Info

Suma podjazdów to 66965 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Wrzesień5 - 1
- 2025, Sierpień14 - 4
- 2025, Lipiec10 - 0
- 2025, Czerwiec14 - 0
- 2025, Maj15 - 4
- 2025, Kwiecień11 - 0
- 2025, Marzec13 - 0
- 2025, Luty8 - 0
- 2025, Styczeń10 - 1
- 2024, Grudzień19 - 0
- 2024, Listopad17 - 0
- 2024, Październik11 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień14 - 1
- 2024, Lipiec16 - 2
- 2024, Czerwiec14 - 1
- 2024, Maj13 - 1
- 2024, Kwiecień12 - 0
- 2024, Marzec14 - 0
- 2024, Luty14 - 1
- 2024, Styczeń10 - 1
- 2023, Grudzień16 - 1
- 2023, Listopad13 - 0
- 2023, Październik10 - 1
- 2023, Wrzesień15 - 2
- 2023, Sierpień11 - 2
- 2023, Lipiec16 - 4
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj15 - 0
- 2023, Kwiecień13 - 0
- 2023, Marzec12 - 2
- 2023, Luty12 - 0
- 2023, Styczeń13 - 2
- 2022, Grudzień6 - 3
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik8 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień9 - 6
- 2022, Lipiec12 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 3
- 2022, Maj8 - 3
- 2022, Kwiecień12 - 2
- 2022, Marzec12 - 4
- 2022, Luty10 - 1
- 2022, Styczeń8 - 0
- 2021, Grudzień16 - 7
- 2021, Listopad10 - 0
- 2021, Październik11 - 4
- 2021, Wrzesień14 - 1
- 2021, Sierpień8 - 2
- 2021, Lipiec14 - 0
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj12 - 1
- 2021, Kwiecień9 - 1
- 2021, Marzec16 - 7
- 2021, Luty10 - 3
- 2021, Styczeń14 - 4
- 2020, Grudzień10 - 1
- 2020, Listopad13 - 2
- 2020, Październik12 - 0
- 2020, Wrzesień12 - 4
- 2020, Sierpień13 - 1
- 2020, Lipiec13 - 10
- 2020, Czerwiec14 - 6
- 2020, Maj14 - 5
- 2020, Kwiecień15 - 8
- 2020, Marzec14 - 3
- 2020, Luty12 - 2
- 2020, Styczeń10 - 0
- 2019, Grudzień16 - 9
- 2019, Listopad19 - 0
- 2019, Październik17 - 1
- 2019, Wrzesień12 - 2
- 2019, Sierpień14 - 4
- 2019, Lipiec14 - 1
- 2019, Czerwiec13 - 6
- 2019, Maj13 - 3
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 2
- 2019, Luty12 - 1
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Grudzień8 - 2
- 2018, Listopad12 - 2
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień18 - 1
- 2018, Sierpień15 - 2
- 2018, Lipiec13 - 5
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj9 - 2
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec8 - 2
- 2018, Luty7 - 2
- 2018, Styczeń6 - 0
- 2017, Grudzień8 - 3
- 2017, Listopad7 - 1
- 2017, Październik6 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień9 - 2
- 2017, Lipiec10 - 2
- 2017, Czerwiec8 - 2
- 2017, Maj8 - 2
- 2017, Kwiecień7 - 4
- 2017, Marzec9 - 7
- 2017, Luty5 - 3
- 2017, Styczeń7 - 7
- 2016, Grudzień11 - 5
- 2016, Listopad12 - 7
- 2016, Październik14 - 6
- 2016, Wrzesień10 - 6
- 2016, Sierpień13 - 1
- 2016, Lipiec5 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień10 - 3
- 2016, Marzec9 - 11
- 2016, Luty9 - 6
- 2016, Styczeń14 - 14
- 2015, Grudzień6 - 6
- 2015, Listopad7 - 7
- 2015, Październik8 - 4
- 2015, Sierpień3 - 2
- 2015, Lipiec10 - 4
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj8 - 6
- 2015, Kwiecień10 - 12
- 2015, Marzec10 - 3
- 2015, Luty12 - 9
- 2015, Styczeń17 - 8
- 2014, Grudzień10 - 0
- 2014, Listopad13 - 2
- 2014, Październik16 - 9
- 2014, Wrzesień10 - 1
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec9 - 4
- 2014, Czerwiec12 - 2
- 2014, Maj12 - 5
- 2014, Kwiecień12 - 2
- 2014, Marzec13 - 7
- 2014, Luty10 - 6
- 2014, Styczeń7 - 2
- 2013, Grudzień10 - 4
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik14 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 3
- 2013, Sierpień12 - 10
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj3 - 4
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty4 - 2
- 2013, Styczeń3 - 7
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 5
- 2012, Październik12 - 6
- 2012, Wrzesień11 - 8
- 2012, Sierpień15 - 6
- 2012, Lipiec8 - 2
- 2012, Czerwiec7 - 2
