Info
Suma podjazdów to 70193 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Październik6 - 0
- 2025, Wrzesień13 - 3
- 2025, Sierpień14 - 4
- 2025, Lipiec10 - 0
- 2025, Czerwiec14 - 0
- 2025, Maj15 - 4
- 2025, Kwiecień11 - 0
- 2025, Marzec13 - 0
- 2025, Luty8 - 0
- 2025, Styczeń10 - 1
- 2024, Grudzień19 - 0
- 2024, Listopad17 - 0
- 2024, Październik11 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień14 - 1
- 2024, Lipiec16 - 2
- 2024, Czerwiec14 - 1
- 2024, Maj13 - 1
- 2024, Kwiecień12 - 0
- 2024, Marzec14 - 0
- 2024, Luty14 - 1
- 2024, Styczeń10 - 1
- 2023, Grudzień16 - 1
- 2023, Listopad13 - 0
- 2023, Październik10 - 1
- 2023, Wrzesień15 - 2
- 2023, Sierpień11 - 2
- 2023, Lipiec16 - 4
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj15 - 0
- 2023, Kwiecień13 - 0
- 2023, Marzec12 - 2
- 2023, Luty12 - 0
- 2023, Styczeń13 - 2
- 2022, Grudzień6 - 3
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik8 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień9 - 6
- 2022, Lipiec12 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 3
- 2022, Maj8 - 3
- 2022, Kwiecień12 - 2
- 2022, Marzec12 - 4
- 2022, Luty10 - 1
- 2022, Styczeń8 - 0
- 2021, Grudzień16 - 7
- 2021, Listopad10 - 0
- 2021, Październik11 - 4
- 2021, Wrzesień14 - 1
- 2021, Sierpień8 - 2
- 2021, Lipiec14 - 0
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj12 - 1
- 2021, Kwiecień9 - 1
- 2021, Marzec16 - 7
- 2021, Luty10 - 3
- 2021, Styczeń14 - 4
- 2020, Grudzień10 - 1
- 2020, Listopad13 - 2
- 2020, Październik12 - 0
- 2020, Wrzesień12 - 4
- 2020, Sierpień13 - 1
- 2020, Lipiec13 - 10
- 2020, Czerwiec14 - 6
- 2020, Maj14 - 5
- 2020, Kwiecień15 - 8
- 2020, Marzec14 - 3
- 2020, Luty12 - 2
- 2020, Styczeń10 - 0
- 2019, Grudzień16 - 9
- 2019, Listopad19 - 0
- 2019, Październik17 - 1
- 2019, Wrzesień12 - 2
- 2019, Sierpień14 - 4
- 2019, Lipiec14 - 1
- 2019, Czerwiec13 - 6
- 2019, Maj13 - 3
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 2
- 2019, Luty12 - 1
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Grudzień8 - 2
- 2018, Listopad12 - 2
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień18 - 1
- 2018, Sierpień15 - 2
- 2018, Lipiec13 - 5
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj9 - 2
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec8 - 2
- 2018, Luty7 - 2
- 2018, Styczeń6 - 0
- 2017, Grudzień8 - 3
- 2017, Listopad7 - 1
- 2017, Październik6 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień9 - 2
- 2017, Lipiec10 - 2
- 2017, Czerwiec8 - 2
- 2017, Maj8 - 2
- 2017, Kwiecień7 - 4
- 2017, Marzec9 - 7
- 2017, Luty5 - 3
- 2017, Styczeń7 - 7
- 2016, Grudzień11 - 5
- 2016, Listopad12 - 7
- 2016, Październik14 - 6
- 2016, Wrzesień10 - 6
- 2016, Sierpień13 - 1
- 2016, Lipiec5 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień10 - 3
- 2016, Marzec9 - 11
- 2016, Luty9 - 6
- 2016, Styczeń14 - 14
- 2015, Grudzień6 - 6
- 2015, Listopad7 - 7
- 2015, Październik8 - 4
- 2015, Sierpień3 - 2
- 2015, Lipiec10 - 4
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj8 - 6
- 2015, Kwiecień10 - 12
- 2015, Marzec10 - 3
- 2015, Luty12 - 9
- 2015, Styczeń17 - 8
- 2014, Grudzień10 - 0
- 2014, Listopad13 - 2
- 2014, Październik16 - 9
- 2014, Wrzesień10 - 1
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec9 - 4
- 2014, Czerwiec12 - 2
- 2014, Maj12 - 5
- 2014, Kwiecień12 - 2
