Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 125072.63 kilometrów w tym 2306.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 66965 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

SZOSA SAMOTNIE

Dystans całkowity:49543.90 km (w terenie 12.55 km; 0.03%)
Czas w ruchu:1853:39
Średnia prędkość:26.73 km/h
Maksymalna prędkość:75.10 km/h
Suma podjazdów:23268 m
Maks. tętno maksymalne:184 (101 %)
Maks. tętno średnie:172 (92 %)
Suma kalorii:39988 kcal
Liczba aktywności:720
Średnio na aktywność:68.81 km i 2h 34m
Więcej statystyk
  • DST 113.24km
  • Czas 04:21
  • VAVG 26.03km/h
  • VMAX 45.50km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 165 ( 89%)
  • HRavg 134 ( 72%)
  • Kalorie 7kcal
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

W odwiedzinach u Szczepana

Sobota, 29 października 2022 · dodano: 29.10.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Siedlimowo-Wtórek-Wilczogóra-Nowy Świat-Budzisław Kościelny-Anastazewo-Orchowo-Procyń-Gać-Kamionek-Łosośniki-Wylatowo-Chabsko-Mogilno-Kołodziejewo-Trląg-Janikowo-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Tupadły-Kruszwica

Brakowało mi przyznać to muszę samotnych wyjazdów, kiedy to nic nie muszę i tylko sobie jadę. Zdaje się chyba to najbardziej lubię, lecz niestety uciekł wrzesień, październik i tylko pozostało się cieszyć, że aura łaskawa i pomimo zbliżającego się listopada o chłodach znać nie daje. Przerwę długą miałem jak na mnie, dlatego stówak iście turystyczny połączony z odwiedzinami znajomego wiatraka Szczepana w Budzisławiu Kościelnym. Wracam tam co najmniej dwa a może i trzy razy w roku, na chwilę przystając podziwiam ten uroczy odrestaurowany wiatrak muzeum, który oko cieszy o czasach swojej świetności przypomina. Pętelkę dziś poczyniłem, w lwiej większości z wiatrem nie tyle co silnym a namolnym walcząc, kilometrów nieco do trwającego póki co sezonu rowerowego dołożyłem ;)

Archiwalna relacja z jednej z wizyt u Szczepana z 2019 roku

A tak było dziś 

Jezioro Kamienieckie 







Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 64.27km
  • Czas 02:15
  • VAVG 28.56km/h
  • VMAX 45.15km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • HRmax 160 ( 86%)
  • HRavg 126 ( 68%)
  • Kalorie 5kcal
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

W kolorach jesieni, dookoła Gopła

Sobota, 8 października 2022 · dodano: 08.10.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Bródzki-Tarnowo-Janocin-Witowice-Brześć-Jerzyce-Piotrków Kujawski-Połajewo-Przewóz-Mielnica Duża-Łuszczewo-Borowa-Lubstówek-Rzeszynek-Kościeszki-Kruszwica

Choć aura ostatnimi czasy rowerowo sprzyjająca, to nie rowerowo nadto tydzień minął. Pora to taka co dnia już mniej i ciemnica rychło nadchodzi co sytuacji takiej właśnie sprzyja. Ponadto w pracy też niefajnie i nawał spraw różnych wytchnienia nie daje. Rumaki zatem do nocnych przejażdżek trza na dniach przysposobić i nie baczyć na ograniczenie z wczesnym słońca zachodem związane. Choć rok kilometrowo skromniejszy znacznie niż lata ubiegłe, to jadzim dalej póki droga prowadzi a koła się kręcą :)







Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 65.69km
  • Czas 02:17
  • VAVG 28.77km/h
  • VMAX 46.35km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 167 ( 90%)
  • HRavg 137 ( 74%)
  • Kalorie 7kcal
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po przerwie na ławeczce przysiąść ;)

