- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.695
- SZOSA TOWARZYSKA.175
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1164
- TREKKING TOWARZYSKI.43
- TRENAŻER.40
DCCCXXIV etap -...jestem grzesznikiem...
Sobota, 30 grudnia 2017 | dodano: 30.12.2017Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Tarnowo-Janocin-Witowice-Ostrowo-Złotowo-Mietlica-Połajewo-Przewóz-Mielnica-Łuszczewo-Lubstówek-Włostowo-Kruszwica
Zaspałem i pies zaspał, lecz w sumie to i po co było wcześniej wstawać...Potrzeby takowej nie było w dniu sobotnim zatem niech się dzieje co ma się dziać. Wiem też, że jestem grzesznikiem bardziej lub mniej świadomym. Cóżem uczynił, że konieczne było spotkanie z figurą Jezusową i z posągiem Świętowita ? Tak stać się musiało w ten przedostatni dzień roku, bo ostatniego póki co jeszcze nie znam. Sójka nie została dziś zawstydzona, bowiem pozbierałem się w niespełna godzinkę od przetarcia ocząt. Zarzut porcji węlowodana, w termos herbata z cytrynką i gryczanym miodem... Sruuu pod słońce jadę zatem. "Never give up" i "ojuje" jak mawia pewien znany i lubiany przeze mnie miłośnik rowerowych dłuższych dystansów. Zatem do przodu póki starczy sił i radość to rowerowanie sprawiać będzie.
Nikt nie ma prawa być władcą twoim ani nikogo na Ziemi, gdzie żyjesz. Przekuwaj dobre w lepsze, a moc niechaj potężnieje i to zaprowadzi cię ku wolności i nieśmiertelności, na Bogów podobieństwo. Natomiast w walce z głupotą najwięksi ulegają...


Mare Polonorum



Znalazłem Jezusa... a może to on mnie znalazł...

pod wiatr ku słońcu świata tego

Rower:Merida
Dane wycieczki:
60.31 km (1.00 km teren), czas: 02:45 h, avg:21.93 km/h,
prędkość maks: 34.57 km/hTemperatura:-1.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj