- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.695
- SZOSA TOWARZYSKA.175
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1164
- TREKKING TOWARZYSKI.43
- TRENAŻER.40
Wapno - zapomniana katastrofa
Sobota, 26 czerwca 2021 | dodano: 26.06.2021Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Pakość-Piechcin-Zalesie Barcińskie-Sadłogoszcz-Barcin-Kinieja-Pturek-Młodocin-Murczyn-Żnin-Jaroszewo-Brzyskorzystewko-Brzyskorzystew-Górki Zagajne-Dziewierzewo-Rusiec-Wapno-Turza-Damasławek-Janowiec Wielkopolski-Niedźwiady-Rogowo-Złotniki-Gąsawa-Oćwieka-Bełki-Niestronno-Parlin-Dąbrowa-Mierucin-Kołodziejewo-Trląg-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Okazało się, że rowerowo w Wapnie byłem 28 września 2008 roku jadąc wówczas trasą z Nakła do Janowca Wielkopolskiego. Minąłem miejscowość Wapno, bez świadomości, że w roku 1977 wydarzyła się tu jedna z największych katastrof w historii polskiego górnictwa. Zasoby internetowe kilkanaście lat temu były znacznie uboższe, a w czasach PRL-u o tego typu wydarzeniach po prostu się nie mówiło. Ówczesne władze umniejszały i tuszowały wszelkiego rodzaju niepowodzenia, które nie pasowały do panującej wówczas propagandy sukcesu.
Do katastrofy doszło na wskutek nagłego przyboru wód podziemnych i zalania poziomu trzeciego kopalni, który naruszono, nie zachowując odpowiedniej grubości ochronnej półki solnej. Bezpośrednią przyczyną było powstanie połączeń hydraulicznych między wyrobiskami a warstwami wodonośnymi poza wysadem. Wskutek zachwiania statyki górotworu, w otoczeniu kopalni pojawiły się liczne gruntu. Aby ratować miejscowość, w rekordowym tempie ułożono 6-kilometrowy rurociąg z jeziora Czeszewskiego i wpompowywano wodę do szybu. Mimo tego 28 października 1977 duże zapadlisko objęło centrum Wapna, północną część stacji kolejowej oraz fragment linii kolejowej nr 281 ( Oleśnica - Chojnice ). 40 domów zostało zniszczonych, ewakuowano około 1,4 tysięcy mieszkańców, z których część utraciła domy i na zawsze opuściła miejscowość.

Niegdysiejsza kopalnia soli im. Tadeusza Kościuszki w Wapnie

Kopalnia dysponowała 9 poziomami produkcyjnymi (z tego 6 eksploatowanych, a 3 najgłębsze przygotowywano do eksploatacji). W jednej z komór urządzono kaplicę. W latach 1967–1975 roczna produkcja soli przekraczała 400 tys. ton. Eksportowano ją do Czechosłowacji, Węgier, Szwecji, Finlandii, Norwegii, Gwinei, Wielkiej Brytanii, Danii i Nigerii. W latach 70. XX wieku wzrastało zagrożenie wodne kopalni wskutek istnienia zbyt cienkiej warstwy izolacyjnej, oddzielającej złoże od wód w utworach nadkładu. Pod presją ambitnych planów produkcyjnych, kierownictwo kopalni podjęło ryzyko eksploatacji poziomu III (230 m) w stropowej półce bezpieczeństwa, mimo że w okresie międzywojennym wstrzymywano się przed tym z obawy przed zalaniem. Do pierwszych awarii dochodziło już w latach 1970–1971, a w 1976 wykryto umiarkowany przeciek wód podskórnych do wyrobisk.

Wymowny pomnik nie opodal kopalni

Oczywiście nie mogło zabraknąć klimatów kolejowych. Budynek stacyjny - Rusiec na linii nr 281


W oddali stacja Wapno


Linia nr 281 nieczynna od lat, ale za to wąski i to naprawdę wąski ( 600 mm ) tor ma się dobrze ;) Stacja końcowa Gąsawa - Żnin



Efekt huraganu, który nawiedził te rejony w 2017 roku

Tak było wcześniej

No i co ? Fajnie jest tak raz na jakiś czas nie mieć pojęcie gdzie właściwa droga wiedzie ;)

Dobra, przyznam się... Za Żninem w miejscowości Jaroszewo wbiłem na ekspresówkę S-5, bo stało napisane że DW-251... Odwrót szybki, rzecz jasna, ale że to dwupas to przez bariery energochłonne trza było z rumakiem hycać :) A co tam ;)
Chociaż raz i to w sobotę :)

Rower:Trek
Dane wycieczki:
188.54 km (0.00 km teren), czas: 07:07 h, avg:26.49 km/h,
prędkość maks: 55.90 km/hTemperatura:25.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 4 (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj