Info
Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 116684.65 kilometrów w tym 2224.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.42 km/h i to jest istotneWięcej o Arnoldziku.
Arnoldzikowe batoniki
2019
2020
2021
2022
2023
2024
Zdobyte przez Arnoldzika gminy
Odwiedziny u Arnoldzika
licznik odwiedzin WordpressArnoldzikowa zegarynka
Arnoldzikowa pogodynka
Arnoldzikowe rumaki
Wykres roczny Arnoldzika
Archiwum Arnoldzika
- 2024, Październik6 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień14 - 1
- 2024, Lipiec16 - 2
- 2024, Czerwiec14 - 1
- 2024, Maj13 - 1
- 2024, Kwiecień12 - 0
- 2024, Marzec14 - 0
- 2024, Luty14 - 1
- 2024, Styczeń10 - 1
- 2023, Grudzień16 - 0
- 2023, Listopad13 - 0
- 2023, Październik10 - 1
- 2023, Wrzesień15 - 2
- 2023, Sierpień11 - 2
- 2023, Lipiec16 - 4
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj15 - 0
- 2023, Kwiecień13 - 0
- 2023, Marzec12 - 2
- 2023, Luty12 - 0
- 2023, Styczeń13 - 2
- 2022, Grudzień6 - 3
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik8 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień9 - 6
- 2022, Lipiec12 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 3
- 2022, Maj8 - 3
- 2022, Kwiecień12 - 2
- 2022, Marzec12 - 4
- 2022, Luty10 - 1
- 2022, Styczeń8 - 0
- 2021, Grudzień16 - 7
- 2021, Listopad10 - 0
- 2021, Październik11 - 4
- 2021, Wrzesień14 - 1
- 2021, Sierpień8 - 2
- 2021, Lipiec14 - 0
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj12 - 1
- 2021, Kwiecień9 - 1
- 2021, Marzec16 - 7
- 2021, Luty10 - 3
- 2021, Styczeń14 - 4
- 2020, Grudzień10 - 1
- 2020, Listopad13 - 2
- 2020, Październik12 - 0
- 2020, Wrzesień12 - 4
- 2020, Sierpień13 - 1
- 2020, Lipiec13 - 10
- 2020, Czerwiec14 - 6
- 2020, Maj14 - 5
- 2020, Kwiecień15 - 8
- 2020, Marzec14 - 3
- 2020, Luty12 - 2
- 2020, Styczeń10 - 0
- 2019, Grudzień16 - 9
- 2019, Listopad19 - 0
- 2019, Październik17 - 1
- 2019, Wrzesień12 - 2
- 2019, Sierpień14 - 4
- 2019, Lipiec14 - 1
- 2019, Czerwiec13 - 6
- 2019, Maj13 - 3
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 2
- 2019, Luty12 - 1
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Grudzień8 - 2
- 2018, Listopad12 - 2
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień18 - 1
- 2018, Sierpień15 - 2
- 2018, Lipiec13 - 5
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj9 - 2
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec8 - 2
- 2018, Luty7 - 2
- 2018, Styczeń6 - 0
- 2017, Grudzień8 - 3
- 2017, Listopad7 - 1
- 2017, Październik6 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień9 - 2
- 2017, Lipiec10 - 2
- 2017, Czerwiec8 - 2
- 2017, Maj8 - 2
- 2017, Kwiecień7 - 4
- 2017, Marzec9 - 7
- 2017, Luty5 - 3
- 2017, Styczeń7 - 7
- 2016, Grudzień11 - 5
- 2016, Listopad12 - 7
- 2016, Październik14 - 6
- 2016, Wrzesień10 - 6
- 2016, Sierpień13 - 1
- 2016, Lipiec5 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień10 - 3
- 2016, Marzec9 - 11
- 2016, Luty9 - 6
- 2016, Styczeń14 - 14
- 2015, Grudzień6 - 6
- 2015, Listopad7 - 7
- 2015, Październik8 - 4
- 2015, Sierpień3 - 2
- 2015, Lipiec10 - 4
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj8 - 6
- 2015, Kwiecień10 - 12
- 2015, Marzec10 - 3
- 2015, Luty12 - 9
- 2015, Styczeń17 - 8
- 2014, Grudzień10 - 0
- 2014, Listopad13 - 2
- 2014, Październik16 - 9
- 2014, Wrzesień10 - 1
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec9 - 4
- 2014, Czerwiec12 - 2
- 2014, Maj12 - 5
- 2014, Kwiecień12 - 2
- 2014, Marzec13 - 7
- 2014, Luty10 - 6
- 2014, Styczeń7 - 2
- 2013, Grudzień10 - 4
