Info

Suma podjazdów to 62228 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Czerwiec13 - 0
- 2025, Maj15 - 4
- 2025, Kwiecień11 - 0
- 2025, Marzec13 - 0
- 2025, Luty8 - 0
- 2025, Styczeń10 - 1
- 2024, Grudzień19 - 0
- 2024, Listopad17 - 0
- 2024, Październik11 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień14 - 1
- 2024, Lipiec16 - 2
- 2024, Czerwiec14 - 1
- 2024, Maj13 - 1
- 2024, Kwiecień12 - 0
- 2024, Marzec14 - 0
- 2024, Luty14 - 1
- 2024, Styczeń10 - 1
- 2023, Grudzień16 - 1
- 2023, Listopad13 - 0
- 2023, Październik10 - 1
- 2023, Wrzesień15 - 2
- 2023, Sierpień11 - 2
- 2023, Lipiec16 - 4
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj15 - 0
- 2023, Kwiecień13 - 0
- 2023, Marzec12 - 2
- 2023, Luty12 - 0
- 2023, Styczeń13 - 2
- 2022, Grudzień6 - 3
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik8 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień9 - 6
- 2022, Lipiec12 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 3
- 2022, Maj8 - 3
- 2022, Kwiecień12 - 2
- 2022, Marzec12 - 4
- 2022, Luty10 - 1
- 2022, Styczeń8 - 0
- 2021, Grudzień16 - 7
- 2021, Listopad10 - 0
- 2021, Październik11 - 4
- 2021, Wrzesień14 - 1
- 2021, Sierpień8 - 2
- 2021, Lipiec14 - 0
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj12 - 1
- 2021, Kwiecień9 - 1
- 2021, Marzec16 - 7
- 2021, Luty10 - 3
- 2021, Styczeń14 - 4
- 2020, Grudzień10 - 1
- 2020, Listopad13 - 2
- 2020, Październik12 - 0
- 2020, Wrzesień12 - 4
- 2020, Sierpień13 - 1
- 2020, Lipiec13 - 10
- 2020, Czerwiec14 - 6
- 2020, Maj14 - 5
- 2020, Kwiecień15 - 8
- 2020, Marzec14 - 3
- 2020, Luty12 - 2
- 2020, Styczeń10 - 0
- 2019, Grudzień16 - 9
- 2019, Listopad19 - 0
- 2019, Październik17 - 1
- 2019, Wrzesień12 - 2
- 2019, Sierpień14 - 4
- 2019, Lipiec14 - 1
- 2019, Czerwiec13 - 6
- 2019, Maj13 - 3
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 2
- 2019, Luty12 - 1
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Grudzień8 - 2
- 2018, Listopad12 - 2
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień18 - 1
- 2018, Sierpień15 - 2
- 2018, Lipiec13 - 5
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj9 - 2
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec8 - 2
- 2018, Luty7 - 2
- 2018, Styczeń6 - 0
- 2017, Grudzień8 - 3
- 2017, Listopad7 - 1
- 2017, Październik6 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień9 - 2
- 2017, Lipiec10 - 2
- 2017, Czerwiec8 - 2
- 2017, Maj8 - 2
- 2017, Kwiecień7 - 4
- 2017, Marzec9 - 7
- 2017, Luty5 - 3
- 2017, Styczeń7 - 7
- 2016, Grudzień11 - 5
- 2016, Listopad12 - 7
- 2016, Październik14 - 6
- 2016, Wrzesień10 - 6
- 2016, Sierpień13 - 1
- 2016, Lipiec5 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień10 - 3
- 2016, Marzec9 - 11
- 2016, Luty9 - 6
- 2016, Styczeń14 - 14
- 2015, Grudzień6 - 6
- 2015, Listopad7 - 7
- 2015, Październik8 - 4
- 2015, Sierpień3 - 2
- 2015, Lipiec10 - 4
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj8 - 6
- 2015, Kwiecień10 - 12
- 2015, Marzec10 - 3
- 2015, Luty12 - 9
- 2015, Styczeń17 - 8
- 2014, Grudzień10 - 0
- 2014, Listopad13 - 2
- 2014, Październik16 - 9
- 2014, Wrzesień10 - 1
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec9 - 4
- 2014, Czerwiec12 - 2
- 2014, Maj12 - 5
- 2014, Kwiecień12 - 2
- 2014, Marzec13 - 7
- 2014, Luty10 - 6
- 2014, Styczeń7 - 2
- 2013, Grudzień10 - 4
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik14 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 3
- 2013, Sierpień12 - 10
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj3 - 4
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty4 - 2
- 2013, Styczeń3 - 7
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 5
