Info

avatar Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 116768.82 kilometrów w tym 2224.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.42 km/h i to jest istotne
Więcej o Arnoldziku.

Arnoldzikowe batoniki

2019

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2024



baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi Arnoldzika

Zdobyte przez Arnoldzika gminy

Odwiedziny u Arnoldzika

licznik odwiedzin Wordpress

Arnoldzikowa zegarynka

Arnoldzikowa pogodynka

Wykres roczny Arnoldzika

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum Arnoldzika

Wpisy archiwalne w kategorii

SZOSA SAMOTNIE

Dystans całkowity:46970.02 km (w terenie 11.65 km; 0.02%)
Czas w ruchu:1759:42
Średnia prędkość:26.69 km/h
Maksymalna prędkość:75.10 km/h
Suma podjazdów:17976 m
Maks. tętno maksymalne:184 (101 %)
Maks. tętno średnie:172 (92 %)
Suma kalorii:2478 kcal
Liczba aktywności:676
Średnio na aktywność:69.48 km i 2h 36m
Więcej statystyk

  • Dystans 57.21km
  • Czas 01:59
  • Prędkość śr. 28.85km/h
  • Prędkość max. 55.30km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Wiatr 2m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czy to dziś, czy nie dziś...

Czwartek, 2 lipca 2020 · dodano: 02.07.2020 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Jeziorki-Bronisław-Strzelce-Trląg-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica

Wróciłem do żywych, bo przyznać muszę, że dni ostatnie zdechłe były niewątpliwie nadto co do mnie nie podobne przecież. To nic, bowiem jeszcze nie czas, jeszcze nie pora by broń złożyć tak bez wytłumaczenia tudzież usprawiedliwienia usiąść, czekać na nic... Dwa czy trzy dni można wyrwać życiu jak nieaktualne kartki z kalendarza... Zawsze miałem słabość do wydzieranych kalendarzy. Wydzierało się bez zastanowienia kartkę jak jeden dzień, tak jak nic, tak jak coś... Dzień przechodził do przeszłości zamieniając się w wspomnienie a kartka lądowała w koszu albo oszczędzona była jeśli na odwrocie cenną informację zawierała. Potem ginęła i tak, nikt o niej nie pamiętał. Wyrwać trzy dni jak kalendarzowe kartki, czy to dziś a może to już nie dziś a późne wczoraj... 





Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 101.55km
  • Czas 03:46
  • Prędkość śr. 26.96km/h
  • Prędkość max. 45.07km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Wiatr 3m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Marina Ślesin i zmienność wiatrowa.

Sobota, 27 czerwca 2020 · dodano: 27.06.2020 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulska Wieś-Czartowo-Wandowo-Kijowiec-Szyszyńskie Holendry-Ślesin-Leśnictwo-Stara Ruda-Morzyczyn-Noć-Koszewo-Lisewo-Czartowo-Skulska Wieś-Radwańczewo-Wtórek-Siedlimowo-Wójcin-Nowa Wieś-Prószyska-Wronowy-Młyny-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica

Ze względów pogodowych wczoraj zdecydowałem się wodną eskapadę zakończyć co by losu nie kusić a i gromom czoła nie stawiać. Niemalże cztery dni na realizację pasji i wyjdzie, że dwa na wodzie a trzy na szosie spędziłem a jeszcze jeden w pracy. Hmmm, tak są takie sytuacje, gdzie matematyka zastosowania nie ma i próżno by to wyliczać dowodząc słuszności czy też niesłuszności tegoż ;) Na żeglugę czas przyjdzie niebawem, a na rower sposobność zawsze być musi, zatem przed południem ciepłym i dusznym, na przekór wiatrom żem wyruszył. Jakie są kaprysy natury matki nieodgadnionej przekonuję się praktycznie co dzień, bowiem rzadko kiedy udaje się rozszyfrować jej zamiary. Deszczu ja dziś nie uwidział, lecz zmienności wiatrowej o blisko kwartę tarczy busolowej doświadczył. Powrót ze ślesińskiej ziemi po wschodniej stronie Gopła pierwotnie miał mieć miejsce, lecz wiatr poprowadził mnie w miradzkie lasy co by od zachodu Kruszwicę najechać. 

