Info
Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 116684.65 kilometrów w tym 2224.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.42 km/h i to jest istotneWięcej o Arnoldziku.
Arnoldzikowe batoniki
2019
2020
2021
2022
2023
2024
Zdobyte przez Arnoldzika gminy
Odwiedziny u Arnoldzika
licznik odwiedzin WordpressArnoldzikowa zegarynka
Arnoldzikowa pogodynka
Arnoldzikowe rumaki
Wykres roczny Arnoldzika
Archiwum Arnoldzika
- 2024, Październik6 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień14 - 1
- 2024, Lipiec16 - 2
- 2024, Czerwiec14 - 1
- 2024, Maj13 - 1
- 2024, Kwiecień12 - 0
- 2024, Marzec14 - 0
- 2024, Luty14 - 1
- 2024, Styczeń10 - 1
- 2023, Grudzień16 - 0
- 2023, Listopad13 - 0
- 2023, Październik10 - 1
- 2023, Wrzesień15 - 2
- 2023, Sierpień11 - 2
- 2023, Lipiec16 - 4
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj15 - 0
- 2023, Kwiecień13 - 0
- 2023, Marzec12 - 2
- 2023, Luty12 - 0
- 2023, Styczeń13 - 2
- 2022, Grudzień6 - 3
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik8 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień9 - 6
- 2022, Lipiec12 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 3
- 2022, Maj8 - 3
- 2022, Kwiecień12 - 2
- 2022, Marzec12 - 4
- 2022, Luty10 - 1
- 2022, Styczeń8 - 0
- 2021, Grudzień16 - 7
- 2021, Listopad10 - 0
- 2021, Październik11 - 4
- 2021, Wrzesień14 - 1
- 2021, Sierpień8 - 2
- 2021, Lipiec14 - 0
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj12 - 1
- 2021, Kwiecień9 - 1
- 2021, Marzec16 - 7
- 2021, Luty10 - 3
- 2021, Styczeń14 - 4
- 2020, Grudzień10 - 1
- 2020, Listopad13 - 2
- 2020, Październik12 - 0
- 2020, Wrzesień12 - 4
- 2020, Sierpień13 - 1
- 2020, Lipiec13 - 10
- 2020, Czerwiec14 - 6
- 2020, Maj14 - 5
- 2020, Kwiecień15 - 8
- 2020, Marzec14 - 3
- 2020, Luty12 - 2
- 2020, Styczeń10 - 0
- 2019, Grudzień16 - 9
- 2019, Listopad19 - 0
- 2019, Październik17 - 1
- 2019, Wrzesień12 - 2
- 2019, Sierpień14 - 4
- 2019, Lipiec14 - 1
- 2019, Czerwiec13 - 6
- 2019, Maj13 - 3
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 2
- 2019, Luty12 - 1
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Grudzień8 - 2
- 2018, Listopad12 - 2
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień18 - 1
- 2018, Sierpień15 - 2
- 2018, Lipiec13 - 5
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj9 - 2
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec8 - 2
- 2018, Luty7 - 2
- 2018, Styczeń6 - 0
- 2017, Grudzień8 - 3
- 2017, Listopad7 - 1
- 2017, Październik6 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień9 - 2
- 2017, Lipiec10 - 2
- 2017, Czerwiec8 - 2
- 2017, Maj8 - 2
- 2017, Kwiecień7 - 4
- 2017, Marzec9 - 7
- 2017, Luty5 - 3
- 2017, Styczeń7 - 7
- 2016, Grudzień11 - 5
- 2016, Listopad12 - 7
- 2016, Październik14 - 6
- 2016, Wrzesień10 - 6
- 2016, Sierpień13 - 1
- 2016, Lipiec5 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień10 - 3
- 2016, Marzec9 - 11
- 2016, Luty9 - 6
- 2016, Styczeń14 - 14
- 2015, Grudzień6 - 6
- 2015, Listopad7 - 7
- 2015, Październik8 - 4
- 2015, Sierpień3 - 2
- 2015, Lipiec10 - 4
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj8 - 6
- 2015, Kwiecień10 - 12
- 2015, Marzec10 - 3
- 2015, Luty12 - 9
- 2015, Styczeń17 - 8
- 2014, Grudzień10 - 0
- 2014, Listopad13 - 2
- 2014, Październik16 - 9
