Arnoldzikowyblog rowerowy

avatar Arnoldzik
Kruszwica

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(25)

Moje rowery

Trek 30247 km
Mont Ventoux 41653 km
Merida 41368 km
Dolan 90 km
Borsuk 9552 km
Rosomak 786 km
Admiral 706 km
Bianchi 536 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

TREKKING SAMOTNIE

Dystans całkowity:52208.97 km (w terenie 2041.42 km; 3.91%)
Czas w ruchu:2367:32
Średnia prędkość:22.05 km/h
Maksymalna prędkość:63.90 km/h
Suma podjazdów:15926 m
Maks. tętno maksymalne:179 (96 %)
Maks. tętno średnie:144 (80 %)
Suma kalorii:13505 kcal
Liczba aktywności:1164
Średnio na aktywność:44.85 km i 2h 02m
Więcej statystyk

Wydawało mi się, że to już wiosna

Czwartek, 20 lutego 2020 | dodano: 20.02.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica

Przecież luty trwa, a to typowo zimowy miesiąc jest, no to jak mi się mogło wydawać, iż wiosna zawitała. Dokładnie tak mi się wydawało, spoglądając od samego rana w okno a i też zapach jakiś taki w powietrzu jął się unosić. Ubrawszy się zatem jak diabeł do ośpic w sensie, że nieodpowiednio tudzież nieadekwatnie i wcale niebrzydko wyruszyłem w kwadrans... no prawie w kwadrans przed siedemnastą. Jasności bywają już coraz bardziej dosadne z każdym dniem, jednak o noc zahaczać przyjdzie mi jeszcze nie raz. 
W stajni trwa siodłanie i ogacanie nowego rumaka, który być może niebawem poniesie mnie na pierwszą przejażdżkę. Przyszło zatem wykopać stare "looki" i buty doń przysposobić. Jak aura pozwoli to w sobotę przeprowadzimy testy i jazdy próbne. 

Wenus jeszcze jakiś czas towarzyszyć mi będzie :)
Jeszcze rozświetlać drogę należy przykładnie.

Siodłanie rumaka.



Rower:Merida Dane wycieczki: 41.93 km (0.00 km teren), czas: 01:46 h, avg:23.73 km/h, prędkość maks: 33.00 km/h
Temperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Zatem do lasu

Niedziela, 16 lutego 2020 | dodano: 16.02.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Stodólno-Strzelno-Miradz-Nowa Wieś-Wójcin-Siedlimowo-Nożyczyn-Krzywe Kolano-Włostowo-Kruszwica


Nadeszły kolejne tęgie wiatry po Ciarze vel Sabinie zwane tym razem Dennisem. Dupy nie urywa póki co, jednak na kilka kilometrów w lesie się schowałem. Wyjątkowo ciepło, bo około 10 stopni, choć odczuwalnie nieco mniej, a co najważniejsze to sucho. Taką zimową pogodę lubię :) Śniegów śmiem podejrzewać już na pewno nie doświadczę i nie jest mi smutno z tego powodu, wręcz przeciwnie. 



Droga Strzelno - Wójcin. Lasy Miradzkie.



Rower:Merida Dane wycieczki: 60.37 km (0.00 km teren), czas: 02:50 h, avg:21.31 km/h, prędkość maks: 34.77 km/h
Temperatura:9.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 8 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Zmiana decyzji po trzykroć

Sobota, 15 lutego 2020 | dodano: 15.02.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Kuśnierz-Jeziora Wielkie-Krzywe Kolano-Włostowo-Kruszwica


Choć wybór wyborowi nierówny, to do końca nie wiadomo, czy wybraliśmy dobrze czy źle. Czasami okazuje się to w chwilę po dokonaniu tegoż, a czasami nie dane jest nam dowiedzieć się o tym w ogóle. Wybieramy poważnie i mniej poważnie, znacząco i mniej znacząco, z rozmysłem i spontanicznie, z korzyścią dla siebie lub licząc się ze stratą niemałą. Drogę swą dzisiejszą zmieniając wybierałem po trzykroć, przeczucie, przeznaczenie lub po prostu kolej rzeczy. 