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik14 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 3
- 2013, Sierpień12 - 10
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj3 - 4
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty4 - 2
- 2013, Styczeń3 - 7
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 5
- 2012, Październik12 - 6
- 2012, Wrzesień11 - 8
- 2012, Sierpień15 - 6
- 2012, Lipiec8 - 2
- 2012, Czerwiec7 - 2
- 2012, Maj5 - 10
- 2012, Kwiecień9 - 13
- 2012, Marzec6 - 11
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń12 - 8
- 2011, Grudzień3 - 2
- 2011, Listopad9 - 9
- 2011, Październik10 - 4
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Sierpień7 - 2
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec5 - 2
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień4 - 0
- 2011, Marzec10 - 8
- 2011, Luty4 - 1
- 2011, Styczeń5 - 8
- 2010, Grudzień5 - 1
- 2010, Listopad4 - 3
- 2010, Październik8 - 10
- 2010, Wrzesień9 - 17
- 2010, Sierpień6 - 10
- 2010, Lipiec3 - 3
- 2010, Czerwiec5 - 5
- 2010, Maj2 - 1
- 2010, Kwiecień6 - 17
- 2010, Marzec7 - 24
- 2010, Luty9 - 10
- 2010, Styczeń9 - 15
- 2009, Grudzień10 - 15
- 2009, Listopad9 - 13
- 2009, Październik11 - 0
- 2009, Wrzesień11 - 14
- 2009, Sierpień14 - 15
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień4 - 5
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 2
- 2009, Styczeń6 - 1
- 2008, Grudzień6 - 1
- 2008, Listopad4 - 1
- 2008, Październik4 - 4
- 2008, Wrzesień12 - 3
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec5 - 0
- 2008, Czerwiec1 - 1
- 2008, Maj3 - 1
- 2008, Kwiecień6 - 2
- 2008, Marzec14 - 17
- 2008, Luty13 - 15
- 2008, Styczeń13 - 3
- 2007, Grudzień7 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik3 - 0
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień6 - 0
- 2007, Lipiec4 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 2
- 2007, Maj4 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
- 2007, Marzec5 - 0
- 2006, Listopad3 - 0
- 2006, Październik3 - 0
- 2006, Wrzesień1 - 0
- 2006, Sierpień3 - 0
- 2006, Lipiec3 - 0
- 2006, Czerwiec4 - 0
- 2006, Maj2 - 0
- 2006, Kwiecień4 - 0
- 2006, Marzec6 - 0
- 2006, Luty3 - 0
- 2006, Styczeń4 - 0
- 2005, Grudzień6 - 0
- 2005, Listopad2 - 0
- 2005, Październik5 - 0
- 2005, Wrzesień9 - 1
- 2005, Sierpień10 - 0
- 2005, Lipiec2 - 0
- 2005, Czerwiec5 - 0
- 2005, Maj2 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec4 - 0
Sierpień, 2019
Dystans całkowity: | 1098.16 km (w terenie 0.20 km; 0.02%) |
Czas w ruchu: | 42:56 |
Średnia prędkość: | 25.58 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.78 km/h |
Suma kalorii: | 43 kcal |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 78.44 km i 3h 04m |
Więcej statystyk |
- Dystans 50.83km
- Czas 01:51
- Prędkość śr. 27.48km/h
- Prędkość max. 41.43km/h
- Temperatura 31.0°C
- Wiatr 3m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
ML etap -...taaa...
Czwartek, 29 sierpnia 2019 · dodano: 29.08.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Taki komunikat ostatnio zaczął mnie w tym blogowym świecie prześladować. Psie krwie.
Za dużo robię zdjęć lub za dużo kilobajtów ważą. Dobrze, że nie ma limitu na tekst, określający ilość znaków, liter czy słów. Rowerowy sierpień zakończę pewnie już jutro, bowiem weekend na inne pasje oraz na pracę zawodową zarezerwowany już został. Zatem, kiedy mogę i kiedy chcę wycieczkę swą kolejną urzeczywistniam, na przekór trudnościom i problemom dnia codziennego, ale nigdy na przekór sobie... Taaa...