- 2014, Wrzesień10 - 1
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec9 - 4
- 2014, Czerwiec12 - 2
- 2014, Maj12 - 5
- 2014, Kwiecień12 - 2
- 2014, Marzec13 - 7
- 2014, Luty10 - 6
- 2014, Styczeń7 - 2
- 2013, Grudzień10 - 4
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik14 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 3
- 2013, Sierpień12 - 10
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj3 - 4
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty4 - 2
- 2013, Styczeń3 - 7
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 5
- 2012, Październik12 - 6
- 2012, Wrzesień11 - 8
- 2012, Sierpień15 - 6
- 2012, Lipiec8 - 2
- 2012, Czerwiec7 - 2
- 2012, Maj5 - 10
- 2012, Kwiecień9 - 13
- 2012, Marzec6 - 11
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń12 - 8
- 2011, Grudzień3 - 2
- 2011, Listopad9 - 9
- 2011, Październik10 - 4
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Sierpień7 - 2
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec5 - 2
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień4 - 0
- 2011, Marzec10 - 8
- 2011, Luty4 - 1
- 2011, Styczeń5 - 8
- 2010, Grudzień5 - 1
- 2010, Listopad4 - 3
- 2010, Październik8 - 10
- 2010, Wrzesień9 - 17
- 2010, Sierpień6 - 10
- 2010, Lipiec3 - 3
- 2010, Czerwiec5 - 5
- 2010, Maj2 - 1
- 2010, Kwiecień6 - 17
- 2010, Marzec7 - 24
- 2010, Luty9 - 10
- 2010, Styczeń9 - 15
- 2009, Grudzień10 - 15
- 2009, Listopad9 - 13
- 2009, Październik11 - 0
- 2009, Wrzesień11 - 14
- 2009, Sierpień14 - 15
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień4 - 5
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 2
- 2009, Styczeń6 - 1
- 2008, Grudzień6 - 1
- 2008, Listopad4 - 1
- 2008, Październik4 - 4
- 2008, Wrzesień12 - 3
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec5 - 0
- 2008, Czerwiec1 - 1
- 2008, Maj3 - 1
- 2008, Kwiecień6 - 2
- 2008, Marzec14 - 17
- 2008, Luty13 - 15
- 2008, Styczeń13 - 3
- 2007, Grudzień7 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik3 - 0
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień6 - 0
- 2007, Lipiec4 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 2
- 2007, Maj4 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
- 2007, Marzec5 - 0
- 2006, Listopad3 - 0
- 2006, Październik3 - 0
- 2006, Wrzesień1 - 0
- 2006, Sierpień3 - 0
- 2006, Lipiec3 - 0
- 2006, Czerwiec4 - 0
- 2006, Maj2 - 0
- 2006, Kwiecień4 - 0
- 2006, Marzec6 - 0
- 2006, Luty3 - 0
- 2006, Styczeń4 - 0
- 2005, Grudzień6 - 0
- 2005, Listopad2 - 0
- 2005, Październik5 - 0
- 2005, Wrzesień9 - 1
- 2005, Sierpień10 - 0
- 2005, Lipiec2 - 0
- 2005, Czerwiec5 - 0
- 2005, Maj2 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec4 - 0
SZOSA TOWARZYSKA
Dystans całkowity: | 16575.44 km (w terenie 11.35 km; 0.07%) |
Czas w ruchu: | 617:00 |
Średnia prędkość: | 26.86 km/h |
Maksymalna prędkość: | 71.68 km/h |
Suma podjazdów: | 17290 m |
Maks. tętno maksymalne: | 188 (104 %) |
Maks. tętno średnie: | 142 (76 %) |
Suma kalorii: | 722 kcal |
Liczba aktywności: | 172 |
Średnio na aktywność: | 96.37 km i 3h 35m |
Więcej statystyk |
- Dystans 99.85km
- Czas 03:39
- Prędkość śr. 27.36km/h
- Prędkość max. 51.74km/h
- Temperatura 15.0°C
- Wiatr 6m/s
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Notojadzim, grad i cukrowe robaczki.
