- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.682
- SZOSA TOWARZYSKA.173
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1147
- TREKKING TOWARZYSKI.41
- TRENAŻER.40
Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2016
Dystans całkowity: | 627.92 km (w terenie 33.35 km; 5.31%) |
Czas w ruchu: | 28:15 |
Średnia prędkość: | 22.23 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.70 km/h |
Suma kalorii: | 46 kcal |
Liczba aktywności: | 13 |
Średnio na aktywność: | 48.30 km i 2h 10m |
Więcej statystyk |
DCLXXXVII etap -...przez las i nie tylko...
Środa, 31 sierpnia 2016 | dodano: 31.08.2016Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Miradz-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Żegotki-Bożejewice-Sławsk Wlk.-Kruszwica
Droga Wronowy- Miradz ( zakaz ruchu - nie dotyczy A.L.P. i chyba rowerów też :)
Rower:Merida
Dane wycieczki:
46.25 km (0.00 km teren), czas: 01:56 h, avg:23.92 km/h,
prędkość maks: 33.30 km/hTemperatura:24.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
DCLXXXVI etap -...życie jak wiatrak...
Wtorek, 30 sierpnia 2016 | dodano: 30.08.2016Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
Życie jest jak wiatrak kręcąc się tylko w jedną stronę nigdy nie wraca do poprzedniego stanu. Przeszłość w tyle pozostaje stając się częścią przyszłości. Wiatrak też ma duszę nawet taki z pozoru bezduszny i wcale nie szpeci krajobrazu. Jest dla mnie bardzo pomocny w określaniu kierunku skąd wieje wiatr kiedy dymów kominowych coraz mniej. A dziś wiało i to mocno wiało...
Rower:Merida
Dane wycieczki:
47.03 km (0.00 km teren), czas: 01:59 h, avg:23.71 km/h,
prędkość maks: 41.40 km/hTemperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
DCLXXXV etap -...pięćdziesiąt po pracy...
Poniedziałek, 29 sierpnia 2016 | dodano: 29.08.2016Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Sławsk Wlk.-Kruszwica
Nie ma zdjęć i nie chce mi się pisać ;)
Rower:Merida
Dane wycieczki:
50.56 km (0.00 km teren), czas: 02:11 h, avg:23.16 km/h,
prędkość maks: 47.70 km/hTemperatura:24.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
DCLXXXIV etap -...kangur, szutrowe drogi i kompromis...
Piątek, 26 sierpnia 2016 | dodano: 26.08.2016Kategoria TREKKING TOWARZYSKI
Trasa: Kruszwica-Polanowice-Janikowo-Książ-Sukowy-Młynice-Młyny-Miradz-Przyjezierze-Nowa Wieś-Prószyska-Wronowy-Budy-Mirosławice-Sierakowo-Włostowo-Kruszwica
Tak, po drodze spotkaliśmy kangura ;) Ponadto zostałem namówiony na przemierzanie szutrowych, piaszczystych i kociołebnych leśnych duktów i nie tylko. Nadal nie lubię po czymś takim jeździć jednak cała wycieczka udana z krótkim postojem piwnym w Przyjezierzu. Powrót już tylko asfaltem :)))
Rower:Merida
Dane wycieczki:
54.38 km (13.85 km teren), czas: 02:38 h, avg:20.65 km/h,
prędkość maks: 35.10 km/hTemperatura:28.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
DCLXXXIII etap -...śluza Koszewo...
Czwartek, 25 sierpnia 2016 | dodano: 25.08.2016Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Pilich-Skulsk-Włodzimiera-Warzymowo-Koszewo-Noć-Morzyczyn-Racięcin-Nowa Wieś-Szewce-Piotrków Kujawski-Jerzyce-Brześć-Witowice-Janocin-Gocanowo-Kruszwica
Trasa w sumie jakby nie patrzeć wokół Jeziora Gopła , lecz szerszym niż zazwyczaj łukiem z odwiedzinami śluzy Koszewo na kanale Warta-Gopło. Lekki wiatr południowo-wschodni, który mniej więcej w połowie trasy stracił niemalże zupełnie na sile. Powrót do domu chwilę po zachodzie słońca... no niestety trzeba będzie już na kolejne przejażdżki późnym popołudniem zabierać oświetlenie.
Widok na śluzę z mostu na drodze Koszewo-Noć
...oraz widok w kierunku J. Gopła
... i most nad kanałem
Rower:Merida
Dane wycieczki:
73.06 km (0.00 km teren), czas: 02:57 h, avg:24.77 km/h,
prędkość maks: 36.90 km/hTemperatura:24.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
DCLXXXII etap -...chmurom się zbierało na deszcz...
