Info

Suma podjazdów to 62228 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Czerwiec13 - 0
- 2025, Maj15 - 4
- 2025, Kwiecień11 - 0
- 2025, Marzec13 - 0
- 2025, Luty8 - 0
- 2025, Styczeń10 - 1
- 2024, Grudzień19 - 0
- 2024, Listopad17 - 0
- 2024, Październik11 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień14 - 1
- 2024, Lipiec16 - 2
- 2024, Czerwiec14 - 1
- 2024, Maj13 - 1
- 2024, Kwiecień12 - 0
- 2024, Marzec14 - 0
- 2024, Luty14 - 1
- 2024, Styczeń10 - 1
- 2023, Grudzień16 - 1
- 2023, Listopad13 - 0
- 2023, Październik10 - 1
- 2023, Wrzesień15 - 2
- 2023, Sierpień11 - 2
- 2023, Lipiec16 - 4
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj15 - 0
- 2023, Kwiecień13 - 0
- 2023, Marzec12 - 2
- 2023, Luty12 - 0
- 2023, Styczeń13 - 2
- 2022, Grudzień6 - 3
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik8 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień9 - 6
- 2022, Lipiec12 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 3
- 2022, Maj8 - 3
- 2022, Kwiecień12 - 2
- 2022, Marzec12 - 4
- 2022, Luty10 - 1
- 2022, Styczeń8 - 0
- 2021, Grudzień16 - 7
- 2021, Listopad10 - 0
- 2021, Październik11 - 4
- 2021, Wrzesień14 - 1
- 2021, Sierpień8 - 2
- 2021, Lipiec14 - 0
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj12 - 1
- 2021, Kwiecień9 - 1
- 2021, Marzec16 - 7
- 2021, Luty10 - 3
- 2021, Styczeń14 - 4
- 2020, Grudzień10 - 1
- 2020, Listopad13 - 2
- 2020, Październik12 - 0
- 2020, Wrzesień12 - 4
- 2020, Sierpień13 - 1
- 2020, Lipiec13 - 10
- 2020, Czerwiec14 - 6
- 2020, Maj14 - 5
- 2020, Kwiecień15 - 8
- 2020, Marzec14 - 3
- 2020, Luty12 - 2
- 2020, Styczeń10 - 0
- 2019, Grudzień16 - 9
- 2019, Listopad19 - 0
- 2019, Październik17 - 1
- 2019, Wrzesień12 - 2
- 2019, Sierpień14 - 4
- 2019, Lipiec14 - 1
- 2019, Czerwiec13 - 6
- 2019, Maj13 - 3
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 2
- 2019, Luty12 - 1
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Grudzień8 - 2
- 2018, Listopad12 - 2
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień18 - 1
- 2018, Sierpień15 - 2
- 2018, Lipiec13 - 5
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj9 - 2
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec8 - 2
- 2018, Luty7 - 2
- 2018, Styczeń6 - 0
- 2017, Grudzień8 - 3
- 2017, Listopad7 - 1
- 2017, Październik6 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień9 - 2
- 2017, Lipiec10 - 2
- 2017, Czerwiec8 - 2
- 2017, Maj8 - 2
- 2017, Kwiecień7 - 4
- 2017, Marzec9 - 7
- 2017, Luty5 - 3
- 2017, Styczeń7 - 7
- 2016, Grudzień11 - 5
- 2016, Listopad12 - 7
- 2016, Październik14 - 6
- 2016, Wrzesień10 - 6
- 2016, Sierpień13 - 1
- 2016, Lipiec5 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień10 - 3
- 2016, Marzec9 - 11
- 2016, Luty9 - 6
- 2016, Styczeń14 - 14
- 2015, Grudzień6 - 6
- 2015, Listopad7 - 7
- 2015, Październik8 - 4
- 2015, Sierpień3 - 2
- 2015, Lipiec10 - 4
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj8 - 6
- 2015, Kwiecień10 - 12
- 2015, Marzec10 - 3
- 2015, Luty12 - 9
