Info
Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 116768.82 kilometrów w tym 2224.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.42 km/h i to jest istotneWięcej o Arnoldziku.
Arnoldzikowe batoniki
2019
2020
2021
2022
2023
2024
Zdobyte przez Arnoldzika gminy
Odwiedziny u Arnoldzika
licznik odwiedzin WordpressArnoldzikowa zegarynka
Arnoldzikowa pogodynka
Arnoldzikowe rumaki
Wykres roczny Arnoldzika
Archiwum Arnoldzika
- 2024, Październik7 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień14 - 1
- 2024, Lipiec16 - 2
- 2024, Czerwiec14 - 1
- 2024, Maj13 - 1
- 2024, Kwiecień12 - 0
- 2024, Marzec14 - 0
- 2024, Luty14 - 1
- 2024, Styczeń10 - 1
- 2023, Grudzień16 - 0
- 2023, Listopad13 - 0
- 2023, Październik10 - 1
- 2023, Wrzesień15 - 2
- 2023, Sierpień11 - 2
- 2023, Lipiec16 - 4
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj15 - 0
- 2023, Kwiecień13 - 0
- 2023, Marzec12 - 2
- 2023, Luty12 - 0
- 2023, Styczeń13 - 2
- 2022, Grudzień6 - 3
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik8 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień9 - 6
- 2022, Lipiec12 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 3
- 2022, Maj8 - 3
- 2022, Kwiecień12 - 2
- 2022, Marzec12 - 4
- 2022, Luty10 - 1
- 2022, Styczeń8 - 0
- 2021, Grudzień16 - 7
- 2021, Listopad10 - 0
- 2021, Październik11 - 4
- 2021, Wrzesień14 - 1
- 2021, Sierpień8 - 2
- 2021, Lipiec14 - 0
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj12 - 1
- 2021, Kwiecień9 - 1
- 2021, Marzec16 - 7
- 2021, Luty10 - 3
- 2021, Styczeń14 - 4
- 2020, Grudzień10 - 1
- 2020, Listopad13 - 2
- 2020, Październik12 - 0
- 2020, Wrzesień12 - 4
- 2020, Sierpień13 - 1
- 2020, Lipiec13 - 10
- 2020, Czerwiec14 - 6
- 2020, Maj14 - 5
- 2020, Kwiecień15 - 8
- 2020, Marzec14 - 3
- 2020, Luty12 - 2
- 2020, Styczeń10 - 0
- 2019, Grudzień16 - 9
- 2019, Listopad19 - 0
- 2019, Październik17 - 1
- 2019, Wrzesień12 - 2
- 2019, Sierpień14 - 4
- 2019, Lipiec14 - 1
- 2019, Czerwiec13 - 6
- 2019, Maj13 - 3
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 2
- 2019, Luty12 - 1
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Grudzień8 - 2
- 2018, Listopad12 - 2
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień18 - 1
- 2018, Sierpień15 - 2
- 2018, Lipiec13 - 5
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj9 - 2
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec8 - 2
- 2018, Luty7 - 2
- 2018, Styczeń6 - 0
- 2017, Grudzień8 - 3
- 2017, Listopad7 - 1
- 2017, Październik6 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień9 - 2
- 2017, Lipiec10 - 2
- 2017, Czerwiec8 - 2
- 2017, Maj8 - 2
- 2017, Kwiecień7 - 4
- 2017, Marzec9 - 7
- 2017, Luty5 - 3
- 2017, Styczeń7 - 7
- 2016, Grudzień11 - 5
- 2016, Listopad12 - 7
- 2016, Październik14 - 6
- 2016, Wrzesień10 - 6
- 2016, Sierpień13 - 1
- 2016, Lipiec5 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień10 - 3
- 2016, Marzec9 - 11
- 2016, Luty9 - 6
- 2016, Styczeń14 - 14
- 2015, Grudzień6 - 6
- 2015, Listopad7 - 7
- 2015, Październik8 - 4
- 2015, Sierpień3 - 2
- 2015, Lipiec10 - 4
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj8 - 6
- 2015, Kwiecień10 - 12
- 2015, Marzec10 - 3
- 2015, Luty12 - 9
- 2015, Styczeń17 - 8
- 2014, Grudzień10 - 0
- 2014, Listopad13 - 2
- 2014, Październik16 - 9
- 2014, Wrzesień10 - 1
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec9 - 4
- 2014, Czerwiec12 - 2
- 2014, Maj12 - 5
- 2014, Kwiecień12 - 2
- 2014, Marzec13 - 7
- 2014, Luty10 - 6
- 2014, Styczeń7 - 2
- 2013, Grudzień10 - 4
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik14 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 3
- 2013, Sierpień12 - 10