Wtorek, 16 sierpnia 2016 | dodano: 16.08.2016Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Polanowice-Kraszyce-Stodoły-Strzelno-Rzadkwin-Ołdrzychowo-Balice-Ludzisko-Tupadły-Janowice-Kruszwica
Straszyło, straszyło i na tym straszeniu się skończyło i deszczu nie było, bynajmniej na niego nie trafiłem. Ponadto wiatr był dziś na tyle dziwny, że niby wiał z kierunku NE ( bardzo rzadki kierunek ) czego nie przewidywały prognozy ICM to sprawiał wrażenie jakby cały czas wiał mi w oczy. Jednak nie sprawiał tym swoim wianiem mi większego kłopotu, bo przecież wiatr generalnie lubię i staram się na niego nie narzekać. W drodze powrotnej podczas pogoni TIR-a w moim pulsometrze odezwał się alarm oraz zaczęła błyskać czerwona dioda... hmmm przekroczyłem HR max. :) oczywiście to teoretyczne wyliczeniowe, które pulsometr wyliczył na 180 ( wg. wzoru Tanaki 209.6 - 0.72 x wiek ) wg. innych wyliczeń tudzież wzorów możliwe są wyniki w zakresie 170 - 188. Wzory wzorami, ale najlepiej jest to sprawdzić na własnej skórze i dziś przekonałem się, że jest to raczej wynik zbliżony do 190. Jednak w moim przypadku zupełnie to nie ma znaczenia a pulsometr przydaje się wyłącznie do kontroli HR aby niepotrzebnie jazda stała się nieefektywna w sensie spalania sadła. ;)
Rower:Merida
Dane wycieczki:
44.78 km (0.00 km teren), czas: 01:50 h, avg:24.43 km/h,
prędkość maks: 56.70 km/hTemperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
DCLXXXI etap -...jeszcze raz nad Noteć...
Poniedziałek, 15 sierpnia 2016 | dodano: 15.08.2016Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Przedbojewice (most kolejowy)-Tupadły-Inowrocław-IZCh (M-2)-Tupadły-Kruszwica
Pierwotny plan był taki że poczynając od tegoż mostu chciałem upolować kilka keszy ( skrzynki geocachingowe ) ustytuowanych na prawym brzegu Noteci. Pierwszy miał być na widocznym poniżej moście. Gdy tylko znalazłem się na moście spostrzegłem że przez pole wyjeżdżoną przez ciągnik drożyną tworząc za sobą tłuman kurzu zmierza ku mnie policyjny radiowóz. Myśląc co sprowadza w to miejsce funkcjonariuszy jednocześnie zastanawiałem się co odpowiem im gdyby przypadkiem zapytali się co tu robię. Po krótkiej rozmowie okazało się, że poszukują starszego jegomościa, który wczoraj wyszedł z domu zresztą nie pierwszy już raz i most ten upodobał sobie jako ostoję (bynajmniej ostatnio go tu znaleziono). Policjanci pokazali mi zdjęcie zaginionego a po chwili przypłynęła motorówka kruszwickiego WOPR-u. Cóż nie chcąc zakłócać czynności czy też nie powodować zaciekawienia swoją osobą ( nikt mi się nie zapytał co tu robię a tylko skąd jestem ) zmieniłem plan i udałem się w stronę Inowrocławia aby...
... no właśnie coś mnie podkusiło aby jeszcze raz zaatakować nadnoteckie kesze tym razem od drugiej strony ulicy Noteckiej. Od strony bocznicy kolejowej IZCh Soda- Matwy, boweim droga a w zasadzie ulica Notecka zmieniając się w ścieżkę nagle swój bieg kończy za sprawą wszelkiego rodzaju chaszczy nie do przebycia. Z drugiej strony nie jest niestety lepiej, kesze są w miejscach na tyle niedostępnych, że po kilku próbach odnalezienie ich dosłownie mi się odechciało. Zwiedziłem za to tereny, które z wody wyglądają nieco lepiej, jednak na brzegu a szczególnie w miejscach stanowisk wędkarskich panuje niesamowity śmietnik. Z uwagi na rodzaj pozostawionych tu śmieci typu paczki po zanętach, pudełka po robakach czy też opakowania po piwie śmiem podejrzewać, iż to nie zostało pozostawione przez pospolitych chuliganów, lecz przez wędkarzy a raczej pseudowędkarzy. Na pocieszenie na koniec znalazłem honorowego kesza geocachingowego "SZLAKIEM NOTECI 14" oraz kesza openchachingowego "OLCHA BIAŁA SIĘ ZŁAMAŁA" . Zdecydowanie letnia pora nie jest najlepsza na keszowanie w takim terenie zatem powróce tu w listopadzie tudzież w grudniu a może w styczniu ;)
Bocznica IZCh Soda-Mątwy S.A.