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Taki komunikat ostatnio zaczął mnie w tym blogowym świecie prześladować. Psie krwie.
Za dużo robię zdjęć lub za dużo kilobajtów ważą. Dobrze, że nie ma limitu na tekst, określający ilość znaków, liter czy słów. Rowerowy sierpień zakończę pewnie już jutro, bowiem weekend na inne pasje oraz na pracę zawodową zarezerwowany już został. Zatem, kiedy mogę i kiedy chcę wycieczkę swą kolejną urzeczywistniam, na przekór trudnościom i problemom dnia codziennego, ale nigdy na przekór sobie... Taaa...
- Dystans 40.93km
- Czas 01:32
- Prędkość śr. 26.69km/h
- Prędkość max. 37.88km/h
- Temperatura 30.0°C
- Wiatr 3m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXLIX etap -...bo tak i matematyki krzta...
Wtorek, 27 sierpnia 2019 · dodano: 27.08.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Żegotki-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Można tak i można i tak... W sobotę miało mnie niby ściąć, mówili nie pij wódki do piwa, bo cię zetnie. Dziś miałem zejść podczas zasłabnięcia z powodu upału sromotnego. Dlaczego ? Przecież jesteś stary, mówili... Ci co się nie znajo ;)
Dziś chciało mi się choć krótko rumaka dosiąść, ale za to nie chciało mi się zatrzymywać w celach fotograficznych. Dlaczego ? Bo tak...
Matematycznie dziś nieco, bowiem nie ukrywam, że 10 tysiaków kilometrów w skali sezonu (roku) chodzi mi po głowie. Zatem, jeżeli nadal użytek z roweru taki czynić będę jak dotąd czynię, to jakby nie licząc 9954,2 km wychodzi, nie inaczej. Mam już 6518 km i do 10000 km pozostało 3482 km a, że do końca roku pozostało 126 dni, czyli jakby nie liczyć to... Aby zdobyć dziesięciotysięczniaka wystarczy dalej podobnie ciągnąć rumacze pedały i niecałe 28 km dziennie czynić. Łatwe i proste :) Ważne, aby drogi swej nie zmieniać ;)
Ważne również, matematycznie, że w tym roku dziś właśnie setną wycieczkę poczyniłem... Bo tak ;)
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Żegotki-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Można tak i można i tak... W sobotę miało mnie niby ściąć, mówili nie pij wódki do piwa, bo cię zetnie. Dziś miałem zejść podczas zasłabnięcia z powodu upału sromotnego. Dlaczego ? Przecież jesteś stary, mówili... Ci co się nie znajo ;)
Dziś chciało mi się choć krótko rumaka dosiąść, ale za to nie chciało mi się zatrzymywać w celach fotograficznych. Dlaczego ? Bo tak...
Matematycznie dziś nieco, bowiem nie ukrywam, że 10 tysiaków kilometrów w skali sezonu (roku) chodzi mi po głowie. Zatem, jeżeli nadal użytek z roweru taki czynić będę jak dotąd czynię, to jakby nie licząc 9954,2 km wychodzi, nie inaczej. Mam już 6518 km i do 10000 km pozostało 3482 km a, że do końca roku pozostało 126 dni, czyli jakby nie liczyć to... Aby zdobyć dziesięciotysięczniaka wystarczy dalej podobnie ciągnąć rumacze pedały i niecałe 28 km dziennie czynić. Łatwe i proste :) Ważne, aby drogi swej nie zmieniać ;)
Ważne również, matematycznie, że w tym roku dziś właśnie setną wycieczkę poczyniłem... Bo tak ;)
- Dystans 115.04km
- Teren 0.20km
- Czas 04:50
- Prędkość śr. 23.80km/h
- Prędkość max. 39.92km/h
- Temperatura 28.0°C
- Wiatr 5m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXLVIII etap -...w poszukiwaniu zaginionej lokomotywy...