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj3 - 4
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty4 - 2
- 2013, Styczeń3 - 7
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 5
- 2012, Październik12 - 6
- 2012, Wrzesień11 - 8
- 2012, Sierpień15 - 6
- 2012, Lipiec8 - 2
- 2012, Czerwiec7 - 2
- 2012, Maj5 - 10
- 2012, Kwiecień9 - 13
- 2012, Marzec6 - 11
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń12 - 8
- 2011, Grudzień3 - 2
- 2011, Listopad9 - 9
- 2011, Październik10 - 4
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Sierpień7 - 2
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec5 - 2
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień4 - 0
- 2011, Marzec10 - 8
- 2011, Luty4 - 1
- 2011, Styczeń5 - 8
- 2010, Grudzień5 - 1
- 2010, Listopad4 - 3
- 2010, Październik8 - 10
- 2010, Wrzesień9 - 17
- 2010, Sierpień6 - 10
- 2010, Lipiec3 - 3
- 2010, Czerwiec5 - 5
- 2010, Maj2 - 1
- 2010, Kwiecień6 - 17
- 2010, Marzec7 - 24
- 2010, Luty9 - 10
- 2010, Styczeń9 - 15
- 2009, Grudzień10 - 15
- 2009, Listopad9 - 13
- 2009, Październik11 - 0
- 2009, Wrzesień11 - 14
- 2009, Sierpień14 - 15
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień4 - 5
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 2
- 2009, Styczeń6 - 1
- 2008, Grudzień6 - 1
- 2008, Listopad4 - 1
- 2008, Październik4 - 4
- 2008, Wrzesień12 - 3
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec5 - 0
- 2008, Czerwiec1 - 1
- 2008, Maj3 - 1
- 2008, Kwiecień6 - 2
- 2008, Marzec14 - 17
- 2008, Luty13 - 15
- 2008, Styczeń13 - 3
- 2007, Grudzień7 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik3 - 0
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień6 - 0
- 2007, Lipiec4 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 2
- 2007, Maj4 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
- 2007, Marzec5 - 0
- 2006, Listopad3 - 0
- 2006, Październik3 - 0
- 2006, Wrzesień1 - 0
- 2006, Sierpień3 - 0
- 2006, Lipiec3 - 0
- 2006, Czerwiec4 - 0
- 2006, Maj2 - 0
- 2006, Kwiecień4 - 0
- 2006, Marzec6 - 0
- 2006, Luty3 - 0
- 2006, Styczeń4 - 0
- 2005, Grudzień6 - 0
- 2005, Listopad2 - 0
- 2005, Październik5 - 0
- 2005, Wrzesień9 - 1
- 2005, Sierpień10 - 0
- 2005, Lipiec2 - 0
- 2005, Czerwiec5 - 0
- 2005, Maj2 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec4 - 0
SZOSA SAMOTNIE
Dystans całkowity: | 46970.02 km (w terenie 11.65 km; 0.02%) |
Czas w ruchu: | 1759:42 |
Średnia prędkość: | 26.69 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.10 km/h |
Suma podjazdów: | 17976 m |
Maks. tętno maksymalne: | 184 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 172 (92 %) |
Suma kalorii: | 2478 kcal |
Liczba aktywności: | 676 |
Średnio na aktywność: | 69.48 km i 2h 36m |
Więcej statystyk |
- Dystans 60.74km
- Czas 02:11
- Prędkość śr. 27.82km/h
- Prędkość max. 53.67km/h
- Temperatura 20.0°C
- Wiatr 3m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MVI etap -...bardzo lubię jeździć rowerem...
Środa, 22 maja 2019 · dodano: 22.05.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Janocin-Chełmce-Radziejów-Przemystka-Bronisław-Papros-Pieranie-Radojwice-Pławinek-Dulsk-Sikorowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Mógłbym tak codziennie i bez końca... Wcześnie rano wstawać, nawet jeśli nie mam takiej potrzeby, ogarniać domowe sprawy, tematy... Jutro będą klopsy z gotowanej marchwi i z tego co stanowiło składniki na wywar do zupy... Pies pomaga zjadać marchew, choć woli surową... Mam wolne i sprawdzam się w tym pierwszorzędnie, mam na wszytko czas, wszystko jest poukładane takie. Masa pomysłów, wizji na bliższą i nieco dalszą przyszłość. Coś trzeba robić, bowiem jeśli nie teraz to kiedy ?