Niedziela, 24 maja 2020 · dodano: 24.05.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Rybitwy-Łącko-Tuczno-Krężoły-Jordanowo-Dźwierzchno-Wojdal-Pakość-Piechcin-Szeroki Kamień-Radłowo-Wierzejewice-Kołodziejewo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Wstrzeliwszy się w okno międzydeszczowe, tudzież pogodowe niemalże, na zbiórkę silnej grupy pod wezwaniem "notojadzim" pospieszyłem. W 17-stu chłopa objazd znanych już na dobre odcinków tras poczyniliśmy. Trudno w tak licznej grupie dyscypliny dochować i jednomyślności w doborze drogi, co przełożyło się na wywrotkę jednego z cyklistów a i też nikomu niepotrzebną wymianę zdań. Jak wiadomo nie od dziś, ciężko czasami jest we dwoje się dogadać, a gdzie dopiero w tylu ;) Nie mniej, bez mała stówka wpadła, bom tym razem rumaka autem nie podwoził. Zatem było zacnie a całości dopełnił grad, który uchwycił mnie na szczęście na ostatnich 6-ciu kilometrach. Po powrocie mokry ciuch wraz z butem szybko wysechł a ja cukrowym robakiem siem uraczył.
PCCC...QCCC...QSSS a pies to trącał ;) ( photo by Kaziu )
CCCP ;)
Już samotnie ( okolice Trląga )
Ta już mnie dogoniła :)
Cukrowe robaczki ;)
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/3503949008/embed/107900377b97449c8953d14380cc1d3d604c3f31">
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Rybitwy-Łącko-Tuczno-Krężoły-Jordanowo-Dźwierzchno-Wojdal-Pakość-Piechcin-Szeroki Kamień-Radłowo-Wierzejewice-Kołodziejewo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Wstrzeliwszy się w okno międzydeszczowe, tudzież pogodowe niemalże, na zbiórkę silnej grupy pod wezwaniem "notojadzim" pospieszyłem. W 17-stu chłopa objazd znanych już na dobre odcinków tras poczyniliśmy. Trudno w tak licznej grupie dyscypliny dochować i jednomyślności w doborze drogi, co przełożyło się na wywrotkę jednego z cyklistów a i też nikomu niepotrzebną wymianę zdań. Jak wiadomo nie od dziś, ciężko czasami jest we dwoje się dogadać, a gdzie dopiero w tylu ;) Nie mniej, bez mała stówka wpadła, bom tym razem rumaka autem nie podwoził. Zatem było zacnie a całości dopełnił grad, który uchwycił mnie na szczęście na ostatnich 6-ciu kilometrach. Po powrocie mokry ciuch wraz z butem szybko wysechł a ja cukrowym robakiem siem uraczył.
PCCC...QCCC...QSSS a pies to trącał ;) ( photo by Kaziu )
CCCP ;)
Już samotnie ( okolice Trląga )
Ta już mnie dogoniła :)
Cukrowe robaczki ;)
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/3503949008/embed/107900377b97449c8953d14380cc1d3d604c3f31">
- Dystans 61.28km
- Czas 02:13
- Prędkość śr. 27.65km/h
- Prędkość max. 46.96km/h
- Temperatura 14.0°C
- Wiatr 7m/s
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Notojadzim i wiatrowa niedziela.
Niedziela, 17 maja 2020 · dodano: 17.05.2020 | Komentarze 0
Trasa: Rybitwy-Pakość-Barcin-Pturek-Lubostroń-Łabiszyn-Jeżewo-Palczyn-Pęchowo-Lisewo Kościelne-Dźwierzchno-Wojdal-Pakość-Rybitwy
Choć rano deszcze straszyli od stron zachodnich oraz wiatry silne, to udało się zorganizować, pozbierać znaczy i na miejsce zbiórki grupy NOTOJADZIM przybyć na godzinę 10-tą. W silnym składzie, tudzież w doborowym towarzystwie na Lubostroń i Łabiszyn wyruszyliśmy zaliczając pierwszą powirusową przejażdżkę. Fotek z trasy zarówno spontanicznych jak i tych pozowanych co nie miara, nie sposób tu je wszystkie zamieścić, zatem tylko kilka wstawiam ;)
Trasa: Rybitwy-Pakość-Barcin-Pturek-Lubostroń-Łabiszyn-Jeżewo-Palczyn-Pęchowo-Lisewo Kościelne-Dźwierzchno-Wojdal-Pakość-Rybitwy
