Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 123141.83 kilometrów w tym 2265.26 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.38 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 62708 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 44.18km
  • Czas 02:01
  • VAVG 21.91km/h
  • VMAX 30.90km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Kalorie 3kcal
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze

CMLXIII etap -...zapomniałem...

Czwartek, 7 lutego 2019 · dodano: 07.02.2019 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica

Zapomniałem, że mi się nie chce... Będąc jeszcze w pracy lub podczas powrotu z niej przeważnie decyduję, czy w danym dniu rumaka osiodłam czy też nie. Wczoraj nie pojechałem, bo po prostu mi się nie chciało. Zresztą dziś też mi się nie chciało... Nie wiem czy to dziwne czy śmieszne a może objawem jakieś przypadłości, ale na śmierć zapomniałem. Zapomniałem, że mi się nie chce, a jak mi się przypomniało to było już za późno. Zresztą ubrać się w kilka warstw rowerowych lumpów, pozbierać wszystkie niezbędne gadżety, co zwykle trwa minimum 15 minut a potem odczynić rytuał przygotowawczy przez drugie 15 minut... Hmmm, no to pojechałem skoro zapomniałem ;)




  • DST 44.84km
  • Czas 02:06
  • VAVG 21.35km/h
  • VMAX 28.90km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Kalorie 3kcal
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze

CMLXII etap -...dwa borsuki się spotkały...

Wtorek, 5 lutego 2019 · dodano: 05.02.2019 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Jeziora Wielkie-Dobsko-Włostowo-Kruszwica

Tak jak wczorajszego dnia udało się rowerowania prawie za jasności dokonać, tak dziś wyjazd grubo po 17-tej w ciemnościach całkowitych. Biel zalegającego wokół drogi śniegu w połączeniu z rowerowym halogenem dawał bądź co bądź niewielkie ale zawsze poczucie, iż ciemnica nawet ta leśna nie taka straszna była. W chwilę po zrobieniu foty zaśnieżonego odcinka Jeziora Wielkie - Dobsko na drogę wydreptał borsuk i zorientowawszy się, że coś świetlistego zmierza w jego kierunku poczynił odwrót. Początkowo myślałem, że to lis, ale to był borsuk, który widać przerwę sobie zrobił w swej zimowej drzemce. 
Asfalty przetarte i w zasadzie czarne poza wspomnianym odcinkiem, gdzie miejscami kopny śnieg sprawiał niemałe problemy z utrzymaniem właściwego toru jazdy. 








  • DST 40.49km
  • Czas 01:57
  • VAVG 20.76km/h
  • VMAX 32.80km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 3kcal
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze

CMLXI etap -...wczoraj jeszcze była wiosna...

Poniedziałek, 4 lutego 2019 · dodano: 04.02.2019 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica

Kiedy się nie ma o czym rozmawiać tudzież pisać, to temat pogodowy ratuje sytuację. Jeszcze na dodatek takie pierdoły... Czuję wiosnę och ach ! Oooo, zima i śniegu diabły nawiali na drożyny i pola... Sru, sru, sru, no to "trought", no bo to bez tę zimę, która przeca trwa i potrwa jeszcze niespełna dwie księżyca pełnie, może mniej. Temat zastępczy, ale skoro blog Arnoldzikowy stanowi swoisty osobisty taki pamiętnik, to jakżeby inaczej, aby czynnikowi temu życia naszego wpisów nie poświęcać. Ktoś kiedyś stwierdził, że człek zapisuje to o czym pamiętać nie chce, ale czy jest to prawda ? Zwykle nie pamiętamy zwykłych dni z ubiegłych lat, chyba że naznaczone są  charakterystyczną i jednocześnie typową dla naszego klimatu aurą. Jeden pamięta, że dzień Nocy Wielkiej z początku kwietnia roku pewnego grillem powitał, drugi znów w głowie obraz ma, że sztandary pierwszomajowe śniegiem mu obsypało blisko trzy dekady lat temu... A ja sobie zapisuję... Zapisuję, to o czym pamiętać chcę i pamiętam. 













