Arnoldzikowyblog rowerowy

avatar Arnoldzik
Kruszwica

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(25)

Moje rowery

Trek 31406 km
Mont Ventoux 41653 km
Merida 41368 km
Dolan 90 km
Bocian
Borsuk 9552 km
Rosomak 840 km
Admiral 706 km
Bianchi 536 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

SZOSA SAMOTNIE

Dystans całkowity:48585.75 km (w terenie 12.15 km; 0.03%)
Czas w ruchu:1819:40
Średnia prędkość:26.70 km/h
Maksymalna prędkość:75.10 km/h
Suma podjazdów:21237 m
Maks. tętno maksymalne:184 (101 %)
Maks. tętno średnie:172 (92 %)
Suma kalorii:23176 kcal
Liczba aktywności:704
Średnio na aktywność:69.01 km i 2h 35m
Więcej statystyk

Zawsze niech będzie słońce

Środa, 22 czerwca 2022 | dodano: 22.06.2022Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Tupadły-Krusza Duchowna-Krusza Zamkowa-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Strzelce-Bronisław-Jeziorki-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica

...Ostatnie dni wiosny minęły, smutne dni... Nastało lato...




Rower:Trek Dane wycieczki: 55.25 km (0.00 km teren), czas: 01:50 h, avg:30.14 km/h, prędkość maks: 44.03 km/h
Temperatura:26.0 HR max:174 ( 94%) HR avg:136 ( 73%) Kalorie: 3 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Gdzie facelia fioletem trąca

Środa, 15 czerwca 2022 | dodano: 15.06.2022Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Siedlimowo-Wójcin-Przyjezierze-Ostrowo-Gębice-Mogilno-Kołodziejewo-Trląg-Janikowo-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica


Miało być o błękitach i fioletach facelii, jednak życie przeróżne scenariusze pisząc nie daje często czasu na przygotowanie i wiadomością okrutną razi. Zresztą co mnie po tym, skoro cząstka mnie, bezpowrotnie marnieje kończąc swoją ziemską wędrówkę... Psy nigdy nie umierają, one śpią w naszych sercach. 


Choć często wydaje się, czas się zatrzymał to kresu nieuchronność nadchodzi ukradkiem...



Rower:Trek Dane wycieczki: 99.71 km (0.00 km teren), czas: 03:38 h, avg:27.44 km/h, prędkość maks: 42.32 km/h
Temperatura:21.0 HR max:153 ( 82%) HR avg:119 ( 64%) Kalorie: 3 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Minibikepacking niesymetryczny :)

Środa, 8 czerwca 2022 | dodano: 08.06.2022Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Kuśnierz-Wronowy-Młyny-Strzelno-Markowice-Tupadły-Kruszwica

...Że niby torebka podsiodłowa w szosowym rumaku to tak jak skarpety do sandałów. Nie pasuje, czy nie wygląda ? Nie wiem, ale słyszałem taki sąd zarówno wśród rowerowej, tudzież szosowej braci, jak i głoszony przez bliżej nieokreślone jednostki z internetowych czeluści. Mnie to w zasadzie nie wadzi czy pod siodłem, czy do ramy przytroczony pakunek wożę z niezbędnikiem, bowiem nie raz się przekonałem iż ważniejsza niezależność w trasie niż szeroko pojęte znaczenie estetyki czy czegoś tam jeszcze. Ważne jest coby o rzeczonym pakunku zapomnieć w sensie stanowić z rowerem jedność musi, nie bimbać, dyskomfortu i frustracji nie wywoływać. Ograniczenia ma podsiodłówka ma z uwagi na gabaryt nikły a w dalsze trasy gadżetów i sprzętu więcej zabrać należy, zatem nabyłem sakwę podróżną na kierownicę przeznaczoną. W dwa litry pojemności wejdzie znacznie więcej a co najistotniejsze to poza dotychczasowymi akcesoriami, kurtka wiatrowo-deszczowa, zapas prądu i kalorii krocie. 
Dziś test owej sakiewki a przy tej sposobności nowej owijki kierowniczej także. Zmiana konfiguracji rumakowego pulpitu, a bo to licznik nie pasuje, za garmiak lepiej z drugiej strony, Potem wszystko krzywo, bo za mocno w lewo i poziomu nie trzyma. No wiem, za bardzo symetryczny jestem w swej dążności i dyskomfort czyni nawet nieidealnie zamocowana rowerowa torebka czy przekręcony nieco w lewo licznik :) Psie krwie, przeca to ma służyć i być praktyczne a wygląd drugorzędny być powinien. Skupienie me na innych aspektach winno spocząć, ale to z natury wynika i łatwo z tym żyć się nie da. Na koniec dnia korekta ustawień przyrządów pomiarowych i... Kontent :)




