Arnoldzik
- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.704
- SZOSA TOWARZYSKA.185
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1165
- TREKKING TOWARZYSKI.43
- TRENAŻER.40
Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2025
| Dystans całkowity: | 674.39 km (w terenie 7.50 km; 1.11%) |
| Czas w ruchu: | 27:56 |
| Średnia prędkość: | 24.14 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 61.26 km/h |
| Suma podjazdów: | 1339 m |
| Suma kalorii: | 10026 kcal |
| Liczba aktywności: | 11 |
| Średnio na aktywność: | 61.31 km i 2h 32m |
| Więcej statystyk | |
W południe na południe (6567)
Poniedziałek, 28 kwietnia 2025 | dodano: 28.04.2025Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Gocanowo-Witowice-Brześć-Złotowo-Mietlica-Połajewo-Przewóz-Mielnica-Łuszczewo-Borowa-Lubstówek-Rzeszynek-Kościeszki-Włostowo-Kruszwica
Jest w krajobrazach nadgoplańskich jakaś sielskość, niezdefiniowana bliżej błogość... Ilekroć tam wracam, bez znaczenia czy po długim czasie czy też dzień po dniu, budzą się wspomnienia. Czy to z jeziorowej tafli czy też z dróg przeróżnych, okolicę poznaję i odkrywam na nowo, tak już od lat wielu. Częstokroć wrażeniu ulegam jakby czas tu wolniej płynął a w niektórych miejscach nawet się zatrzymał. Choć dróg piaski w większości dziś asfalty kryją, to klimat pozostał, w mym odczuciu przynajmniej... Nawet jeśli w mym tylko i z prawdą się lekko mija, to wierzyć i widzieć chcę to już zawsze.
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
58.36 km (0.50 km teren), czas: 02:25 h, avg:24.15 km/h,
prędkość maks: 33.50 km/hTemperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 733 (kcal)
Coffee, Pani Kujaw i zielony smok (6427)
Niedziela, 27 kwietnia 2025 | dodano: 27.04.2025Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Kobylniki-Szarlej-Sikorowo-Jaronty-Komaszyce-Inowrocław-Marcinkowo-Parchanie-Modliborzyce-Wonorze-Ośniszczewko-Ośniszczewo-Zduny-Opoki-Przybranowo-Służewo-Ostrowąs-Chromowola-Chlewiska-Dąbrowa Biskupia-Pieranie-Radojewice-Pławinek-Marulewy-Inowrocław-Szymborze-Sikorowo-Szarlej-Kobylniki-Kruszwica
Tak się złożyło, co to dziś ponownie po latach jak dobrze liczę sześciu, dane mi było miejscowość Ostrowąs odwiedzić. Nie samotnie, a w ramach coffee w sile siedmiu kolarzystów tym razem, na przekór wiatrom niemocnym a zimnym. Sanktuarium Matki Bożej „Pani Kujaw” w Ostrowąsie jest jednym z głównych sanktuariów maryjnych na Kujawach i od ponad trzech wieków stanowi cel wielu pątniczych szlaków. Ostrowąska legenda podaje, że pewna kobiecina pilnująca bydła u brzegów jeziora spostrzegła na drzewie obraz Matki Bożej. Z uwagi na fakt, że w czasie tym kościół stał w ruinie, obraz przeniesiono do położonego na południowym brzegu jeziora Brzeźna. Legenda głosi, że nocą obraz uszedł przez jezioro w blasku aureoli na swoje dawne miejsce pozostawiając na jeziorowej tafli "drogę Matki Bożej". Był to znak, iż Maryja upodobała sobie właśnie Ostrowąs, jako miejsce swej obecności na ziemi kujawskiej, dlatego nazwano ją Panią Kujaw. Nad brzegiem jeziora mieszkańcy usypali wzgórze, wybudowali świątynię a na ołtarzu głównym umieścili ów obraz. Od niedawna pielgrzymi mają sposobność podziwiać replikę słynącego łaskami wizerunku Matki Bożej Ostrowąskiej na tafli jeziora. Ma ona upamiętniać legendarną wędrówkę obrazu przez wodę.
Na zakończenie podżabkowe nawadnianie towarzyskie😉
Zielony smok spotkany przy drodze, to królowa polskich łąk tzw. jaszczurka zwinka ( Lacerta agilis )
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
107.51 km (0.00 km teren), czas: 04:13 h, avg:25.50 km/h,
prędkość maks: 49.25 km/hTemperatura:12.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1669 (kcal)
Czasami lepiej iść na rower (6308)
Środa, 23 kwietnia 2025 | dodano: 23.04.2025Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Siedlimowo-Wójcin-Nowa Wieś-Miradz-Strzelno-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Nie, że można i nie, że chcę tylko po prostu czasami lepiej iść na rower. Dziś było tak spokojnie, nie tylko pogodowo, ale duchowo niczym medytacja, tak dobrze się jechało... Żebym tylko mógł zapisywać myśli... Te poukładane, bo przeca nie wszystkie, tak by było lepiej i bezpieczniej. Tylko tyle ❤️
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
71.89 km (0.00 km teren), czas: 02:37 h, avg:27.47 km/h,
prędkość maks: 39.18 km/hTemperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1168 (kcal)
Niereligijny świąt charakter (6242)
Niedziela, 20 kwietnia 2025 | dodano: 20.04.2025Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Sierakowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Kijewice-Młyny-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Są na tym świecie i tacy co protestują przeciwko religijnemu charakterowi Wielkanocnych świąt bojkotując na sposoby wszelakie wszystkie ich zwyczaje i obrzędy. Niemniej od świąt takich niereligijności wymagać nie należy, bowiem od tego one są coby religijne były i gdyby nawet krocie sprzeczności i hipokryzji w sobie miały. Wielkanoc też nigdy świecka nie będzie i albo ją obchodzisz i celebrujesz albo łukiem szerokim omijasz. Trochę tak jakby od dajmy na to Caroline Derpieński wymagać wiedzy w temacie fizyki kwantowej, bowiem nie po to ona na tym świecie żyje.😉 Święta wielkanocne to święta katolickie i każdy wyznawca tejże wiary winien przyjmować jej obrzędy i zwyczaje w całości. Dla mnie święta to tylko kalendarzowa data czerwonym kolorem wyróżniona oraz dodatkowy dzień wolny, nie mam z tym żadnego problemu i niczego też połowicznie czynić nie muszę i niczego udawać. Świecka tudzież niereligijna Wielkanoc to oksymoron, brak logiki i zdrowego rozsądku. Nie masz potrzeby, nie obchodź więc świąt masz do tego pełne prawo, ale nie wymagaj aby miały one niereligijny charakter. Każdy winien mieć swoje wartości, swoje zasady i nie działać na czyjąkolwiek szkodę. Mi do tego nie potrzebna jest jakakolwiek religia, której dogmaty często nie pasują do obecnej rzeczywistości. Wcześniej czy później nawet te zeświecczone Wielkanocne zwyczaje też zaczną kogoś uwierać czy zwyczajnie przeszkadzać, a wówczas w imię otwartości, tolerancji i wolności, zaczną one stopniowo zanikać. Oby tylko wraz z nimi znikły też wojny, choroby i co najistotniejsze, szeroko pojęta głupota… Oby 🤔
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
40.38 km (0.00 km teren), czas: 01:29 h, avg:27.22 km/h,
prędkość maks: 37.73 km/hTemperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 652 (kcal)
Naprzeciw burzy (6222)
Piątek, 18 kwietnia 2025 | dodano: 18.04.2025Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Jeziora Wielkie-Kuśnierz-Prószyska-Jeziora Wielkie-Młyny-Kijewice-Mirosławice-Sierakowo-Włostowo-Kruszwica
