Arnoldzikowyblog rowerowy

avatar Arnoldzik
Kruszwica

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(25)

Moje rowery

Trek 30247 km
Mont Ventoux 40569 km
Merida 41287 km
Dolan 90 km
Borsuk 8793 km
Rosomak 786 km
Admiral 706 km
Bianchi 536 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2024

Dystans całkowity:810.98 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:33:17
Średnia prędkość:24.37 km/h
Maksymalna prędkość:48.98 km/h
Suma podjazdów:1725 m
Suma kalorii:62 kcal
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:57.93 km i 2h 22m
Więcej statystyk

Ciepło, ale za szybką (7993)

Sobota, 9 marca 2024 | dodano: 09.03.2024Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Włostowo-Rzeszynek-Lubstówek-Borowa-Łuszczewo-Mielnica-Koszewo-Noć-Kalina-Broniszewo-Przewóz-Piotrków Kujawski-Radziejów-Przemystka-Broniewo-Szostka-Zaborowo-Bachorce-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica

]\\\\\\nm aqw <--- to napisał kot Bąbel, który często towarzyszy mi podczas redagowania blogowych wpisów ;)
Wydawać by się mogło, że promień słoneczny swoje już robi, lecz wschodnim wiatrem niesione kontynentalne powietrze jeszcze o zimie zapomnieć nie pozwala. Zimno dziś było, przez tak zwany czynnik chłodzenia wiatrem. Czemuż tak się dzieje, że nawet jak ciepło i wieje to zimno, albo przynajmniej chłodniej. Mianowicie stworzenia stałocieplne, rzecz oczywista wytwarzają wokół siebie cienką otoczkę nieco wyższej temperatury, która bardziej odczuwalna pomiędzy warstwą odzienia a naszą skórą. Wiatr łobuz, jeśli mocniej zawieje to otoczkę tę wywieje i wówczas odczucia chłodu doświadczyć można. Zjawisko miejsce ma przez rok cały, czy to zima czy lato, choć w dzień letni nierzadko ulgę podczas skwaru przynosi a w dzień chłodny niezbyt przyjemnym bywa.  
Tak też i dziś było, bowiem w zaciszu podwórkowym w słońca promieniach iście, no nie jeszcze nie letnia, ale wiosennie miło odczuwalna temperatura. Mylnie można byłoby uniform nieodpowiedni przywdziać co poniekąd dziwnie by wyglądało a i też przejażdżki zbytnio przyjemnej by nie uczyniło. Pętelka ot tak, z cyklu gdzie koła poniosą, choć z samego rana pomysłów kilka było. Niemniej słońce i endorfin krzta dały radę i dzień do udanych rowerowo pomimo wszystko zaliczam ;)

Jezioro Gopło, tu chwilę posiedziałem i o dniach letnich pomyślałem...


Na właściwym torze, a właściwie na szynie ;)

Poobiednia drzemka :)




mapa trasy mini
Rower:Mont Ventoux Dane wycieczki: 82.52 km (0.00 km teren), czas: 03:20 h, avg:24.76 km/h, prędkość maks: 48.98 km/h
Temperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 7 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

I już świeci słońce (7785)

Czwartek, 7 marca 2024 | dodano: 07.03.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Bródzki-Bachorce-Zaborowo-Broniewo-Bronisław-Skotniki-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica





...I widać znacznie więcej, nawet nie trzeba się zbytnio rozglądać, aby dostrzec to co jest ważne... Czyżbym znów zapomniał co jest ważne ? Moja rowerowa podróż trwa dalej, jadę ku nowej i tylko na pozór tej samej przygodzie. Kogo spotkam i gdzie się zatrzymam ? Tego nie wiem. Nic nie jest takie samo, nawet ta dzisiejsza cisza... Słychać było gwiazdy. 
Dziś na wschodnie rubieże, które z wiadomych powodów rzadziej przemierzam zwłaszcza po zmroku. Co prawda dnia kawał już zacny więcej, to jeszcze o noc przyjdzie mi zahaczyć przez czas jakiś. Niemniej wiosna tuż tuż, co optymizmem napawa i wszystko co szare i smutne w czeluść niepamięci strąca. 