Sobota, 1 października 2022 · dodano: 01.10.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulsk-Mielnica-Przewóz-Polajewo-Piotrków Kujawski-Leszcze-Brześć-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica

Wydawać by się mogło, że po dłuższej przerwie w rowerowaniu z utęsknieniem czekać będę tego dnia, kiedy to rumaka dosiądę. Nijak to się ziściło, bowiem niechęć niemała towarzyszyła mi od wczesnych godzin porannych. Robiłem wszystko, tylko nie to co z rowerem związane było, tak jak na ten przykład czyszczenie kabiny kąpielowej, czy też suszenie samochodu z kropel porannej mgły. Mając jednak świadomość i na szczęście, że dni sympatycznie słoneczne i jeszcze nie chłodne na wagę złota w zbliżającym się okresie zimowym będą, dookoła Gopła na przed niedzielny rozruch wyruszyłem. Przy tej okazji nową i akceptowalną szosowo drogą dla rowerów pierwszy raz przejechałem i na ławeczce chwil kilka spędziłem. 

Droga Skulsk - Mielnica Duża





Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 54.50km
  • Czas 02:03
  • VAVG 26.59km/h
  • VMAX 42.77km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 160 ( 86%)
  • HRavg 125 ( 67%)
  • Kalorie 6kcal
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejażdżka o charakterze jesiennym

Sobota, 17 września 2022 · dodano: 17.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Górki-Balice-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica

Jeszcze chyba nie pora aby takim chłodem z rana wiało. Oczywiście nie jest aż tak temperaturowo źle, niemniej stało się to zbyt szybko i człek dostosować jeszcze się nie zdążył. Takie to zatem odczucie tylko, a wczesna jesień jak wiadomo potrafi jeszcze termicznie zaskoczyć. Zatem krótkich gaci jeszcze nie chowam, choć z dniem jutrzejszym wrześniowe rowerowanie kończę. Dziś spokojnie i delikatnie, przejażdżka o charakterze jesiennym, tam gdzie również w miejscu na pozór nieciekawym przystanąć lubię ;)






Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 50.72km
  • Czas 01:48
  • VAVG 28.18km/h
  • VMAX 42.22km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 164 ( 88%)
  • HRavg 135 ( 72%)
  • Kalorie 5kcal
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie wierzył i musiał sam sprawdzić :)

Środa, 14 września 2022 · dodano: 14.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Stodólno-Sławsko Dolne-Dąbek-Strzelno-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica

Nie od dziś wiadome mi jest, że droga stanowiąca śmiem twierdzić najczęściej uczęszczany przeze mnie szlak jest zamknięta. Trwa bowiem przebudowa odcinka drogi krajowej DK-62 (Strzelno - Kruszwica) mająca na celu ominięcie dwóch wsi a co za tym idzie jej wyprostowanie i skrócenie. Zamknięta w sensie, zakaz ruchu z wyłączeniem wiadomo pojazdów budowy oraz dojazdów do posesji i pól uprawnych ect. Zamknięta, czyli otwarta no bo jak może być zamknięta droga, którą można w sumie jechać. Jednym słowem tak myślałem, że to tylko tak dla bezpieczeństwa i w ogóle, no i sobie pojechałem. Droga co prawda nieco brudna już i zapiaszczona, ale cały czas przejezdna... Tak, do pewnego momentu, kiedy to okazało się że w ramach remontu trwa frezowanie asfaltowej nawierzchni a kawałek dalej drogi nie ma już prawie wcale. Przez tą moją lichą wiarę, za pozwoleniem pana drogowca mogłem poboczem cichutko przemknąć jakieś metrów 200 z hakiem i w bok dziurawym asfaltem całe to zamieszanie ominąć, coby na powrót nie wracać... Psie krwie, ale fascynująca przygoda hihihihi ale prawdziwa niewątpliwie ;)








Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 96.54km
  • Czas 03:28
  • VAVG 27.85km/h
  • VMAX 66.40km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 167 ( 90%)
  • HRavg 135 ( 72%)
  • Kalorie 7kcal
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Południk 18