- 2014, Marzec13 - 7
- 2014, Luty10 - 6
- 2014, Styczeń7 - 2
- 2013, Grudzień10 - 4
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik14 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 3
- 2013, Sierpień12 - 10
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj3 - 4
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty4 - 2
- 2013, Styczeń3 - 7
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 5
- 2012, Październik12 - 6
- 2012, Wrzesień11 - 8
- 2012, Sierpień15 - 6
- 2012, Lipiec8 - 2
- 2012, Czerwiec7 - 2
- 2012, Maj5 - 10
- 2012, Kwiecień9 - 13
- 2012, Marzec6 - 11
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń12 - 8
- 2011, Grudzień3 - 2
- 2011, Listopad9 - 9
- 2011, Październik10 - 4
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Sierpień7 - 2
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec5 - 2
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień4 - 0
- 2011, Marzec10 - 8
- 2011, Luty4 - 1
- 2011, Styczeń5 - 8
- 2010, Grudzień5 - 1
- 2010, Listopad4 - 3
- 2010, Październik8 - 10
- 2010, Wrzesień9 - 17
- 2010, Sierpień6 - 10
- 2010, Lipiec3 - 3
- 2010, Czerwiec5 - 5
- 2010, Maj2 - 1
- 2010, Kwiecień6 - 17
- 2010, Marzec7 - 24
- 2010, Luty9 - 10
- 2010, Styczeń9 - 15
- 2009, Grudzień10 - 15
- 2009, Listopad9 - 13
- 2009, Październik11 - 0
- 2009, Wrzesień11 - 14
- 2009, Sierpień14 - 15
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień4 - 5
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 2
- 2009, Styczeń6 - 1
- 2008, Grudzień6 - 1
- 2008, Listopad4 - 1
- 2008, Październik4 - 4
- 2008, Wrzesień12 - 3
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec5 - 0
- 2008, Czerwiec1 - 1
- 2008, Maj3 - 1
- 2008, Kwiecień6 - 2
- 2008, Marzec14 - 17
- 2008, Luty13 - 15
- 2008, Styczeń13 - 3
- 2007, Grudzień7 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik3 - 0
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień6 - 0
- 2007, Lipiec4 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 2
- 2007, Maj4 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
- 2007, Marzec5 - 0
- 2006, Listopad3 - 0
- 2006, Październik3 - 0
- 2006, Wrzesień1 - 0
- 2006, Sierpień3 - 0
- 2006, Lipiec3 - 0
- 2006, Czerwiec4 - 0
- 2006, Maj2 - 0
- 2006, Kwiecień4 - 0
- 2006, Marzec6 - 0
- 2006, Luty3 - 0
- 2006, Styczeń4 - 0
- 2005, Grudzień6 - 0
- 2005, Listopad2 - 0
- 2005, Październik5 - 0
- 2005, Wrzesień9 - 1
- 2005, Sierpień10 - 0
- 2005, Lipiec2 - 0
- 2005, Czerwiec5 - 0
- 2005, Maj2 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec4 - 0
- DST 29.66km
- Czas 01:55
- VAVG 15.47km/h
- VMAX 26.52km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 264kcal
- Podjazdy 50m
- Sprzęt Rosomak
- Aktywność Jazda na rowerze
-
W poszukiwaniu nadrzewnego krzyża (8573)
Niedziela, 15 czerwca 2025 · dodano: 15.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Słabęcin-Sukowy-Młynice-Starczewo-Książ-Janikowo-Sokolniki-Polanowice-Zakupie-Rzepowo-Kruszwica
Tak już mam, co to tematyka, którą interesuję się już od dawna w sumie, powraca i wówczas zgłębiam temat ponownie. Od katastrofy samolotu Su-22 w okolicy wsi Młynice minęło już ponad 30 lat, doskonale pamiętam ten słoneczny i ciepły majowy dzień. Pełniłem wówczas zasadniczą służbę wojskową w Inowrocławiu, kiedy dotarła do nas informacja ze nieopodal Kruszwicy rozbił się wojskowy samolot.
