- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.682
- SZOSA TOWARZYSKA.173
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1147
- TREKKING TOWARZYSKI.41
- TRENAŻER.40
Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2020
Dystans całkowity: | 771.79 km (w terenie 2.20 km; 0.29%) |
Czas w ruchu: | 31:56 |
Średnia prędkość: | 24.17 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.45 km/h |
Suma kalorii: | 49 kcal |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 64.32 km i 2h 39m |
Więcej statystyk |
W księżycową jasną noc
Czwartek, 29 października 2020 | dodano: 29.10.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Słabęcin-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica
"Dlaczego u nas nie ma bohatera,
On podobno wszystko zmienia
Za pomocą rąk Jak Superman.
Telewizja Telewizja Telewizja"
Niewątpliwie wydarzeniem dnia dzisiejszego a w zasadzie wczorajszego było pojawienie się arnoldzikowego filmiku z kanału YT w TVP info w programie "W Akcji" . Wszystko oficjalnie i nie przypadkowo ;) Film nagrany przy okazji jednej z wycieczek Dokończona historia, czyli ostatni pociąg do Kunowa. Wersja z YouTube ocenzurowana dla dobra ogółu szeroko pojętego, natomiast wersja telewizyjna opatrzona komentarzem prowadzącego program.
Wszystko to działo się za dnia jasnego a po pracy już w szarościach przyszło mi rumaka siodłać i w księżycową noc wyruszyć. Przy okazji nocny test jesiennych gaci z #notojadzim, przecież gacie nie wiedzą czy to noc czy dzień, bowiem to znaczenia nie ma i dupa raczej zadowolona :)
LINK od 13:50
W księżycową jasną noc
Rower:Merida
Dane wycieczki:
40.83 km (0.00 km teren), czas: 01:43 h, avg:23.78 km/h,
prędkość maks: 33.79 km/hTemperatura:9.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
Notojadzim i jesieni kolory
Niedziela, 25 października 2020 | dodano: 25.10.2020Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Rybitwy-Pakość-Radłowo-Szeroki Kamień-Słaboszewo-Białe Błota-Szczepankowo-Szczepanowo-Barcin-Mamlicz-Jordanowo-Dźwierzchno-Leszcze-Krężoły-Tuczno-Łącko-Rybitwy-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Punktualnie o 10-tej ruszamy ze stacji Orlen w Rybitwach, aby od południa miasto Barcin najechać a przy okazji kilka naszych nizinnych "górek" zdobyć. Z wiatrem od zadniej strony idzie łatwo, natomiast pod wiatr już trzeba nieco powalczyć. Niemniej kolejna udana, jak to zwią "coffee ride-owa" wycieczka, z postojem technicznym ( dętka jednego kolarzysty ducha wyzionęła w sposób nagły ). Przy okazji lekcja sprawnej wymiany na nową, jak dla adepta sztuki kolarskiej niezwykle cenna. Dalsza walka z wiatrością okrutną, już do samego domu. Taki październikowy stówak radość czyni a dzień do udanych nadto zaliczyć można :)
Rower:Trek
Dane wycieczki:
107.51 km (0.00 km teren), czas: 04:06 h, avg:26.22 km/h,
prędkość maks: 44.98 km/hTemperatura:17.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
Kirchol i rondo, gdzie kury chodzą
Sobota, 24 października 2020 | dodano: 24.10.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulska Wieś-Rakowo-Pilich-Berlinek-Lenartowo-Nożyczyn-Prószyska-Wronowy-Kijewice-Mirosławice-Sierakowo-Włostowo-Kruszwica
Tak jak instynktownie niemalże rozpoznam starotorza kolei nieistniejących od lat wielu to i charakterystycznych prostokątnych, tudzież kwadratowych zakrzaczeń nie ominę. Przy samej drodze czy nieopodal, czasami w mniej lub bardziej oczywistym miejscu, bardziej lub mniej dostępne. Stare opuszczone zagrody, gospodarstwa czy też, bo o tym mowa, cmentarze. Takowy właśnie dziś odwiedziłem przy drodze dobrze mi znanej i uczęszczanej. Wiedziałem, że przydrożne zarośla kryją ewangelicki cmentarz niewielki, lecz dopiero dziś się tu zatrzymałem. Jest tam tylko jedna mogiła a w zasadzie jej resztki jednak miejsce klimatyczne, jeśli można to tak określić.
Wieś Rakowo i rondo, gdzie kury chodzą ;)
...a jesień w pełni
Rower:Merida
Dane wycieczki:
60.76 km (0.20 km teren), czas: 02:43 h, avg:22.37 km/h,
prędkość maks: 36.07 km/hTemperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 4 (kcal)
Jutro może być inaczej
Czwartek, 22 października 2020 | dodano: 22.10.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Sierakowo-Mirosławice-Kijewice-Młyny-Młynice-Starczewo-Strzelno-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica
Nadzwyczaj ciepły, iście letni dzień, lecz dopiero w czas zachodzącego słońca dane mi było wyruszyć. Jużem przywykł do chłodów jesiennych, pierwszych i niezimnych jeszcze, a tu termometrowy nadto kresek pokazuje, jakby lato dalej trwało. Robactwo latające ostatnie podrygi czyni i jeszcze uprzykrzyć się potrafi, jednak noc wszelkie zło takowe skutecznie przegania. Jeszcze chwila... Jesień trwa... A jutro ? Jutro może być inaczej.
Rower:Merida
Dane wycieczki:
44.71 km (0.00 km teren), czas: 01:52 h, avg:23.95 km/h,
prędkość maks: 31.47 km/hTemperatura:17.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
Przeczekać deszcz, pobawić się z wiatrem
Niedziela, 18 października 2020 | dodano: 18.10.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Przedbojewice-Markowice-Górki-Ciechrz-Wymysłwice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica
Poza małym wyjątkiem jakim opad deszczowy jest, dzisiejsza pogoda jak dla mnie idealna. Komfort termiczny, brak zawiesin i pyłów w powietrzu oraz wiadomo, żadnego robactwa. Wiatr lubię, deszczu nie a jak już to taki, który uda się sprawnie ominąć lub przeczekać w przystankowej wiacie. Ruch na drogach nieznaczny, puste wsie, polujące na ścierniskach koty, odloty gęsi, małe stadka saren na polach, połyskujące w mokrym asfalcie słońce, postępująca jesień kolorami drzew umalowana. Znajduję w tym czasie więcej niż o każdej innej porze roku... Może dlatego właśnie najbardziej lubię jesień...
Rower:Merida
Dane wycieczki:
40.35 km (0.00 km teren), czas: 01:57 h, avg:20.69 km/h,
prędkość maks: 42.34 km/hTemperatura:9.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 8 (kcal)
Dokończona historia, czyli ostatni pociąg do Kunowa
Piątek, 16 października 2020 | dodano: 16.10.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Polanowice-Stodoły-Stodólno-Strzelno-Jeziorki-Kwieciszewo-Goryszewo-Kunowo-Czarnotul-Białotul-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Żegotki-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica
Odjechał dziś ostatni pociąg ze stacji Kruszwica do Kunowa... Mój wyimaginowany skład złożony z dwóch ryflaków i poczciwej stonki. Byłem jedynym pasażerem, który po blisko ćwierćwieczu miał okazję wybrać się w tą niesamowitą podróż, która pomimo zakończenia na stacji docelowej będzie trwała nadal... Będzie żyła i spokojnie się działa w mojej wyobraźni. Stukot kół na łączeniach szyn, zgrzyty na łukach toru, warkot 800 konnego silnika "Stonki" i coraz to cichsze sygnały Rp1...
Szczęście moje, że nie raz dane mi było ten szlak w roli pasażera pociągu relacji Kruszwica - Mogilno przebyć. Wspomnienia zostają, choć coraz bardziej wyblakłe a to co bezpowrotnie zakończone zostało, żyć będzie nadal po wsze czasy.
Dziś przygoda połączona z kompletowaniem materiału na relację filmową, która na Arnoldzikowym kanale YT w najbliższym czasie powstanie oraz niebezpieczna sytuacja z wyprzedzającym na przysłowiowy włos TIR-em.
Kilka fotek o charakterze kolejowym z dzisiaj i sprzed lat 25-ciu oraz film z niebezpiecznego manewru wyprzedzania na DK-15
Railmap i foto z satelity - linia nr 231 ( czerwona strzałka - most )
2020 rok - porównaj z fotką poniżej ;)
1994 rok - wyjazd ze stacji Kruszwica w Kierunku Mogilna
Przyjazd pociągu z Mogilna na stację Kruszwica
1996 rok. Most nad J. Bronisławskim ( Kunowo )
Most w Kunowie dziś
Most w roku 2011
Budynek stacyjny w Kunowie - rok 1978
DK-15 ( 177 km )
Rower:Merida
Dane wycieczki:
60.31 km (2.00 km teren), czas: 03:15 h, avg:18.56 km/h,
prędkość maks: 39.43 km/hTemperatura:11.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
Basilica Minor
Środa, 14 października 2020 | dodano: 14.10.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Starczewo-Strzelno-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Jasności dostępnej w tygodniu coraz mniej a na odwrót sytuacji poczekać przyjdzie. Póki co, teraz już tak będzie, tylko noc i światła lamp. Chłodno coś pod 8 stopni, lecz wiatry combrzące okolice, czyniąc szkody, ustały popołudniową porą i było znośnie. W nocy choć człek winien czujniejszym być, to zdarza mi się czasami wyłączyć na sekund kilka w zamyśleniu będąc. Tak mnie się dziś stało, żem przez chwilę zapomniał gdzie się znajduję, jaką drogą jadę i dopiero po chwili wszystko wróciło do normy. Może doświadczam, czegoś czego do tej pory nie doświadczyłem, albo zwyczajnie wiek, żeby nie powiedzieć starość w taki sposób o sobie przypomina.
Do domu świątynnego w Markowicach mnie przywiodło.
Widoczna z daleka oświetlona wieża kościoła, w nocy od lat za drogowskaz mi służy.
Rower:Merida
Dane wycieczki:
42.56 km (0.00 km teren), czas: 01:52 h, avg:22.80 km/h,
prędkość maks: 35.56 km/hTemperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
Notojadzim, urbex i stacja Białobłoty
Niedziela, 11 października 2020 | dodano: 11.10.2020Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Pakość-Krzekotowo-Słaboszewo-Białe Błota-Szczepanowo-Wójcin-Kierzkowo-Jadowniki Rycerskie-Murczyn-Młodocin-Pturek-Barcin-Piechcin-Pakość-Rybitwy-Giebnia-Janikowo-Ludzisko-Balice-Górki-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica
Niedziela z #notojadzim i odkrywanie odkrytego. Nowe stare drogi, nieczynne i nieistniejące linie kolejowe. Namiastka urbexu w opuszczonym budynku stacyjnym Białobłoty przy linii kolejowej nr 238 Mogilno-Barcin. Pierwsze wzmianki dotyczące budowy linii kolejowej do Orchowa datowane są na rok 1904. Miała to być nowa linia kolejowa Września-Witkowo-Mogilno-Barcin-Łabiszyn-Bydgoszcz o znaczeniu strategicznym stanowiąca połączenie alternatywne na wypadek unieruchomienia połączenia północ - południe przez węzeł inowrocławski. Odcinek Witkowo-Mogilno-Barcin miał według relacji Gazety Grudziądzkiej z roku 1904 ułatwić komunikację niemieckim kolonialistom zamieszkującym te tereny. Budowę linii rozpoczęto w 1913 roku, natomiast ostatni pociąg pasażerski przejechał tą trasą w 1987 roku, mimo iż niespełna trzy lata wcześniej miał miejsce remont, kiedy to wymieniono podkłady oraz szyny. Linię na tym odcinku ostatecznie rozebrano w 1993 roku. Ciekawostką jest również nazwa stacji, bowiem pobliska miejscowość ma nazwę Białe Błota natomiast w dokumentacji PKP figuruje nazwa Białobłoty.
Przebieg linii kolejowej Barcin - Mogilno
Rozkład jazdy pociągów na linii Barcin - Mogilno ( początek lat 80-tych )
Budynek stacyjny Białobłoty i kolarzyści z notojadzim ;)
Urbex, czyli penerzenie białobłotnego pustostanu :)
Rower:Trek
Dane wycieczki:
111.60 km (0.00 km teren), czas: 04:03 h, avg:27.56 km/h,
prędkość maks: 49.39 km/hTemperatura:17.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
Szak, jak nie jak tak :)
Piątek, 9 października 2020 | dodano: 09.10.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Polanowice-Kraszyce-Stodoły-Stodólno-Strzelno-Rzadkwin-Ciechrz-Żegotki-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica
Otóż to właśnie, rowerowe zachody słońca niepowtarzalne i zapadający zmrok ujmują mnie za każdym razem, zwłaszcza te jesienne. Szybko wychładza się powietrze, które i tak za dnia słonko już mocno nie nagrzewa i czuć coraz bardziej jesienną porę. Jesień nie tylko się kojarzy, ale i jest symbolem zbliżającego się końca, na szczęście w tym przypadku tylko roku czy okresu wegetacyjnego. Jesienią wszystko jakby wolniej się dzieje, inaczej upływa czas, zasypiają drzewa, odlatują ptaki. Jesień mieni się kolorami jakich nie spotkamy podczas żadnej innej pory roku... Niewątpliwie jest najpiękniejsza, a mi jest wtedy najlepiej pomimo wszystko...
Coś się miało zadziać i się zadziało. Nowy dywanik na drodze Rzadkwin - Ciechrz ( póki co nieco ponad 2 km )
Rower:Merida
Dane wycieczki:
40.73 km (0.00 km teren), czas: 01:41 h, avg:24.20 km/h,
prędkość maks: 35.19 km/hTemperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1 (kcal)
Nocna zmiana rumaka
Środa, 7 października 2020 | dodano: 07.10.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica
Niestety w tygodniu roboczym pozostaje mi wieczorne rumakowanie a lada dzień typowo nocne. Tak kraj nasz usytuowany na globie ziemskim, że dni długie teraz coraz krótsze się stają, aby w miesiącu grudniowym odwrót poczynić. Przyjdzie zatem czekać bite pół roku, do dnia równonocy wiosennej, kiedy to nadzieja, tudzież szansa zaistnieje na krótko-gaciowe wyjazdy w naturalnym świetle i coraz mocniej przygrzewającym słonku. Póki co, trza się przestawić na inny wymiar rowerowania i mknąć przez noc, magiczną noc, gdzie jest więcej miejsca na rozważania... no i nie ma robaków latających :)
Rower:Merida
Dane wycieczki:
40.92 km (0.00 km teren), czas: 01:44 h, avg:23.61 km/h,
prędkość maks: 34.32 km/hTemperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)