  • DST 60.52km
  • Czas 02:38
  • VAVG 22.98km/h
  • VMAX 35.90km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 2kcal
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze

CMLX etap -...wiosenne zapachy i wieś Rzepiska...

Sobota, 2 lutego 2019 · dodano: 02.02.2019 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Gocanowo-Witowice-Brześć-Złotowo-Mietlica-Połajewo-Przewóz-Mielnica-Skulsk-Pilich-Krzywe Kolano-Jeziora Wilekie-Dobsko-Włostowo-Kruszwica

Znam okolice, gdzie jezioro Gopło swój początek bierze, jak własną kieszeń. Jednakoż gdyby mnie ktoś zapytał o istnienie w tym rejonie wsi Rzepiska to minę bym zrobił co najmniej dziwną a już na pewno zdziwioną. Domniemam, iż owa aż trójzagrodowa wieś istniała od lat jednak drogowskaz postawiono całkiem niedawno i stąd mój zdziw zatem. Nie spocząłbym gdybym w czeluściach internetu o Rzepiskach informacji nie szukał, okazało się, że właśnie w tych Rzepiskach ( bowiem jest jeszcze kilka wsi o takiej nazwie na polskiej ziemi ) urodził się tu na początku ubiegłego stulecia Leon Będkowski herbu Prawdzic - major kawalerii Wojska Polskiego. Droga w obecnie panujących warunkach do odwiedzin wsi nie zachęcała, ale być może w przyszłości to uczynię, choć pewnie poza trzema zagrodami przy polnej drodze nic więcej tam nie znajdę... Zobaczymy. 
No a co tam dziś na trasie ? Zapachy wiosenne poczułem za sprawą ustępującej zmarzliny i znacznego ocieplenia. Ptactwo w swych trelach również o nadejściu wiosennej pory napominało. Cudownie, bajecznie i niemalże bezwietrznie... A do wiosny daleko...



================================================================================================








  • DST 38.95km
  • Czas 01:45
  • VAVG 22.26km/h
  • VMAX 32.90km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 2kcal
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze

CMLIX etap -...czasami trzeba uciec...

Czwartek, 31 stycznia 2019 · dodano: 31.01.2019 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica


Od szumu, od hałasu, od problemów uciec, bo czasami trzeba... Czy można ? Wracam zawsze tą samą drogą w to samo miejsce... Powiem, że żałuję i że kupię kwiaty... Jednak zawsze się dzieje tak samo, każdy ma rację i każdy racji nie ma... Oswajamy się z powtarzaną co dzień bzdurą... Powiem, że żałuję i że kiedyś Cię znałem... Co się z nami stało...


...taka jest moja koncepcja, tak jak to widzę...






  • DST 40.41km
  • Czas 01:49
  • VAVG 22.24km/h
  • VMAX 33.30km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 4kcal
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze

CMLVIII etap -...ociepliło się...

Niedziela, 27 stycznia 2019 · dodano: 27.01.2019 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Ciechrz-Żegotki-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica

Ociepliło się o całe 3 stopnie, ale był wiater, a jak jest wiater to nawet jak jest ciepło to jest zimno. Sryta, chlapa i mokrość asflatowa dziś mymi towarzyszami a poza tym jeszcze niewielka mżawka przez znaczą część wycieczki. Nie ma co jednak narzekać na pogodowe kaprysy i kręcić dalej, bowiem styczeń się ma ku końcowi a tu skromne nieco ponad 420 kilometrów. Statystycznie rzecz biorąc jeśli przez 27 dni stycznia przejechałem 423 km to jadąc z taką częstotliwością przez kolejne miesiące, sezon 2019 zakończyłbym z wynikiem 5718 km, a przeca mnie nie o to chodzi... Zatem do przodu ile wlezie, a ze statystyką to diabeł się wita ;)




  • DST 58.52km
  • Teren 19.00km
  • Czas 02:49
  • VAVG 20.78km/h
  • VMAX 31.20km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Kalorie 2kcal
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze

CMLVII etap -...most należyty...