Nadal szukam materiałów, publikacji na temat katastrofy i znalazłem ostatnio poniższą fotografię przedstawiającą pamiątkowy krzyż wraz z tablicą umieszczony na drzewie. Nie znam daty wykonania tego zdjęcia, może to był dawno, niemniej pomimo że drogę w pobliżu miejsca katastrofy przemierzyłem pewnie ze sto razy jak nie więcej. Dziś postanowiłem zeksplorować okolicę raz jeszcze. Niestety drzewa z krzyżem nie znalazłem, pomimo że miejsce katastrofy mniej więcej zlokalizowałem. No trudno, może krzyża już nie ma, albo nawet samego drzewa, niemiej niedzielne przedpołudnie rowerowo choć odmiennie spędziłem. 
BŁĄD PILOTA
30 lat temu 31 maja 1995 r. o 10.56 w Młynicach pod Strzelnem doszło do katastrofy lotniczej samolotu SU-20 o numerze bocznym 6134. Zapewne mieszkańcy Strzelna i okolic doskonale pamiętają przerażający huk, a następnie wyjące syreny. W wyniku katastrofy lotniczej zginął starszy pilot z 7. Pułku Lotnictwa Bombowo-Rozpoznawczego w Powidzu kpt. inż. Grzegorz Falenta, mieszkaniec miejscowości Ryki.
W Strzelnie panuje przekonanie, że pilot uratował miasto wyprowadzając uszkodzoną maszynę poza teren zabudowany miasta. Tymczasem samolot rozbił się obok Młynic, gdyż pilot popełnił błąd wykonując jedną z figur ćwiczebnego lotu na zbyt małej wysokości - czytamy w raporcie Wojskowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
30 LAT TEMU W GAZETACH
W Gazecie Pomorskiej, w artykule zatytułowanym Ostatni lot myśliwca autor opisał katastrofę widzianą oczyma okolicznych mieszkańców, cytując przy tym ich słowa. Andrzej Stanek, który pracował na polu około 100 metrów od katastrofy, widział wybuch samolotu. Widział go także wcześniej, jak leciał od strony Strzelna. Część podwozia ścięła rosnącą za domem topolę, druga część spadła za gnojowiskiem. Na polu leżały setki elementów samolotu wielkości klocków Lego. (...) Pierwsi na miejsce przybyli strażacy z Kruszwicy. Ponieważ nic nie płonęło, tylko się tliło, pogasili dymiące części. Zanim przyjechali wojskowi w stalowych mundurach, zdążyli zabezpieczyć teren. Wojskowi obstawili teren około 5 ha. Prawie 50 osób w kombinezonach służb lotniczych penetrowało pole w poszukiwaniu elementów samolotu. Czekali na przyjazd specjalnej komisji , która zbadać ma przyczyny katastrofy (...) - czytamy w artykule. Mieszkaniec okolic Strzelna Stanisław Dobrzyński reporterowi 30 lat temu w taki sposób relacjonował przebieg katastrofy: - Szedłem z sąsiadem ulicą i usłyszeliśmy dziwny odgłos odrzutowca. Dziwny, bo jakby silnik chodził na niskich obrotach. Potem na chwilę zrobiło się cicho i nagle potężny huk (...) Wtedy zobaczyliśmy grzyb dymu, jakby od bomby atomowej. Był dziwnie jasny. To spadł samolot. Natomiast Andrzej Stanek powiedział wówczas: - Dobry musiał być z niego pilot, skoro samolot nie rozwalił się nad Strzelnem, albo nad moim domem.