Na DK-25 w okolicy wsi Kuśnierz

Przed kolejnym wyborem stoję

Tuż przed zachodem 

To już było, ale... Kobieta bez mężczyzny, jest jak ryba bez roweru ;)



Rower:Merida Dane wycieczki: 50.18 km (0.00 km teren), czas: 02:16 h, avg:22.14 km/h, prędkość maks: 32.91 km/h
Temperatura:6.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Podumać i pomarzyć

Sobota, 8 lutego 2020 | dodano: 08.02.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Włostowo-Lubstówek-Borowa-Łuszczewo-Mielnica-Przewóz-Połajewo-Mietlica-Złotowo-Popowo-Ostrowo-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica


Zbyt dużo wrażeń jak na początek dnia, zatem nieco później niż z rana wyruszam na podbój Gopła. Tak pierwszy raz dopiero w tym sezonie moje ukochane jezioro okrążyć a przy okazji przysiąść i w toń popatrzeć, podumać i pomarzyć... Wystarczy na dziś :) Już niebawem moja stajnia ugości nowego rumaka, a przy tym żadnego dotychczasowego się nie pozbędę i nawet sobie tego nie wyobrażam by tak stać się mogło. 



Rower:Merida Dane wycieczki: 60.49 km (2.30 km teren), czas: 02:34 h, avg:23.57 km/h, prędkość maks: 34.82 km/h
Temperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Wenus na drucie i burki

Piątek, 7 lutego 2020 | dodano: 07.02.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica

Nastał ten dzień kiedy to pogoda nie spłatała mi figla. Piękny dzionek słońcem okraszony to i wieczór zacny być musi, choć to nie reguła, bowiem nie dalej jak wczoraj zgoła odmiennie było. Deszcz paskudny suchość asfaltu zmącił, ale za to dzisiaj w końcu się udało rumaka osiodłać. Krótka wycieczka dobrze znaną trasą jeszcze za przyzwoitej dość jasności, jako że zauważalnie dni dłuższe już bywają do jakiegoś czasu. Niepierwsze spotkanie z dwoma burkami we wsi Wymysłowice, lecz jak dotąd co sił w nogach ucieczką się salwowałem. Psie krwie, myślę sobie, burki nikczemnego wzrostu, żeby nie powiedzieć karakany szczekliwe takie, no to jak to tak uciekać. Odpowiedziałem pięknym za nadobne i pogoniłem burki. Uciekały do czasu kiedy je goniłem, lecz gdy tylko w stronę przeciwną kierunek obrałem to burki za mną w pogoń i tak w kółko.  Ot, takie to bohatery, ale przyznam bardziej wytrwałe :)  

W chwilę po zachodzie Słońca.

Wenus na drucie :)


Rower:Merida Dane wycieczki: 44.16 km (0.00 km teren), czas: 01:52 h, avg:23.66 km/h, prędkość maks: 30.22 km/h
Temperatura:1.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Duło przednio

Niedziela, 2 lutego 2020 | dodano: 02.02.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Tupadły-Markowice-Górki-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica

Duło przednio, ale też deszczem chwilowo obfitym zmoczyło nie tylko asfalty :) Trasę skrócić niestety należało i ucieczkę dobrze, że chociaż z wiatrem w plecy uczynić. Walkę z wiatrem wiejącym dziś w porywach do 18 m/s, czyli prawie 65 km/h najlepiej obrazowała osiągana prędkość oscylująca w granicach 12-13 km/h a momentami jeszcze mniej. Nie mniej jednak uwielbiam jak mocno wieje, bowiem jak już niegdyś wspominałem jazda pod wiatr jest porównywalna z jazdą pod górę, z tą różnicą, że podczas jazdy pod wiatr waga jeźdźca nie ma takiego dużego znaczenia jak podczas jazdy pod górę. Zatem niech wieje, niech dmucha, tylko niech już lepiej nie pada :)

Droga Markowice - Górki

Wiatr na drutach nie tylko prądowych pogrywał, a o jego sile świadczą przechylone znacznie izolatory.