Choć rano deszcze straszyli od stron zachodnich oraz wiatry silne, to udało się zorganizować, pozbierać znaczy i na miejsce zbiórki grupy NOTOJADZIM przybyć na godzinę 10-tą. W silnym składzie, tudzież w doborowym towarzystwie na Lubostroń i Łabiszyn wyruszyliśmy zaliczając pierwszą powirusową przejażdżkę. Fotek z trasy zarówno spontanicznych jak i tych pozowanych co nie miara, nie sposób tu je wszystkie zamieścić, zatem tylko kilka wstawiam ;)
- Dystans 59.61km
- Czas 01:57
- Prędkość śr. 30.57km/h
- Prędkość max. 53.61km/h
- Temperatura 8.0°C
- Wiatr 3m/s
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Nietypowa niedziela szosowa
Niedziela, 8 marca 2020 · dodano: 08.03.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszw... ups ;) Pakość "Orlen"-Rybitwy-Łącko-Tuczno-Krężoły-Jordanowo-Dźwierzchno-Wojdal-Pakość-Piechcin-Szeroki Kamień-Radłowo-Wierzejewice-Sahara-Broniewice-Janikowo-Giebnia-Lechowo-Pakość "Orlen"
Nietypowo, jak dla mnie znaczy się ;) Sporadycznie decyduję się na jazdę w grupie, na towarzyskie kręcenie i w ogóle. Stało się, iż wstąpiłem niedawno w szeregi nowopowstałej grupy kolarskiej "notojadzim" . Dużo by pisać, żeby atmosferę i wrażenia oddać z samej jazdy, a i pewnie słownego deficytu bym doznał. Nietypowy też dla mnie był transport rumaka w miejsce zbiórki, no bo jak to tak coś z kołami na kołach wozić. Pojechał więc Trek autem i przyznać muszę, iż w swojej póki co krótkiej historii więcej był wożony niż sam jechał ;) Wyjątkowo, bowiem dziś w ograniczeniach czasowym z rana żem się znalazł. Będzie już tylko lepiej i już nie tak nietypowo, choć szosowo niezmiennie ;)
No to jadzim ;)
Pamiątkowa fota na początek
Takie tam z trasy
Kilka fot na koniec
Arnoldzik, gdzieś na trasie
Trasa: Kruszw... ups ;) Pakość "Orlen"-Rybitwy-Łącko-Tuczno-Krężoły-Jordanowo-Dźwierzchno-Wojdal-Pakość-Piechcin-Szeroki Kamień-Radłowo-Wierzejewice-Sahara-Broniewice-Janikowo-Giebnia-Lechowo-Pakość "Orlen"
Nietypowo, jak dla mnie znaczy się ;) Sporadycznie decyduję się na jazdę w grupie, na towarzyskie kręcenie i w ogóle. Stało się, iż wstąpiłem niedawno w szeregi nowopowstałej grupy kolarskiej "notojadzim" . Dużo by pisać, żeby atmosferę i wrażenia oddać z samej jazdy, a i pewnie słownego deficytu bym doznał. Nietypowy też dla mnie był transport rumaka w miejsce zbiórki, no bo jak to tak coś z kołami na kołach wozić. Pojechał więc Trek autem i przyznać muszę, iż w swojej póki co krótkiej historii więcej był wożony niż sam jechał ;) Wyjątkowo, bowiem dziś w ograniczeniach czasowym z rana żem się znalazł. Będzie już tylko lepiej i już nie tak nietypowo, choć szosowo niezmiennie ;)
No to jadzim ;)
Pamiątkowa fota na początek
Takie tam z trasy
Kilka fot na koniec
Arnoldzik, gdzieś na trasie
- Dystans 58.64km
- Czas 02:10
- Prędkość śr. 27.06km/h
- Prędkość max. 53.60km/h
- Temperatura 19.0°C
- Wiatr 5m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXXVI etap -...na dwa rumaki II...
Środa, 10 lipca 2019 · dodano: 10.07.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Krusza Duchowna-Krusza Zamkowa-Markowice-Wymysłowice-Ciechrz-Rzadkwin-Strzelce-Trląg-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
...A mówią, że nic dwa razy się nie zdarza... Jak nie jak się zdarza, skoro się zdarzyło. Ten sam sklep, te same rumaki, ci sami jeźdźcy, te same asfalty, no tak, może piwo inne i data o dwa dni starsza ;) Zasadniczo to niby cieplej, ale równie mocno wiater świstał no i deszczyca nagła do postoju po czasie krótkim od wyjazdu mnie zmusiła. Zatem później nieco w trasę na dwa rumaki odwrotnie niż przedwczoraj ruszamy na piwny postój w przyjaznym Trlągu.