Dziś w przerwach między przeróżnymi zajęciami bawiłem się przyśpieszanie chmur, a w porze późno-popołudniowej rumaka osiodłałem, który zawiózł mnie do miasta powiatowego Radziejów i nie tylko, bo lubię bardzo na rowerze okolice przemierzać ;)
Zabawa w przyśpieszanie chmur ;)
...i baton proteinowy nad kanałkiem w dolinie Bachorzy
Bajunia taka chmurno-słoneczna
...i tak bardzo lubię jeździć rowerem :)
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Janocin-Chełmce-Radziejów-Przemystka-Bronisław-Papros-Pieranie-Radojwice-Pławinek-Dulsk-Sikorowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Mógłbym tak codziennie i bez końca... Wcześnie rano wstawać, nawet jeśli nie mam takiej potrzeby, ogarniać domowe sprawy, tematy... Jutro będą klopsy z gotowanej marchwi i z tego co stanowiło składniki na wywar do zupy... Pies pomaga zjadać marchew, choć woli surową... Mam wolne i sprawdzam się w tym pierwszorzędnie, mam na wszytko czas, wszystko jest poukładane takie. Masa pomysłów, wizji na bliższą i nieco dalszą przyszłość. Coś trzeba robić, bowiem jeśli nie teraz to kiedy ?
Dziś w przerwach między przeróżnymi zajęciami bawiłem się przyśpieszanie chmur, a w porze późno-popołudniowej rumaka osiodłałem, który zawiózł mnie do miasta powiatowego Radziejów i nie tylko, bo lubię bardzo na rowerze okolice przemierzać ;)
Zabawa w przyśpieszanie chmur ;)
...i baton proteinowy nad kanałkiem w dolinie Bachorzy
Bajunia taka chmurno-słoneczna
...i tak bardzo lubię jeździć rowerem :)
- Dystans 95.72km
- Czas 03:41
- Prędkość śr. 25.99km/h
- Prędkość max. 37.50km/h
- Temperatura 22.0°C
- Wiatr 4m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MV etap -...baton nad kanałem, Ruszki i skamieniała krowa...
Niedziela, 19 maja 2019 · dodano: 19.05.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Gocanowo-Witowice-Piotrków Kujawski-Bytoń-Witowo-Osięciny-Kościelna Wieś-Ruszki-Ujma Duża-Siniarzewo-Zakrzewo-Dąbrowa Biskupia-Pieranie-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica
Niemalże identycznie jak wczoraj, bowiem padać zaczęło w godzinach porannych, żeby już przed południem dzień słoneczkiem zaczął się uśmiechać. Z samego rana zabrałem się za montaż filmu z cyklu "Okiem cyklisty 14" z dnia 14 maja, kiedy to jeszcze chłodem sromotnie wiało z północnych kierunków. Jak dobrze pójdzie, to być może jeszcze dziś późnym wieczorem film pojawi się na Arnoldzikowym kanale.
Po obiedzie eksploracja wschodnich rubieży mojego regionu, od Piotrkowa Kujawskiego przez Osięciny po Zakrzewo. Wschodnia strona jest chyba piękniejsza... Hmmm, bynajmniej mi się tak wydaje, a może zachód mi się tylko opatrzył ;) Może czas na poszerzenie horyzontów moich wypraw... Mam tyle pomysłów i tyle planów, ups... ja niczego nie planuję tylko tak się tylko zastanawiam ;)
Był baton nad kanałkiem, Ruszki tylko przejazdem a potem spotkałem skamieniałą krówkę przydrożną.
Właśnie zastanawiam się ;)
Cudownie jest mrrrrr ;)
Proteiny zawarte w połkniętych owadach są niewystarczające
Cienias chcesz gryza ?
Łaciate skamieniałości ;)
:)
Trasa: Kruszwica-Gocanowo-Witowice-Piotrków Kujawski-Bytoń-Witowo-Osięciny-Kościelna Wieś-Ruszki-Ujma Duża-Siniarzewo-Zakrzewo-Dąbrowa Biskupia-Pieranie-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica
Niemalże identycznie jak wczoraj, bowiem padać zaczęło w godzinach porannych, żeby już przed południem dzień słoneczkiem zaczął się uśmiechać. Z samego rana zabrałem się za montaż filmu z cyklu "Okiem cyklisty 14" z dnia 14 maja, kiedy to jeszcze chłodem sromotnie wiało z północnych kierunków. Jak dobrze pójdzie, to być może jeszcze dziś późnym wieczorem film pojawi się na Arnoldzikowym kanale.
