik10 - 1
- 2023, Wrzesień15 - 2
- 2023, Sierpień11 - 2
- 2023, Lipiec16 - 4
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj15 - 0
- 2023, Kwiecień13 - 0
- 2023, Marzec12 - 2
- 2023, Luty12 - 0
- 2023, Styczeń13 - 2
- 2022, Grudzień6 - 3
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik8 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień9 - 6
- 2022, Lipiec12 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 3
- 2022, Maj8 - 3
- 2022, Kwiecień12 - 2
- 2022, Marzec12 - 4
- 2022, Luty10 - 1
- 2022, Styczeń8 - 0
- 2021, Grudzień16 - 7
- 2021, Listopad10 - 0
- 2021, Październik11 - 4
- 2021, Wrzesień14 - 1
- 2021, Sierpień8 - 2
- 2021, Lipiec14 - 0
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj12 - 1
- 2021, Kwiecień9 - 1
- 2021, Marzec16 - 7
- 2021, Luty10 - 3
- 2021, Styczeń14 - 4
- 2020, Grudzień10 - 1
- 2020, Listopad13 - 2
- 2020, Październik12 - 0
- 2020, Wrzesień12 - 4
- 2020, Sierpień13 - 1
- 2020, Lipiec13 - 10
- 2020, Czerwiec14 - 6
- 2020, Maj14 - 5
- 2020, Kwiecień15 - 8
- 2020, Marzec14 - 3
- 2020, Luty12 - 2
- 2020, Styczeń10 - 0
- 2019, Grudzień16 - 9
- 2019, Listopad19 - 0
- 2019, Październik17 - 1
- 2019, Wrzesień12 - 2
- 2019, Sierpień14 - 4
- 2019, Lipiec14 - 1
- 2019, Czerwiec13 - 6
- 2019, Maj13 - 3
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 2
- 2019, Luty12 - 1
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Grudzień8 - 2
- 2018, Listopad12 - 2
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień18 - 1
- 2018, Sierpień15 - 2
- 2018, Lipiec13 - 5
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj9 - 2
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec8 - 2
- 2018, Luty7 - 2
- 2018, Styczeń6 - 0
- 2017, Grudzień8 - 3
- 2017, Listopad7 - 1
- 2017, Październik6 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień9 - 2
- 2017, Lipiec10 - 2
- 2017, Czerwiec8 - 2
- 2017, Maj8 - 2
- 2017, Kwiecień7 - 4
- 2017, Marzec9 - 7
- 2017, Luty5 - 3
- 2017, Styczeń7 - 7
- 2016, Grudzień11 - 5
- 2016, Listopad12 - 7
- 2016, Październik14 - 6
- 2016, Wrzesień10 - 6
- 2016, Sierpień13 - 1
- 2016, Lipiec5 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień10 - 3
- 2016, Marzec9 - 11
- 2016, Luty9 - 6
- 2016, Styczeń14 - 14
- 2015, Grudzień6 - 6
- 2015, Listopad7 - 7
- 2015, Październik8 - 4
- 2015, Sierpień3 - 2
- 2015, Lipiec10 - 4
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj8 - 6
- 2015, Kwiecień10 - 12
- 2015, Marzec10 - 3
- 2015, Luty12 - 9
- 2015, Styczeń17 - 8
- 2014, Grudzień10 - 0
- 2014, Listopad13 - 2
- 2014, Październik16 - 9
- 2014, Wrzesień10 - 1
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec9 - 4
- 2014, Czerwiec12 - 2
- 2014, Maj12 - 5
- 2014, Kwiecień12 - 2
- 2014, Marzec13 - 7
- 2014, Luty10 - 6
- 2014, Styczeń7 - 2
- 2013, Grudzień10 - 4
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik14 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 3
- 2013, Sierpień12 - 10
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj3 - 4
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty4 - 2
- 2013, Styczeń3 - 7
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 5
- 2012, Październik12 - 6
- 2012, Wrzesień11 - 8
- 2012, Sierpień15 - 6
- 2012, Lipiec8 - 2
- 2012, Czerwiec7 - 2
- 2012, Maj5 - 10
- 2012, Kwiecień9 - 13