- 2012, Maj5 - 10
- 2012, Kwiecień9 - 13
- 2012, Marzec6 - 11
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń12 - 8
- 2011, Grudzień3 - 2
- 2011, Listopad9 - 9
- 2011, Październik10 - 4
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Sierpień7 - 2
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec5 - 2
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień4 - 0
- 2011, Marzec10 - 8
- 2011, Luty4 - 1
- 2011, Styczeń5 - 8
- 2010, Grudzień5 - 1
- 2010, Listopad4 - 3
- 2010, Październik8 - 10
- 2010, Wrzesień9 - 17
- 2010, Sierpień6 - 10
- 2010, Lipiec3 - 3
- 2010, Czerwiec5 - 5
- 2010, Maj2 - 1
- 2010, Kwiecień6 - 17
- 2010, Marzec7 - 24
- 2010, Luty9 - 10
- 2010, Styczeń9 - 15
- 2009, Grudzień10 - 15
- 2009, Listopad9 - 13
- 2009, Październik11 - 0
- 2009, Wrzesień11 - 14
- 2009, Sierpień14 - 15
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień4 - 5
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 2
- 2009, Styczeń6 - 1
- 2008, Grudzień6 - 1
- 2008, Listopad4 - 1
- 2008, Październik4 - 4
- 2008, Wrzesień12 - 3
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec5 - 0
- 2008, Czerwiec1 - 1
- 2008, Maj3 - 1
- 2008, Kwiecień6 - 2
- 2008, Marzec14 - 17
- 2008, Luty13 - 15
- 2008, Styczeń13 - 3
- 2007, Grudzień7 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik3 - 0
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień6 - 0
- 2007, Lipiec4 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 2
- 2007, Maj4 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
- 2007, Marzec5 - 0
- 2006, Listopad3 - 0
- 2006, Październik3 - 0
- 2006, Wrzesień1 - 0
- 2006, Sierpień3 - 0
- 2006, Lipiec3 - 0
- 2006, Czerwiec4 - 0
- 2006, Maj2 - 0
- 2006, Kwiecień4 - 0
- 2006, Marzec6 - 0
- 2006, Luty3 - 0
- 2006, Styczeń4 - 0
- 2005, Grudzień6 - 0
- 2005, Listopad2 - 0
- 2005, Październik5 - 0
- 2005, Wrzesień9 - 1
- 2005, Sierpień10 - 0
- 2005, Lipiec2 - 0
- 2005, Czerwiec5 - 0
- 2005, Maj2 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec4 - 0
SZOSA SAMOTNIE
Dystans całkowity: | 49543.90 km (w terenie 12.55 km; 0.03%) |
Czas w ruchu: | 1853:39 |
Średnia prędkość: | 26.73 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.10 km/h |
Suma podjazdów: | 23268 m |
Maks. tętno maksymalne: | 184 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 172 (92 %) |
Suma kalorii: | 39988 kcal |
Liczba aktywności: | 720 |
Średnio na aktywność: | 68.81 km i 2h 34m |
Więcej statystyk |
- DST 82.77km
- Czas 03:02
- VAVG 27.29km/h
- VMAX 45.51km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Bożocielnie tak ;)
Czwartek, 11 czerwca 2020 · dodano: 11.06.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Siedlimowo-Wójcin-Przyjezierze-Ostrowo-Zbytowo-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Górki-Balice-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
No i co ? Kiedy w Wielkanoc czy Boże Narodzenie rowerem wyjadę, to zakwalifikować można wyjazd takowy do Wielkanocnych czy Bożonarodzeniowych. Zatem dziś wyjazd Bożocielny, a może Bożociałowy... Mam, Bożocielesny albo Bożocielski... Taaa, owa pustopolowość w języku polskim jest dla nie niezrozumiała, bowiem komu to by szkodziło aby takie twory funkcjonowały w języku, choćby potocznym. Przeca nie samo słowo jest niepoprawne same w sobie, tylko ludzie je takowym uczynili. Jutro mam, a w zasadzie mamy w planie objechanie jeziora Gopła, objeżdżając je dokonamy jego okrążenia, choć trasa daleka będzie od okręgu. Jezioro już po raz n-ty zostanie zatem objechane, tudzież okrążone. Okrążone, bo lepiej brzmi ? Bliższe prawdy jest to pierwsze, czyli objechane, bowiem objechać nie znaczy po okręgu okrążyć dookoła... A dupa tam :)
- DST 141.91km
- Czas 05:03
- VAVG 28.10km/h
- VMAX 42.40km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 2kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Dookoła jezior dwóch.