Po obiedzie eksploracja wschodnich rubieży mojego regionu, od Piotrkowa Kujawskiego przez Osięciny po Zakrzewo. Wschodnia strona jest chyba piękniejsza... Hmmm, bynajmniej mi się tak wydaje, a może zachód mi się tylko opatrzył ;) Może czas na poszerzenie horyzontów moich wypraw... Mam tyle pomysłów i tyle planów, ups... ja niczego nie planuję tylko tak się tylko zastanawiam ;)
Był baton nad kanałkiem, Ruszki tylko przejazdem a potem spotkałem skamieniałą krówkę przydrożną.
Właśnie zastanawiam się ;)
Cudownie jest mrrrrr ;)
Proteiny zawarte w połkniętych owadach są niewystarczające
Cienias chcesz gryza ?
Łaciate skamieniałości ;)
:)
- Dystans 80.97km
- Czas 03:06
- Prędkość śr. 26.12km/h
- Prędkość max. 40.04km/h
- Temperatura 20.0°C
- Wiatr 4m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MIV etap -...pięciodróg i śluza...
Sobota, 18 maja 2019 · dodano: 18.05.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Skulsk-Warzymowo-Koszewo-Noć-Morzyczyn-Racięcin-Nowa Wieś-Tomisławice-Piotrków Kujawski-Radziejów-Chełmce-Gocanowo-Kruszwica
Dzień co prawda deszczem nas powitał, ale w końcu jak na maj przystało aura temperaturowo miła nastała. Ciepło i już tak wiatr nie duje, lecz poty większe czoło i koszulę roszą. Coś za coś zatem, że już o robakach kąśliwych nie wspomnę, co rusz jakieś mini osy czarne czy niewielkie żuczki mnie obsiadały podróż na gapę czyniąc. Ziemie południowe dziś odwiedziłem, skrzyżowanie pięciu dróg i śluzę Koszewo, jezioro Gopło dosłownie i szeroko okrążając.
Arnoldzik lustrzany na pięciodrogu
Pięciodróg i kapliczka
Chmury z słońcem na błękicie nieba
Kanał Warta - Gopło i śluza Koszewo
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Skulsk-Warzymowo-Koszewo-Noć-Morzyczyn-Racięcin-Nowa Wieś-Tomisławice-Piotrków Kujawski-Radziejów-Chełmce-Gocanowo-Kruszwica
Dzień co prawda deszczem nas powitał, ale w końcu jak na maj przystało aura temperaturowo miła nastała. Ciepło i już tak wiatr nie duje, lecz poty większe czoło i koszulę roszą. Coś za coś zatem, że już o robakach kąśliwych nie wspomnę, co rusz jakieś mini osy czarne czy niewielkie żuczki mnie obsiadały podróż na gapę czyniąc. Ziemie południowe dziś odwiedziłem, skrzyżowanie pięciu dróg i śluzę Koszewo, jezioro Gopło dosłownie i szeroko okrążając.
Arnoldzik lustrzany na pięciodrogu
Pięciodróg i kapliczka
Chmury z słońcem na błękicie nieba
Kanał Warta - Gopło i śluza Koszewo
- Dystans 56.23km
- Czas 02:32
- Prędkość śr. 22.20km/h
- Prędkość max. 42.71km/h
- Temperatura 9.0°C
- Wiatr 8m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MIII etap -...Tour de Hohensalza...
Wtorek, 14 maja 2019 · dodano: 14.05.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Szarlej-Sikorowo-Jaronty-Komaszyce-Balin-Latkowo-Orłowo-Gnojno-Strzemkowo-Sławęcinek-inowrocław-Cieślin-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Wiater jeszcze barzej powiewał jak za dnia wczorajszego, prawie osiem metrów na sekundę no i zimnej było, bo tylko 9 kresek. Pojechałem grubo po 16-tej godzinie ustawień optymalnych dla kamery na napierśnym pasku dalej szukając. Będzie kolejny jakiś tam film z cyklu "Okiem cyklisty", czyli rozważania znad rumakowego kokpitu, lecz jeszcze nie dziś i pewnie też nie jutro. Nowej baterii 3,7 V dla mojej wiernej kamerki w czeluściach diabelskiego internetu tymczasem szukam i kilka kadrów z przyszłego filmu tu umieszczam.