- 2012, Marzec6 - 11
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń12 - 8
- 2011, Grudzień3 - 2
- 2011, Listopad9 - 9
- 2011, Październik10 - 4
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Sierpień7 - 2
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec5 - 2
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień4 - 0
- 2011, Marzec10 - 8
- 2011, Luty4 - 1
- 2011, Styczeń5 - 8
- 2010, Grudzień5 - 1
- 2010, Listopad4 - 3
- 2010, Październik8 - 10
- 2010, Wrzesień9 - 17
- 2010, Sierpień6 - 10
- 2010, Lipiec3 - 3
- 2010, Czerwiec5 - 5
- 2010, Maj2 - 1
- 2010, Kwiecień6 - 17
- 2010, Marzec7 - 24
- 2010, Luty9 - 10
- 2010, Styczeń9 - 15
- 2009, Grudzień10 - 15
- 2009, Listopad9 - 13
- 2009, Październik11 - 0
- 2009, Wrzesień11 - 14
- 2009, Sierpień14 - 15
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień4 - 5
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 2
- 2009, Styczeń6 - 1
- 2008, Grudzień6 - 1
- 2008, Listopad4 - 1
- 2008, Październik4 - 4
- 2008, Wrzesień12 - 3
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec5 - 0
- 2008, Czerwiec1 - 1
- 2008, Maj3 - 1
- 2008, Kwiecień6 - 2
- 2008, Marzec14 - 17
- 2008, Luty13 - 15
- 2008, Styczeń13 - 3
- 2007, Grudzień7 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik3 - 0
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień6 - 0
- 2007, Lipiec4 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 2
- 2007, Maj4 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
- 2007, Marzec5 - 0
- 2006, Listopad3 - 0
- 2006, Październik3 - 0
- 2006, Wrzesień1 - 0
- 2006, Sierpień3 - 0
- 2006, Lipiec3 - 0
- 2006, Czerwiec4 - 0
- 2006, Maj2 - 0
- 2006, Kwiecień4 - 0
- 2006, Marzec6 - 0
- 2006, Luty3 - 0
- 2006, Styczeń4 - 0
- 2005, Grudzień6 - 0
- 2005, Listopad2 - 0
- 2005, Październik5 - 0
- 2005, Wrzesień9 - 1
- 2005, Sierpień10 - 0
- 2005, Lipiec2 - 0
- 2005, Czerwiec5 - 0
- 2005, Maj2 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec4 - 0
SZOSA SAMOTNIE
Dystans całkowity: | 49384.05 km (w terenie 12.55 km; 0.03%) |
Czas w ruchu: | 1848:09 |
Średnia prędkość: | 26.72 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.10 km/h |
Suma podjazdów: | 22921 m |
Maks. tętno maksymalne: | 184 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 172 (92 %) |
Suma kalorii: | 37100 kcal |
Liczba aktywności: | 717 |
Średnio na aktywność: | 68.88 km i 2h 34m |
Więcej statystyk |
- DST 53.76km
- Czas 01:55
- VAVG 28.05km/h
- VMAX 45.36km/h
- Temperatura 30.0°C
- Kalorie 913kcal
- Podjazdy 101m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
No, też (9317)
Czwartek, 28 sierpnia 2025 · dodano: 28.08.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Kuśnierz-Wronowy-Młyny-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Czemuż to lato rok cały nie trwa czy choćby uczciwe pół ? Uroki jesieni, zimy umiarkowanej czy ciemności rowerowo odkrywszy przed laty doceniam, niemniej letnia pora rowerowaniu w wielu aspektach sprzyja bardziej. Uniform skąpy szybciej przywdziać można a przeto czas łączy na rower przeznaczony krótszy znacznie a kilometraż większy. Zatem póki lato, póki termika komfortowa ewentualnie nieco cieplejsza korzystać należy, bowiem zdrowiej jest aktywności czynić niż w bierności wytchnienia szukać. No tak, dziś też chciałem i pojechałem 😉.