Jak bym mógł tu fotki nie zrobić ;) ( niemalże 300 kilometr linii kolejowej nr 131 Chorzów Batory - Tczew )


mapa trasy mini
Rower:Merida Dane wycieczki: 40.78 km (0.00 km teren), czas: 01:48 h, avg:22.66 km/h, prędkość maks: 31.80 km/h
Temperatura:2.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Kochanek wiele, miłość jedna (8042)

Niedziela, 3 marca 2024 | dodano: 03.03.2024Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Bródzki-Janocin-Chełmce-Radziejów-Piotrków Kujawski-Tomisławice-Wierzbinek-Boguszyce-Tomisławice-Piotrków Kujawski-Radziejów-Przemystka-Bronisław-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica


Na tapecie ostatnimi czasy panna Dolores i wygaszona kopalnia odkrywkowa Jóźwin IIB a mnie dziś pognało na ostatnią czynną jeszcze odkrywkę Tomisławice. Może ze względu na stosunkowo niewielki obszar w porównaniu z Jóźwinem, jakoś nie czuję się tu klimatu, choć odgłosy podobne to pokłady węglowe płytsze i jakby mniej "urodzajne". Wgryzła się kopalnia w drogę, którą nie raz przemierzałem jeszcze w czasach kiedy o wydobyciu w tym miejscu nawet nie mówiono. Może właśnie dlatego to miejsce, jest dla mnie bardziej fascynujące, bowiem śledzę poczynania wydobywcze od samego początku, kiedy to pojawiły się tu pierwsze maszyny, zdejmujące tzw. nadkład i usypujące wielkie hałdy ziemi zwane zwałowiskami, które pochłaniały opuszczone domostwa. Zdejmowanie nadkładu na odkrywce Tomisławice rozpoczęło się w maju 2010 roku, pamiętam to doskonale. Pomimo wielu kontrowersji DLXI etap -...kontrowersyjna odkrywka... i początkowych błędów w oszacowaniu wielkości złoża, kopalnia miała działać do roku 2030 a będzie tylko do końca 2024... Potem wszystko ucichnie, pozostanie wielka dziura, która ma szansę zostać jeziorem o powierzchni ok. 200 ha... Z dwojga złego, dobre i to, niemniej będzie mi brakowało tej ekologicznej degrengolady ;)





Droga DW-266 na odcinku Piotrków Kujawski - Sompolno była niemalże prosta... I już nie jest. ( kierunek Sompolno )

A tu z drugiej strony ( kierunek Piotrków Kujawski )

Nad wielką dziurą, w dole znacznie mniejsza od Dolores koparka SRs-1200



Węglostrada w kierunku miejscowości Łysek, dalej już koleją do elektrowni Pątnów

Zwałowisko zewnętrzne w okolicy wsi Boguszyce



Rower:Mont Ventoux Dane wycieczki: 95.45 km (0.00 km teren), czas: 03:35 h, avg:26.64 km/h, prędkość maks: 43.87 km/h
Temperatura:12.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

W oczekiwaniu na pociąg (7612)

Sobota, 2 marca 2024 | dodano: 02.03.2024Kategoria SZOSA SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Przedbojewice-Markowice-Tupadły-Przedbojewice-Markowice-Typadły-Inowrocław-Kruszwica


Nie systematycznie było nie było, ale raz na lat kilka pociąg, tak zwany specjalny miasto moje rodzinne raczy odwiedzić, z czegom kontent, nie powiem. Co prawda największym przeżyciem z nutą nostalgii była wizyta pociągu trakcji parowej ciągniętego przez jeden z niewielu już w Polsce czynnych parowozów serii Ol49. Była to nie lada gratka, z uwagi na fakt, iż ostatni parowozowy dym i charakterystyczny odgłos miałem okazję oglądać i słyszeć w roku 1983. Rok po wizycie "Oelki" Kruszwicę odwiedził jeszcze spalinowóz SU45-089 nazywany przez kolejarzy "Fiatem" z uwagi na zastosowany weń silnik. Fiacik SU45-079 ( tak inny ocalały ) wraz z pociągiem specjalnym odwiedził jeszcze Kruszwicę w roku ubiegłym, lecz tak wyszło, że jakoś to ważne dla mnie wydarzenie mnie ominęło... Hmmm, nie pamiętam dlaczego... 
Wstyd przyznać, ale o dzisiejszej wizycie pociągu z dwoma "Stonkami" SU42 przypomniało mi się dziś rano, niemniej wyszło tak jak wyjść miało, bowiem połączyłem swoje dwie pasje. Mianowicie, na rowerze z pociągiem mogłem się pościgać a i też kilka upamiętniających kadrów do swojego archiwum dodać. 


Tak było dziś :)




... a tak było przed laty

mapa trasy mini
Rower:Mont Ventoux Dane wycieczki: 47.41 km (0.00 km teren), czas: 01:52 h, avg:25.40 km/h, prędkość maks: 39.90 km/h
Temperatura:12.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)