Trasa: Kruszwica-Szarlej-Sikorowo-Jaronty-Komaszyce-Balin-Latkowo-Orłowo-Gnojno-Strzemkowo-Sławęcinek-inowrocław-Cieślin-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Wiater jeszcze barzej powiewał jak za dnia wczorajszego, prawie osiem metrów na sekundę no i zimnej było, bo tylko 9 kresek. Pojechałem grubo po 16-tej godzinie ustawień optymalnych dla kamery na napierśnym pasku dalej szukając. Będzie kolejny jakiś tam film z cyklu "Okiem cyklisty", czyli rozważania znad rumakowego kokpitu, lecz jeszcze nie dziś i pewnie też nie jutro. Nowej baterii 3,7 V dla mojej wiernej kamerki w czeluściach diabelskiego internetu tymczasem szukam i kilka kadrów z przyszłego filmu tu umieszczam.
- Dystans 48.12km
- Czas 01:55
- Prędkość śr. 25.11km/h
- Prędkość max. 46.65km/h
- Temperatura 11.0°C
- Wiatr 5m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MII etap -...wiatrowe rozważania nad rowerowym kokpitem...
Poniedziałek, 13 maja 2019 · dodano: 13.05.2019 | Komentarze 1
Trasa: Kruszwica-Polanowice-Sokolniki-Stodoły-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Krusza Duchowna-Tupadły-Przedbojewice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica
Wiatrowe rozważania nad rowerowym kokpitem, o pogodzie, bezpieczeństwie i kultowym Rejsie. Niedoskonale przeprowadzony test napierśnych szelek do kamery, wynikiem czego nie widać szerszych horyzontów tudzież widoków pięknej okolicy. Gadam mocując się z wiatrem, zarówno siłowo jak i słownie, podczas tej krótkiej urlopowej przejażdżki.
Trasa: Kruszwica-Polanowice-Sokolniki-Stodoły-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Krusza Duchowna-Tupadły-Przedbojewice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica
Wiatrowe rozważania nad rowerowym kokpitem, o pogodzie, bezpieczeństwie i kultowym Rejsie. Niedoskonale przeprowadzony test napierśnych szelek do kamery, wynikiem czego nie widać szerszych horyzontów tudzież widoków pięknej okolicy. Gadam mocując się z wiatrem, zarówno siłowo jak i słownie, podczas tej krótkiej urlopowej przejażdżki.
- Dystans 57.00km
- Czas 02:15
- Prędkość śr. 25.33km/h
- Prędkość max. 42.64km/h
- Temperatura 16.0°C
- Wiatr 2m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
MI etap -...nowy most...
Sobota, 11 maja 2019 · dodano: 11.05.2019 | Komentarze 2
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
W rumaku stuków i chrzęstów niemiłych dziś już usłyszeć mi się nie udało z czegóż kontent. Wierny rumak i ja od lat wielu rozumiemy się coraz lepiej, wiem co mu dolega, choć czasami sam mi o tym mówi. Dziś razem odwiedziliśmy nowy most na środkowej grobli jeziora Pakoskiego, który niedawno został po przydługim remoncie oddany do użytku. Jest szerszy i nie obowiązuje już na nim ruch wahadłowy. Trasa wokół jeziora Pakoskiego przez Janikowo wraca zatem do moich stałych krótszych wycieczek.
Pogoda dziś była co najmniej dziwna, jakby ciepło a jednak zimno, jakby wiało a wiatraki niemrawe, draczna zmienność wiatru ni to pomagała jednocześnie szkodząc jazdę urozmaicała. Dało się odczuć nadciągający front zwiastujący mokrość i niekomfort termiczny... Zobaczymy co przyniesie kolejny dzień naszej wspólnej kręcącej się przygody...
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
W rumaku stuków i chrzęstów niemiłych dziś już usłyszeć mi się nie udało z czegóż kontent. Wierny rumak i ja od lat wielu rozumiemy się coraz lepiej, wiem co mu dolega, choć czasami sam mi o tym mówi. Dziś razem odwiedziliśmy nowy most na środkowej grobli jeziora Pakoskiego, który niedawno został po przydługim remoncie oddany do użytku. Jest szerszy i nie obowiązuje już na nim ruch wahadłowy. Trasa wokół jeziora Pakoskiego przez Janikowo wraca zatem do moich stałych krótszych wycieczek.