Niedziela, 25 sierpnia 2019 · dodano: 25.08.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Wolany-Wola Wapowska-Papros-Pieranie-Dąbrowa Biskupia-Chlewiska-Opoki-Przybranowo-Służewo-Stara Wieś-Aleksandrów Kujawski-Łazieniec-Odolion-Michalin-Niszczewy-Łowiczek-Ujma Duża-Kościelna Wieś-Szalonki-Ułomie-Dobre-Bronisław-Skotniki-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica
Jeszcze przed południem nie sądziłem, iż dziś dane mi będzie na poszukiwania zaginionej lokomotywy wyruszyć. W zamyśle miałem to co prawda od czerwca tego roku MXVII etap ...lokomotywę ukradli.... Po niedługim pęszeniu po uliczkach Aleksandrowa Kujawskiego w końcu natrafiam na miejscowość Łazieniec i ku moim oczom ukazuje się skradziona ze stacji Inowrocław lokomotywa w trakcji parowej poczciwa tekatka, czyli TKt 48 -116. Nie jest póki co biała, jednak jej stan niestety nie zachwyca. Lokomotywa w Łazieńcu robi jako pomnik, który ma upamiętniać, iż właśnie w tej miejscowości mieszkał Edward Stachura. Nieopodal jego domu biegnie linia kolejowa, niestety już nieczynna z Ciechocinka do Aleksandrowa. Uczęszczający do liceum młody Edzio, często wyskakiwał z pociągu skracając sobie w ten sposób drogę do domu.
"...Gdzie brzęczą pszczoły pluszcze rzeka
Gdzie słońca blask i cienie drzew
Do tej co na mnie w życiu czeka
Do życia znowu nieś mnie nieś
Biała Lokomotywo..."
W kolejowym klimacie w parku przy stacji Aleksandrów Kujawski.
Tu stacja Zagubin...
Dom Edwarda Stachury w Łazieńcu
Linia kolejowa Ciechocinek - Aleksandrów Kujawski. W tym miejscu młody Stachura zapewne sposobił się już do skoku z pociągu ;)
DK-91 a obok bursztynowa droga A-1
Tążyna wyschła :(
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Wolany-Wola Wapowska-Papros-Pieranie-Dąbrowa Biskupia-Chlewiska-Opoki-Przybranowo-Służewo-Stara Wieś-Aleksandrów Kujawski-Łazieniec-Odolion-Michalin-Niszczewy-Łowiczek-Ujma Duża-Kościelna Wieś-Szalonki-Ułomie-Dobre-Bronisław-Skotniki-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica
Jeszcze przed południem nie sądziłem, iż dziś dane mi będzie na poszukiwania zaginionej lokomotywy wyruszyć. W zamyśle miałem to co prawda od czerwca tego roku MXVII etap ...lokomotywę ukradli.... Po niedługim pęszeniu po uliczkach Aleksandrowa Kujawskiego w końcu natrafiam na miejscowość Łazieniec i ku moim oczom ukazuje się skradziona ze stacji Inowrocław lokomotywa w trakcji parowej poczciwa tekatka, czyli TKt 48 -116. Nie jest póki co biała, jednak jej stan niestety nie zachwyca. Lokomotywa w Łazieńcu robi jako pomnik, który ma upamiętniać, iż właśnie w tej miejscowości mieszkał Edward Stachura. Nieopodal jego domu biegnie linia kolejowa, niestety już nieczynna z Ciechocinka do Aleksandrowa. Uczęszczający do liceum młody Edzio, często wyskakiwał z pociągu skracając sobie w ten sposób drogę do domu.
"...Gdzie brzęczą pszczoły pluszcze rzeka
Gdzie słońca blask i cienie drzew
Do tej co na mnie w życiu czeka
Do życia znowu nieś mnie nieś
Biała Lokomotywo..."
W kolejowym klimacie w parku przy stacji Aleksandrów Kujawski.
Tu stacja Zagubin...
Dom Edwarda Stachury w Łazieńcu
Linia kolejowa Ciechocinek - Aleksandrów Kujawski. W tym miejscu młody Stachura zapewne sposobił się już do skoku z pociągu ;)
DK-91 a obok bursztynowa droga A-1
Tążyna wyschła :(
- Dystans 87.92km
- Czas 03:22
- Prędkość śr. 26.11km/h
- Prędkość max. 46.18km/h
- Temperatura 28.0°C
- Wiatr 3m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXLVII etap -...przed południem na wschód...
Sobota, 24 sierpnia 2019 · dodano: 24.08.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Bachorce-Zaborowo-Broniewo-Przemystka-Radziejów-Skibin-Płowce-Osięciny-Bądkowo-Siniarzewo-Zakrzewo-Dąbrowa Biskupia-Bąkowo-Pieranie-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica
Dziś z rowerowaniem uwinąłem się nim słońce swój najwyższy punkt na niebie osiągnęło. Choć nie wszystkim się to podoba, mam ostatnio permanentny niedosyt rowerowej jazdy. Jak tylko wrócę do domu, odświeżę się i uzupełnię płyny to chcę znów jechać... Może to minie, albo choć nieco osłabnie, bowiem nie cieszy mnie to zbytnio nawet.