"Komu to służy, komu to potrzebne? Nie dajmy nadejść burzy." Tak przed laty śpiewała Rejestracja i tak mnie to od samego rana po łepetynie latało, że aż na rower ze mną pojechało. Tylko tyle, bowiem nie o takie burzę chłopakom wówczas chodziło a ja sam jak dziś stoję burzy a bardziej deszczu pragnę jak piosenkowa kania dżdżu. Suchota okolice spowiła co martwić powinno i konsekwencja przykra poniewczasie nastąpić może, gdy tylko deszcze uczciwe nie spadną. Na spotkanie zapowiadanych burz wyruszyłem, lecz tylko chmurne niebo ze stron przeróżnych oglądać przyszło i tylko kropel lichych deszczu kilka na nos spadło. Ważne co rowerowo dzień minął pomimo natłoku zajęć innych, choć kilometrów w ten rok nie za wiele to się uśmiecham... Tym dziś żyję 😊
tym dziś żyję ;)
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
50.99 km (0.00 km teren), czas: 01:49 h, avg:28.07 km/h,
prędkość maks: 43.95 km/hTemperatura:24.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 864 (kcal)
Żeby nie powiedzieć, lato (6164)
Środa, 16 kwietnia 2025 | dodano: 16.04.2025Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Sierakowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Młyny-Strzelno-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Dąbek-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Nawet jakby mi się bardzo nie chciało rumaka dosiadać i siły witalne mnie nagle opuścili, to wymówki trudno by dziś wiarygodnej szukać. Ciepło, nie wiało, słonko takie prawie już letnie a co ważne dzień jasny już uczciwy nadto. No to jakby tak, tym bardziej że uniform już skąpy zatem czas przygotowań znacząco krótki i rumaka szybko dosiąść można. Wartko więc po asfaltach nieskazitelnych, dzień ten rowerowym akcentem uzupełnić i aurą iście letnią się nacieszyć. Tylko much i innych bzyków roje wiatry liche powodowali z czegom raczej niekontent. Takie to wiosenne lato, nie powiem... W końcu czekałem czas długi i jest😍
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
54.51 km (0.00 km teren), czas: 01:56 h, avg:28.19 km/h,
prędkość maks: 40.71 km/hTemperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 919 (kcal)
Tour de Bruk (6152)
Niedziela, 13 kwietnia 2025 | dodano: 13.04.2025Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Sikorowo-Łojewo-Szarlej-Kobylniki-Stodólno-Strzelno-Miradz-Jaworowo-Cieńcisko-Kurzebiela-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Kostka, kamień, koci łepek,
Dróg przeróżnych zacny zlepek.
Wiatr i słońce, pola, łąki,
Pszczółki, kwiatki i zajączki.
Uśmiech w końcu ciepły wiosny,
Każdy z nas był dziś radosny.
Ptaszek treli, w lesie kuku,
A kto był, ten sięgnął bruku.
Okazuję się, że można sięgnąć bruku bez upadku, bez zniszczenia czy życiowego dna. Dziś to właśnie sięgnęliśmy bruku, doświadczając nań jazdy by choć na chwilę poczuć się jak startujący w rozgrywanym w północnej Francji jednym z najtrudniejszych wyścigów klasycznych Paris - Roubaix. Mieliśmy nasz Tour de Bruk, z odcinkami brukowej kostki oraz z bardziej wymagającej nawierzchni zwanej potocznie kocimi łbami. Okazuje się, jest ich w naszej okolicy jeszcze całkiem sporo. Choć nasz Tour de Bruk odbył się w charakterze tradycyjnego coffee ride'u to pamiątkowa statuetka jak najbardziej prawdziwa i wagowo wiarygodna.