- 2012, Październik12 - 6
- 2012, Wrzesień11 - 8
- 2012, Sierpień15 - 6
- 2012, Lipiec8 - 2
- 2012, Czerwiec7 - 2
- 2012, Maj5 - 10
- 2012, Kwiecień9 - 13
- 2012, Marzec6 - 11
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń12 - 8
- 2011, Grudzień3 - 2
- 2011, Listopad9 - 9
- 2011, Październik10 - 4
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Sierpień7 - 2
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec5 - 2
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień4 - 0
- 2011, Marzec10 - 8
- 2011, Luty4 - 1
- 2011, Styczeń5 - 8
- 2010, Grudzień5 - 1
- 2010, Listopad4 - 3
- 2010, Październik8 - 10
- 2010, Wrzesień9 - 17
- 2010, Sierpień6 - 10
- 2010, Lipiec3 - 3
- 2010, Czerwiec5 - 5
- 2010, Maj2 - 1
- 2010, Kwiecień6 - 17
- 2010, Marzec7 - 24
- 2010, Luty9 - 10
- 2010, Styczeń9 - 15
- 2009, Grudzień10 - 15
- 2009, Listopad9 - 13
- 2009, Październik11 - 0
- 2009, Wrzesień11 - 14
- 2009, Sierpień14 - 15
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień4 - 5
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 2
- 2009, Styczeń6 - 1
- 2008, Grudzień6 - 1
- 2008, Listopad4 - 1
- 2008, Październik4 - 4
- 2008, Wrzesień12 - 3
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec5 - 0
- 2008, Czerwiec1 - 1
- 2008, Maj3 - 1
- 2008, Kwiecień6 - 2
- 2008, Marzec14 - 17
- 2008, Luty13 - 15
- 2008, Styczeń13 - 3
- 2007, Grudzień7 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik3 - 0
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień6 - 0
- 2007, Lipiec4 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 2
- 2007, Maj4 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
- 2007, Marzec5 - 0
- 2006, Listopad3 - 0
- 2006, Październik3 - 0
- 2006, Wrzesień1 - 0
- 2006, Sierpień3 - 0
- 2006, Lipiec3 - 0
- 2006, Czerwiec4 - 0
- 2006, Maj2 - 0
- 2006, Kwiecień4 - 0
- 2006, Marzec6 - 0
- 2006, Luty3 - 0
- 2006, Styczeń4 - 0
- 2005, Grudzień6 - 0
- 2005, Listopad2 - 0
- 2005, Październik5 - 0
- 2005, Wrzesień9 - 1
- 2005, Sierpień10 - 0
- 2005, Lipiec2 - 0
- 2005, Czerwiec5 - 0
- 2005, Maj2 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec4 - 0
- DST 101.55km
- Czas 03:46
- VAVG 26.96km/h
- VMAX 45.07km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 3kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Marina Ślesin i zmienność wiatrowa.
Sobota, 27 czerwca 2020 · dodano: 27.06.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulska Wieś-Czartowo-Wandowo-Kijowiec-Szyszyńskie Holendry-Ślesin-Leśnictwo-Stara Ruda-Morzyczyn-Noć-Koszewo-Lisewo-Czartowo-Skulska Wieś-Radwańczewo-Wtórek-Siedlimowo-Wójcin-Nowa Wieś-Prószyska-Wronowy-Młyny-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Ze względów pogodowych wczoraj zdecydowałem się wodną eskapadę zakończyć co by losu nie kusić a i gromom czoła nie stawiać. Niemalże cztery dni na realizację pasji i wyjdzie, że dwa na wodzie a trzy na szosie spędziłem a jeszcze jeden w pracy. Hmmm, tak są takie sytuacje, gdzie matematyka zastosowania nie ma i próżno by to wyliczać dowodząc słuszności czy też niesłuszności tegoż ;) Na żeglugę czas przyjdzie niebawem, a na rower sposobność zawsze być musi, zatem przed południem ciepłym i dusznym, na przekór wiatrom żem wyruszył. Jakie są kaprysy natury matki nieodgadnionej przekonuję się praktycznie co dzień, bowiem rzadko kiedy udaje się rozszyfrować jej zamiary. Deszczu ja dziś nie uwidział, lecz zmienności wiatrowej o blisko kwartę tarczy busolowej doświadczył. Powrót ze ślesińskiej ziemi po wschodniej stronie Gopła pierwotnie miał mieć miejsce, lecz wiatr poprowadził mnie w miradzkie lasy co by od zachodu Kruszwicę najechać.