Jak na moje sobotnio-niedzielne wycieczki to dziś wyjątkowo wcześnie na wschodnie rubieże wyruszyłem, bo jeszcze przed 9-tą. Pętelka w większości drogami o sporym natężeniu ruchu ( DK-62 i DW-252 ), które z rana jakby bardziej dla mnie przyjazne były. Krótki przystankowy postój w okolicy Siniarzewa i zimna pizza, która wcale nie była taka zimna... No i to by było na dziś tyle ;)
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Bachorce-Zaborowo-Broniewo-Przemystka-Radziejów-Skibin-Płowce-Osięciny-Bądkowo-Siniarzewo-Zakrzewo-Dąbrowa Biskupia-Bąkowo-Pieranie-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica
Dziś z rowerowaniem uwinąłem się nim słońce swój najwyższy punkt na niebie osiągnęło. Choć nie wszystkim się to podoba, mam ostatnio permanentny niedosyt rowerowej jazdy. Jak tylko wrócę do domu, odświeżę się i uzupełnię płyny to chcę znów jechać... Może to minie, albo choć nieco osłabnie, bowiem nie cieszy mnie to zbytnio nawet.
Jak na moje sobotnio-niedzielne wycieczki to dziś wyjątkowo wcześnie na wschodnie rubieże wyruszyłem, bo jeszcze przed 9-tą. Pętelka w większości drogami o sporym natężeniu ruchu ( DK-62 i DW-252 ), które z rana jakby bardziej dla mnie przyjazne były. Krótki przystankowy postój w okolicy Siniarzewa i zimna pizza, która wcale nie była taka zimna... No i to by było na dziś tyle ;)
- Dystans 67.35km
- Czas 02:31
- Prędkość śr. 26.76km/h
- Prędkość max. 35.27km/h
- Temperatura 28.0°C
- Wiatr 2m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXLVI etap -...dziś, to co nie jutro...
Piątek, 23 sierpnia 2019 · dodano: 23.08.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Wolany-Papros-Pieranie-Radojewice-Pławinek-Dulsk-Sikorowo-Inowrocław-Tupadły-Markowice-Żegotki-Strzelno-Młynice-Sukowy-Kruszwica
Tak sobie pomyślałem, że przejadę dziś kilometrową rezerwę, to znaczy to co mógłbym jutro przejechać więcej, ale nie przejadę ze względu na ograniczenia czasowe. Piątkowa wycieczka, pizza z robakami, lekki wietrzyk, ciepło, sympatycznie, przystanek przy krajówce i sesja zdjęciowa rumaka na tle pędzących aut.
Lubię te przystanki na DK-25 pomiędzy Markowicami a Strzelnem ;)
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Wolany-Papros-Pieranie-Radojewice-Pławinek-Dulsk-Sikorowo-Inowrocław-Tupadły-Markowice-Żegotki-Strzelno-Młynice-Sukowy-Kruszwica
Tak sobie pomyślałem, że przejadę dziś kilometrową rezerwę, to znaczy to co mógłbym jutro przejechać więcej, ale nie przejadę ze względu na ograniczenia czasowe. Piątkowa wycieczka, pizza z robakami, lekki wietrzyk, ciepło, sympatycznie, przystanek przy krajówce i sesja zdjęciowa rumaka na tle pędzących aut.
Lubię te przystanki na DK-25 pomiędzy Markowicami a Strzelnem ;)
- Dystans 63.62km
- Czas 02:21
- Prędkość śr. 27.07km/h
- Prędkość max. 37.88km/h
- Temperatura 22.0°C
- Wiatr 3m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXLV etap -...łapać, karać, pouczać...