Zupełnie przyzwoita jeszcze droga prowadząca prosto nad rzekę
... i rzeka Noteć
Niestety i takie niespodzianki zasilają wody Noteci ( była tam też śnięta ryba )
Nieopodal znalazłem takie oto "urokliwe" jeziorko jednak woda przypominała bynajmniej wyglądem brunatną ciecz ;(
Nadnoteckie łąki i zanikające polne drogi tudzież zagrodzone elektrycznymi pastuchami
Keszy jak nie ma tak nie ma, lecz znalazła się taka perełka na pocieszenie ;)
Mewy nad zakładem utylizacji odpadów komunalnych w Inowrocławiu
Pomimo wszystko i tak mi się tu podoba
Rower:Merida
Dane wycieczki:
32.18 km (9.00 km teren), czas: 02:05 h, avg:15.45 km/h,
prędkość maks: 33.27 km/hTemperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 4 (kcal)
DCLXXX etap -...ciągnie wilka do lasu...
Niedziela, 14 sierpnia 2016 | dodano: 14.08.2016Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
No ciągnie, bowiem całkiem niedawno przemierzałem szlak wodny Noteci skanalizowanej na tym odcinku i pomimo trudności w postaci pływającego zielska i roju much końskich powrócę tu jeszcze nie raz.
Noteć - widok z mostu w Gorzanach ( kierunek Pakość )
...i kierunek Kruszwica
Po drugiej stronie chmur jest zawsze błękitnie niebo...
rumak
Rower:Merida
Dane wycieczki:
46.93 km (0.00 km teren), czas: 02:01 h, avg:23.27 km/h,
prędkość maks: 52.20 km/hTemperatura:23.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
DCLXXIX etap -...rowerowo-wędrowna wycieczka...
Sobota, 13 sierpnia 2016 | dodano: 13.08.2016Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław (ul.Notecka)-Tupadły-Przedbojewice-Janowice-Kruszwica
Drugie podejście czy wręcz atak na nadnoteckie kesze czyli skrzynki geocachingowe i totalna porażka. Wróciłem pogryziony przez komary i inne robactwo, poparzony przez pokrzywy i oby tylko przez pokrzywy bowiem rosło tam coś podobnego do barszczu Sosnowskiego oraz pokłuty przez ciernie dzikiej róży. No ale cóż ważne że dzień w miarę aktywny, więc zaliczam go do udanych ;)
KESZ - PRZEDBOJEWICE
Budowa wiaduktu ( obwodnica Inowrocławia ) nad linią kolejową nr 231
I przy okazji powstał zbiornik wodny
Bocznica JW1523, mimo że nie używana to bez porównania lepiej utrzymana niż widoczny po prawej tor linii nr 231
Powrót przy zachodzącym słońcu
Rodzinka Bocianowskich
Rower:Merida
Dane wycieczki:
23.60 km (8.90 km teren), czas: 01:41 h, avg:14.02 km/h,
prędkość maks: 30.34 km/hTemperatura:23.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
DCLXXVIII etap -...jesienne lato...
Piątek, 12 sierpnia 2016 | dodano: 12.08.2016Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Żegotki-Bożejewice-Sławsk Wlk.-Kruszwica
Pogoda jaką lubię, lecz nie koniecznie w sierpniu. Aura daje dosadne odczucie, iż lato nieuchronnie się kończy i nadchodzi moja ulubiona pora roku jesień, oczywiście ta polska złota. Dni są już zauważalnie krótsze zatem wyjazd po godzinie 17-tej nie daje już jakiś wielkich możliwości. Nawet się nie obejrzę a już obowiązkowym wyposażeniem rumaka stanie się oświetlenie. Ale póki to nastąpi to cieszę się z tego co jest i chwytam ostatnie letnie promienie słońca.
Za horyzontem dolina Małej Noteci i Jezioro Bronisławskie
Okolice wsi Bronisław
Do niedawna ten odcinek łączący drogę wojewódzką DW 255 z Rzadkwinem wyglądał jak ser szwajcarski, a teraz... nie mam uwag ;)
Rower:Merida
Dane wycieczki:
42.26 km (0.00 km teren), czas: 01:45 h, avg:24.15 km/h,
prędkość maks: 37.80 km/hTemperatura:19.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)