Niedziela, 7 czerwca 2020 · dodano: 07.06.2020 | Komentarze 5
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulsk-Warzymowo-Koszewo-Noć-Morzyczyn-Ruszkowo-Sadlno-Wierzbinek-Zaryń-Mąkoszyn-Sierakowy-Kozjaty-Czamanin-Topólka-Sadłóg-Samszyce-Osięciny-Kościelna Wieś-Ujma Duża -Siniarzewo-Zakrzewo-Dąbrowa Biskupia-Pieranie-Radojewice-Pławinek-Dulsk-Sikorowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Ekwipunek minimalistyczny, tudzież niezbędny. Bez tego czułbym się niekomfortowo. Bez tego co kryją skromne czeluści podsiodłowej torebki. Poza telefonem, żółtym garmiakiem i licznikiem w trasę zabieram też kilka przydatnych awaryjnie rzeczy. Przydatnych rzecz jasna dopiero w potrzebie, jednak psychika spokojniejsza jeśli się je ma ze sobą. Zapasowa dętka, łatki, skuwacz do łańcucha, kilka kluczy, encorton, pompka, talk techniczny, adaptery do wentyli wszelakich, to między innymi wyposażenie, które lepiej aby pozostało w mroku torebki podsiodłowej ;) Warunkiem sprawności technicznej ekwipunku jest co jakiś czas wszystko przejrzeć i sprawdzić. Dziś na ten przykład okazało się, że zapasowa dętka zapewne na wskutek długotrwałych wstrząsów i kontaktu z czymś tam, uległa przetarciu i dziwnie bym się poczuł, gdybym odkrył to podczas potrzeby jej wymiany gdzieś 50 km od domu. W dzisiejszą trasę pojechała zatem nowa dętka, dokładnie zabezpieczona oraz dodatkowo, łatki.
Dziś jak zwykle bez planu a trasę kształtowałem z każdym kilometrem obserwując chmury oraz białe wiatraki. Dookoła jezior dwóch większych, bowiem wszystkich to zapewne więcej bym naliczył. Hmmm, no tak tylko, że żadnego z nich nie widziałem nawet :) Przy okazji sprawdziłem czy Noteć w swym górnym biegu żyje, tzn. płynie. Jak na przełom wiosny i lata, przyznam nie wygląda to ciekawie i jest pewne, że tak jak w roku ubiegłym rzeka na tym odcinku najdalej jak za miesiąc przestanie istnieć.
Okolice wsi Sierakowy.
Maszynista tego pociągu pomachał mi mijając przejazd we wsi Zaryń. Poznał Arnoldzika zapewne... No tak, notojadzim Kujawy i takie tam ;)
Póki Noteć płynie.
- DST 51.56km
- Czas 01:47
- VAVG 28.91km/h
- VMAX 40.36km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 3kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Tak jak w życiu.
Czwartek, 4 czerwca 2020 · dodano: 04.06.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Wronowy-Kijewice-Mirosławice-Włostowo-Kruszwica
Podczas samotnych jazd wiele myśli przez głowę przeleci. Bywa tak, że bieżące sprawy obmyślam lub tematy z przeszłości, tudzież plany przez małe "p" na przyszłość niedaleką snuję. Nie wiem jak to nazwać, ale od jakiegoś czasu... Hmmm, od dawna w sumie, nie wiem... Pojedynki nietypowe czynię. Może to jakieś natręctwo, bowiem często i chyba coraz częściej zdarza mi się w myślach jakieś życzenie, czy prośbę ukształtować. Wówczas wyznaczam sobie punkt docelowy a widoczne w oddali w mym magicznym lusterku pojazdy stają się moimi rywalami. Metę stanowią dajmy na to pobliskie znaki czy drzewa. Kto pierwszy je minie ten wygrywa, z tym że stawką jest moja prośba czy życzenie. Są one różne, od przyziemnych wielce do bardzo osobistych. Czasami wygrywam a czasami przegrywam, tak jak w życiu...