Czwartek, 22 sierpnia 2019 · dodano: 22.08.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Kuśnierz-Wronowy-Młyny-Strzelno-Żegotki-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Jak mnie dziś policjanty zaimponowały, że aż do teraz wewnętrzną radość mam. W końcu zdecydowano się działać przeciwko pladze rowerzystów korzystających z chodników. Dokładnie, zjawisko to przybrało wraz ze wzrostem osób korzystających z dobrodziejstwa jakie daje ten środek transportu wymiary plagi. Dżuma to pikuś w odniesieniu do tego ile osób w tak małym mieście jak moje porusza się rowerami po chodnikach. Sam doświadczam z tego tytułu nieprzyjemnych zdarzeń i co gorsza ci rowerzyści nie są w ogóle świadomi faktu, iż łamią przepisy, a o zagrożeniu jakie stwarzają nawet już nie wspomnę. Podczas wyjazdu z posesji miałem już na masce samochodu listonosza, doświadczyłem incydentu z agresywną kobietą według, której stałem się przeszkodą na chodniku.
Dziś policjanty drogowe widać mieli akcję w moim mieście ukierunkowaną na ten aspekt właśnie. Wielkie brawa, jednak czy to coś zmieni czy pomoże... Zatem pozostaje łapać, karać, pouczać, piętnować...
No a ja, oczywiście zgodnie nie tylko z przepisami, ale również ze sztuką rowerowania szosowego wyruszyłem zbierać kolejne kilometry asfaltu. Tradycyjna fota i widok na J. Skulska Wieś
Skręcam w prawo i mknę krajówką DK-25 przez kolejne 25 km
Prace drogowe na wysokości wsi Kuśnierz, budowa skrzyżowania ( ronda ).
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Kuśnierz-Wronowy-Młyny-Strzelno-Żegotki-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Jak mnie dziś policjanty zaimponowały, że aż do teraz wewnętrzną radość mam. W końcu zdecydowano się działać przeciwko pladze rowerzystów korzystających z chodników. Dokładnie, zjawisko to przybrało wraz ze wzrostem osób korzystających z dobrodziejstwa jakie daje ten środek transportu wymiary plagi. Dżuma to pikuś w odniesieniu do tego ile osób w tak małym mieście jak moje porusza się rowerami po chodnikach. Sam doświadczam z tego tytułu nieprzyjemnych zdarzeń i co gorsza ci rowerzyści nie są w ogóle świadomi faktu, iż łamią przepisy, a o zagrożeniu jakie stwarzają nawet już nie wspomnę. Podczas wyjazdu z posesji miałem już na masce samochodu listonosza, doświadczyłem incydentu z agresywną kobietą według, której stałem się przeszkodą na chodniku.
Dziś policjanty drogowe widać mieli akcję w moim mieście ukierunkowaną na ten aspekt właśnie. Wielkie brawa, jednak czy to coś zmieni czy pomoże... Zatem pozostaje łapać, karać, pouczać, piętnować...
No a ja, oczywiście zgodnie nie tylko z przepisami, ale również ze sztuką rowerowania szosowego wyruszyłem zbierać kolejne kilometry asfaltu. Tradycyjna fota i widok na J. Skulska Wieś
Skręcam w prawo i mknę krajówką DK-25 przez kolejne 25 km
Prace drogowe na wysokości wsi Kuśnierz, budowa skrzyżowania ( ronda ).
- Dystans 43.88km
- Czas 01:34
- Prędkość śr. 28.01km/h
- Prędkość max. 37.03km/h
- Temperatura 24.0°C
- Wiatr 2m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXLIV etap -...krótko, ale do przodu...
Wtorek, 20 sierpnia 2019 · dodano: 20.08.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Żegotki-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Życie to walka, dosłownie i w przenośni. Walczę ja i walczą inni. Walczą ludzie i walczą zwierzęta. Dziś walczyłem z łazienkowym upierdliwym wyciekiem wodnym gdzieś za prysznicową kabiną. Jak trudno jest zlokalizować wodny wyciek wie nie tylko hydraulik. Woda napotykając na otwór wypływa i praw fizyki nie zmienimy. Zatem nie bądźmy rura i nie pękajmy tuż na starcie. Tak, a w przerwie pomiędzy walką z wodnym wyciekiem powalczyłem nieco z oporami powietrza i toczenia w rumakowym siodle. Każda walka ma swój cel, mianowicie zwycięstwo. Zlokalizowanie wycieku i jego zlikwidowanie. Zdobycie kilkudziesięciu kilometrów. Szczytne cele lub mniej, ale zawsze...