FIGURY NA MAŁEJ WYSOKOŚCI
W oficjalnym raporcie Wojskowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych czytamy bowiem, że przyczyną katastrofy był błąd pilota polegający na wprowadzeniu samolotu w przewrót na zbyt małej wysokości, ze zwiększoną prędkością lotu. Pierwszą fazę figury pilot wykonał za wolno i nie umiejąc poprawić błędu, spowodował zderzenie samolotu z ziemią. W strefie wykonał kolejno: pełne zakręty w lewo i w prawo, zwrot bojowy w lewo, nurkowanie, zwrot bojowy w prawo, nurkowanie, imelmana. Z imelmana wyprowadził samolot półbeczką, później zwiększył obroty do maksymalnych i po rozpędzeniu samolotu wprowadził go w górkę. Na wysokości 700 m wykonał beczkę w lewo, wznosząc się z kątem pochylenia 35°. Na wysokości 1950 m wykonał półbeczkę z przejściem w przewrót. W górnym punkcie figury osiągnął wysokość 2400 m, prędkość 750 km/godz. i kąt natarcia mniejszy niż 10°. Wysokość wykonania półbeczki i wprowadzenia samolotu w przewrót oraz wysokość w górnym położeniu figury były za małe. Prawidłowa wysokość wprowadzania wynosi 3500 m. Pilot zatem nie był w stanie wyprowadzić samolotu ze zniżania. Po upływie 9 sekund od chwili osiągnięcia górnego położenia w figurze, na wysokości około 700 m, pilot wytworzył przeciążenie ponad 4G. W tym czasie prędkość lotu wynosiła 960 km/godz. Kiedy pilot spostrzegł, że samolot gwałtownie zbliża się do ziemi, zaczął energicznie wyprowadzać maszynę z nurkowania, jednak nie uniknął zderzenia z ziemią. Pomyłka mogła być skutkiem błędnego odczytania wskazania wysokościomierza (tego samego dnia pilot wykonywał lot kontrolny na samolocie Su-22 wyposażonym w cyfrowo-tarczowy wskaźnik wysokościomierza, inny niż w samolocie Su-20).
Miejsce katastrofy wykonane prawdopodobnie ze śmigłowca Mi-2. Żółta strzałka - kierunek drogi Starczewo-Młyny. Zielona strzałka - budynek gospodarczy państwa Stanków. Czerwona strzałka - kierunek na miasto Strzelno. Niebieska strzałka - kierunek lotu.
Natomiast, jeśli chodzi o opinię, czy pilot ratował miejscowość, czy nie... trudno to oceniać w zasadzie nikt nie wie, co działo się w głowie pilota, o czym myślał, czy tylko skupiał się nad tym, aby wyprowadzić samolot z niebezpiecznej sytuacji, czy widział miejscowość podczas pionowego opadania i wiedział, że nie starczy wysokości i nie katapultował się, tylko do końca walczył ..... nie wiadomo. Chyba sam Grzegorz Falenta o tym najlepiej wie...
Pole na którym rozbił się samolot

Za to takich przydrożnych świątków na pęczki 
Bocianie gniazda, polne drogi, krajobraz sielski.