- 2015, Styczeń17 - 8
- 2014, Grudzień10 - 0
- 2014, Listopad13 - 2
- 2014, Październik16 - 9
- 2014, Wrzesień10 - 1
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec9 - 4
- 2014, Czerwiec12 - 2
- 2014, Maj12 - 5
- 2014, Kwiecień12 - 2
- 2014, Marzec13 - 7
- 2014, Luty10 - 6
- 2014, Styczeń7 - 2
- 2013, Grudzień10 - 4
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik14 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 3
- 2013, Sierpień12 - 10
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj3 - 4
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty4 - 2
- 2013, Styczeń3 - 7
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 5
- 2012, Październik12 - 6
- 2012, Wrzesień11 - 8
- 2012, Sierpień15 - 6
- 2012, Lipiec8 - 2
- 2012, Czerwiec7 - 2
- 2012, Maj5 - 10
- 2012, Kwiecień9 - 13
- 2012, Marzec6 - 11
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń12 - 8
- 2011, Grudzień3 - 2
- 2011, Listopad9 - 9
- 2011, Październik10 - 4
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Sierpień7 - 2
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec5 - 2
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień4 - 0
- 2011, Marzec10 - 8
- 2011, Luty4 - 1
- 2011, Styczeń5 - 8
- 2010, Grudzień5 - 1
- 2010, Listopad4 - 3
- 2010, Październik8 - 10
- 2010, Wrzesień9 - 17
- 2010, Sierpień6 - 10
- 2010, Lipiec3 - 3
- 2010, Czerwiec5 - 5
- 2010, Maj2 - 1
- 2010, Kwiecień6 - 17
- 2010, Marzec7 - 24
- 2010, Luty9 - 10
- 2010, Styczeń9 - 15
- 2009, Grudzień10 - 15
- 2009, Listopad9 - 13
- 2009, Październik11 - 0
- 2009, Wrzesień11 - 14
- 2009, Sierpień14 - 15
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień4 - 5
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 2
- 2009, Styczeń6 - 1
- 2008, Grudzień6 - 1
- 2008, Listopad4 - 1
- 2008, Październik4 - 4
- 2008, Wrzesień12 - 3
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec5 - 0
- 2008, Czerwiec1 - 1
- 2008, Maj3 - 1
- 2008, Kwiecień6 - 2
- 2008, Marzec14 - 17
- 2008, Luty13 - 15
- 2008, Styczeń13 - 3
- 2007, Grudzień7 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik3 - 0
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień6 - 0
- 2007, Lipiec4 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 2
- 2007, Maj4 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
- 2007, Marzec5 - 0
- 2006, Listopad3 - 0
- 2006, Październik3 - 0
- 2006, Wrzesień1 - 0
- 2006, Sierpień3 - 0
- 2006, Lipiec3 - 0
- 2006, Czerwiec4 - 0
- 2006, Maj2 - 0
- 2006, Kwiecień4 - 0
- 2006, Marzec6 - 0
- 2006, Luty3 - 0
- 2006, Styczeń4 - 0
- 2005, Grudzień6 - 0
- 2005, Listopad2 - 0
- 2005, Październik5 - 0
- 2005, Wrzesień9 - 1
- 2005, Sierpień10 - 0
- 2005, Lipiec2 - 0
- 2005, Czerwiec5 - 0
- 2005, Maj2 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec4 - 0
- DST 42.79km
- Czas 01:34
- VAVG 27.31km/h
- VMAX 36.62km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 2kcal
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXXXII etap -...nigdy nie jest za późno...