- DST 56.89km
- Czas 01:57
- VAVG 29.17km/h
- VMAX 41.92km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 1026kcal
- Podjazdy 142m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Środa dzień... roweru 😁😎 (9273)
Środa, 27 sierpnia 2025 · dodano: 27.08.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Lenartowo-Radwańczewo-Rakowo-Skulsk-Galiszewo-Łuszczewo-Borowa-Lubstówek-Rzeszynek-Kościszki-Włostowo-Kruszwica
W dniu wczorajszym nieodpartą chęć na rower pójścia miałem od godzin porannych, znaczy postanowienie takie zwłaszcza, że pogoda poprawie znacznej uległa. Stało się tak com nie wyjechał innym czynnościom się oddając coby dnia do zmarnowanych nie zaliczać. Dziś dzień chęci podobne od rana po łepetynie krążyli z tą różnicą com bardziej desperacko do tematu podszedł w sensie nie było innej opcji. Choć nie musiałem to chciałem, za bardzo chciałem i się udało 😁
- DST 53.13km
- Czas 01:43
- VAVG 30.95km/h
- VMAX 56.84km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 1043kcal
- Podjazdy 100m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Pokorbić, zasadniczo 😁😎 (9220)
Wtorek, 19 sierpnia 2025 · dodano: 19.08.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Rzeszyn-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Kuśnierz-Wronowy-Młyny-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
O włos mały plan dzisiejszego rowerowania realizacji by nie dostąpił, bowiem stan fizyczny jeźdźca poobiednią porą uległ w chwil kilka pogorszeniu. Starość, stres czy jaki czort wylazłszy niemoc dziwną spowodował, lecz wbrew temu gacie i koszul żem przywdział. Tak w przekonaniu co to rowerowa jazda nie jedną dolegliwość tudzież niedyspozycję uleczyć potrafi, na swoją tradycyjną pętlę szosową wyruszyłem. Wszystko byłoby wręcz idealnie, gdyby jakiś niedowład mózgowy zwany kierowcą ciężarówki prawie mnie nie rozjechał na sam koniec. Cóż taka to już dola szosowych rowerzystów, alem com pokorbił tom pokorbił... zasadniczo 😁
- DST 101.07km
- Teren 0.40km
- Czas 03:57
- VAVG 25.59km/h
- VMAX 44.03km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 1613kcal
- Podjazdy 318m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Drogowych nawierzchni różnorodność (9212)
Poniedziałek, 11 sierpnia 2025 · dodano: 11.08.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Łąkie-Zbytowo-Gębice-Marcinkowo-Bystrzyca-Żabno-Wylatowo-Chabsko-Gozdawa-Padniewko-Kopczyn-Chwałowo-Chałupska-Wszdzień-Kołodziejewko-Twierdziń-Dąbrówka-Szczeglin-Czarnotul-Białotul-Strzelce-Bławaty-Strzelno-Stodólno-Sławsko Wielkie-Kruszwica
Przyznać muszę... nie muszę, ale chcę co to trasę dzisiejszą w godzinach wczesnoporannych zaplanowałem z naciskiem na kwadraty zdobyczne. Warunkiem coby po asfaltowych nawierzchniach dojechać do nich było można, bowiem szosowym rumakiem średnio-trudno i niewskazanie jest po innych nawierzchniach jeździć zwłaszcza piaszczystych czy ostrym kamyszkiem usianych. Autko z Google Maps za zmianami nie zawsze nadąża co zrozumiałe, dlatego najlepiej samemu sprawdzić czy droga gruntowa do miana asfaltowej czasem nie awansowała. Jest więc stówak, kilka nowych kwadratów dużych i po wielokroć małych, są i nowe drogi zarówno te świeżym bitumem rzeźwiące jak i te mniej pożądane czy też wcale.
Drezyluch MSSK stylizowany na "stonkę" czyli lokomotywę SP-42 stacjonuje na stacji Gębice, niestety na gumowych kołach i zakurzony nadto.
Smutny widok z wiaduktu w Żabnie na torowisko linii 239 ( Mogilno - Orchowo )
Uchwycona w roli "luzaka" na linii 353 lokomotywa elektryczna 111Ed (Marathon) - droga Chabsko - Gozdawa
Bruki, szutry i to co Arnoldzik lubi najbardziej 😍
Takie nawierzchnie czy tam powierzchnie też lubię wcale nie mniej 😊aaa i widoki w takich okolicznościach przyrody i niepowtarzalnej😁
- DST 56.08km
- Czas 02:03
- VAVG 27.36km/h
- VMAX 49.52km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 928kcal
- Podjazdy 88m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Afirmacyjnie (8903)
Piątek, 8 sierpnia 2025 · dodano: 08.08.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Siedlimowo-Wójcin-Nowa Wieś-Miradz-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Afirmacja życia ?
Bimkie Guy: Tak afirmacja życia. Teraz o to tutaj chodzi w serialu kuce.
Random Bash: Brzmi bardzo kusząco. Jak by co to mie zapisz na to.
Flubbershy: Cześć kuce co robicie ?
Random Bash: Jak to co, afirmujemy życie Flubbershy. Ty jak zwykle wolmo łapiesz tremdy.
Flubbershy: Co ja wolmo kto tak powiedział ? Ja z afirmacja życia jestem do przodu ogunie.
Random Bash: Akurat a kiedy ostatnio afirmowałas?
Flubbershy: Wczoraj nawet dobre 10 minut afirmowałam.
Jakby co 10 minut to jest średnio 😁. Ja natomiast z afirmacją dziś miałem do czynienie dobre dwie godziny, więc znacznie więcej niż średnio.