- DST 54.89km
- Czas 01:54
- VAVG 28.89km/h
- VMAX 42.40km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 4kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Kwadrans po nieparzystej.
Wtorek, 2 czerwca 2020 · dodano: 02.06.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Ot i tyle tylko, a może aż tyle. Na dziś wystarczy. Wiatr jakby mniejszy i dość ciepło. Czerwiec. Długi dzień i krótka noc. Dla każdego tak samo.
W sumie to zapomniałem o zdjęciach :)
- DST 41.15km
- Czas 01:30
- VAVG 27.43km/h
- VMAX 44.37km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 8kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Gdzie rzepak zielenią trąca.
Piątek, 29 maja 2020 · dodano: 29.05.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Markowice-Strzelno-Młynice-Sukowy-Słabęcin-Kruszwica
Wyklarowana służbowa sytuacja, piątek oraz ciekawe niesłużbowe perspektywy przyczynkiem stają się, aby po dwakroć większej pociechy z rowerowania doświadczać. Dzień długi, zatem pośpiechu czynić nie muszę i wybyć z domu nawet grubo po 17-tej można bez obaw najmniejszych. Analogiczny ten majowy miesiąc mi się nader wydaje względem roku ubiegłego... Nie do końca jednak ( sprawdziłem w majowych wpisach roku 2019 ), bowiem w trzeciej dekadzie maja było o wiele cieplej i znacznie mniej wietrznie niż obecnie. Ogólnie to zimny kolejny maj przyszło mi przeżyć i przerowerować też ;) Dziś najzwyczajniej w świecie komfortowo termicznie nie było, żeby nie powiedzieć zimno od północnych stron arktycznym traktując wiatrem. Ale co tam, było gorzej i chwalili ;)
Mój rzepak jest inny niż twój ;)
- DST 44.41km
- Czas 01:33
- VAVG 28.65km/h
- VMAX 39.27km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 4kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Niby nie wiało a wiało ;)
Czwartek, 21 maja 2020 · dodano: 21.05.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Sikorowo-Dulsk-Pławinek-Radojewice-Pieranie-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica
Niby nie wiało a jakby wiało, tak się mnie przynajmniej zdawało, jakby tego było mało. Pokrętny wiatr... Nie o wietrze, ni o marudzeniu o nim zatem, bowiem go lubię czym mocniejszy. Tylko dziś wrażenie mnie dopadłszy takie jakby wiatr ten z każdej z czterech świata stron zawiewał po trosze. Przeto odczucie dziwne dawał i przewidywalny nadto nie był.
Czasu rowerowego ostatnio jak na lekarstwo, toteż zaciesz po trzykroć mam jak rumaka w dzień środkowy tygodnia dosiąść się uda. Dziś na wschodnie rubieże, nad mokradłami doliny Bachorzy przystanąć na chwilę i fotek kilka poczynić. Łąki torfowe wyschnięte a i sam kanał jak na tą porę roku wątły i niemrawy.
Kanał Bachorze
- DST 53.93km
- Czas 01:55
- VAVG 28.14km/h
- VMAX 40.88km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 7kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Uwielbiam wiatr i coś ponadto.
Sobota, 16 maja 2020 · dodano: 16.05.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Stodólno-Strzelno-Młyny-Wronowy-Kuśnierz-Nożyczyn-Krzywe Kolano-Włostowo-Kruszwica
Przed południem było tak.

Natomiast po południu już znacznie lepiej ;)

Jeziora Skulska Wieś też nie mogło zabraknąć

- DST 50.92km
- Czas 01:47
- VAVG 28.55km/h
- VMAX 44.63km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 4kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Kiedy, jeśli nie w piątek...
Piątek, 15 maja 2020 · dodano: 15.05.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Nie może być, tak myślę sobie od czasu jakiegoś już, co by rumaka nie ujeżdżać kiedy aura, choć chłodniejsza to sucha nadto. Minął poniedziałek, wtorek i też środa a potem czwartek jak strzelił. Bezrowerowo, choć też aktywnie, porządki stajenne czyniłem co by rumakom miejsca przysporzyć więcej a i też gratem się nie przydusić. Zawisły dwa rumaki w podsufitowej przestrzeni a po usunięciu gratów kilku zrobiło się w warsztatowej przestrzeni przestronniej i milej jakby. Nie licząc zawalonego komina, tydzień choć jeszcze nie skończony, to nie stracony, bowiem wartości dodanej ilość zacna. Zatem rumaka przewietrzyć potrzeba dzisiejsza, bo kiedy jeśli nie dziś... Jeśli nie w piątek...
