- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.703
- SZOSA TOWARZYSKA.179
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1165
- TREKKING TOWARZYSKI.43
- TRENAŻER.40
Wpisy archiwalne w kategorii
SZOSA SAMOTNIE
Dystans całkowity: | 48544.98 km (w terenie 12.15 km; 0.03%) |
Czas w ruchu: | 1818:18 |
Średnia prędkość: | 26.70 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.10 km/h |
Suma podjazdów: | 21162 m |
Maks. tętno maksymalne: | 184 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 172 (92 %) |
Suma kalorii: | 22420 kcal |
Liczba aktywności: | 703 |
Średnio na aktywność: | 69.05 km i 2h 35m |
Więcej statystyk |
MLXVI etap -...walka nie jazda...
Sobota, 12 października 2019 | dodano: 12.10.2019Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulska Wieś-Buszkowo-Ościsłowo-Góry-Ostrowąż-Wielkopole-Gogolina-Zberzyn-Budzisław Kościelny-Adamowo-Anastazewo-Orchowo-Procyń-Gębice-Ostrowo-Cięcisko-Strzelno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Dosłownie, walka a nie jazda... Walka z wiatrem, który studził zapał cyklisty i demotywował szczególnie na dłuższych, prostych i odkrytych odcinkach. Poza tym iście letnia, no prawie pogoda umożliwiająca przywdzianie gaci krótkich i niech tak będzie jak najdłużej, bowiem daleka droga jeszcze przede mną. Dziś poniosło mnie i rumaka w okolice planowanej odkrywki Ościsłowo i eksploatowanej obecnie odkrywki Jóźwin IIB. Niebawem na kanale Arnoldzika kolejny film z cyklu "okiem cyklisty" się pojawi.
Droga Ostrowąż - Wielkopole i krótki postój.



Gad kopalniany na odkrywce Jóźwin IIB

Arnoldzik i gad ;)

Pod lasem w okolicy wsi Cieńcisko

Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
100.65 km (0.00 km teren), czas: 04:18 h, avg:23.41 km/h,
prędkość maks: 40.48 km/hTemperatura:17.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 8 (kcal)
MLXV etap -...od razu lepiej...
Piątek, 11 października 2019 | dodano: 11.10.2019Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Krusza Duchowna-Tupadły-Przedbojewice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica
Nie dane mi było przez ostatnie dni rumaka dosiadać niestety, a to z powodów deszczowych jak i zajęć innych odmiennych. Powróciłem zatem do żywych rowerowych jeźdźców turystycznych w piątek za jasności jeszcze. Niby ciepło a wiatr nieprzyjemny nadto, tyle co w jeździe pomógł, to potem zepsuł. Czasu coraz mniej, jednak liczę na łaskawość aury jesiennej by deszczu choć potrzebny poskąpiła. Jeśli się nie uda dosięgnąć celu, to przecież i tak rok 2019 będzie lepszy od poprzedniego. Bowiem nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.
Droga Ciechrz - Wymysłowice

Wiatrak samotny polny

Takie tam krzywe foto w siodle ;)

Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
50.77 km (0.00 km teren), czas: 02:02 h, avg:24.97 km/h,
prędkość maks: 47.03 km/hTemperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
MLXIV etap -...herbatka i ciasteczko...
Niedziela, 6 października 2019 | dodano: 06.10.2019Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Sikorowo-Dziennice-Komaszyce-Marcinkowo-Parchanie-Słońsko-Szadłowice-Skalmierowice-Wierzchosławice-Mierogoniewice-Płonkówko-Rojewo-Liszkowo-Niszczewice-Złotniki Kujawskie-Leszcze-Wojdal-Mielno-Pakość-Broniewice-Janikowo-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Tupadły-Kruszwica
Taka przejściowa aura stanowi po częstokroć nie lada wyzwanie dla cyklisty pod kątem doboru odzienia. Mianowicie, zmienność temperaturowa w ciągu zaledwie kilku godzin różnice znaczną czyni. Wczesnym rankiem oszroniałe dachy a już przed południem w promieniach słonecznych blisko dwadzieścia stopni. Jednak z doświadczenia wiem, że lepiej jest nieco koszulinę potem zwilgocić, niż chłodnym wiatrem być owianym. Ogólnie, idealna bezwietrzna pogoda, październikowa wczesnojesienna i nie mogło być inaczej, żeby kolejnej, już dwudziestej w tym sezonie stówki do kolekcji dołożyć ;)
53 kilometr i krótki ciasteczkowo-herbatkowy postój nieopodal Złotnik Kujawskich