- DST 120.41km
- Czas 05:06
- VAVG 23.61km/h
- VMAX 49.90km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 1894kcal
- Podjazdy 659m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Po Ziemi Dobrzyńskiej (8559)
Sobota, 14 czerwca 2025 · dodano: 14.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Lubicz-Łążynek-Świętosław-Kijaszkowo-Wielgie-Zbójno-Ugoszcz-Żałe-Nadróż-Kowalki-Rypin-Strzygi-Łapinóżek-Rzadzki Duże-Kierz Półwieski-Łubki-Radomin-Bocheniec-Golub Dobrzyń-Elgiszewo-Ciechocin-Łążynek-Lubicz
Jak na moje około-kominowe realia Ziemia Dobrzyńska pagórkiem stoi a i nie jeden podjazd iście górski posiada, tyle że niezbyt długi. Na pętli śladem GPS-u naznaczonym do ryby podobnym, przewyższeń grubo ponad pół kilometra, to zacnie niby choć matematycznie nic to. Deliberacyji poddawszy i rozważaniom, wnioskować można iż skoro punkt startowy ten sam co i końcowy, a co za tym idzie na wysokości nad morza poziomem tej samej, tom przeca się nie wznieślim, jak jakieś anioły. Bowiem naturalne jest co tyle samo w górę co i na dół wjechać i zjechać trza było, no to jakby nie liczyć... Matematyka przewrotna bywa a i fizycznie pracy też nikłe ilości, gdyby współczynnika oporów powietrznych i tarć asfaltowych pod uwagę nie brać. Tak humorystycznie rzecz jasna w filozoficznym nie do końca prawdziwym aspekcie tylko, a prawdą jest com drogi i nawierzchni nieskazitelnych ujechalim ilości zacne i pagórków też kilka zdobylim... A gdzie to jak ktoś spyta ? No ten, no tam gdzie droga wiedzie przez Radziki Duże na Kierz Półwieski, nieopodal wsi Kupno.
Kwadratów nowych krocie, Zamek Golubski zdobyty, żabkowy pit stop, taka sobota...
Czteroskrzydłowy konwentualny zamek krzyżacki z przełomu XIII i XIV wieku, wzniesiony na wzgórzu górującym nad miastem, obecnie w granicach miasta Golub-Dobrzyń; zachowany w stylu gotycko-renesansowym.
Wzgórze, na którym wznosi się dziś majestatyczny zamek, może pochwalić się wczesnośredniowieczną metryką, bowiem prawdopodobnie już w VIII wieku w miejscu tym istniała niewielka osada. Z czasem rozwinęła się ona w drewniano-ziemny gród obronny, który w 1231 roku zdobyły zbrojne oddziały słabego jeszcze państwa krzyżackiego. Dwie dekady później zakon przekazał go wraz z przysiołkiem vila Golube biskupowi włocławskiemu Wolimirowi ten zaś tuż przed śmiercią oddał je w lenno rycerzowi Wojciechowi ze Smolna, nakładając na niego powinność obrony przed atakami ze strony plemion pruskich. Pod koniec XIII wieku Krzyżacy drogą wymiany odzyskali wspomniany przyczółek i w latach 1293-95 rozbudowali znajdujący się tutaj gród w strażnicę strzegącą przeprawy przez Drwęcę.

Drwęca w Golubiu Dobrzyniu
😍
Prezes walczący 😁


Pit Stopy wszelakie popaśne, stacyjne i żabkowe takie 😆



Golubski rynek.



Lubicz, miejsce startu i mety... 78 m n.p.m. No to jakie przewyższenia ? 🤔
Aaa, no i kwadraty 😊
- DST 63.82km
- Czas 02:23
- VAVG 26.78km/h
- VMAX 46.30km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 1017kcal
- Podjazdy 147m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Tam droga, póki asfalt (8395)
Czwartek, 12 czerwca 2025 · dodano: 12.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Trląg-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Dąbek-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Tak o wszystkim, tak o niczym, ilość treści niezliczona, informacji krocie, tych istotnych i mniej ważnych, których nie ma, które są... Asfalt mi na wojewódzkiej drodze frezem potraktowali dni temu kilka, o czym zapomniał i dziś dzień na to wjechał. Niemniej nowa nawierzchnia na odcinku kilometrów kilku wkrótce będzie, co cieszyć cyklistów wyznania asfaltowego może, bo mnie nadto nawet. Zmienia się okolica i pod tym kątem, co to nawierzchni nowych też przybywa, a przeto drogi bliskie po raz pierwszy przebyć można a przy tej sposobności nowe, niewidziane okolice odkryć.