Środa, 24 lipca 2019 · dodano: 24.07.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica
W sumie od dawien dawna, prześladuje mnie przekonanie, stanowiące o tym, że jeśli przed 18-stą rumaka nie dosiądę to mam tego usprawiedliwienie niby... Bo za późno, bo już się nie opłaca, bo coś tam jeszcze. Co ciekawe i jak dla mnie dziwne, to takie przekonanie funkcjonuje także jesienno-zimową porą, zatem nie o jasności dnia czy ciemności nocy tu chodzi. Właśnie o co tu chodzi ? Może lepiej się nie zastanawiać, tylko przekonaniowemu prześladowcy robić na złość, bo nigdy nie jest za późno...
- DST 74.14km
- Czas 03:02
- VAVG 24.44km/h
- VMAX 41.96km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 4kcal
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXXXI etap -...ale za to niedziela...
Niedziela, 21 lipca 2019 · dodano: 21.07.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Przedbojewice-Markowice-Wymysłowice-Ciechrz-Rzadkwin-Strzelce-Czarnotul-Szczeglin-Mogilno-Bystrzyca-Marcinkowo-Gębice-Siedluchna-Ostrowo-Cieńcisko-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Zdarzyć się i tak musiało, że sobotę nierowerową przeżywszy w niedzielę pogodną, lecz wietrzną tylko na krótko w siodle rowerowym siedziałem. Co tam, wszystkiego mieć nie można a i o inne obszary żywota też zadbać trzeba. Zatem w niedzielę i tylko w niedzielę siem wstrzelił porą poobiednią i z obawą napotkania chmury burzowej pojechałem około 15-tej. Krótki postój na wiadukcie w Marcinkowie, bowiem doszły mnie słuchy, iż na linii kolejowej nr 239 ( Mogilno - Orchowo ) składy towarowe pojawić się mają za sprawą jednej z orchowskich firm. Nie chce mi się jakoś w to wierzyć i pókim nie ujrzę tam składu to nie uwierzę ;) Potem w okolicy wsi Siedluchna dym za lasem ujrzałem i syreny zawyły gębickiej ochotniczej straży pożarnej. Póki co nie ma informacji o tem w internetowych czeluściach. Kilka kilometrów od pożaru wiatr dym smrodliwy przez las przewiał, jakby diabły jakieś ucztowały.
- DST 60.72km
- Czas 02:10
- VAVG 28.02km/h
- VMAX 42.60km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 2kcal
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXXX etap -...stare dobre czasy i klimatyczna ławeczka bez oparcia...
Czwartek, 18 lipca 2019 · dodano: 18.07.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Wronowy-Młyny-Strzelno-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Blisko lat osiemnaście i ten sam rumak i ten sam jeździec... Choć przez lata jazda rowerem zmienia się i jest inna zupełnie w odczuciu mym, to asfalt pachnie tak samo, no może tylko czasami wolniej się koła po nim toczą. Cóż to, bowiem dziś... Znów mogę jeździć tak jak dawniej przeca, choć mam większe doświadczenie i większy dystans do tej mojej rowerowej tułaczki, ale nie do dystansu :) Bowiem dystans jest nieograniczony sam w sobie a granice w większości wytyczamy sami sobie. Czasu coraz mniej mi zostało, ale ufam sobie i wierzę, że rok ten będzie inny i rekordowy :) Zatem dalej niech się kręci, to co niegdyś się kręcić zaczęło...
Jak już tu jestem, to co mi szkodzi ?
...a i może też tak
Klimat jest i ławeczka przy krajowej 25-tce
DK-25, kierując się na Strzelno
- DST 109.28km
- Czas 04:19
- VAVG 25.32km/h
- VMAX 39.24km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 3kcal
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXXIX etap -...setunia i coś jeszcze...