Tak było 🙂
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
97.21 km (0.00 km teren), czas: 04:03 h, avg:24.00 km/h,
prędkość maks: 54.29 km/hTemperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1420 (kcal)
Okna, bruki i zające (5861)
Sobota, 12 kwietnia 2025 | dodano: 12.04.2025Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Rzeszyn-Jeziora Wielkie-Kuśnierz-Nowa Wieś-Miradz-Jaworowo-Cieńcisko-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
No i od razu jaśniej, choć do końca trudno jest orzec czy to, że szyby okien umyte czy biel firan bielsza... Zaiste, jaśniej przynajmniej odczucie takie przez czas jakiś towarzyszyć będzie nim się opatrzy a potem zszarzeje. Nie powiem plan był inny na dzień sobotni, ale przeca jakby to tak coby tradycji zadość nie uczynić i okien nie umyć, dziś skoro świt właśnie. Słonko już w okiennej tafli połyskuje a dnia popołudniową część na rower przeznaczywszy i w krótkich gaciach, w przeddzień Tour de Bruk nasze kujawskie bruki raz jeszcze sprawdzić 🙂Dzień taki, aktywny i pożyteczny, towarzyski i relaksowy, niezmarnowany... i się uśmiecham 😊
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
61.47 km (0.00 km teren), czas: 02:16 h, avg:27.12 km/h,
prędkość maks: 61.26 km/hTemperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1024 (kcal)
Kiedy w zębach piasek trzeszczy 😁 (5996)
Niedziela, 6 kwietnia 2025 | dodano: 06.04.2025Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Wolany-Wola Wapowska-Papros-Konary-Kobielice-Michałowo-Głojkowo-Pieranie-Radojewice-Łąkocin-Góra-Witowy-Karczyn-Szarlej-Kobylniki-Kruszwica
Przeróżne są rowerowej motywacji oblicza, zwłaszcza kiedy wiosna zimą trąca a wiatry z północy chłody arktyczne niosą. Chłód chłodem, ale też i piasków krocie, którego ziarenka nie tylko w rowerowego napędu zębach trzeszczą.😁 Zaplanowane już dni kilka wcześniej zdobycie kwadratów kilku w miejscu, gdzie polne drogi ciągłość swą tracą a i przeszkody wszelakie napotkać też można. Kontent co wiosna sucha a przeto łąki niebujne jeszcze a rowy melioracyjne od dawna wodą nie płynęły. Nie każdy pas krzewów czy wyższych traw z daleka widocznych drogę czy choćby miedzę zwiastują, więc polem w traktorowej koleinie przeprawiać się przyszło i rów też nie jeden niczym sarna chycać. Dziś ciekawa odmiana rowerowej wycieczki, zarówno pod kątem nawierzchni a raczej jej braku, jak i innych atrakcji. Można więc odkrywać odkryte i historię na nowo poznawać, ale też pierwszy raz miejsce jakieś odwiedzić i okolicę z perspektywy rowerowego siodła oglądać.
Kierunek, kwadraty nowe😊Droga Konary - Kobielice
Kobielice - miejsce z ciekawą historią, gdzie niegdyś kościół stał pod wezwaniami dwoma; Wszystkich Świętych oraz Św. Mikołaja.
Lepsza taka droga niż żadna, lecz dokąd mnie powiedzie...
...no i chycać przyszło 😁
i drogi nie ma...
...a nie czekaj, już jest 😆
Nowe kwadraty🙂
Bo tak lubię 😍
Rower:Merida
Dane wycieczki:
50.02 km (7.00 km teren), czas: 03:04 h, avg:16.31 km/h,
prędkość maks: 34.40 km/hTemperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 499 (kcal)
Białego kwiecia aromat, bociany i spotkanie z Saganem (5629)
Piątek, 4 kwietnia 2025 | dodano: 04.04.2025Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Tupadły-Kruszwica
Obserwatorium meteorologiczne na Czarciej Górze prognozuje zimowy wręcz akcent na weekend nadchodzący, zatem komu w drogę temu rower i gacie krótkie póki co. Zwłaszcza, że piątek a dzień sobotni niepewny i to nie tyle co chłodny, ale deszczem rosić może. Bociany, białego kwiecia krocie i zapachy przecudne panowanie wiosny akcentują, a klimat taki co niespodzianki przeróżne kroi jak to w przysłowiowym kwietniu pletniu 😛Się okaże, się zobaczy.
Z kolegą szosowym dziś przemiłe spotkanie po trasie, z którym to Mazowsze przed czterema laty zdobywalim, jako spartanie Ku Słońcu pomknęlim... tak było 😊
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
50.79 km (0.00 km teren), czas: 01:57 h, avg:26.05 km/h,
prędkość maks: 43.94 km/hTemperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 817 (kcal)