Przybędę tu wodną drogą niebawem, ja myślę :)


Smutna pamiątka po linii wąskotorowej Sompolno - Gniezno we wsi Leśnictwo ( DW-263 )

Kierunek Ślesin.

Kierunek Sompolno.

Arnoldzik i browar szlachetny :)



Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 63.44km
  • Czas 02:12
  • Prędkość śr. 28.84km/h
  • Prędkość max. 49.31km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Wiatr 3m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Duchota i przecinki.

Czwartek, 25 czerwca 2020 · dodano: 25.06.2020 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Wronowy-Młyny-Strzelno-Żegotki-Markowice-Tupadły-Kruszwica


Dzień wolny celebrować i wykorzystać należycie trza. Rzecz jasna dziś i rowerowo a wieczorową porą pojeziornie w szuwarach, spokoju zaznać i duszę wyciszyć. Bacząc na burzowe fronty w nadziei, iż może uda się uniknąć większych przemoczeń deszczem, zresztą z cukru przeca nie jestem. Zatem kompletacja ekwipunku rejsowego i ku kolejnej wodnej przygodzie :)






Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 24.96km
  • Czas 00:57
  • Prędkość śr. 26.27km/h
  • Prędkość max. 35.55km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Wiatr 4m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Deszcz i bloki pedałowe nie te.

Środa, 24 czerwca 2020 · dodano: 24.06.2020 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Kruszwica 

Jak kamasze nowe, to i bloki nowe nabyć wypadało. W systemie LOOK do któregom przywiązan od blisko ćwierćwiecza. Bez wcześniejszych testów wyjeżdżam na jazdę próbną i od samego początku zniesmaczon wielce próbuję znaleźć powód niekompatybilności bloku vs. pedał. Wpięcie dokonuje się bez wyraźnie bezpiecznego "kliku" co daje poczucie braku stabilności i obawy przed niekontrolowanym wypięciem, czego zresztą doświadczam po kilkakroć. Próbując ratować sytuację podkręcam raz "in +" a raz "in -" magiczną śrubkę regulacji siły wpięcia, lecz już wiem, że duet ten blokowo-pedałowy długo szczęśliwy nie będzie. Na domiar złego zaczyna padać deszcz, zatem czyniąc odwrót całkowicie szczęśliwy i nawet nie za bardzo wkur... tzn. zniesmaczony i zdegustowany jadę do domu. Przeprosiłem stare bloki, które jak się okazało przy nowych buciszach jeszcze tak tragicznie nie licują. Może jutro znajdę chwilę bezdeszczną coby docieranie nowych kamaszy kontynuować ;) 

Kamasze nowe, lewy i prawy jak się patrzy ;)

5 mm do pełni szczęścia ;)

Stary jeszcze posłuży wiele kilometrów.

...a endo robiło dzisiaj oto takie brzydkie rzeczy ;)

Żal porzucić stare endo, ale ostatnimi czasy namiętnie korzystam ze STRAVY


Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 93.87km
  • Czas 03:29
  • Prędkość śr. 26.95km/h
  • Prędkość max. 42.79km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Wiatr 2m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Asfalty o nawierzchni nacechowanej wywrotowo :)

Niedziela, 21 czerwca 2020 · dodano: 21.06.2020 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Szarlej-Sikorowo-Jaronty-Komaszyce-Marcinkowo-Parchanie-Słońsko-Szadłowice-Skalmierowice-Wierzchosławice-Mierogoniewice-Ścoborze-Rojewo-Żelechlin-Liszkowo-Jaksice-Tuczno-Łącko-Rybitwy-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica

... a potem zaczęło padać, lać jak cebra. Sam w ten deszcz w okolicy Tuczna wjechałem, najwyraźniej świadomie. Było nad wyraz ciepło i schodzenia deszczem najnormalniej w świecie dostąpić chciałem. W dzień ciepły deszcz ulewny niemiły jest w zasadzie tylko na samym początku nasączania ubioru, potem jest już wszystko jedno. Zatem nie było co czekać chowając się po przystankowych wiatach i w deszczu miejscami rzęsistym dzisiejsze pokancerowane kółeczko zatoczyłem ;)

Okolice Ściborza, ciepło i duszno. Na zachodniej stronie dostrzegam chmurzyska nieciekawe.