Niedziela, 11 września 2022 · dodano: 11.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Rybitwy-łącko-Tuczno-Leszcze-Dźwierzchno-Złotowo-Dąbrówka Barcińska-Barcin-Sadłogoszcz-Zalesie Barcińskie-Piechcin-Radłowo-Wierzejewice-Sahara-Broniewice-Janikowo-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Tupadły-Kruszwica

Mniej lub bardziej świadomie po wielokroć, nie zwracając na to uwagi przekraczamy umowne i niewidoczne linie zwane południkami i równoleżnikami. Dla swojej wygody poniekąd i dla wyższych celów niegdyś jakiś mądry człowiek glob nasz liniami naznaczył, tworząc siatkę tzw. kartograficzną coby łatwiej na mapach położenie określić zwłaszcza jak w okolicy charakterystycznych punktów próżno było szukać. Korzystali z tego podróżnicy przeróżni a dobrodziejstwo to niemałe dla żeglarzy mórz o oceanów bezkresnych stanowiło. 
Dziś to właśnie południk 18 znalazłem i tylko dlatego, że ktoś w ramach takiej atrakcji znak przy drodze postawił informujący o przebiegu południka 18 stopni długości geograficznej wschodniej, czyli krócej 18º E. Niby nic, ale jednak jak dla mnie w tym poza ciekawostką, też i tajemniczości krzta, zwłaszcza że tych wirtualnych linii w tym przypadku południków jest nieskończenie wiele, ale dzisiejsza 18-stka jest tylko jedna na całym świecie ;)

Wieś Sadłogoszcz 

Noteć w Barcinie





Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 40.97km
  • Czas 01:25
  • VAVG 28.92km/h
  • VMAX 44.26km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 176 ( 95%)
  • HRavg 136 ( 73%)
  • Kalorie 10kcal
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chmurom się zbierało na deszcz

Czwartek, 8 września 2022 · dodano: 08.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Bródzki-Bachorce-Zaborowo-Broniewo-Bronisław-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica

Front złowieszczy nadciąga co wyczuwalne dziś było, bowiem dały to poznać wiatry czeluśne i kolory niebios nad horyzontu linią. Zatem na krótką tak jak i w dniu wczorajszym przejażdżkę się wybrałem, coby dni jeszcze letnich w miarę nie marnować i kilometrażu straconego nieco nadrobić. Słonko coraz niżej z dnia na dzień, lampeczka sobie mruga pod siodełkiem i nawet się nie obejrzymy jak mroki wczesne nastąpią i po ciemnicy przyjdzie przejażdżki czynić. Nie czas jeszcze na podsumowania, lecz gdy dnia ubywa zauważalnie to takie myśli po lepetynie krążą o nieuchronności przemijania... Cóż. 




Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 40.68km
  • Czas 01:15
  • VAVG 32.54km/h
  • VMAX 46.64km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 172 ( 92%)
  • HRavg 151 ( 81%)
  • Kalorie 5kcal
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pożegnanie z diabłem

Środa, 7 września 2022 · dodano: 07.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Rzeszyn-Krzywe Kolano-Rzeszyn-Włostowo-Kruszwica

Życie jak książka, ma swoje rozdziały, coś się kończy i coś zaczyna. Rozdział w książce można przeczytać raz jeszcze, jak ciekawy nienudny czy po prostu chcemy. Wiem, rozdziału w życiu przeżyć raz jeszcze nie można, niemniej można żyć podobnie prawie to samo czyniąc, złym przyzwyczajeniom i nawykom ulegając. Często wydaje się, że jest dobrze porównujemy się do innych, usprawiedliwiamy swoje zachowania i zmierzamy do nikąd pomimo nakreślonego celu. Celu, który tak naprawdę wcale nie jest celem, bowiem już dawno doszliśmy do pewnych granic i nie podnieśliśmy poprzeczki. Może i z wygody, nie świadomie, będąc przekonanym że tak jest dobrze i tak pewnie już zostanie. Człowiek w ten sposób się wypala, gnuśnieje i traci nieco radości życia pomimo wszystko. Czas zatem na zmiany, poważne zmiany, tak mi się wydaje, że już czas nim będzie za późno. Takie postanowienie, tyle że nie noworoczne a takie tylko... aż wrześniowe a bardzo ważne. 






Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 40.65km
  • Czas 01:18
  • VAVG 31.27km/h
  • VMAX 40.21km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 177 ( 95%)
  • HRavg 152 ( 82%)
  • Kalorie 4kcal
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przedwieczorna rześkość września

Piątek, 2 września 2022 · dodano: 02.09.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Bródzki-Wolany-Wola Wapowska-Papros-Pieranie-Radojwice-Pławinek-Dulsk-Sikorowo-Szarlej-Kobylniki-Kruszwica

Pomimo dziwnych stanów ducha i samopoczuć niezakuniecznych, kiedy tylko rumaka dosiądę czuję się przednio, znaczy dobrze. Samo dosiadanie czasem trudnością niemałą, lecz nie samą w sobie a czynnikami zewnętrznymi spowodowaną, bowiem życie zawodowe jak i prywatne nadmiarem problemów niecodziennych czasami przytłacza. Jak dobrze, że mam rower, kilka rowerów i okolicę przepiękną, wcale nienudną. Pojadę raz jeszcze, nie raz ostatni w to samo a jednak inne miejsce...

 




Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 127.35km
  • Czas 04:44
  • VAVG 26.90km/h
  • VMAX 43.59km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • HRmax 176 ( 95%)
  • HRavg 129 ( 69%)
  • Kalorie 4kcal
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Brdów - miasto królewskie, czyli tam gdzie jeszcze nie byłem ;)

Sobota, 27 sierpnia 2022 · dodano: 27.08.2022 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Skulsk-Koszewo-Morzyczyn-Ruszkowo-Sompolno-Mąkolno-Mostki-Babiak-Bugaj-Brdów-Izbica Kujawska-Czamanin-Topólka-Powałkowice-Witowo-Płowce-Radziejów-Przemystka-Broniewo-Zaborowo-Bachorce-Bródzki-Kruszwica

Choć to zaplanowałem, nie wiedzieć czemu pognało mnie dziś na Pojezierze Kujawskie, którego urok i odmienność przedkładam ponad inne pojezierza, które dane mi było przemierzać. W zamyśle była co prawda kończąca swe zasoby odkrywka Drzewce, lecz urokliwe kujawskie jeziora i wijąca się po tych terenach rzeka Noteć wzięła górę i tak to właśnie królewskie miasto Brdów odwiedziłem. Choć obecnie to wieś, lecz niegdyś miasto położone na tzw. Kujawach Borowych na pograniczu Kujaw i Wielkopolski nad Jeziorem Brdowskim przez które Noteć przepływa. 

Po drodze, nie mogło być inaczej aby tu nie przystanąć i fotki nie poczynić ( Śluza Koszewo na Kanale Warta-Gopło )

Przyjemny asfalcik nieopodal wsi Babiak

Uzupełnianie płynów i kalorii na rogatkach Brdowa


Brdów wita

Jezioro Brdowskie 

Klasztor oo. Paulinów i Kościół pw. św. Wojciecha położony na wysokim wschodnim brzegu jeziora. 


Papież, niewątpliwie wielka i światowa postać, ale czemu on mi palcem grozi... Wiem, wiem nie grozi, ale takie było moje pierwsze odczucie :)

Było nie było z Brdowem nawet nasz wielki kompozytor pośrednio był związany :)Takie tam z Fryderykiem ;)


Zabytkowa pompa w centrum Brdowa


Kategoria SZOSA SAMOTNIE