Dokąd droga ta prowadzi...



Odrestaurowana ławeczka przy Arnoldzikowej stajni, tu czasem rodzą się pomysły 😊
- DST 121.00km
- Czas 05:17
- VAVG 22.90km/h
- VMAX 41.23km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 1623kcal
- Podjazdy 249m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Września Tour, czyli deszcze i coś jeszcze 🚴♂️💦💣 (8513)
Sobota, 7 czerwca 2025 · dodano: 07.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Trzemeszno-Miaty-Krzyżówka-Witkowo-Brudzewo-Młodziejowice-Zieliniec-Nowa Wieś Królewska-Grzymysławice-Nekla-Czerniejewo-Gniezno-Wierzbiczany-Wymysłowo-Trzemeszno
Taka formuła rowerowych przejażdżek, nadto mi do gustu przypadła, bowiem zasięgi eksploracyjne zwiększa i horyzonty poszerza znacząco. Te Wielkopolskie tereny do których zapewne nigdy bym nie dotarł w rowerowym siodle, dziś dane było mi odwiedzić, dróg i widoków osobiście doświadczyć. W towarzystwie rowerowego kompana, bo tak raźniej, bo tak bezpieczniej, wyruszyliśmy z Trzemeszna, aby po zdobyciu Ziemi Wrzesińskiej pętlę zataczając niemałą, z lekka deszczem nasiąkłszy, rumakami ubłoconymi do miasta startowego powrócić. Tak było, torowa gleba, choć gęba cała, przydrożne świątki, asfalty zasadniczo poprawne, widoki warte ujrzenia i w pamięci zapadające. Taka sobota 😊


Wydawało mnie się, że kojarzę gościa... Dlategóż przystanąłem na ćwierć chwili. To św. Jana Nepomucen na balustradzie betonowego mostu wzniesionego ponad 100 lat temu na rzece Wrześnica. Bieganowo (województwo wielkopolskie, powiat wrzesiński)
Takie rowerowe trakty mają swe uzasadnienie i logikę, choć nie trwają długo...
Centrum Logistyczne DB Cargo Polska S.A. Oddział Kolejowy i Fabryka Volkswagena nieopodal Wrześni.
Jest rowerowy szlak, jest i droga.
Stacja Gębarzewo OBK
Tamże 
Nowe kwadraty, poniekąd 😉
- DST 52.87km
- Czas 01:49
- VAVG 29.10km/h
- VMAX 39.78km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 944kcal
- Podjazdy 106m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Ta sama droga, ta sama historia (8393)
Środa, 4 czerwca 2025 · dodano: 04.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Baranowo-Lachmirowice-Włostowo-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Jeziora Wielkie-Krzywe Kolano-Rzeszyn-Włostowo-Kruszwica
Nawet nie wpół do piątku a piątek w środę mam, bowiem jutro obowiązków służbowych czynić nie muszę. Jutro jak i dni kilka potem też jeszcze, co nie znaczyć musi co to w bezczynności zalegnę i w rowerowym siodle czasu większość spędzę. Pracy fizycznej zaległej na dni dwa bez mała a i też się zobaczy czy na rowerową przyjemność czasu krztę znajdę. Da Swarożyc com w to w nadziei pokładam, że się ziści i przyjemności z pożytkiem w jedność zespolą i tak dni te miną.
Dawnom foty w miejscu mym charakterystycznym nie czynił, co kiedyś wręcz tradycją było a po latach w porównaniu zmian wielu dostrzec łatwiej można. Natura i człowiek robi swoje a widok z pozoru ten sam dnia każdego innym się staje...
Tak było dziś.
Tak lat temu sześć.