Tu wszystko się zaczęło :) Zmoczon wielce jadę dalej, bez nadziei na wysuszenie wiatrem.



Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 50.23km
  • Czas 01:48
  • Prędkość śr. 27.91km/h
  • Prędkość max. 40.52km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Wiatr 1m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

W starych gaciach po widoki wieczorne.

Wtorek, 16 czerwca 2020 · dodano: 16.06.2020 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Przedbojewice-Markowice-Krusza Duchowna-Krusza Zamkowa-Ludzisko-Balice-Górki-Ciechrz-Żegotki-Markowice-Tupadły-Kruszwica

Dni długie, najdłuższe jakie w roku bywają, zatem wymówką marną jest zaniechanie rowerowania z powodów godzin późnych rzekomo. Jako, że zimową porą godzina przeciwpołożna do południowej znaczenia nie ma ze względu na ciemnicę to w miesiącu przesilenia letniego kawał zacny dnia oznacza. Nie było zatem co się zastanawiać, jak tylko gacie stare przywdziać i po widoki wczesnowieczorne wraz z cieniasem pojechać. Rower rowerem pozostanie a i jeźdźcowi się nic nie stanie jak w najbliższej przyszłości innej pasji się nieco odda, bowiem ciągnie wilka do lasu... do wody, na wody znane, szuwarowej żeglugi latoś zaznać ;)






Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 82.77km
  • Czas 03:02
  • Prędkość śr. 27.29km/h
  • Prędkość max. 45.51km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Wiatr 1m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bożocielnie tak ;)

Czwartek, 11 czerwca 2020 · dodano: 11.06.2020 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Siedlimowo-Wójcin-Przyjezierze-Ostrowo-Zbytowo-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Górki-Balice-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica

No i co ? Kiedy w Wielkanoc czy Boże Narodzenie rowerem wyjadę, to zakwalifikować można wyjazd takowy do Wielkanocnych czy Bożonarodzeniowych. Zatem dziś wyjazd Bożocielny, a może Bożociałowy... Mam, Bożocielesny albo Bożocielski... Taaa, owa pustopolowość w języku polskim jest dla nie niezrozumiała, bowiem komu to by szkodziło aby takie twory funkcjonowały w języku, choćby potocznym. Przeca nie samo słowo jest niepoprawne same w sobie, tylko ludzie je takowym uczynili. Jutro mam, a w zasadzie mamy w planie objechanie jeziora Gopła, objeżdżając je dokonamy jego okrążenia, choć trasa daleka będzie od okręgu. Jezioro już po raz n-ty zostanie zatem objechane, tudzież okrążone. Okrążone, bo lepiej brzmi ? Bliższe prawdy jest to pierwsze, czyli objechane, bowiem objechać nie znaczy po okręgu okrążyć dookoła... A dupa tam :)




Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 141.91km
  • Czas 05:03
  • Prędkość śr. 28.10km/h
  • Prędkość max. 42.40km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Wiatr 2m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dookoła jezior dwóch.