Przybędę tu wodną drogą niebawem, ja myślę :)
Smutna pamiątka po linii wąskotorowej Sompolno - Gniezno we wsi Leśnictwo ( DW-263 )
Kierunek Ślesin.
Kierunek Sompolno.
Arnoldzik i browar szlachetny :)
- DST 63.44km
- Czas 02:12
- VAVG 28.84km/h
- VMAX 49.31km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 3kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Duchota i przecinki.
Czwartek, 25 czerwca 2020 · dodano: 25.06.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Wronowy-Młyny-Strzelno-Żegotki-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Dzień wolny celebrować i wykorzystać należycie trza. Rzecz jasna dziś i rowerowo a wieczorową porą pojeziornie w szuwarach, spokoju zaznać i duszę wyciszyć. Bacząc na burzowe fronty w nadziei, iż może uda się uniknąć większych przemoczeń deszczem, zresztą z cukru przeca nie jestem. Zatem kompletacja ekwipunku rejsowego i ku kolejnej wodnej przygodzie :)
- DST 24.96km
- Czas 00:57
- VAVG 26.27km/h
- VMAX 35.55km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 4kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Deszcz i bloki pedałowe nie te.
Środa, 24 czerwca 2020 · dodano: 24.06.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Kruszwica
Jak kamasze nowe, to i bloki nowe nabyć wypadało. W systemie LOOK do któregom przywiązan od blisko ćwierćwiecza. Bez wcześniejszych testów wyjeżdżam na jazdę próbną i od samego początku zniesmaczon wielce próbuję znaleźć powód niekompatybilności bloku vs. pedał. Wpięcie dokonuje się bez wyraźnie bezpiecznego "kliku" co daje poczucie braku stabilności i obawy przed niekontrolowanym wypięciem, czego zresztą doświadczam po kilkakroć. Próbując ratować sytuację podkręcam raz "in +" a raz "in -" magiczną śrubkę regulacji siły wpięcia, lecz już wiem, że duet ten blokowo-pedałowy długo szczęśliwy nie będzie. Na domiar złego zaczyna padać deszcz, zatem czyniąc odwrót całkowicie szczęśliwy i nawet nie za bardzo wkur... tzn. zniesmaczony i zdegustowany jadę do domu. Przeprosiłem stare bloki, które jak się okazało przy nowych buciszach jeszcze tak tragicznie nie licują. Może jutro znajdę chwilę bezdeszczną coby docieranie nowych kamaszy kontynuować ;)
Kamasze nowe, lewy i prawy jak się patrzy ;)
5 mm do pełni szczęścia ;)
Stary jeszcze posłuży wiele kilometrów.
...a endo robiło dzisiaj oto takie brzydkie rzeczy ;)
Żal porzucić stare endo, ale ostatnimi czasy namiętnie korzystam ze STRAVY
- DST 93.87km
- Czas 03:29
- VAVG 26.95km/h
- VMAX 42.79km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 2kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Asfalty o nawierzchni nacechowanej wywrotowo :)
Niedziela, 21 czerwca 2020 · dodano: 21.06.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Szarlej-Sikorowo-Jaronty-Komaszyce-Marcinkowo-Parchanie-Słońsko-Szadłowice-Skalmierowice-Wierzchosławice-Mierogoniewice-Ścoborze-Rojewo-Żelechlin-Liszkowo-Jaksice-Tuczno-Łącko-Rybitwy-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
... a potem zaczęło padać, lać jak cebra. Sam w ten deszcz w okolicy Tuczna wjechałem, najwyraźniej świadomie. Było nad wyraz ciepło i schodzenia deszczem najnormalniej w świecie dostąpić chciałem. W dzień ciepły deszcz ulewny niemiły jest w zasadzie tylko na samym początku nasączania ubioru, potem jest już wszystko jedno. Zatem nie było co czekać chowając się po przystankowych wiatach i w deszczu miejscami rzęsistym dzisiejsze pokancerowane kółeczko zatoczyłem ;)
Okolice Ściborza, ciepło i duszno. Na zachodniej stronie dostrzegam chmurzyska nieciekawe.
Tu wszystko się zaczęło :) Zmoczon wielce jadę dalej, bez nadziei na wysuszenie wiatrem.