...a tak przed dekadą (2015)
Biedronkowy lampiszon trójkątny nadal działa 😍
A nogi nogują nawet poprawnie 😁 FTP 1W/kg w zasięgu ręki... to znaczy nogi 🙂
- DST 73.04km
- Czas 02:50
- VAVG 25.78km/h
- VMAX 41.48km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 1130kcal
- Podjazdy 159m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Nie ma czasu na przemyślenia (8322)
Wtorek, 3 czerwca 2025 · dodano: 03.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Markowice-Wymysłowice-Ciechrz-Strzelno-Cieńcisko-Ostrowo-Zbytowo-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Rower przyśpiesza czasu upływ, lecz pozytywne to wrażenie, bowiem w nudzie zgnuśnieć można nawet kiedy wydaje się to komfortowe i trwa dłużej znacznie. Dziś dzień roweru, o czym dowiedziałem się chwil kilka temu i nic to, kiedy dzień taki mam kiedy chcę i mogę tylko. Dzień roweru, dzień bez roweru, dzień samochodu, dzień bez samochodu, dzień zwycięstwa, dzień napaści, dzień wszelkiej maści i bez maści. Zawsze jest jakiś dzień, dzień bez czegoś, z czymś, kogoś, czyjś... Dzień roweru bez roweru, albo z rowerem... Nie było czasu na przemyślenia, więc się skumulowało i się wylało, przelało na papier elektroniczny bloga tego obecnie białego... Tak dla pamięci 😉





- DST 105.77km
- Czas 04:08
- VAVG 25.59km/h
- VMAX 42.44km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 1684kcal
- Podjazdy 302m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Dawnośmy tak nie jechali, motylowo i po kujawsku (8256)
Niedziela, 1 czerwca 2025 · dodano: 01.06.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Giebnia-Rybitwy-Łącko-Tuczno-Mierzwin-Leszcze-Dźwierzchno-Wojdal-Pakość-Piechcin-Radłowo-Wierzejewice-Sahara-Broniewice-Dobieszewice-Jankowo-Giebnia-Rybitwy-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Coffee Ride'owa niedziela jak to zazwyczaj, choć reguły nie mam. Niemniej dziś pogoda nader przyzwoita co odzwierciedlenie w ilości cyklistów ma znaczące, też i niemałą grupą na motylową dawno nie przemierzaną trasę wyruszylim. Wiatrom dość uczciwie wiejącym czoła stawić przyszło i burz prognozowanych wypatrywać, które od południa po okolicy krążyły. Szczęściem prognozy się nie ziściły i grzmotów kilka dopiero wraz ze zmierzchem nad okolice nadeszło.
Myśl na dziś: Takie to czasy, kiedy to bez internetu i łaskawości właścicieli wszelakich platform i aplikacji nie można w pełni funkcjonować w rowerowym świecie. Bojkotuję zatem, głównie ze względu na brak transparentności, brak możliwości synchronizacji z zapisem śladu GPS oraz inne niedogodności i oszustwa, czerwcową akcję "Aktywne Miasta". 


- DST 135.72km
- Czas 05:59
- VAVG 22.68km/h
- VMAX 38.70km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 1799kcal
- Podjazdy 264m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Nadwarciański Tour, kwadratowe łowy i Kotunia 🤗🟩🐈⬛(8057)
Sobota, 31 maja 2025 · dodano: 31.05.2025 | Komentarze 2
Trasa: Słupca-Kotunia-Ląd-Zagórów-Wrąbczyn-Białobrzeg-Zapowiednia-Pyzdry-Spławie-Pogorzelica-Mikuszewo-Czeszewo-Orzechowo-Sulęcin-Czartki-Brodowo-Pustułka-Winna Góra-Miłosław-Budziłowo-Wszembórz-Borzykowo-Gorazdowo-Samarzewo-Kąty-Kotunia-Słupca
Taka już ma natura co to miejsce sobie upatrzę, tudzież miejscowość do której dotrzeć, być należy najlepiej za życia jeszcze. Dwa środki transportu w grę wchodzą, aby zbyt oczywiste te moje małe pragnienia i za proste do realizacji czasem nie były. Żegluga szuwarowo-bagienna i rower, jedna z tych dwóch pasji bierze górę i jak nie wodą to lądem miejscowość Ląd nad Wartą odwiedzam. Nadwarciański Tour sobotni, tereny rowerowo dla mnie dziewicze, cudowna na pozór normalna rzeka, było nie było żeglowna przynajmniej w dolnym biegu, odcinek urokliwy Wielkiej Pętli Wielkopolskiej stanowiąca. Musiałem tu być, choć nie sposób wszystko zobaczyć, wszędzie przystanąć i wszystkim oko nacieszyć, niemniej kontent. Coby zasięgi rowerowe zwiększyć a odkrywczych i zdobywczych zapędów dać upust, miasto startowe na Słupcę obrawszy, shrekowozem w godzinach przedpołudniowych wraz z Prezesem się stawilim i pojechalim.