Niedziela, 14 lipca 2019 · dodano: 14.07.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Kłopot-Orłowo-Ściborze-Rojewo-Broniewo-Gniewkówiec-Złotniki Kujawskie-Rucewo-Lisewo Kościelne-Jordanowo-Mamlicz-Barcin-Złotowo-Dźwierzchno-Krężoły-Tuczno-Łącko-Rybitwy-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Nadarzył się w końcu dzień wolny, jednak w całości dla celów rowerowych przeznaczyć go nie mogłem. Zatem tylko, aż setunia i ciut ciut, zwłaszcza, że lipiec w połowie a ostatni stuwak w czerwcu się zdarzył. Tak się też również złożyło, że 5000 km w tym roku stuknęło gdzieś pomiędzy wsiami Jordanowo i Mamlicz ;) Co więcej, nie przypominam sobie żebym też drogą tą kiedykolwiek rowerowo przemierzał, ale warto było bom ciekawe choć smutne pojazdy napotkał.
Przystankowy postój za Rojewem na DW-246
Poza przystankową sztuką istnieją też inne formy przekazu tudzież informacji wyjaśniającej :)
I dalej na Złotniki Kujawskie
Za Mamliczem spotykam takie perełki motoryzacji tj. Nysa, Skoda, Trabant i traktor Ursus :)
Krówka przydrożna ;)
- DST 61.61km
- Czas 02:22
- VAVG 26.03km/h
- VMAX 39.37km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 1kcal
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXXVIII etap -...wiatr wywiało do cna...
Sobota, 13 lipca 2019 · dodano: 13.07.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Jeziorki-Kwieciszewo-Kunowo-Czarnotul-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Nastała cisza, bezwiatr taki, żeby nie rzec flauta prawie. Tylko ja nie na wodzie a na asfaltowej nawierzchni, w siodle rumakowym czasu nieco po pracy spędziłem. Dużo, nie dużo, znaczy niewiele po deszczach, mokrości zaznawszy, za jasności dnia jeszcze do domu wróciłem raz kolejny... I nie żałuję ;)
Rumak na tle buraczanego pola
Klimatyczna moim zdaniem droga Czarnotul - Strzelce
Buraczane pole właśnie
Czaiła się chmura za lasem
Flauta owa
Z Strzelec po grobli na Rzadkwin drogą DW-255
- DST 56.71km
- Czas 02:12
- VAVG 25.78km/h
- VMAX 45.43km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 2kcal
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXXVII etap -...łyski, bekasy i cietrzewie...
Piątek, 12 lipca 2019 · dodano: 12.07.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Siedlimowo-Wójcin-Nowa Wieś-Miradz-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
...Łosie, jelenie, sarny, dziki, lisy, borsuki, kuny, jenoty, wilki i rysie... Z ptaków: kuropatwy, bażanty, dzikie kaczki, gęsi, łyski, bekasy i cietrzewie... Mamy jednak poważne obawy o dalszy los cietrzewia...
Różne są sposoby na poprawę nastroju tudzież na stres, który szkodzi zdrowiu, bynajmniej tak mówią, że szkodzi. To co jednego irytuje, innego bawi i śmieszy do łez często. Ostatnio w pracy krąg wtajemniczonych na hasło bekasy, cietrzewie reaguje uśmiechem... I kto by pomyślał, że zaczęło się od myszy, która zagraża magazynowej strefie :)
A co dziś w rowerowym świecie ? No co, krótka przejażdżka w towarzystwie chmurzyska deszczowego, które chciałem objechać, ale się nie udało. Co prawda nie zmokłem, ale po mokrej nawierzchni część trasy przebyłem. Ponadto na terenach leśnych szczególnie zrobiło się nieprzyjemnie zimno, ale przeżyłem :)
- DST 58.64km
- Czas 02:10
- VAVG 27.06km/h
- VMAX 53.60km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 5kcal
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXXVI etap -...na dwa rumaki II...
Środa, 10 lipca 2019 · dodano: 10.07.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Krusza Duchowna-Krusza Zamkowa-Markowice-Wymysłowice-Ciechrz-Rzadkwin-Strzelce-Trląg-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
...A mówią, że nic dwa razy się nie zdarza... Jak nie jak się zdarza, skoro się zdarzyło. Ten sam sklep, te same rumaki, ci sami jeźdźcy, te same asfalty, no tak, może piwo inne i data o dwa dni starsza ;) Zasadniczo to niby cieplej, ale równie mocno wiater świstał no i deszczyca nagła do postoju po czasie krótkim od wyjazdu mnie zmusiła. Zatem później nieco w trasę na dwa rumaki odwrotnie niż przedwczoraj ruszamy na piwny postój w przyjaznym Trlągu.