- DST 50.23km
- Czas 01:48
- VAVG 27.91km/h
- VMAX 40.52km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
W starych gaciach po widoki wieczorne.
Wtorek, 16 czerwca 2020 · dodano: 16.06.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Przedbojewice-Markowice-Krusza Duchowna-Krusza Zamkowa-Ludzisko-Balice-Górki-Ciechrz-Żegotki-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Dni długie, najdłuższe jakie w roku bywają, zatem wymówką marną jest zaniechanie rowerowania z powodów godzin późnych rzekomo. Jako, że zimową porą godzina przeciwpołożna do południowej znaczenia nie ma ze względu na ciemnicę to w miesiącu przesilenia letniego kawał zacny dnia oznacza. Nie było zatem co się zastanawiać, jak tylko gacie stare przywdziać i po widoki wczesnowieczorne wraz z cieniasem pojechać. Rower rowerem pozostanie a i jeźdźcowi się nic nie stanie jak w najbliższej przyszłości innej pasji się nieco odda, bowiem ciągnie wilka do lasu... do wody, na wody znane, szuwarowej żeglugi latoś zaznać ;)
- DST 117.99km
- Czas 04:43
- VAVG 25.02km/h
- VMAX 52.40km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 6kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wszystkie drogi prowadzą do Mogilna.
Niedziela, 14 czerwca 2020 · dodano: 14.06.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Bożejewice-Żegotki-Ciechrz-Rzadkwin-Strzelce-Czarnotul-Szczeglin-Mogilno-Padniewko-Niestronno-Głęboczek-Ławki-Palędzie Dolne-Palędzie Kościelne-Padniewko-Mogilno-Kołodziejewo-Trląg-Janikowo-Gorzany-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Na Ziemię Mogileńską przyszło mi dziś trafić za sprawą zorganizowanego przez jednego z kolegów NOTOJADZIM, rowerowego rzecz jasna spotkania. Był redaktor lokalnej gazety, wywiad, kilka pamiątkowych fotek no i kolarskie ciastka. Do znanego mi dość dobrze Mogilna dotarłem kilka minut przed 9-tą, jadąc niemalże pustymi drogami, z wiejącym rześkim wiatrem w plecy. Mając czasową rezerwę jadę z nogi na nogę, zachwycając się wszystkim dookoła jakbym pierwszy raz w te strony jechał. Zapewne za sprawą porannych słońca promieni, które tak sądzę, przewagę mają nad tymi z popołudniowej pory. Może dlatego, iż rzadko lub niemalże wcale o poranku przecież nie tak znów wczesnym, na wycieczki rowerowe wyruszam. Może dlatego, że to co się zaczyna przewagę ma nad tym co się kończy.
Na miejscu pętelka w większości po leśnych i pagórkowatych trasach jak na Pałuki przystało. W okolicy południa powrót inną trasą, żeby do zaprzyjaźnionej ostoi na krótki popas przystanąć i odetchnąć z lekka ;)
Na Mogilno, na zachód droga prowadzi ( okolice wsi Czarnotul )
Mogilno - miejsce zbiórki
Nad jeziorem Przedwieśnia
Powrót i postój w Trlągu
- DST 58.34km
- Czas 02:07
- VAVG 27.56km/h
- VMAX 44.28km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 4kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Żulernia na rowerach ;)
Sobota, 13 czerwca 2020 · dodano: 13.06.2020 | Komentarze 1
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Żegotki-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Nie, nie to nie tak, bo jeszcze wyjdzie, że my to tak na dopingu złudnym przez życie całe rowerowe nasze. Trwa ono ponad ćwierćwiecze całe, zatem to nie znak zły, a zwyczaj towarzyszący naszej rowerowej przygodzie. Tematy przeróżne, rowerowe i nierowerowe nadto, znajomości wśród miejscowych oraz rozpoznawalność ze strony ekspedientek wiejskich sklepików. Spotkać można supermanów co odcinki 30-sto kilometrowe UKRAINĄ z workiem ziemniaków na ramie w niecałą godzinę pokonywali. Pasjonatów, żywo zainteresowanych systemami wpięcia butów kolarskich w rowerowe pedały oraz ciśnieniem panującym w szosowych kołach. Doradcy, fachowcy, sponsorzy, politycy i ludzie drogowskazy. Jednym słowem cała masa sympatycznych i przyjaźnie nastawionych na ogół ludzi ;)
Gianty, Treki i tym podobnie ;)
Nawadnianie przed jutrzejszym atakiem na Mogileńską Ziemię :)
Żulernia w pełniej krasie a rowery jeszcze piękniejsze ;)
W cieniu dyskontu "DINO" w Tupadłach, oczekiwanie na towarzysza :)
- DST 104.25km
- Czas 03:46
- VAVG 27.68km/h
- VMAX 41.47km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 2kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Stówak na dopingu.