W drodze ma miejsce zbiórki przymusowy postój
W dodatku przystankowa wiata podciekała nieco ;)
a tam, było gorzej i chwalili :)
Co prawda "Namysłów" się skończył, ale "Perła" też zacna...
rumaki dwa :)
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Krusza Duchowna-Krusza Zamkowa-Markowice-Wymysłowice-Ciechrz-Rzadkwin-Strzelce-Trląg-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
...A mówią, że nic dwa razy się nie zdarza... Jak nie jak się zdarza, skoro się zdarzyło. Ten sam sklep, te same rumaki, ci sami jeźdźcy, te same asfalty, no tak, może piwo inne i data o dwa dni starsza ;) Zasadniczo to niby cieplej, ale równie mocno wiater świstał no i deszczyca nagła do postoju po czasie krótkim od wyjazdu mnie zmusiła. Zatem później nieco w trasę na dwa rumaki odwrotnie niż przedwczoraj ruszamy na piwny postój w przyjaznym Trlągu.
W drodze ma miejsce zbiórki przymusowy postój
W dodatku przystankowa wiata podciekała nieco ;)
a tam, było gorzej i chwalili :)
Co prawda "Namysłów" się skończył, ale "Perła" też zacna...
rumaki dwa :)
- Dystans 62.63km
- Czas 02:29
- Prędkość śr. 25.22km/h
- Prędkość max. 45.43km/h
- Temperatura 18.0°C
- Wiatr 6m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MXXV etap -...na dwa rumaki...
Poniedziałek, 8 lipca 2019 · dodano: 08.07.2019 | Komentarze 1
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Janikowo-Trląg-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Rzadko mnie się zdarza okoliczność taka, żeby inaczej niż samotnie okolicę przemierzać. Godzina wpół piąta popołudniowa i raz rocznie na dwa rumaki wokół jeziora my pojechali z piwnym postojem. Tematyczne rozmowy o rowerowej treści w lwiej części, bo jakby inaczej o innym czymś prawić. Zacnie i było też bardzo miło, czas szybko mijał i się skończyło ;)
Rumaki dwa pod sklepem stały ;)
Dla tych co się znają :)
...jak nie, jak tak ;)
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Janikowo-Trląg-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Rzadko mnie się zdarza okoliczność taka, żeby inaczej niż samotnie okolicę przemierzać. Godzina wpół piąta popołudniowa i raz rocznie na dwa rumaki wokół jeziora my pojechali z piwnym postojem. Tematyczne rozmowy o rowerowej treści w lwiej części, bo jakby inaczej o innym czymś prawić. Zacnie i było też bardzo miło, czas szybko mijał i się skończyło ;)
Rumaki dwa pod sklepem stały ;)
Dla tych co się znają :)
...jak nie, jak tak ;)
- Dystans 40.02km
- Czas 01:22
- Prędkość śr. 29.28km/h
- Prędkość max. 51.11km/h
- Temperatura 26.0°C
- Wiatr 2m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
CMXIV etap -...sierpem i młotem...
Wtorek, 18 września 2018 · dodano: 18.09.2018 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Kobylniki (oczyszczalnia)-Kruszwica-Łagiewniki-Polanowice-Kraszyce-Stodoły-Książ-Sukowy-Łagiewniki-Kruszwica-Rożniaty-Kruszwica
Telefon od dyrektora i na chwilę przed siedemnastą mknę na spotkanie grupie zmierzającej ku Kruszwicy z miasta Inowrocław. Wartka, jednocześnie przyjemna pętelka zakończona postojem piwnym pod Wieżą Mysią. Jak na koniec drugiej dekady września pogoda iście letnia z temperaturą mocno ponad 25°C. Wiatr słabnący i klimatyczny zachód słońca... Szkoda, że dnia ubywa i nieuchronnie zbliża się pora jesienna. Może będzie łaskawa dla jeźdźców, kto wie...
Союз Советских Социалистических Республик ;)
Silna grupa odjechała do Inowrocławia...
...a ja podziwiając zachód słońca wróciłem do domu
Potem jeszcze wizyta w paczkomacie, owijka nowa przyszła bo się rumakowi też coś należy ;)
Trasa: Kruszwica-Kobylniki (oczyszczalnia)-Kruszwica-Łagiewniki-Polanowice-Kraszyce-Stodoły-Książ-Sukowy-Łagiewniki-Kruszwica-Rożniaty-Kruszwica
Telefon od dyrektora i na chwilę przed siedemnastą mknę na spotkanie grupie zmierzającej ku Kruszwicy z miasta Inowrocław. Wartka, jednocześnie przyjemna pętelka zakończona postojem piwnym pod Wieżą Mysią. Jak na koniec drugiej dekady września pogoda iście letnia z temperaturą mocno ponad 25°C. Wiatr słabnący i klimatyczny zachód słońca... Szkoda, że dnia ubywa i nieuchronnie zbliża się pora jesienna. Może będzie łaskawa dla jeźdźców, kto wie...