Jakiś czas temu tego dużego to tu nie było ;)


Wiosna ?

szak ;)

Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
102.21 km (0.00 km teren), czas: 04:15 h, avg:24.05 km/h,
prędkość maks: 40.55 km/hTemperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
MLXIII etap -...nadejszły jesienne dni...
Czwartek, 3 października 2019 | dodano: 03.10.2019Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Żegotki-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Ruszyła jesienna kampania buraczana i orki pod siew oziminy zarazem. Drogi osrane błotem i "buraki" wożące buraki po tych osranych drogach. Krótkie są już rowerowe po jasności wycieczki, bowiem nadejszła jesień, dni nieciepłe i mokre. Chłodem dziś powiało, tak jesień zaznacza swoją obecność. Zatem gacie zimowe i pełnopalczaste łapawice przywdziawszy na pętlę krótką, lecz dobrze znaną wyruszyłem minut kilka przed kurantem oznajmiającym siedemnastą godzinę.
Cztery różne świata strony.




Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
40.10 km (0.00 km teren), czas: 01:30 h, avg:26.73 km/h,
prędkość maks: 39.44 km/hTemperatura:10.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
MLXII etap -...co z tego, że ciepło...
Niedziela, 29 września 2019 | dodano: 29.09.2019Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Siedlimowo-Wójcin-Nowa Wieś-Prószyska-Wronowy-Kijewice-Mirosławice-Włostowo-Kruszwica
Może i ciepło, bowiem dopiero co lato się skończyło, ale co po tym skoro duje i siąpi. Wiatr mi nie straszny, ale deszczu nie lubię i odwrót poczyniłem za lasem, co by możliwie najkrótszą drogą do domu wrócić. Było wcześniej wyjechać, lecz nie samym rowerem człowiek żyje i coś innego też robić trzeba. No dobra, wrzesień się kończy i kwartał pozostał rowerowego sezonu, a tu jeszcze daleka droga przede mną. Droga, której przebycie bardziej zależne od kaprysów pogody będzie niestety. Dziś tylko nieco ponad 50 km, ale przynajmniej przemoknięcia nie doświadczyłem ;)
Droga Nowa Wieś - Prószyska i lasy Miradzkie.


Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
56.51 km (0.00 km teren), czas: 02:21 h, avg:24.05 km/h,
prędkość maks: 37.33 km/hTemperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
MLXI etap -...słońce nad lasem...
Czwartek, 26 września 2019 | dodano: 26.09.2019Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Sikorowo-Dulsk-Pławinek-Radojewice-Pieranie-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica
Chmurny dzień słońce na wieczór rozświetliło i oko widokiem jak dla mnie przecudnym nacieszyło. Któż by w tym dostrzegł piękno, zwykły zachód słońca na pozór i jak nie nad morzem... To się nie liczy. Nie trzeba daleko spoglądać i wyjazdy kosztowne czynić, bo uroki mieszkają nieopodal i bogaty ten co radości z tego czerpać umie. Gra niskiego horyzontalnie słońca z niebem chmurnym postrzępionym, kolorami świeci i coraz wcześniejszy koniec dnia zwiastuje. Niestety, ale lubię jesień przeca ;)



Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
44.31 km (0.00 km teren), czas: 01:39 h, avg:26.85 km/h,
prędkość maks: 35.27 km/hTemperatura:17.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1 (kcal)
MLX etap -...na południe i na północ...
Wtorek, 24 września 2019 | dodano: 24.09.2019Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Rzeszyn-Krzywe Kolano-Rzeszyn-Włostowo-Kruszwica
Na południe i na północ, czyli jakby nie było to w tę i nazad :) Rzadko, bo rzadko, lecz zdarza mi się pętli nie zatoczyć, jednak w to samo miejsce powrócić, jak zawsze, prawie zawsze. I to prawie w tym przypadku, nie robi żadnej różnicy. Ponure popołudnie, mimo wszystko nie bacząc na to wyruszyłem wartko, aby jeszcze przed ciemnościami zdążyć, bowiem dni coraz krótsze a mętność powietrza ową krótkość potęgują znacznie. Jazda na południe, rzut oka na jezioro Skulska Wieś i na słup krzyżowy, który wspomnienia od lat miłe przywołuje i powrót do domu w kierunku północnym.



Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
41.25 km (0.00 km teren), czas: 01:32 h, avg:26.90 km/h,
prędkość maks: 35.38 km/hTemperatura:11.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
MLIX etap -...jeszcze tego lata...
Niedziela, 22 września 2019 | dodano: 22.09.2019Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulska Wieś-Paniewo-Czartowo-Lisewo-Koszewo-Noć-Morzyczyn-Ruszkowo-Ruszkówek-Dziadak-Sompolno-Lubotyń-Mąkoszyn-Sierakowo-Czamanin-Topólka-Rybiny-Orle-Bycz-Kozy-Gradowo-Piotrków Kujawski-Jerzyce-Brześć-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica
Lato żegna nas iście letnią pogodą, zatem bajecznie przyjemną wycieczkę udało mnie się dziś urzeczywistnić. Byłoby wręcz idealnie, gdyby nie latające osy, szerszenie i odcinki drętwego asfaltu. Jednak nieskazitelnie niebieskie niebo, malownicze tereny okalające jezioro Głuszyńskie i nikłe powiewy wiatru zrekompensowały te niedogodności. Czego więcej chcieć ?
Raz jeszcze Kanał Warta-Gopło i śluza Koszewo.


Coś tutaj się nie zmieściło ;)

Najprawdopodobniej jechałem po raz pierwszy tą drogą Ruszkowo-Sompolno. Widoki i asfalt normalnie, niebo w ziemi ;)

Silnie strzeżone "ekologiczne" więzienie dla kur kryjące się pod przewrotną nazwą "wysoka grzęda" w okolicy Ruszkówka.

Tak, ukradłem jabłko, to fakt, lecz nie dla korzyści finansowych a tylko dla pokrzepienia sił witalnych ;)

Z tego sadu właśnie, bo nie było ogrodzenia :)

Droga Lubotyń - Mąkoszyn

Można ? Można. Droga Topólka - Rybiny

Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
119.43 km (0.00 km teren), czas: 04:52 h, avg:24.54 km/h,
prędkość maks: 43.46 km/hTemperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
MLVIII etap -...Kruszwica...
Sobota, 21 września 2019 | dodano: 21.09.2019Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Kruszwica to miasto, gdzie rozpoczyna się i kończy niemalże każda moja rowerowa wycieczka. Na palcach jednej ręki policzyć bym zdołał kiedy to było inaczej, kiedy start lub meta nie znajdowały się w Kruszwicy. Bywało i tak, kiedy start i meta oddalone były blisko 400 km od Kruszwicy, ale też i tak, kiedy to tylko meta w Borach Tucholskich miała miejsce. Może to i nudne i monotonne przemierzać dziesiątki, setki razy te same drogi, mijać te same miejscowości od lat. Jednak o coś innego w tym moim rowerowaniu chodzi i tak naprawdę ważne jest, aby w tym samym coś innego dostrzec. Nie wiem dokładnie ile przejechałem w życiu kilometrów, niewiele dla jednych, a sporo dla drugich. Blogowo ( 2005 - 2019 ) mam udokumentowanych ponad 68000 km i 11500 km w magicznym zeszycie z lat kiedy o internecie tylko słyszałem ( 2000 - 2004 ). Reszta nieudokumentowana w ilości trudnej do oszacowania :) A dziś 7000 km w tym sezonie stuknęło ;)







Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
51.47 km (0.00 km teren), czas: 02:00 h, avg:25.73 km/h,
prędkość maks: 36.39 km/hTemperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
MLVII etap -...jeszcze lato trwa...
Piątek, 20 września 2019 | dodano: 20.09.2019Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Młyny-Wronowy-Kijewice-Mierosławice-Sierakowo-Włostowo-Lachmirowice-Racice-Giżewo-Rzepowo-Kruszwica
Lato trwa tylko w kalendarzu i względem konstelacji gwiaździstej i zimnica panuje od dni kilku, deszczem nasiąka ziemia. Dzisiaj deszczu nie było, zatem rumakiem wyruszył strojny w jesienne odzienie w tym rajtuzy, które przed chłodem chronią. Krótko, bowiem po 17-stej zmierzchem trącało a i termicznie komfortu też nie dostąpił. Jak żyć, jak żyć a przeca jeszcze lato trwa ;)




Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
40.85 km (0.00 km teren), czas: 01:35 h, avg:25.80 km/h,
prędkość maks: 34.48 km/hTemperatura:13.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)