J. Pakoskie i jedno ze stałych miejsc focenia i symbolicznych pitstopów ;)
Jest i też linia kolejowa nr 353 i śłońce na trakcji ;)
- DST 74.76km
- Czas 02:42
- VAVG 27.69km/h
- VMAX 43.92km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 4kcal
- Podjazdy 161m
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Gdzie Noteć wartko płynie.
Niedziela, 10 maja 2020 · dodano: 10.05.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulsk-Kolonia Warzymowska-Koszewo-Noć-Morzyczyn-Racięcin-Nowa Wieś-Higieniewo-Szewce-Piotrków Kujawski-Jerzyce-Brześć-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica
Właśnie, wczoraj wymyśliłem sobie, że dziś święte miejsce odwiedzę i na Licheń Stary kurs obiorę. Nie wiedzieć czemu, ale wyjazd przeciągnął mi się w różnych przyczyn do godziny słońca w zenicie. Za rogatkami miasta, na południowym azymucie nad widnokręgu linią ukazały się chmury ciemniejsze jakby, burzowe znaczy. Plan "nieplan" zmieniłem czyniąc odwrót w okolicy śluzy Koszewo i udało się suchym do domu wrócić. Chmur wiele po okolicy krążyło i jak się okazało nieco później lekkim deszczem jedna z nich ulice mego miasteczka zmoczyła. Krótki przystanek na mostku gdzie Noteć wartko płynie niosąc w swym nurcie kopalniane wody z tomisławickiej odkrywki. Jezioro Gopło można by rzec z szerokim zapasem okrążone a na święte miejsce jeszcze czas przyjdzie :)
Noteć w swym górnym biegu, nieopodal ujścia do kanału Warta - Gopło
- DST 128.86km
- Czas 04:26
- VAVG 29.07km/h
- VMAX 53.20km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 2kcal
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Pałuki i klimatyczna linia kolejowa.
Sobota, 9 maja 2020 · dodano: 09.05.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Rybitwy-Łącko-Tuczno-Krężoły-Dźwierzchno-Złotowo-Barcin-Pturek-Murczyn-Białożewin-Pniewy-Folusz-Laski Wielkie-Nowawieś Pałucka-Dąbrowa-Wszedzień-Mogilno-Kołodziejewo-Trląg-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
W końcu udało mi się wyruszyć w nieco dłuższą trasę w porównaniu z tymi dotychczasowymi. Wstyd przyznać, ale to dopiero pierwszy stówak w tym rowerowym roku, choć ilość kilometrów w odniesieniu do sezonu ubiegłego jest porównywalna. Zatem jedziemy dalej :)
Odpowiada mi taki swoisty nieplan, tudzież jazda bez wyznaczonego celu, czy wyznaczonej trasy. Jeśli kiedykolwiek pojadę na dłuższą wycieczkę to stworzę tylko ogólny zarys trasy, czyli kierunek zmierzania oraz miejsce docelowe może. Tak jest ciekawiej uważam i zawsze mogę to zmienić, bowiem ta niewiadoma dopełnia całości i wycieczkę rowerową czyni bardziej magiczną. Zauważam, iż niektórzy z moich rowerowych znajomych nie pojadą bez wyznaczenia trasy, no bo jak ;) Dlategóż nie zawsze będziemy się rozumieć, choć lubimy i pasjonujemy się tym samym, no prawie...
A dziś ? Dziś praktycznie od początku trasy dokładnie nie wiedziałem, gdzie rumak ścigant mnie zabierze i dopiero po ok. 50-ciu kilometrach, przypomniało mi się o klimatycznym odcinku w okolicy Żnina na nieczynnej od ponad 15 lat linii kolejowej nr 206. Mają coś w sobie jednotorowe niezelektryfikowane linie kolejowe, wzdłuż których biegły linie telefoniczne na drewnianych słupach. Szkoda tylko, że takich miejsc jest coraz mniej.
Pałuki, piękne jak Kujawy i nie tylko ;)
Endomondo używane do rejestracji zapisanego wcześniej na Garminie śladu coraz częściej płata figle niestety, zatem powoli przerzucam się na Stravę. Co prawda nie można (przynajmniej tego póki co nie wiem) edytować długości trasy, ale jest bardziej niezawodna i precyzyjna. Kilometraż nieco większy, dane z licznika różnią się od danych z GPS-u. Mniej więcej na każde 10 km różnica wynosi 100 m.