- DST 50.86km
- Czas 01:46
- VAVG 28.79km/h
- VMAX 38.50km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 878kcal
- Podjazdy 99m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Napięty grafik, baldachim i dziura w łapie (8850)
Czwartek, 7 sierpnia 2025 · dodano: 07.08.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Rzeszyn-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Kuśnierz-Wronowy-Budy-Mirosławice-Sierakowo-Włostowo-Kruszwica
Nieprzyzwoite to wielce tak dni urlopowe niweczyć, nie czyniąc nic konstruktywnego, przynajmniej tak uważam co to wypoczynek aktywny owocny bardziej niźli ten pasywny. Grafik urlopowy napięty zatem do granic, jak przysłowiowa plandeka na Żuku, bowiem zgnuśnieć od bezczynności można prędko. Istotne coby w dni wolne zwyczajów nie zmieniać i do deregulacji porządku dobowego nie dopuszczać. Dentysta, pogrzeb, rower i "walka" z dopasowaniem i montażem baldachimu, tudzież zadaszenia kokpitu w mojej jednostce szuwarowo-bagiennej okupiona dziurą w łapie (wiertło fi 5) 😁. Coby mi rowerowe rękawice do rany szarpanej się nie przykleiły, bez nich na pętelkę niedługą równo o siedemnastej godzinie wyruszyłem. Rana niewielka a głęboka raczej, lecz żyć będę jeszcze czas jakiś przynajmniej, bowiem kilometrów jeszcze trochę za życia mam w planie 😉
Jest dobrze, a w razie co mam pomysł aby było jeszcze lepiej 😊
Kot bezprzewodowy i mysz tez 😉
Jeśli wiatr nas nie przepędzi,
Jeśli nie zerwane więzi,
Jeśli nie zaczepny granat,
Jeśli nie szarpana rana...
Mamy spore szanse,
Przeżyć jeszcze jeden taki dzień...
- DST 76.20km
- Czas 02:46
- VAVG 27.54km/h
- VMAX 46.51km/h
- Temperatura 28.0°C
- Kalorie 1253kcal
- Podjazdy 134m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Jak to kiedyś... (8917)
Sobota, 2 sierpnia 2025 · dodano: 02.08.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Siedlimowo-Wtórek-Wilczogóra-Nowy Świat-Dębowiec-Wacławowo-Dębowiec-Szubianka-Marszewo-Zygmuntowo-Wilczyn-Nowa Wieś-Miradz-Stzrelno-Stodólno-Kruszwica
W latach 90 ubiegłego stulecia na rowerowe przejażdżki poza
ówczesnym ekwipunkiem zabierałem mapę, która nie raz pomocna
była. Pomocą służyła może nie w przypadku zgubienia się, ale
coby nowe na tamten czas drogi odkryć. Potem podniszczona i bywało
już nie za bardzo aktualna mapa zostawała w domu a kierunek wypraw
wyznaczała fantazja, czyli to co mnie się w głowie uwidziało, tudzież w terenie zaciekawiło.
Jazda na tak zwany "rympał",co w połączeniu z umiłowaniem topografii, kompasów, busoli a co za tym idzie
orientacji w terenie pozwalała poza samym rowerowaniem, przeżywać
niesamowite i niezapomniane przygody.
Jak to było ? A no tak, wyruszałem w jakimś obranym kierunku w większości pod
wiatr coby na powrót łatwiej było. Po przebyciu pewnego odcinka trasy, szukałem dogodnej drogi by zataczając pętlę po tej samej
trasie do domu nie wracać. Czy to w prawo czy to w lewo, nie zawsze pierwsza
lepsza, nie zawsze odpowiednia. Bywało co to asfalty w polną drogę
się zmieniały a te znów w polach nikły. Pętle mniejsze, pętle
większe, jedna decyzja, jeden skręt dalej… Tak się horyzonty wypraw poszerzały.
Dziś na
podobieństwo tamtych czasów pojechałem, jeden asfalt u stóp lasu
zanikł, drugi z powodzeniem trwał, choć jakości powiedzmy dostatecznej. Tak przypadkiem kilometrów
kilka nowych dróg, gdziem jeszcze nie był do kolekcji wpadło. Jak
to kiedyś…
Punkt triangulacyjny, przetrwał bo żelbetowy ;)
Wieś Wacławowo i asfaltu kres.