W drodze ma miejsce zbiórki przymusowy postój
W dodatku przystankowa wiata podciekała nieco ;)
a tam, było gorzej i chwalili :)
Co prawda "Namysłów" się skończył, ale "Perła" też zacna...
rumaki dwa :)
- DST 62.63km
- Czas 02:29
- VAVG 25.22km/h
- VMAX 45.43km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 6kcal
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXXV etap -...na dwa rumaki...
Poniedziałek, 8 lipca 2019 · dodano: 08.07.2019 | Komentarze 1
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Janikowo-Trląg-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Rzadko mnie się zdarza okoliczność taka, żeby inaczej niż samotnie okolicę przemierzać. Godzina wpół piąta popołudniowa i raz rocznie na dwa rumaki wokół jeziora my pojechali z piwnym postojem. Tematyczne rozmowy o rowerowej treści w lwiej części, bo jakby inaczej o innym czymś prawić. Zacnie i było też bardzo miło, czas szybko mijał i się skończyło ;)
Rumaki dwa pod sklepem stały ;)
Dla tych co się znają :)
...jak nie, jak tak ;)
- DST 41.69km
- Czas 01:37
- VAVG 25.79km/h
- VMAX 41.73km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 5kcal
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXXIV etap -...małe kroczki i gadżecik...
Czwartek, 4 lipca 2019 · dodano: 04.07.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Nie stać mnie ostatnio na dłuższe jazdy... Czterdziestki jakimś takim niespełnieniem trącają, ale zawsze lepiej od trzydziestek wyglądają, a o dwudziestkach to już z przyzwoitości nawet nie myślę ;) Najlepsze są setki w sumie, lecz czasu im poświęcić trza zbyt wiele na co mnie w tygodniu pracowitym najzwyczajniej nie stać. Trudno, lecz może lepiej na krótko niż wcale na rower nie wsiąść... Zatem małymi kroczkami, ale do przodu.
Dziś zastanawiałem się nad fotami, które czynię, aby później po skromnej selekcji na blogu je umieścić. Choć większość jest, można by rzec z dupy, to stanowią dopełnienie mojego rowerowego pamiętnika. Jeśli etap stanowi ot tak, po to tylko, aby wpis pamiętnikowy powstał i smutny nie był nadto to i foty takie właśnie tu zamieszczam ( nie licząc fot z gadżecikiem )
Owsa łan No i wiadomo gdzie to ? Na wiadukcie rzecz jasna ;)
Aż tu nagle deszczem asfalt moczy...
...smok polny taki właśnie ;)
Pluje wodą w lewo, w prawo i do góry...
Jest i mój gadżecik mały, rowerowa lampka "stop" ;)
- DST 46.19km
- Czas 01:53
- VAVG 24.53km/h
- VMAX 41.88km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 7kcal
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXXIII etap -...co by nie uśnieć...
Wtorek, 2 lipca 2019 · dodano: 02.07.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Bożejewice-Markowice-Strzelno-Rzadkwin-Skalmierowice-Balice-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
Budzi mnie ptactwo porannym swym trelem na długo przed 4-tą jeszcze... Tak jest co dzień ostatnio, wstaję chociaż nie muszę... Na nogach 18-cie godzin wychodzi a i w pracy z uwagi na okres postojowy też ponad wymiar, zatem jak już w domu na chwilę przysiądę to sen morzy. W garść się należy wówczas brać i gacie obcisłe przywdziewać, byle szybko rumaka siodłać co by nie uśnieć ;) No a potem się okazało, że wiatr okrutny duł przykładnie jak nigdy...