Obowiązkowa fota zaplanowana 😍
Marina i Opactwo Cystersów w Lądzie

Wiatrak holenderski w Pyzdrach
Prom górnolinowy napędzany nurtem rzeki Warty. Przeprawa Nowa Wieś Podgórna - Pogorzelica




Jeszcze tu wrócę 🤔
Może jeszcze tam 😏
Zdobycz nie byle jaka 😍
- DST 61.28km
- Czas 02:31
- VAVG 24.35km/h
- VMAX 50.90km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 935kcal
- Podjazdy 138m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Krawaty, kwadraty i wiatry czeluśne (7834)
Czwartek, 29 maja 2025 · dodano: 29.05.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Koscielec-Wielowieś-Rybitwy-Lechowo-Giebnia-Janikowo-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Tupadły-Kruszwica
Pomimo nieco mniej sprzyjającej aury, majowy kilometraż nie wygląda aż tak źle a przeca miesiąc jeszcze się nie kończy. Póki co małymi kroczkami do przodu, po swoje małe cele te kwadratowe, nowe tereny i nieprzejechane drogi. To musi wystarczyć...
Dziś towarzysko po jeden kwadrat z misją określenia przejezdności asfaltowej nieprzebytego zdaje się jeszcze odcinka drogi.
Kilometr jeden asfaltu brakło 🤔
Tam właśnie 🙂
Ale kwadrat zdobyty 😊
Uczcić to należało w rzeczy samej 😁
- DST 80.43km
- Czas 03:14
- VAVG 24.88km/h
- VMAX 42.47km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 1188kcal
- Podjazdy 192m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Prezes, smok i pogaduchy (7789)
Wtorek, 27 maja 2025 · dodano: 27.05.2025 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Trląg-Głogówiec-Dębowo-Kołodziejewo-Sosnówiec-Dąbrówka-Szczeglin-Czarnotul-Białotul-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Cieplej, może nawet ciepło dość, ale nie jak na schyłek maja przystało. Nie żebym narzekał, bowiem poty niesympatyczne nie występują a i robaka kąśliwego jakby mniej, ale maj to maj i lato za pasem, no to. Zasadniczo we wtorki to sam, ale przeca radości rowerowej pasji dzielić z innymi należy a przy tej sposobności tematy stowarzyszeniowe omówić można co by przyjemne z pożytecznym łączyć. Zatem dziś towarzysko, spokojnie, smokowo a w zasadzie dinozaurowo, 😁 natomiast maj mógłby jeszcze zaczekać i czerwcowi pola nie ustępować, bowiem coś mnie ten czas w kalendarzu kartki za szybko wyrywa.
Krótka pogawędka z sympatycznym panem, twórcą m.in tego okazałego smoka diplodoka😉

Stara (nowa) znajoma wieża ciśnień 😍
Burzowe chmury zewsząd straszyły
Prezes próbował swoich sił w licznych odjazdach 👍
...A tak w ogóle 😁


