Sobota, 26 stycznia 2019 · dodano: 26.01.2019 | Komentarze 0

 
Trasa: Kruszwica-Gocanowo-Witowice-Ostrowo-Złotowo-Połajewo-Przewoz-Mielnica-Łuszczewo-Borowa-Lubstówek-Włostowo-Kruszwica

Podczas ostatniej wycieczki trasą podobną do dzisiejszej jesienną porą jeszcze odwrót poczyniłem za sprawą remontowanego mostu na Kanale Warta-Gopło. Z uwagi na gruntowność i zakres prac przekonany byłem, iż przecięcie wstęgi nastąpi dopiero za dni ciepłych roku bieżącego. Potem dopiero doczytałem, iż most uroczyście otwarty ma być w drugiej połowie grudnia. Ów most strategiczne wręcz znaczenie ma, bowiem najbliższy objazd to mocne 20 km i to przez most w Koszewie, który u schyłku żywota swego się znajduje a dalej to dopiero Ślesin. Zapragnąwszy mostem jakże bliskiemu memu sercu pierwszy raz po remoncie przejechać nie bacząc na śniegi okrutne na objazd jeziora się wybrałem. Most obecnie spełnia normy nośności do 42 ton i kosztował blisko 3 miliony papierów. 

Droga Połajewo-Przewóz

Kanał Warta-Gopło (widok w kierunku jeziora Gopła)

...i w kierunku przeciwpołożnym ;)

Most i borsuk



i jeszcze w pełnej krasie ( fot. przegladkoninski.pl )

Zabałwaniony borsunio ;)

Marzę, nie marznę ;)

Nowa piasta torpedo ( сделано из снега )




  • DST 30.85km
  • Czas 01:34
  • VAVG 19.69km/h
  • VMAX 31.50km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Kalorie 3kcal
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze

CMLVI etap -...nadejszła zima...

Piątek, 25 stycznia 2019 · dodano: 25.01.2019 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Bożejewice-Markowice-Tupadły-Przedbojewice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica

Brnąc przez zaspy w ciemnościach nocy u schyłku stycznia roku tego... Nadejszła ta zima w końcu, ale szału nie zrobiła ;) Zaledwie centometr fraktalnych tworów zmrożonych cząstek wody asfalty w okolicy mama Natura zdołała z niebios ziścić. Dziś borsukiem po drogach pośniegowym błotem pokrytych jak i po tych puchem jasnym usłanych także. Tam jest bezpiecznie... Polubiłem ten odcinek póki co wzorowej jakości ukochanej asfaltowej nawierzchni od węzła Przedbojewice do węzła Markowice inowrocławskiej obwodnicy. Jest tak bezpiecznie i spokojnie, można usłyszeć marzenia nawet i mieć pomysły nowe na dalszą rowerową podróż.

Śnieg pomaga ciemności rozświetlić.

Bosruk rozświetlony.

Tymczasem na obwodnicy mkną auta różne.



Światłości w ciemnościach dla co niektórych i tak będą niewidoczne.

Tu byłem ;)

Bike Snow ;)





  • DST 40.51km
  • Czas 01:51
  • VAVG 21.90km/h
  • VMAX 32.90km/h
  • Temperatura -7.0°C
  • Kalorie 3kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

CMLV etap -...marzenia nigdy nie marzną...