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Żegotki-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Życie to walka, dosłownie i w przenośni. Walczę ja i walczą inni. Walczą ludzie i walczą zwierzęta. Dziś walczyłem z łazienkowym upierdliwym wyciekiem wodnym gdzieś za prysznicową kabiną. Jak trudno jest zlokalizować wodny wyciek wie nie tylko hydraulik. Woda napotykając na otwór wypływa i praw fizyki nie zmienimy. Zatem nie bądźmy rura i nie pękajmy tuż na starcie. Tak, a w przerwie pomiędzy walką z wodnym wyciekiem powalczyłem nieco z oporami powietrza i toczenia w rumakowym siodle. Każda walka ma swój cel, mianowicie zwycięstwo. Zlokalizowanie wycieku i jego zlikwidowanie. Zdobycie kilkudziesięciu kilometrów. Szczytne cele lub mniej, ale zawsze...
- Dystans 142.75km
- Czas 06:07
- Prędkość śr. 23.34km/h
- Prędkość max. 39.51km/h
- Temperatura 27.0°C
- Wiatr 3m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXLIII etap -...Nad Wartę, bo warto...
Niedziela, 18 sierpnia 2019 · dodano: 18.08.2019 | Komentarze 2
Trasa: Kruszwica-Gocanowo-Witowice-Piotrków Kujawski-Połajewo-Przewóz-Broniszewo-Morzyczyn-Stara Ruda-Leśnictwo-Kolebki-Licheń Stary-Grąblin-Izabelin-Wola Podłężna-Konin-Gosławice-Wieruszew-Kazimierz Biskupi-Kleczew-Wielkopole-Góry-Ościsłowo-Buszkowo-Skulska Wieś-Pilich-Włostowo-Kruszwica
Objuczyłem dziś rumaka bagażem jaki nic 5-cio kilogramowym, w ramach testu, w ramach prób mojego raczkującego bikepackingu ;) Rowerowy miał być cały dzień, jednakoż nie wyszło i trzeba było zadowolić się ciepłym choć bezsłonecznym popołudniem. Słonko dopiero na koniec wycieczki nisko już na horyzontem promienie swe ukazało.
Krótka przerwa w podróży za miejscem świętym, w którym postój byłby dziś mówiąc delikatnie nierozsądny ;)
Rumak juczny skromnie poniekąd :)
Nad Wartę w Koninie dotarłem wdrapawszy się na wał przeciwpowodziowy.
Nadwarciański rumak dziś.
Nadwarciański rumak przed ośmioma laty. CLXVII etap
Titanic dziś tylko na dwa kominy
Urokliwe miejsca w Puszczy Bieniszewskiej
Droga wojewódzka DW-264 na odcinku Konin-Kazimierz Biskupi
Drugi krótki postój, który okazuję się postojem dłuższym bowiem, zagaduje mnie pan Marek, a za chwilę Marek. Poza tym, ze opowiedział mi swój życiorys to zagaiłem w temacie planowanej w tym rejonie nowej odkrywki węgla brunatnego. Są tu spore pokłady węgla podobno już na głębokości kilku metrów. Za kilka lat, byś może ta droga i ta wieś przestanie istnieć.
Zatem w drogę bo słońce już nisko.
Trasa: Kruszwica-Gocanowo-Witowice-Piotrków Kujawski-Połajewo-Przewóz-Broniszewo-Morzyczyn-Stara Ruda-Leśnictwo-Kolebki-Licheń Stary-Grąblin-Izabelin-Wola Podłężna-Konin-Gosławice-Wieruszew-Kazimierz Biskupi-Kleczew-Wielkopole-Góry-Ościsłowo-Buszkowo-Skulska Wieś-Pilich-Włostowo-Kruszwica
Objuczyłem dziś rumaka bagażem jaki nic 5-cio kilogramowym, w ramach testu, w ramach prób mojego raczkującego bikepackingu ;) Rowerowy miał być cały dzień, jednakoż nie wyszło i trzeba było zadowolić się ciepłym choć bezsłonecznym popołudniem. Słonko dopiero na koniec wycieczki nisko już na horyzontem promienie swe ukazało.
Krótka przerwa w podróży za miejscem świętym, w którym postój byłby dziś mówiąc delikatnie nierozsądny ;)
Rumak juczny skromnie poniekąd :)
Nad Wartę w Koninie dotarłem wdrapawszy się na wał przeciwpowodziowy.
Nadwarciański rumak dziś.