Nowy dywanik na drodze Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Siedlimowo
😊
- DST 49.25km
- Czas 01:45
- VAVG 28.14km/h
- VMAX 43.20km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 848kcal
- Podjazdy 94m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Czasami człowiek musi... (8861)
Poniedziałek, 14 lipca 2025 · dodano: 14.07.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Młyny-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Zdarza mnie się tak choć sporadycznie, co to chęć rowerowej jazdy przeogromna porównywalnie tak jak i niechęć czasami bywa. Może i miesiąc lipcowy jakby mniej rowerowy, ale przeca nic nie muszę, nie musze zarówno komuś a co najistotniejsze również i sobie niczego udowadniać. Tak też jest i tak też będzie, by zatęsknić na widokiem, który może i po raz już wtóry oglądam, za zwyczajnym odcinkiem drogi pośród drzew, tak żeby zatęsknić, by znów chcieć wyruszyć na kolejny etap... Kolejny etap mojej rowerowej przygody... Bo chcę... Tak zwyczajnie.
- DST 67.81km
- Czas 02:23
- VAVG 28.45km/h
- VMAX 38.96km/h
- Temperatura 32.0°C
- Kalorie 1146kcal
- Podjazdy 146m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Nie taki upał straszny 👹☀️😎(9247)
Środa, 2 lipca 2025 · dodano: 02.07.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Borowa-Łuszczewo-Galiszewo-Skulsk-Wtórek-Siedlimowo-Wójcin-Nowa Wieś-Miradz-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Jedzie Arab na wielbłądzie, gorąco jak licho, aż tu nagle wyprzedza go facet pędzący na rowerze. Arab nieźle się zdziwił, dogonił faceta i pyta:
- Dokąd się tak spieszysz?
- Nie śpieszę się tylko czym szybciej jadę, tym bardziej wiatr mnie chłodzi i nie czuje gorąca.
Arab zastanowił się trochę i zaczął popędzać wielbłąda i rzeczywiście czym szybciej jechał, tym chłodniej mu było. Wiec cały czas pogania wielbłąda, jedzie coraz szybciej i szybciej... Aż tu nagle wielbłąd padł. Arab zszedł z siodła obszedł go w koło popatrzył i rzekł: Pewnie zamarzło biedaczysko.
Można się uśmiechać i z przymrużeniem oka tę historyjkę traktować, niemniej nie do końca prawdy ona pozbawiona. Zapewne temperatura odczuwalna wraz z prędkością nie spadnie na tyle coby zamarznąć wręcz przeciwnie, lecz przy prędkościach rowerowych powiedzmy wartkich nieospałych, temperatury odczuwalnie niższej w stosunku do otoczenia doświadczymy. Zaprawdę powiadam com potów nadmiernych nawet w dzień taki jak dziś nie wylał dopóki w rowerowym siodle okolicę przemierzał. Zauważalne to bardziej w dni bez lub mniej wiatrowe jak dziś na ten przykład, bowiem jak wieje to już chłodniej i bez rowerowej jazdy. W terenie lesistym na chwilę przystanął w celach fotograficznych i poza gorącem nieznośnym robak kąśliwy dokuczać zaczął, a wydawać by się mogło co już w drzew cieniu jakby lepiej niż na asfaltu rozgrzanej patelni. Zatem nie taki upał straszny, póki wartko noga podaje a od frontu luftu miły powiew.
- DST 63.36km
- Czas 02:16
- VAVG 27.95km/h
- VMAX 42.98km/h
- Temperatura 28.0°C
- Kalorie 1053kcal
- Podjazdy 121m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Tak w sam raz, idealnie 🥰 (9163)
Wtorek, 1 lipca 2025 · dodano: 01.07.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Rzeszyn-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Kuśnierz-Wronowy-Młyny-Strzelno-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Tak w sam raz pogodowo, w końcu jak na lata początek przystało... Nie powiem, lubię zwłaszcza jak z utęsknieniem wyczekane ale fakt faktem gorzej już znoszę temperatury wyższe a przeca to jeszcze nie upał. Upał podczas rowerowej przejażdżki rozpoznaję po temperaturze płynów bidonowych, a takowe dziś dzień odczuciowo nie zagotowały się, znaczy zupełnie ciepłe nie były. Zatem nie upał to jeszcze, tak w sam raz rzekłbym, idealnie... Może nie na korbienie intensywne, ale tak jak lubię. Aurę taką po całości wykorzystać trzeba a że nie tylko rowerem człowiek żyje to i w szuwary lada dzień wyruszyć muszę, bowiem czas ucieka a rower nie zając.
Kiedy stwierdzenie - dzielić łoże, nabiera nowego znaczenia 😁
Takie tam z dziś 🙂
Wspomaganie i chłodzenie w jednym 😁