Союз Советских Социалистических Республик ;)
Silna grupa odjechała do Inowrocławia...
...a ja podziwiając zachód słońca wróciłem do domu
Potem jeszcze wizyta w paczkomacie, owijka nowa przyszła bo się rumakowi też coś należy ;)
- Dystans 43.88km
- Czas 01:29
- Prędkość śr. 29.58km/h
- Prędkość max. 43.46km/h
- Temperatura 17.0°C
- Wiatr 1m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
CMXI etap -...well done...
Piątek, 14 września 2018 · dodano: 14.09.2018 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Szarlej-Kruszwica-Sukowy-Książ-Stodoły-Kraszyce-Sokolniki-Polanowice-Kruszwica-Rożniaty-Kruszwica
Czasami zdarza się mnie taki spontan, gdzie efektem staje się taka nazwijmy kolarska ustawka... Gdy samotna jazda nadal jest najważniejsza, jednak czas też przeznaczyć należy na jazdy wspólne. Esemes od Dyra Micha równo w godzinę siedemnastą z informacją, iż grupa szosowa pod wezwaniem zmierza ku moim rodzinnym stronom... A że w gaciach obcisłych stałem jakiem żyw kompletując gadżety rowerowe tom bez chwili zawahania ku grupie zmierzającej w kierunku wsi Szarlej wyruszył. Kierunek pętla CC jednakoż pod prąd i w prawo na Sukowy co by nowy asfalcik powąchać na kierunku na wieś Książ. Zacnie było i wężowo... Dyro w roli fotografa zatem pokradłem mu fot wiele, które tu zamieszczam. Well done, jak to mówią ci co nie marudzą i cieszą się nawet jak powodów ku temu nie mają. Do przodu zatem, póki dnia kawałek ugryźć jeszcze można u schyłku lata.
Trasa: Kruszwica-Szarlej-Kruszwica-Sukowy-Książ-Stodoły-Kraszyce-Sokolniki-Polanowice-Kruszwica-Rożniaty-Kruszwica
Czasami zdarza się mnie taki spontan, gdzie efektem staje się taka nazwijmy kolarska ustawka... Gdy samotna jazda nadal jest najważniejsza, jednak czas też przeznaczyć należy na jazdy wspólne. Esemes od Dyra Micha równo w godzinę siedemnastą z informacją, iż grupa szosowa pod wezwaniem zmierza ku moim rodzinnym stronom... A że w gaciach obcisłych stałem jakiem żyw kompletując gadżety rowerowe tom bez chwili zawahania ku grupie zmierzającej w kierunku wsi Szarlej wyruszył. Kierunek pętla CC jednakoż pod prąd i w prawo na Sukowy co by nowy asfalcik powąchać na kierunku na wieś Książ. Zacnie było i wężowo... Dyro w roli fotografa zatem pokradłem mu fot wiele, które tu zamieszczam. Well done, jak to mówią ci co nie marudzą i cieszą się nawet jak powodów ku temu nie mają. Do przodu zatem, póki dnia kawałek ugryźć jeszcze można u schyłku lata.
- Dystans 43.74km
- Czas 01:33
- Prędkość śr. 28.22km/h
- Prędkość max. 49.23km/h
- Temperatura 23.0°C
- Wiatr 2m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
CMIII etap -...zacnie z dyrektorem...
Środa, 29 sierpnia 2018 · dodano: 29.08.2018 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Szarlej-Łojewo-Szarlej-Kruszwica-Łagiewniki-Racice-Lachmirowice-Kruszwica-Rożniaty-Kruszwica
Dziś nie jadę, tak postanowiłem po pracy. Rekord miesięczny już mam a tak naprawdę to niechciejstwem zalatywało dość solidnie. Dyrektorowego semesa otrzymuję, niechciejstwo znika i minut kilka przed 18-tą gacie obcisłe przywdziewam. Wyruszam na przeciw a potem trasą ubiegłorocznej Cyclo Cuiavi zmierzamy co by pętlę zamknąć i piwem pod Myszatą Wieżą się uraczyć. Było sympatycznie wielce i ze słońcem zachodnim do domu wróciłem.