Niedziela, 7 czerwca 2020 · dodano: 07.06.2020 | Komentarze 5


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulsk-Warzymowo-Koszewo-Noć-Morzyczyn-Ruszkowo-Sadlno-Wierzbinek-Zaryń-Mąkoszyn-Sierakowy-Kozjaty-Czamanin-Topólka-Sadłóg-Samszyce-Osięciny-Kościelna Wieś-Ujma Duża -Siniarzewo-Zakrzewo-Dąbrowa Biskupia-Pieranie-Radojewice-Pławinek-Dulsk-Sikorowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica

Ekwipunek minimalistyczny, tudzież niezbędny. Bez tego czułbym się niekomfortowo. Bez tego co kryją skromne czeluści podsiodłowej torebki. Poza telefonem, żółtym garmiakiem i licznikiem w trasę zabieram też kilka przydatnych awaryjnie rzeczy. Przydatnych rzecz jasna dopiero w potrzebie, jednak psychika spokojniejsza jeśli się je ma ze sobą. Zapasowa dętka, łatki, skuwacz do łańcucha, kilka kluczy, encorton, pompka, talk techniczny, adaptery do wentyli wszelakich, to między innymi wyposażenie, które lepiej aby pozostało w mroku torebki podsiodłowej ;) Warunkiem sprawności technicznej ekwipunku jest co jakiś czas wszystko przejrzeć i sprawdzić. Dziś na ten przykład okazało się, że zapasowa dętka zapewne na wskutek długotrwałych wstrząsów i kontaktu z czymś tam, uległa przetarciu i dziwnie bym się poczuł, gdybym odkrył to podczas potrzeby jej wymiany gdzieś 50 km od domu. W dzisiejszą trasę pojechała zatem nowa dętka, dokładnie zabezpieczona oraz dodatkowo, łatki. 

Dziś jak zwykle bez planu a trasę kształtowałem z każdym kilometrem obserwując chmury oraz białe wiatraki. Dookoła jezior dwóch większych, bowiem wszystkich to zapewne więcej bym naliczył. Hmmm, no tak tylko, że żadnego z nich nie widziałem nawet :) Przy okazji sprawdziłem czy Noteć w swym górnym biegu żyje, tzn. płynie. Jak na przełom wiosny i lata, przyznam nie wygląda to ciekawie i jest pewne, że tak jak w roku ubiegłym rzeka na tym odcinku najdalej jak za miesiąc przestanie istnieć.
Okolice wsi Sierakowy.


Maszynista tego pociągu pomachał mi mijając przejazd we wsi Zaryń. Poznał Arnoldzika zapewne... No tak, notojadzim Kujawy i takie tam ;)

Póki Noteć płynie.




Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 51.56km
  • Czas 01:47
  • Prędkość śr. 28.91km/h
  • Prędkość max. 40.36km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Wiatr 3m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tak jak w życiu.

Czwartek, 4 czerwca 2020 · dodano: 04.06.2020 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Wronowy-Kijewice-Mirosławice-Włostowo-Kruszwica

Podczas samotnych jazd wiele myśli przez głowę przeleci. Bywa tak, że bieżące sprawy obmyślam lub tematy z przeszłości, tudzież plany przez małe "p" na przyszłość niedaleką snuję. Nie wiem jak to nazwać, ale od jakiegoś czasu... Hmmm, od dawna w sumie, nie wiem... Pojedynki nietypowe czynię. Może to jakieś natręctwo, bowiem często i chyba coraz częściej zdarza mi się w myślach jakieś życzenie, czy prośbę ukształtować. Wówczas wyznaczam sobie punkt docelowy a widoczne w oddali w mym magicznym lusterku pojazdy stają się moimi rywalami. Metę stanowią dajmy na to pobliskie znaki czy drzewa. Kto pierwszy je minie ten wygrywa, z tym że stawką jest moja prośba czy życzenie. Są one różne, od przyziemnych wielce do bardzo osobistych. Czasami wygrywam a czasami przegrywam, tak jak w życiu...




Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • Dystans 54.89km
  • Czas 01:54
  • Prędkość śr. 28.89km/h
  • Prędkość max. 42.40km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Wiatr 4m/s
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kwadrans po nieparzystej.

Wtorek, 2 czerwca 2020 · dodano: 02.06.2020 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica


Ot i tyle tylko, a może aż tyle. Na dziś wystarczy. Wiatr jakby mniejszy i dość ciepło. Czerwiec. Długi dzień i krótka noc. Dla każdego tak samo. 
W sumie to zapomniałem o zdjęciach :)


Kategoria SZOSA SAMOTNIE