Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 124166.61 kilometrów w tym 2305.26 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.37 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 64888 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 54.12km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:50
  • VAVG 19.10km/h
  • VMAX 33.80km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

LXXVI etap -...ze świata czterech stron...

Poniedziałek, 15 marca 2010 · dodano: 15.03.2010 | Komentarze 5

Trasa: Kruszwica-Racice-Kościeszki-Lubstówek-Łuszczewo-Mielnica-Skulsk-Pilich-Włostowo-Kruszwica

No jeszcze niespełna tydzień i wiosnę przyjdzie godnie nam przywitać. Tymczasem zima odejść nie chce i z lekka atakuje. Jednak co postanowione to wykonane być musi czy co najmniej powinno. Wyjazd ok. godziny 9-tej w kierunku południowym. Odwiedziny u mojego starego znajomego Światowida, który tkwi w tym samym miejscu odkąd sięgnę pamięcią. J. Gopło skute jeszcze grubym lodem, lecz już niedługo również wyprawy w jego niepowtarzalne zakątki jednostką pływającą cieszyć mnie będą.
Czas na ostrzejsze jazdy jeszcze przyjdzie a dziś tak fotograficznie i delikatnie.


Tak dziś rano wyglądało większość dróg.

I takie przeszkody zdarzały się na trasie.

Nizinne "rwące" potoki ;)

Trasa przebiegała nie tylko zielonym szlakiem ale również częściowo żółtym i czerwonym.

Sosnowa palma kokosowa... szyszkowa ;)

Droga w okolicach Mielnicy, która wspomnienia z dzieciństwa przywołuje kiedy tylko tam jestem.

Uśpione jeszcze J. Gopło.

Mający na to wszystko wgląd mój stary znajomy Światowid - pogański bóg o czterech twarzach.





Komentarze
Kajman
| 23:13 poniedziałek, 15 marca 2010 | linkuj A to mnie rozczarowałeś:( Jutro zrobię naszego, chociaż jakiś kretyn pomalował go farbkami.
Arnoldzik
| 18:26 poniedziałek, 15 marca 2010 | linkuj Kajman- Posążek pogańskiego boga Światowida ( Świętowita ) wykonany został ze zbrojonego betonu prawdopodobnie w latach budowy nie istniejącego już ośrodka dla dzieci niepełnosprawnych ruchowo. Sam posążek nie przedstawia żadnej wartości archeologicznej a jedynie symboliczną i jak dla mnie wspomnieniową.
Anwi - Niestety te potoki są okresowe i w maju będzie już w nich tylko zielona trawka.
Niradhara - Sama postać Światowida czy Trygława jego bliskiego "brata" mają dla mnie magiczne żeby nie powiedzieć okultyczne znaczenie i są ściśle z rejonami Nadgoplańskimi związane.
niradhara
| 17:52 poniedziałek, 15 marca 2010 | linkuj Twój blog, jak zwykle, skłania do rozważań. Ile my właściwie mamy twarzy? Inną w pracy, inną w domu. Inną dla rodziny, inną dla znajomych... Która z nich jest prawdziwa? Może wszystkie, a może żadna? Czy z którąś z nich identyfikujemy się bardziej niż z innymi?

Oj, można byłoby napisać pracę doktorską ze światowidyzmu :P
anwi
| 17:32 poniedziałek, 15 marca 2010 | linkuj Teren w tych warunkach to prawdziwe wyzwanie.
Bardzo ładne zdjęcie potoku :)
Kajman | 15:30 poniedziałek, 15 marca 2010 | linkuj Ciekawe co to jest na ostatnim zdjęciu? W naszej okolicy jest takich kilka. Ponieważ przebiegał tu kiedyś szlak handlowy podejrzewam, że są to słupy milowe, ale pewności nie ma:(
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziejl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]