Rower:Merida Dane wycieczki: 37.84 km (0.00 km teren), czas: 01:53 h, avg:20.09 km/h, prędkość maks: 36.90 km/h
Temperatura:9.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 10 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Cztery cztery na koniec stycznia

Piątek, 31 stycznia 2020 | dodano: 31.01.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Balice-Górki-Markowice-Tupadły-Przedbojewice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica

Choć zima tego roku łaskawa, to nie roweruję doń adekwatnie, nieco ponad pół tysiaka kilometrów na styczeń niezimowy wpada tak niby przypadkiem i bez sensacji :)
Poszukiwania nowego rumaka do Arnoldzikowej stajni trwają, co przyznam spędza mi sen z powiek dnia każdego. Zatem bez pośpiechu, z rozmysłem a i też z mądrością przez lata w temacie zdobytą, będę szukał dalej, bo to w sumie przyjemne zajęcie ;)


Rower:Merida Dane wycieczki: 44.10 km (0.00 km teren), czas: 02:05 h, avg:21.17 km/h, prędkość maks: 35.45 km/h
Temperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 7 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Kiedy Wenus spotyka Neptuna

Poniedziałek, 27 stycznia 2020 | dodano: 27.01.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica

Choć dzień już zauważalnie dłuższy, to jeszcze po ciemności rumaczyć trza. Znana czterdziestkowa pętelka, która przypomina mi ubiegłoroczną dążność do celu, jaki sobie na jesieni upatrzyłem. Nie mniej jednak lubię tak po prostu w "gwiazdy" popatrzeć, które coraz to liczniej po zachodzie słońca jęły się na niebie mienić. Dokładnie dziś miłosne spotkanie Wenus z Neptunem miejsce miało i choć tego drugiego jam nie uwidział, to kontent żem rzadkiemu zjawisku świadkował. Za księżycem tuż przed nowiem "gwiazda" Wenus podąża, a za jego tarczą nikły, bo daleki Neptun się chował.

Tyle można uwiecznić aparatem fotograficznym w telefonie umieszczonym, czyli w zasadzie nic... Widzę więcej...

...a znacznie więcej można wypatrzeć dzięki Stellarium

Miejsce obserwacji, na drodze Starczewo - Strzelno.


Rower:Merida Dane wycieczki: 40.75 km (0.00 km teren), czas: 01:48 h, avg:22.64 km/h, prędkość maks: 31.92 km/h
Temperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Żeby się znorać

Niedziela, 26 stycznia 2020 | dodano: 26.01.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Siedlimowo-Wójcin-Przyjezierze-Ostrowo-Cieńcisko-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica

Poranne czyszczenie rumaka po wczorajszej wycieczce zdawać by się mogło niezasadne wielce. Jednakoż jakby to tak, nie myć się wieczorną porą z szansą niemałą ubrudzenia się nazajutrz. Zatem czysty i nasmarowany rumak wyrusza na niedzielną przejażdżkę, żeby już po chwili znorać się jak wieprz jakiś. Wilgotne powietrze oraz hektolitry wylanej na szosy solanki skutecznie uniemożliwiają asfaltom przeschnięcie i mazią słono-błotną rumaka dotkliwie znaczą. Przed obiadem, po to żeby się znorać a wieczorową porą czyszczenie rumaka, aby w nowy dzień przykładnie wjechać. 



Rower:Merida Dane wycieczki: 60.55 km (0.00 km teren), czas: 02:45 h, avg:22.02 km/h, prędkość maks: 32.86 km/h
Temperatura:0.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Na pochyłe drzewo kozy skaczą

Sobota, 25 stycznia 2020 | dodano: 25.01.2020Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Łąkie-Zbytowo-Gębice-Marcinkowo-Mogilno-Dąbrówka-Sosnowiec-Kołodziejewo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica

Przychodzi sobota, której i tak nie mam całej do dyspozycji, to wilgocią mgielną matka natura dzień podli. Nie dane mi było w tygodniu ze względów różnych rumaka dosiadać, zatem na dzień ten czekałem jak... nie wiem na co w sumie ;) Skoro świt wyglądam zza okiennej rolety, a tu syf, paprzyca i wiatr chłodny. Wyruszam za kwadrans dziesiąta i wracam upaprany słonawym błotkiem, lecz uśmiechnięty. Udało się blisko 4 godzinki porumaczyć w okolicy znanej, choć bliski byłem aby odwrót z powodów pogodowych poczynić dużo wcześniej. Jednak byłoby to zbyt proste, bowiem na pochyłe drzewo nawet koza wlezie ;)

Przystankowy postój na drodze Mogilno - Kołodziejewo... Herbatka, buła i proteinowy batonik  :)


Rower:Merida Dane wycieczki: 80.25 km (0.00 km teren), czas: 03:40 h, avg:21.89 km/h, prędkość maks: 38.00 km/h
Temperatura:2.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 4 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)