Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 124952.74 kilometrów w tym 2306.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 66703 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2023

Dystans całkowity:1085.08 km (w terenie 16.80 km; 1.55%)
Czas w ruchu:40:01
Średnia prędkość:27.12 km/h
Maksymalna prędkość:71.68 km/h
Suma podjazdów:4177 m
Maks. tętno maksymalne:182 (101 %)
Maks. tętno średnie:135 (74 %)
Suma kalorii:1406 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:67.82 km i 2h 30m
Więcej statystyk
  • DST 54.43km
  • Czas 01:59
  • VAVG 27.44km/h
  • VMAX 43.53km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 4kcal
  • Podjazdy 128m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Drogi klimat mające (10606)

Wtorek, 11 lipca 2023 · dodano: 11.07.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Górki-Balice-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica



Bywa i tak, kiedy klimat drogi górę bierze nad jakością nawierzchni, dlategóż świadomie wybieram takowe, dla uroków. Nie przeszkadza również, że po wielokroć tam bywam, choć jesienno - zimową częściej, bowiem drogi takie niezmienne od czasów odległych bywają a i magię swą mają. Droga jak droga, na pozór zwyczajna, dla mnie odmienna, bowiem bogaty ten któż coś więcej w tym dostrzec potrafi. Nie ważne więc zatem cyfer diabelskość a klimatu i wspomnień nuta, jak to w kolarstwie romantycznym bywa poniekąd ;) 







Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 30.10km
  • Teren 16.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 17.53km/h
  • VMAX 31.50km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 3kcal
  • Podjazdy 57m
  • Sprzęt Rosomak
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Przed nocą coś wyjeździć

Niedziela, 9 lipca 2023 · dodano: 09.07.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Grodztwo-Gocanówko-Głębokie-Zaborowo-Maszenice-Piaski-Piecki-Bródzki-Kruszwica

Poniósł mnie Rosomak już nieco dalej niż ostatnio, w kierunku przeciwnym zasadniczo. Kujawy raz jeszcze...




  • DST 91.20km
  • Czas 03:12
  • VAVG 28.50km/h
  • VMAX 58.99km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • HRmax 174 ( 95%)
  • HRavg 120 ( 65%)
  • Kalorie 4kcal
  • Podjazdy 202m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Notojadzim #10 - Moje miejsce na Ziemi

Niedziela, 9 lipca 2023 · dodano: 09.07.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Sikorowo-Dulsk-Góra-Łąkocin-Radojewice-Pieranie-Papros-Skotniki-Bronisław-Radziejów-Chełmce-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica-Tupadły-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica



Choć pięknych okolic odległych bardziej lub mniej, czasami posmakować rowerowo mam okazję, to w dnia każdego okolicę bliską przemierzam ugruntowując w sobie miłość wielką do tego co w ręki a raczej nogi zasięgu, co moje. Tu się urodziłem i tu pewnie umrę, ale póki co kilometrów jeszcze trochę przejechać trzeba, doświadczać i odkrywać na nowo to co odkryte i to co czeka. Bowiem przypadek i przeznaczenie często a kto wie może zawsze szczęście czyni i znakiem jest... Moje miejsce na Ziemi.
Wydawać by się mogło, iż Kujawy płaskie niczym stół, lecz znaleźć tu można wzniesienia nieliche. Podjazdy z dwucyfrowym procentem, choć krótkie lecz nasze, kujawskie takie ;)






Kategoria SZOSA TOWARZYSKA


  • DST 57.41km
  • Czas 01:57
  • VAVG 29.44km/h
  • VMAX 48.79km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 171 ( 93%)
  • HRavg 119 ( 65%)
  • Kalorie 5kcal
  • Podjazdy 144m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Jeśli nie dziś, to kiedy (10546)

Czwartek, 6 lipca 2023 · dodano: 06.07.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Jeziorki-Bronisław-Strzelce-Trląg-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica



Zdarza się czasami tydzień taki co problem niemały stanowi wygospodarzenie czasu krzty na rowerową przejażdżkę. Z przyczyn to przeróżnych, nie tylko natury pogodowej rumaka dosiąść się po prostu nie da. Wiadomo przeca nic nie muszę, niemniej po dniach kilku takich, samopoczucie psychiką poczynione zapewne, niezakunieczne bywa i niehumor a nawet rozdrażnienie powodować może. Zatem jeśli nie dziś, to kiedy ? 





Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 18.91km
  • Czas 01:04
  • VAVG 17.73km/h
  • VMAX 32.16km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 3kcal
  • Podjazdy 26m
  • Sprzęt Rosomak
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Rosomak, czyli z innej perspektywy

Poniedziałek, 3 lipca 2023 · dodano: 03.07.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Rzepiszyn-Zakupie-Polanowice-Sokolniki-Kraszyce-Sławsk Wielki-Kruszwica


Pojawił się dni temu kilka nowy rumak w arnoldzikowej stajni, nabyty nie tyle z chęci posiadania takiego mieszczucha, lecz bardziej dobroczynnie. Poprzedni użytkownik w potrzebie pilnej finansowej na zbycie mi go przywiódł, bowiem czas jakiś wcześniej widząc go po raz pierwszy osąd swój wyraziłem, co to ciekawy model rumaka. Tak więc Rosomak, bo tak zwany był wcześniej zasilił grono rumaków w arnoldzikowej stajni, i było nie było wypełnił lukę, bowiem typowo miejskiego roweru użytkowego nie posiadałem nigdy wcześniej. Ciężki, lecz zacny rumak po przeglądzie na pierwszą jazdę dziś wyruszył i przyznać muszę, iż ciekawa to odmiana a i możność obserwacji okolicy z innej nieco perspektywy i z innego siodła zasadniczo także. Prędkość przelotowa ok. 20 km/h, maksymalna nieco ponad 30 km/h, niemniej nie o to tu chodzi... Drobne regulacje, z czasem nowe podkowy i w drogę, jadziem dalej ;) 






  • DST 102.82km
  • Czas 04:35
  • VAVG 22.43km/h
  • VMAX 71.68km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 182 (101%)
  • HRavg 128 ( 71%)
  • Kalorie 4kcal
  • Podjazdy 1841m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Coffee Ride u Marysia i przełęczy kilka

Sobota, 1 lipca 2023 · dodano: 02.07.2023 | Komentarze 0


Trasa: Dzierżoniów-Ostroszowice-Rudnica-Jemna-Srebrna Góra-Przełęcz Woliborska-Jodłownik-Bielawa-Pieszyce-Kamionki-Przełęcz Jugowska-Sokolec-Rzeczka-Walim-Szczytów-Rościszów-Pieszyce-Dzierżoniów


Warunki atmosferyczne na coffee u Mariana były bardzo dobre i nie jest prawdą, że gacie nasiąkły a rumaki ubłocone, szczególnie, że prawie nie padało... 
Wróciłem tam gdzie już nie tylko można, ale nawet trzeba i należy wracać. Po raz już trzeci wraz z miejscowym przyjacielem ultrakolarzem Marianem oraz cyklistami Notojadzim po Górach Sowich polataliśmy racząc się podjazdami i ciesząc oko widokiem niejednym przecudnym. Tak jak dwa lata temu a zwłaszcza w roku ubiegłym aura łaskawa to dnia lipca pierwszego częstuje nas deszczem ukropnym kąśliwie bo mocnym, choć ciepłym. Pierwsza stówki ćwiartka w deszczu zatem przebiega na tyle mocnym, co uniform przesiąkł dotkliwie i chlupoty z buta słychać było. Pierwszy raz chyba taką ilością deszczu siem opił a stwierdzić muszę co woda ta niesmaczna i jałowa wielce. Ponadto w zębach zgrzytu piasku ulicznego też doświadczył, tak było. Szczęściem wielkim, co natura matka zlitowała się po trosze, deszcze ustąpili a słońce dnia drugą połowę przyjemną uczyniło. Tak nam kilometrów przybywało zarówno tych trudnych i bolesnych podjazdowych i wcale nie łatwiejszych, choć szybszych zjazdowych. W takich to okolicznościach przyrody niepowtarzalnej zasadniczo i przyrodniczo de facto, już się uśmiecham... Że można coś zrobić w życiu i to nie tylko raz i nie dwa. I się do tego uśmiechać po trzykroć nawet :)
Tak było w 2021 roku
Trakt Smoka w 2022 roku

A tak było teraz 








Kategoria SZOSA TOWARZYSKA