STRAVA 
Rower:Trek Dane wycieczki: 63.78 km (0.00 km teren), czas: 02:19 h, avg:27.53 km/h, prędkość maks: 45.07 km/h
Temperatura:25.0 HR max:148 ( 80%) HR avg:123 ( 66%) Kalorie: 4 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Go east, po drugiej stronie autostrady :)

Sobota, 4 czerwca 2022 | dodano: 04.06.2022Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Bródzki-Bachorce-Zaborowo-Broniewo-Przemystka-Byczyna-Osięciny-Bądkowo-Tadzin-Lubanie-Brudnowo-Ossówka-Turzynek-Brzeźno-Młynek-Seroczki-Zakrzewo-Chróstowo-Przybysław-Bąkowo-Pieranie-Radojewice-Łakocin-Góra-Witowy-Karczyn-Szarlej-Kobylniki-Kruszwica

Przyznać muszę, iż brakowało mi wyjazdu samotnego, nieco dłuższego od tradycyjnych okołokominowych tras. Nieco dłuższego, a co najistotniejsze w rejony, gdzie arnoldzikowe rumaki rzadziej zaglądają i gdzie szansą dużą jest odkryć nową drogę czy chociaż jej nawierzchnię. Z takim zamysłem na wschodnią stronę wyruszyłem w samo południe, w całości niemalże po zaplanowanym i wytyczonym śladzie. Tym sposobem całą i dziwną, bo nie pasująca numerycznie do pozostałych, drogę wojewódzką DW-301 przemierzyłem. Poza DW-301 i jedną z krótszych w Polsce DW-412 w okolicy wszystkie inne mają numery zaczynające się od 2. Może to nieistotne i bez znaczenia, lecz właśnie drogi wojewódzkie mają w sobie to coś, bowiem są nieprzewidywalne, czasami idealne, czasami paskudne, szerokie i wąskie, spokojne i ruchliwe, proste i wyjątkowo kręte. 

Kujawskie pola, kujawskie drogi


Widok z DW-301 na autostradę A-1

Krótki pitstop i myk spowrotem na drugą stronę A-1, okolice wsi Brudnowo


Do wyboru, A-1 albo DK-91


Rower:Trek Dane wycieczki: 113.67 km (0.00 km teren), czas: 04:06 h, avg:27.72 km/h, prędkość maks: 40.61 km/h
Temperatura:25.0 HR max:173 ( 93%) HR avg:132 ( 71%) Kalorie: 3 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Coffee na kole Arnoldzika ;)

Środa, 18 maja 2022 | dodano: 18.05.2022Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Wronowy-Młyny-Strzelno-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica

Coffee sobie zorganizowałem takie środowe, bo na niedzielne przyjdzie jeszcze poczekać dni kilka. Fajnie jest z grupą, niezaprzeczalnie bardziej rozwojowo i motywacyjnie, jednak z samotnictwa rowerowego za nic w świecie nie zrezygnuję. Stanowi to bowiem część znaczną mojej rowerowej przeszłości, która dopełnia przyszłość, bowiem to co się dzieje obecnie to chwil kilka ulotnych zaledwie... Było i będzie, nawet to co jest teraz. Co prawda brakuje mi okołopołudniowego samotnego wyjazdu nieco dłuższego, jednak jak nie dane jest co się lubi to się lubi to co się ma. Co można zrealizować praktycznie zawsze, kiedy dni przyjemnie długie i ciepłe nadto, tak w sam raz. Maj miesiąc przecudny, zapachowy i rowerowo zacny, już za półmetkiem, niemniej wiele się dzieje i dziać się jeszcze będzie. 