Piątek, 12 czerwca 2020 · dodano: 12.06.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Sikorowo-Szarlej-Kruszwica-Bródzki-Tarnowo-Janocin-Witowice-Ostrowo-Złotowo-Ostrówek-Łuszczewo-Mielnica-Skulsk-Krzywe Kolano-Włostowo-Lachmirowice-Racice-Rzepowo-Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Sikorowo-Szarlej-Kruszwica
Objazd jeziora Gopła z przeprawą promową oraz z postojem piwnym niejednym ;) Nie no, jednym... A może dwoma hmmm. Trzeba dbać o uzupełnianie płynów, a przeca piwo praktycznie z wody się składa. Ogólnie to spokojny trip Tour de Mare Polonorum spędzony na pogaduchach o czasach starych jak i teraźniejszych. Banany, batoniki i tajemniczy lekki wiatr, który nie wiedzieć z której strony powiewy czynił. Jutro też idziemy na rower i w niedzielę też :)
Na promie dolnolinowym relacji Złotowo - Ostrówek
Za zachód płyniemy, ahoj ;)
U wodopoju na Łuszczewskiej ziemi.
Na pętli Cyclocuiavi ( Lachmirowice )
- DST 82.77km
- Czas 03:02
- VAVG 27.29km/h
- VMAX 45.51km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Bożocielnie tak ;)
Czwartek, 11 czerwca 2020 · dodano: 11.06.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Siedlimowo-Wójcin-Przyjezierze-Ostrowo-Zbytowo-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Górki-Balice-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
No i co ? Kiedy w Wielkanoc czy Boże Narodzenie rowerem wyjadę, to zakwalifikować można wyjazd takowy do Wielkanocnych czy Bożonarodzeniowych. Zatem dziś wyjazd Bożocielny, a może Bożociałowy... Mam, Bożocielesny albo Bożocielski... Taaa, owa pustopolowość w języku polskim jest dla nie niezrozumiała, bowiem komu to by szkodziło aby takie twory funkcjonowały w języku, choćby potocznym. Przeca nie samo słowo jest niepoprawne same w sobie, tylko ludzie je takowym uczynili. Jutro mam, a w zasadzie mamy w planie objechanie jeziora Gopła, objeżdżając je dokonamy jego okrążenia, choć trasa daleka będzie od okręgu. Jezioro już po raz n-ty zostanie zatem objechane, tudzież okrążone. Okrążone, bo lepiej brzmi ? Bliższe prawdy jest to pierwsze, czyli objechane, bowiem objechać nie znaczy po okręgu okrążyć dookoła... A dupa tam :)
- DST 59.29km
- Czas 02:05
- VAVG 28.46km/h
- VMAX 40.59km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 2kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Towarzysko i browar na Orlenie ;)
Środa, 10 czerwca 2020 · dodano: 10.06.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Broniewice-Dobieszewice-Pakość-Giebnia-Rybitwy-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Już tradycją stało się, że raz rocznie a bywało i dwa, kompan rowerowy z pojezierza lubuskiego, ziemię kujawską odwiedza. Przed laty dane nam było wspólnie rowerować po okolicznych asfaltach, zgłębiając tajniki kolarstwa wysoce amatorskiego. Miejsce zbiórki stanowi obecnie parking przy dyskoncie "Dino" we wsi Tupadły, choć przed ponad ćwierćwieczem było w tym miejscu łyse pole ;) W latach 90-tych na niedzielną wycieczkę trzeba było się "umówić" w piątek w szkole i w czasach nie telefonicznych, tudzież nieinternetowych nie było za bardzo możliwości kontaktu, co by spotkanie ewentualne odwołać, czy też przełożyć dajmy na to, na inną godzinę. Szkoda, że nie mam żadnych fotek z tego okresu, bowiem fotograficzne dokumentacje naszych wypraw pojawiły się nieco później, bo dopiero pod koniec lat 90-tych. Wówczas należało ze sobą zabrać aparat fotograficzny i pstryknąć z rozmysłem kilka zdjęć, bowiem ograniczeniem była długość kliszy. Dziś w ferworze rozmów zapomniałem o fotach, ale zamieszczam tu kilka z tamtych odległych, ale jakże mile wspominanych czasów.