zaciesz częściowy
zaciesz całkowity
...w innym ujęciu, że niby z zaskoczenia ;)
taaa :) i mój nowy pokrowiec antywilgociowy na telefon hihihihihi
było znacznie ładniej
Trasa: Kruszwica-Szarlej-Łojewo-Szarlej-Kruszwica-Łagiewniki-Racice-Lachmirowice-Kruszwica-Rożniaty-Kruszwica
Dziś nie jadę, tak postanowiłem po pracy. Rekord miesięczny już mam a tak naprawdę to niechciejstwem zalatywało dość solidnie. Dyrektorowego semesa otrzymuję, niechciejstwo znika i minut kilka przed 18-tą gacie obcisłe przywdziewam. Wyruszam na przeciw a potem trasą ubiegłorocznej Cyclo Cuiavi zmierzamy co by pętlę zamknąć i piwem pod Myszatą Wieżą się uraczyć. Było sympatycznie wielce i ze słońcem zachodnim do domu wróciłem.
zaciesz częściowy
zaciesz całkowity
...w innym ujęciu, że niby z zaskoczenia ;)
taaa :) i mój nowy pokrowiec antywilgociowy na telefon hihihihihi
było znacznie ładniej
- Dystans 110.73km
- Teren 1.90km
- Czas 04:29
- Prędkość śr. 24.70km/h
- Prędkość max. 46.41km/h
- Temperatura 28.0°C
- Wiatr 4m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
DCCCLXXXV etap -...dyrektory się spotkały...
Sobota, 21 lipca 2018 · dodano: 21.07.2018 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Strzelno-Kwieciszewo-Wylatowo-Wydartowo-Kruchowo-Ławki-Niestronno-Parlin-Dąbrowa-Mierucin-Sędowo-Kołodziejewo-Trląg-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
Ale zanim się te dyrektory spotkały, jak zwykle samotny wyjazd poczyniłem z zamiarem eksploracji odcinka Wydartowo - Kruchowo. Tak się składa, iż rowerowo tym odcinkiem nie jechałem, zatem skoro świt po psim spacerze na Google Street View rekonesans trasy miał miejsce. Dziwnie ciekawą budowlę we wsi Wydartowo dostrzegłem i konieczne było z bliska się jej przyjrzeć. Tuż za skrzyżowaniem drogi na wieżę widokową w Dusznie stoi kuźnia w stylu neogotyckim z ciosu kamiennego i cegły z kominem zwieńczonym bocianowym domem. Obiekt zbudowany w 1856 roku przez niemieckiego osadnika L. Wehra.
Sam dojazd do Wydartowa od strony drogi krajowej DK-15 jest o tyle ciekawy, bowiem różnica poziomów na odcinku 4 km wynosi ok. 45 metrów. Nie było by w tym może nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, iż odczuwamy podjazd tylko poprzez większy opór podczas kręcenia. Pochyłość drogi jest zupełnie niezauważalna. Za Wydartowem oczywiście kawałek zjazdu, jednak nie daje on tyle radości z uwagi na niezakunieczny stan nawierzchni asfaltowej. Do samego Niestronna droga pnie się i opada, skręca i wykręca, a to wszystko wśród lasów i malowniczych niewielkich jeziorek. W momencie focenia widoków w okolicy Palędzia Kościelnego dzwoni Dyrektor CC, zmierzający gdzieś na trasą Pakość - Mogilno. Musi zatem dojść do spotkania, którego zwieńczenie miejsce swe ma w znanym już z poprzednich wpisów sklepie w Trlągu.
Zabytkowa Kuźnia w Wydartowie
Remiza OSP Wydartowo
Droga Wydartowo - Kruchowo, raz w górę...
...a raz w dół
Górki, pagórki, lasy i jeziora.
Trochę wody dla ochłody ;)
I spotkały się dyrektory ( popas w Trlągu )
Arnoldzik zmierzający
Trza skręcić, bo sklep w Trlągu po lewej ;)
Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Strzelno-Kwieciszewo-Wylatowo-Wydartowo-Kruchowo-Ławki-Niestronno-Parlin-Dąbrowa-Mierucin-Sędowo-Kołodziejewo-Trląg-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
Ale zanim się te dyrektory spotkały, jak zwykle samotny wyjazd poczyniłem z zamiarem eksploracji odcinka Wydartowo - Kruchowo. Tak się składa, iż rowerowo tym odcinkiem nie jechałem, zatem skoro świt po psim spacerze na Google Street View rekonesans trasy miał miejsce. Dziwnie ciekawą budowlę we wsi Wydartowo dostrzegłem i konieczne było z bliska się jej przyjrzeć. Tuż za skrzyżowaniem drogi na wieżę widokową w Dusznie stoi kuźnia w stylu neogotyckim z ciosu kamiennego i cegły z kominem zwieńczonym bocianowym domem. Obiekt zbudowany w 1856 roku przez niemieckiego osadnika L. Wehra.