Rower:Trek Dane wycieczki: 60.80 km (0.00 km teren), czas: 01:55 h, avg:31.72 km/h, prędkość maks: 48.03 km/h
Temperatura:20.0 HR max:167 ( 90%) HR avg:142 ( 82%) Kalorie: 2 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Wiatrowy figlarz ;)

Czwartek, 5 maja 2022 | dodano: 05.05.2022Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Kuśnierz-Prószyska-Wronowy-Młyny-Strzelno-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica

Nie uwierzyłem w nader często niesprawdzające i nieprecyzyjne czasowo prognozy pogody i mam za swoje :) Nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek Eol nie wiedzieć czemu taki żarcik mnie uczynił co powiew coraz mocniejszy od frontu jazdy nie ułatwiał. Dokładnie tak było, bowiem pierwszych kilometrów dwadzieścia niemalże bezwietrzne z ukierunkowaniem południowym a już minut kilka po godzinie 18:00 wiatr przybrawszy na sile kierunek swój przeciwpołożnie zmienił. Cóż to i nic uczynić się już nie dało coby wiatrowego figlarza oszukać. Dało się na szczęście umknąć przed chmurą złowieszczą, z której niedługo po moim powrocie rosić zaczęło. 
Ostatnimi czasy zadałem sobie sprawę, iż nader często bohaterem moich blogowych wpisów jest pogodowa zgraja. Wiatr, deszcz, chmury, słonko, zimny czy rześki powiew, to moi towarzysze, którzy są ze mną od zawsze, byli tu zawsze i na zawsze zostaną...

Tak było

Na pocieszenie, nowy asfaltowy dywanik na drodze Kruszwica - Krzywe Kolano. Praktycznie już cały blisko 20 kilometrowy odcinek jest szosowo przemiły :)



Rower:Trek Dane wycieczki: 60.89 km (0.00 km teren), czas: 02:15 h, avg:27.06 km/h, prędkość maks: 44.24 km/h
Temperatura:17.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Hej ho, hej ho, na pochód by się szło ;)

Niedziela, 1 maja 2022 | dodano: 01.05.2022Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Miechowice-Marulewy-Jacewo-Olszewice-Słońsko-Latkowo-Orłowo-Ściborze-Rojewo-Broniewo-Rucewo-Lisewo Kościelne-Jordanowo-Dźwierzchno-Wojdal-Pakość-Broniewice-Janikowo-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Tupadły-Kruszwica

Ale że jak ? No nie ma już pochodów to na rower sobie poszedłem coby święto pracy uczcić. No i w pracy też byłem, choć niedługo ale zawsze :) Nierowerowy tydzień zakończył się na szczęście rowerowo, choć do pełni zdrowia nieco jeszcze zabrakło. Infekcyja okrutna się wdała i życie uprzykrzyć zdołała na tyle, com rumaka dosiąść nie zdołał. Nie jest źle, jak na te moje turystyczne jazdy, choć mój żółty garmiak kłamie na potęgę metrów krocie ujmując i nawet jak stówaka zarejestrował to potem nieco zeżarł, wot szutnik :)




Rower:Trek Dane wycieczki: 101.32 km (0.00 km teren), czas: 03:23 h, avg:29.95 km/h, prędkość maks: 53.41 km/h
Temperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Technologiczni niewolnicy

Czwartek, 21 kwietnia 2022 | dodano: 21.04.2022Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica-Przedbojewice-Markowice-Tupadły-Inowrocław-Sikorowo-Szarlej-Kruszwica

Zwyczajowo telefon podczas rowerowej wycieczki w środkowej kieszonce kolarskiej koszuliny, czy też bluzy się znajduje. Z uwagi na fakt, iż obecne sprzęta niemałe i zbytnio nielekkie to czujemy je w miejscu gdzie krzyż swą szlachetną nazwę kończy mamy pewność, że jest :) Wiele czynności dnia codziennego bez zastanowienia dokonując nie myślimy o nich wcale, bowiem w nawyk wchodzą i w podświadomości trwają. Pojechałem więc bez świadomości, iż ów telefon w kieszeni nie spoczął, a że wyjazd na główny trakt płynny nie był, niepokój mnie ogarnął, że prawdopodobieństwo wypadnięcia i zgubienia wystąpić mogło. Nawyk taki posiadam, że co czas jakiś zawartość kieszeni sprawdzam, też i po czasie niedługim brak telefonu stwierdziłem a że pewności żadnej czy zapomniałem czy zgubiłem wartko do domu powróciłem... Leżałeś na ławie jakby nigdy nic... Jam niewolnik technologii, żyć bez ciebie trudno choć ciekawiej.  