Nadwarciański rumak przed ośmioma laty. CLXVII etap
Titanic dziś tylko na dwa kominy
Urokliwe miejsca w Puszczy Bieniszewskiej
Droga wojewódzka DW-264 na odcinku Konin-Kazimierz Biskupi
Drugi krótki postój, który okazuję się postojem dłuższym bowiem, zagaduje mnie pan Marek, a za chwilę Marek. Poza tym, ze opowiedział mi swój życiorys to zagaiłem w temacie planowanej w tym rejonie nowej odkrywki węgla brunatnego. Są tu spore pokłady węgla podobno już na głębokości kilku metrów. Za kilka lat, byś może ta droga i ta wieś przestanie istnieć.
Zatem w drogę bo słońce już nisko.
- Dystans 110.33km
- Czas 04:28
- Prędkość śr. 24.70km/h
- Prędkość max. 43.87km/h
- Temperatura 27.0°C
- Wiatr 5m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXLII etap -...sto i jeszcze dziesięć...
Piątek, 9 sierpnia 2019 · dodano: 09.08.2019 | Komentarze 2
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Cieńcisko-Ostrowo-Bielsko-Orchowo-Słowikowo-Trzemżal-Trzemeszno-Kruchowo-Ławki-Padniewo-Padniewko-Mogilno-Szczeglin-Czarnotul-Strzelce-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Dziś nic nie napiszę, bo czas nagli. W rejs trza płynąć i w szuwarach dni i nocy kilka spędzić. Będzie film z rowerowej wycieczki jak i z wyprawy jeziornej, ale jeszcze nie dziś i nie jutro ;) Za tydzień też jeszcze nie ;)
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Cieńcisko-Ostrowo-Bielsko-Orchowo-Słowikowo-Trzemżal-Trzemeszno-Kruchowo-Ławki-Padniewo-Padniewko-Mogilno-Szczeglin-Czarnotul-Strzelce-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Dziś nic nie napiszę, bo czas nagli. W rejs trza płynąć i w szuwarach dni i nocy kilka spędzić. Będzie film z rowerowej wycieczki jak i z wyprawy jeziornej, ale jeszcze nie dziś i nie jutro ;) Za tydzień też jeszcze nie ;)
- Dystans 40.68km
- Czas 01:28
- Prędkość śr. 27.74km/h
- Prędkość max. 39.85km/h
- Temperatura 26.0°C
- Wiatr 3m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXLI etap -...ile to się nabiło...
Środa, 7 sierpnia 2019 · dodano: 07.08.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Żegotki-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Zbieram te kilometry, może i po trochu, ale od zawsze i jeszcze pewnie długo będę zbierał... Bo lubię, tak najzwyczajniej w świecie lubię a przy tym nie walczę z nikim i nie walczę o nic, może czasami zbyt dosadnie zareaguję na jakiegoś niesfornego tudzież głupiego kierowcę, czyniącego manewr niesympatyczny w stosunku do mnie. Jadę dalej tam, gdzie meta staje się kolejnym startem. Dokąd zmierzam i dokąd dojadę ? Na rowerze czuję się podobnie jakbym płynął po jeziorze... Niedługo spędzę kilka dni w szuwarach, kilka nocy sierpniowych. Może zrobię jakiś nienużący film a może też i nocą popływam...
A co tam dziś u Arnoldzika ? No, nabiło mi 40 kilometrów, to jak pierdnięcie smoka ;) Ale się nabiło ;)
Z tego coś w końcu będzie, bowiem zawiewało od południa a burzany od zachodu nacierały.
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Żegotki-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Zbieram te kilometry, może i po trochu, ale od zawsze i jeszcze pewnie długo będę zbierał... Bo lubię, tak najzwyczajniej w świecie lubię a przy tym nie walczę z nikim i nie walczę o nic, może czasami zbyt dosadnie zareaguję na jakiegoś niesfornego tudzież głupiego kierowcę, czyniącego manewr niesympatyczny w stosunku do mnie. Jadę dalej tam, gdzie meta staje się kolejnym startem. Dokąd zmierzam i dokąd dojadę ? Na rowerze czuję się podobnie jakbym płynął po jeziorze... Niedługo spędzę kilka dni w szuwarach, kilka nocy sierpniowych. Może zrobię jakiś nienużący film a może też i nocą popływam...
A co tam dziś u Arnoldzika ? No, nabiło mi 40 kilometrów, to jak pierdnięcie smoka ;) Ale się nabiło ;)
Z tego coś w końcu będzie, bowiem zawiewało od południa a burzany od zachodu nacierały.