Środa, 23 stycznia 2019 · dodano: 23.01.2019 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Balice-Górki-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica

Mroźnie choć znośnie, byłoby gdyby wiatry ulitowawszy się nie duły tak jak dują. Grunt, że suchość asfaltowa i aura jakbym Czujskim Traktem  mknął... Taka Ałtajska jesień, a że widoki nie te, no to... Przeca i tak ciemno, a od czegóż wyobraźnia ma. Skąd takie porównanie ? Przez ostatnie trzy wieczory miałem przyjemność wielką jak się okazało w chwilę potem oglądać niesamowitą relację Pawła Pieczki z wyprawy rowerowej z Polski po sam Irkuck prawie. Rajzy w nieznane polecam każdemu, kto w rowerowaniu dostrzega coś więcej niż tylko przednie koło roweru. Rozmarzyłem się dziś podczas jazdy, że nawet nie wiem kiedy wjechałem z dnia w noc... Byłem na Syberii i jestem pod wrażeniem cały czas jeszcze ;)

...ale, że jak - 7°C, tylko tyle ?

... to znak 

...podążam zatem zgodnie ze znakiem 

... a noc już za mną






  • DST 54.16km
  • Czas 02:24
  • VAVG 22.57km/h
  • VMAX 30.80km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Kalorie 2kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

CMLIV etap -...czego nie zrozumiem, tego nie pojmę...

Sobota, 19 stycznia 2019 · dodano: 19.01.2019 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Jeziora Wielkie-Kuśnierz-Nowa Wieś-Miradz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica

Ktoś ostatnio na Instagramie posta umieścił z listą rzeczy, z których rzekomo warto zrezygnować. Jak to u mnie bywa nie do końca zgadzam się z większością niby cytatów tudzież głębokich maksym typu " Człowiek jest jak stolarz. Stolarz żyje, żyje, a potem umiera " - Paulo Coelho. Niesamowite i nikt zapewne by na to nie wpadł, a nawet jakby wpadł, to nie pomyślałby o tym żeby to zapisać i mądrością życiową uczynić. Paulo pomyślał, stał się znany i sławny ;) Wróćmy jednak do listy rzeczy z Instagrama... Warto zrezygnować ? A dlaczego, a po co ? Komu to potrzebne i kto za tym wszystkim stoi ? Paulo Coelho ? Jeszcze te niesamowite hasztagi, no ale do rzeczy.

5 rzeczy, z których warto zrezygnować
#1 nadmierne rozmyślanie
#2 strach przed zmianą
#3 życie przeszłością 
#4 negatywny dialog wewnętrzny
#5 próba zadowolenia wszystkich

Ad 1 - nadmierne rozmyślanie... To już zależy o czym, o kim. Uwielbiam myśleć i rozmyślać, bowiem to dobre przyzwyczajenie a poza tym można coś mądrego lub mniej mądrego wymyślić. Zatem nie rezygnuję z nadmiaru rozmyślań, choćby dlatego, iż pomysłów milion wówczas do głowy wpada. 
Ad 2 - strach przed zmianą... Przecież wszystko się zmienia, data, godzina, pogoda, sytuacja... Wiem, wiem Paulo miał na myśli inną zmianę, ale żeby zaraz się jej bać... Obawy są zawsze a i strach potrzebny jest też w egzystencji... Zmiany umożliwiają inne spojrzenie i odkrywają nowe horyzonty. Zatem nie strach, tylko obawa i podekscytowanie nowym tym co ma nadejść istotny jest.
Ad 3 - życie przeszłością... A niby dlaczego nie ? Przeszłość to nie tylko negatywy wszelakie, zatem czyż nie warto przeżywać chwil miłych, które już minęły pamiętając, o tym że przeca przeszłość tworzy przyszłość.
Ad 4 - negatywny dialog wewnętrzny... A jaki to jest negatywny dialog wewnętrzny ? Rozmawiać ze sobą samym jednocześnie klepiąc się wzajemnie po tych samych plecach i przyznając sobie samemu rację ? W jestestwie zarówno dialog wewnętrzny pozytywny jaki i ten negatywny potrzebny jest. 
Ad 5 - próba zadowolenia wszystkich... A po co ? Czy ktoś normalny i co ważne świadomy próbował kiedyś tudzież myślał o tym żeby zadowolić wszystkich ? Po co niby ?