Rower:Trek Dane wycieczki: 43.07 km (0.00 km teren), czas: 01:27 h, avg:29.70 km/h, prędkość maks: 42.36 km/h
Temperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Kujawska Patagonia, Tążyna i asfalty męczące

Poniedziałek, 18 kwietnia 2022 | dodano: 18.04.2022Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Szarlej-Karczyn-Witowy-Góra-Dulsk-Komaszyce-Olszewice-Słońsko-Parchanie-Gąski-Lipie-Murzynko-Żyrosławice-Opoki-Przybranowo-Chromowola-Koneck-Pomiany-Siniarzewo-Zakrzewo-Chróstowo-Przybysław-Bąkowo-Pieranie-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica

Coś mnie te wiatry iście patagońskie lubią przyznam ostatnimi czasy, choć bez wzajemności to uczucie. Może nie tyle, że ograniczają możliwości i jazdy nie umilają to zimne wierutnie. Pomimo, że deszcze ostatnio padali obfite to wiatr mocą swoją ziemię na polach obsusza i erozji dokonuje. Ziarnko za ziarnkiem ziemi z pól wywiewa niewinnie, a szkodę czyni niemałą zwłaszcza na obszarach w zadrzewienia skąpe. 
Dzisiejsza trasa po śladzie, czyli zaplanowana, bowiem celem poza sprawdzeniem stanu wody w Tążynie, była ocena stanu dróg w okolicy Konecka i na odcinku Żyrosławice - Przybranowo. Stara znajoma rzeczka Tążyna ma się dobrze, co akuratnie o tej porze roku dziwić nie powinno, to co do nawierzchni dróg wspomnianych zniesmaczon wielce. Co prawda 11 kilometrowy odcinek od drogi wojewódzkiej DW-246 przez Żyrosławice, Opoki do drogi wojewódzkiej DW-266 jest w lwiej większości szosowo dostateczny, to jazda kolejną będącą tematem mojego zainteresowania drogą Koneck - Siniarzewo może nieco zirytować. Póki co odcinki dziurawe przemierzamy uważnie, bowiem owe kratery najnormalniej widać, to pozornie z daleka wyglądająca dobrze nawierzchnia jest nieprzyjemnie bruzdowata. No cóż, byłem sprawdziłem a przy okazji dzień mile spędziłem :)

Okolice Żyrosławic



Kierunek Przybranowo

Tążyna, lewobrzeżny dopływ Wisły stanowi, było nie było :)


Droga przez las pojawiała się niezwykle rzadko a w dodatku na krótko :)



Rower:Trek Dane wycieczki: 105.64 km (0.00 km teren), czas: 04:01 h, avg:26.30 km/h, prędkość maks: 38.83 km/h
Temperatura:11.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Tour de Inowrocław

Sobota, 16 kwietnia 2022 | dodano: 16.04.2022Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Szarlej-Sikorowo-Jaronty-Komaszyce-Latkowo-Orłowo-Gnojno-Strzemkowo-Sławęcinek-Sójkowo-Rycerzewko-Koscielec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica

No i nie mogło być tak jak razem ostatnim, tylko północny wiater chłodny uprzykrzać się musiał. Tak jak dotąd wiatr nawet ten silniejszy rowerowo toleruje a bywa że lubię, tak dziś najzwyczajniej mnie irytował żeby nie powiedzieć wkurwiał. Nawet nie tyle co jechać było ciężko więcej niż 20 km/h, tylko dlatego że przenikliwie nieprzyjemny był dyskomfort termiczny powodując. Ubiór cieplejszy było przywdziać, no niby ale na powrót czy w miejscach osłoniętych słońce kwietniowe swoje też zrobić potrafi. Zatem wyważyć należy co lepsze, czy nieco chłodu zaznać czy z nadmiaru ciepła chęć do jazdy stracić a i choróbska się nabawić. 
Dziś miasto powiatowe łukiem w stronę przeciw położną do biegu zegarowych wskazówek pojechałem. Przy tej sposobności kilka dróg z nową nawierzchnią "odkryłem" a i z ciekawą historią cmentarza cholerycznego we wsi Turzany się zapoznałem. 



Nowe dywany asfaltowe w okolicy wsi Sójkowo


I tylko ten wiatr ;)



Rower:Trek Dane wycieczki: 59.60 km (0.00 km teren), czas: 02:30 h, avg:23.84 km/h, prędkość maks: 53.41 km/h
Temperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 9 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)