Pogoda dziś była co najmniej dziwna, jakby ciepło a jednak zimno, jakby wiało a wiatraki niemrawe, draczna zmienność wiatru ni to pomagała jednocześnie szkodząc jazdę urozmaicała. Dało się odczuć nadciągający front zwiastujący mokrość i niekomfort termiczny... Zobaczymy co przyniesie kolejny dzień naszej wspólnej kręcącej się przygody...
- Dystans 31.61km
- Czas 01:05
- Prędkość śr. 29.18km/h
- Prędkość max. 44.36km/h
- Temperatura 18.0°C
- Wiatr 3m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
M etap -...chmury się wystraszył...
Piątek, 10 maja 2019 · dodano: 10.05.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Psie krwie, no tak dziś zupełnie nieświadomie dokonałem tysięcznej z kolei wycieczki od czasu kiedy to w taki sposób postanowiłem oznaczać swoje wyjazdy w rowerowym siodle. Niby znam a niby nie znam rzymskie oznaczenia cyfr i składanie ich w liczby, ale począwszy od setnego etapu po dzisiejszy tysięczny dowiaduję się o tym dopiero podczas wpisu na blogu. Bezpośrednią przyczyną jest to, że kiedy etap dajmy na to 449 czynię to dla pewności z kalkulatora konwersji liczb korzystam, i póki co 449 to CDXLIX to 450 wygląda tak CDL. Potem leci CDLI, CDLII, CDLIII ... aż minie kolejna dziesiątka, w między czasie zapomnę, która to setka i która dziesiątka, zatem jubileuszowe setki przeważnie zaskoczeniem bywają ;) Ale co tam, dziś M etap czyli od etapu I do dnia dzisiejszego przejechałem blisko 52000 km przez niespełna 10 lat... Hmmm, dupy nie urywa, ale koła kręcą się dalej odkąd to wszystko się kręcić zaczęło... A co dziś poza jubileuszowym etapem ? Chmura złowroga z zachodu nadciągająca mnie do powrotu szybszego skłoniła, ale oczywiście nie padało wrrrr. Po ostatnim deszczowym powrocie z Słupcy, w rumaku coś stukać zaczęło, ale do takich niespodzianek jużem przywyknął i pierwsze działania po powrocie poczynione zostały. Tam psik, tu psik a i śrubki dwie jakby luźniejsze dokręciłem, zatem posłuchamy odgłosów lub też nie podczas kolejnego tysiąc pierwszego etapu MI hihihi.
tam trza uciekać ;)
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Psie krwie, no tak dziś zupełnie nieświadomie dokonałem tysięcznej z kolei wycieczki od czasu kiedy to w taki sposób postanowiłem oznaczać swoje wyjazdy w rowerowym siodle. Niby znam a niby nie znam rzymskie oznaczenia cyfr i składanie ich w liczby, ale począwszy od setnego etapu po dzisiejszy tysięczny dowiaduję się o tym dopiero podczas wpisu na blogu. Bezpośrednią przyczyną jest to, że kiedy etap dajmy na to 449 czynię to dla pewności z kalkulatora konwersji liczb korzystam, i póki co 449 to CDXLIX to 450 wygląda tak CDL. Potem leci CDLI, CDLII, CDLIII ... aż minie kolejna dziesiątka, w między czasie zapomnę, która to setka i która dziesiątka, zatem jubileuszowe setki przeważnie zaskoczeniem bywają ;) Ale co tam, dziś M etap czyli od etapu I do dnia dzisiejszego przejechałem blisko 52000 km przez niespełna 10 lat... Hmmm, dupy nie urywa, ale koła kręcą się dalej odkąd to wszystko się kręcić zaczęło... A co dziś poza jubileuszowym etapem ? Chmura złowroga z zachodu nadciągająca mnie do powrotu szybszego skłoniła, ale oczywiście nie padało wrrrr. Po ostatnim deszczowym powrocie z Słupcy, w rumaku coś stukać zaczęło, ale do takich niespodzianek jużem przywyknął i pierwsze działania po powrocie poczynione zostały. Tam psik, tu psik a i śrubki dwie jakby luźniejsze dokręciłem, zatem posłuchamy odgłosów lub też nie podczas kolejnego tysiąc pierwszego etapu MI hihihi.
tam trza uciekać ;)
- Dystans 130.19km
- Czas 05:21
- Prędkość śr. 24.33km/h
- Prędkość max. 38.96km/h
- Temperatura 9.0°C
- Wiatr 3m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
CMXCIX etap -...tam gdzie jeszcze nie byłem..
Sobota, 4 maja 2019 · dodano: 04.05.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Skulsk-Buszkowo-Ościsłowo-Ostrowąż-Wielkopole-Słwoszewek-Roztoka-Przytuki-Drążna-Koszuty-Słupca-Kochowo-Giewartów-Siernicze Wielkie-Anastazewo-Orchowo-Wólka Orchowska-Ostrowo-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Nie miałem okazji rowerowo wcześniej Słupcy odwiedzić, a dziś nadarzyła się ku temu okazja. Nie pod kątem ujrzenia czegoś co tam warto zobaczyć, ale ot tak, żeby tylko być, rowerem przejechać. Niby tak blisko a tak daleko... Pojechałem, głowowa mapa zawiodła, potem jeszcze zmokłem, ale szczęśliwy wróciłem i film z wycieczki zkleciłem :) Ale fot kilka też udało mnie się pstryknąć :)
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Skulsk-Buszkowo-Ościsłowo-Ostrowąż-Wielkopole-Słwoszewek-Roztoka-Przytuki-Drążna-Koszuty-Słupca-Kochowo-Giewartów-Siernicze Wielkie-Anastazewo-Orchowo-Wólka Orchowska-Ostrowo-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Nie miałem okazji rowerowo wcześniej Słupcy odwiedzić, a dziś nadarzyła się ku temu okazja. Nie pod kątem ujrzenia czegoś co tam warto zobaczyć, ale ot tak, żeby tylko być, rowerem przejechać. Niby tak blisko a tak daleko... Pojechałem, głowowa mapa zawiodła, potem jeszcze zmokłem, ale szczęśliwy wróciłem i film z wycieczki zkleciłem :) Ale fot kilka też udało mnie się pstryknąć :)
- Dystans 70.57km
- Czas 02:59
- Prędkość śr. 23.65km/h
- Prędkość max. 46.87km/h
- Temperatura 11.0°C
- Wiatr 8m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
CMXCVIII etap -...z babką do lasu...
Czwartek, 2 maja 2019 · dodano: 02.05.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Miradz-Nowa Wieś-Przyjezierze-Ostrowo-Zbytowo-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Bławatki-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Znajoma mojej żony, zapytała ją ostatnio, czy się nie obawia, że ja tym rowerem do jakiejś babki czasami nie jeżdżę... Takie podejrzenia są całkowicie bezpodstawne, ja nie do babki, ale sporadycznie z babką jeżdżę, a że do lasu akurat no to... Aaaa, no bo wiało ;)
Chciało by się rzec, kiedyś to tak nie wiało zwłaszcza w miesiącu majowym. Trąca to nielubianym przeze mnie porównaniem typu, kiedyś było jakoś fajniej i związanym z tym wstawianiem na FB fotek np. bawiących się na trzepaku lub grających w gumę dzieci. Każdy czas ma w sobie coś pozytywnego i coś niepozytywnego. Nostalgiczne wspomnienia często wynikają z bezpowrotnego przemijania a nie, że coś było lepsze, czy jakby fajniejsze. Wspominamy pierwszomajowy pochód, długie kolejki pod budkami z lodami i czerwony lub żółty napój w foliowym woreczku ze słomką. Dziś też są pochody ( raczej marsze czy manifestacje ), zdarzają się kolejki pod sklepem z pieczywem ( jakby wojna miała wybuchnąć )... Ale nie ma babci pod parasolem sprzedającej workowane napoje... Faktycznie, kiedyś było jakoś fajniej ;)
Majówka w pełni, grille, kiełbasy i browary... Ale jak to tak ? Zimno i wieje... Nie pochwalimy się na fejsie, nie wstawimy dwudziestu fotek z grillowania z przyjaciółmi ? Wewnętrzny zaciesz mam, śledząc misterne plany na długi majowy weekend co niektórych moich znajomych. Hi hi hi, a tu dupa :)))
Nie ma to jak z babką w lesie ;)
Obowiązkowo herbatka, żebym się babką nie zapchał.