Sam dojazd do Wydartowa od strony drogi krajowej DK-15 jest o tyle ciekawy, bowiem różnica poziomów na odcinku 4 km wynosi ok. 45 metrów. Nie było by w tym może nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, iż odczuwamy podjazd tylko poprzez większy opór podczas kręcenia. Pochyłość drogi jest zupełnie niezauważalna. Za Wydartowem oczywiście kawałek zjazdu, jednak nie daje on tyle radości z uwagi na niezakunieczny stan nawierzchni asfaltowej. Do samego Niestronna droga pnie się i opada, skręca i wykręca, a to wszystko wśród lasów i malowniczych niewielkich jeziorek. W momencie focenia widoków w okolicy Palędzia Kościelnego dzwoni Dyrektor CC, zmierzający gdzieś na trasą Pakość - Mogilno. Musi zatem dojść do spotkania, którego zwieńczenie miejsce swe ma w znanym już z poprzednich wpisów sklepie w Trlągu.
Zabytkowa Kuźnia w Wydartowie
Remiza OSP Wydartowo
Droga Wydartowo - Kruchowo, raz w górę...
...a raz w dół
Górki, pagórki, lasy i jeziora.
Trochę wody dla ochłody ;)
I spotkały się dyrektory ( popas w Trlągu )
Arnoldzik zmierzający
Trza skręcić, bo sklep w Trlągu po lewej ;)
- Dystans 61.85km
- Teren 0.30km
- Czas 02:25
- Prędkość śr. 25.59km/h
- Prędkość max. 51.89km/h
- Temperatura 23.0°C
- Wiatr 4m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
DCCCLXXIX etap -...kiedyś było gorzej a chwalili...
Piątek, 6 lipca 2018 · dodano: 06.07.2018 | Komentarze 0
Trasa:Kruszwica-Bródzki-Tarnowo-Janocin-Witowice-Ostrowo-Popowo-Złotowo-Mietlica-Połajewo-Przewóz-Mielnica-Galiszewo-Skulsk-Pilich-Włostowo-Kruszwica
Wydawać by się mogło, iż część trzecia nastąpi i godzina 17:30 i Dino i Tupadły, lecz inaczej droga powiodła. Inaczej jednakoż w zacnym towarzystwie cyklisty znanego już z części pierwszej i drugiej. No i pojechali w kierunku przeciwpołożnym na objazd Jeziora Gopła. Wiało, ale nie tak mocno jakby się wydawać mogło. Postój piwny we wsi Mielnicą zwaną, którą z sentymentem wielkim wspominam z lat młodych. Odwiedziny u "Suczki" i powrót drogą nieco okrężną bowiem przez Skulsk. Zatem do następnego razu ;)
...i niech mi ktoś to wytłumaczy ;)
szak, bo chodzi o to żeby było miło ;)
Suczka
guma to guma ;)
Lustereczko powiedz przecie kto jest naj... znaczy co widać od dupy strony :)
Trasa:Kruszwica-Bródzki-Tarnowo-Janocin-Witowice-Ostrowo-Popowo-Złotowo-Mietlica-Połajewo-Przewóz-Mielnica-Galiszewo-Skulsk-Pilich-Włostowo-Kruszwica
Wydawać by się mogło, iż część trzecia nastąpi i godzina 17:30 i Dino i Tupadły, lecz inaczej droga powiodła. Inaczej jednakoż w zacnym towarzystwie cyklisty znanego już z części pierwszej i drugiej. No i pojechali w kierunku przeciwpołożnym na objazd Jeziora Gopła. Wiało, ale nie tak mocno jakby się wydawać mogło. Postój piwny we wsi Mielnicą zwaną, którą z sentymentem wielkim wspominam z lat młodych. Odwiedziny u "Suczki" i powrót drogą nieco okrężną bowiem przez Skulsk. Zatem do następnego razu ;)
...i niech mi ktoś to wytłumaczy ;)
szak, bo chodzi o to żeby było miło ;)
Suczka
guma to guma ;)
Lustereczko powiedz przecie kto jest naj... znaczy co widać od dupy strony :)