chapssss :)
Była babka piaskowa i jest burza piaskowa też :)
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Miradz-Nowa Wieś-Przyjezierze-Ostrowo-Zbytowo-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Bławatki-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Znajoma mojej żony, zapytała ją ostatnio, czy się nie obawia, że ja tym rowerem do jakiejś babki czasami nie jeżdżę... Takie podejrzenia są całkowicie bezpodstawne, ja nie do babki, ale sporadycznie z babką jeżdżę, a że do lasu akurat no to... Aaaa, no bo wiało ;)
Chciało by się rzec, kiedyś to tak nie wiało zwłaszcza w miesiącu majowym. Trąca to nielubianym przeze mnie porównaniem typu, kiedyś było jakoś fajniej i związanym z tym wstawianiem na FB fotek np. bawiących się na trzepaku lub grających w gumę dzieci. Każdy czas ma w sobie coś pozytywnego i coś niepozytywnego. Nostalgiczne wspomnienia często wynikają z bezpowrotnego przemijania a nie, że coś było lepsze, czy jakby fajniejsze. Wspominamy pierwszomajowy pochód, długie kolejki pod budkami z lodami i czerwony lub żółty napój w foliowym woreczku ze słomką. Dziś też są pochody ( raczej marsze czy manifestacje ), zdarzają się kolejki pod sklepem z pieczywem ( jakby wojna miała wybuchnąć )... Ale nie ma babci pod parasolem sprzedającej workowane napoje... Faktycznie, kiedyś było jakoś fajniej ;)
Majówka w pełni, grille, kiełbasy i browary... Ale jak to tak ? Zimno i wieje... Nie pochwalimy się na fejsie, nie wstawimy dwudziestu fotek z grillowania z przyjaciółmi ? Wewnętrzny zaciesz mam, śledząc misterne plany na długi majowy weekend co niektórych moich znajomych. Hi hi hi, a tu dupa :)))
Nie ma to jak z babką w lesie ;)
Obowiązkowo herbatka, żebym się babką nie zapchał.
chapssss :)
Była babka piaskowa i jest burza piaskowa też :)
- Dystans 133.55km
- Czas 05:13
- Prędkość śr. 25.60km/h
- Prędkość max. 52.30km/h
- Temperatura 18.0°C
- Wiatr 4m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
CMXCVII etap -...maj godnie powitać...
Środa, 1 maja 2019 · dodano: 01.05.2019 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Rybitwy-Łącko-Tuczno-Krężoły-Leszcze-Dźwierzchno-Złotowo-Barcin-Pturek-Murczyn-Żnin-Godawy-Gąsawa-Oćwieka-Bełki-Niestronno-Parlin-Dąbrowa-Mierucin-Kołodziejewo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Majowa wycieczka po Pałuckiej ziemi i odwiedziny w mieście Żnin. Ruch samochodowy na drogach jakby mniejszy, ale hałasujących motocykli jak kusych psów. Krótki postój nad Notecią na zielonej trawce, bo co tak będę po przystankach konsumpcję regeneracyjną uskuteczniał. Wiatr średni nieprzeszkadzający zbytnio, jednak chmurzysko deszczowe z zachodniej strony gnał w moim kierunku. Chmura nieoptymistyczna w okolicy Żnina promienie słoneczne coraz to częściej zakrywa i trza było o powrocie pomyśleć.
Postój przy DW-251 nad Notecią nieopodal J. Wolickiego.
Odpoczywający rumak.
Cudownie ;)
Niewielkie J. Skrzynka przy drodze Żnin - Gąsawa
Idealny dywanik :)
Bociek nie chciał do zdjęcia pozować.
Zbierają się chmury.
Kruszwica na horyzoncie :)
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Rybitwy-Łącko-Tuczno-Krężoły-Leszcze-Dźwierzchno-Złotowo-Barcin-Pturek-Murczyn-Żnin-Godawy-Gąsawa-Oćwieka-Bełki-Niestronno-Parlin-Dąbrowa-Mierucin-Kołodziejewo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Majowa wycieczka po Pałuckiej ziemi i odwiedziny w mieście Żnin. Ruch samochodowy na drogach jakby mniejszy, ale hałasujących motocykli jak kusych psów. Krótki postój nad Notecią na zielonej trawce, bo co tak będę po przystankach konsumpcję regeneracyjną uskuteczniał. Wiatr średni nieprzeszkadzający zbytnio, jednak chmurzysko deszczowe z zachodniej strony gnał w moim kierunku. Chmura nieoptymistyczna w okolicy Żnina promienie słoneczne coraz to częściej zakrywa i trza było o powrocie pomyśleć.
Postój przy DW-251 nad Notecią nieopodal J. Wolickiego.
Odpoczywający rumak.
Cudownie ;)
Niewielkie J. Skrzynka przy drodze Żnin - Gąsawa
Idealny dywanik :)
Bociek nie chciał do zdjęcia pozować.
Zbierają się chmury.
Kruszwica na horyzoncie :)