- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.695
- SZOSA TOWARZYSKA.175
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1164
- TREKKING TOWARZYSKI.43
- TRENAŻER.40
Wpisy archiwalne w miesiącu
Grudzień, 2024
Dystans całkowity: | 879.09 km (w terenie 3.00 km; 0.34%) |
Czas w ruchu: | 39:12 |
Średnia prędkość: | 22.43 km/h |
Maksymalna prędkość: | 44.58 km/h |
Suma podjazdów: | 1750 m |
Suma kalorii: | 93 kcal |
Liczba aktywności: | 19 |
Średnio na aktywność: | 46.27 km i 2h 03m |
Więcej statystyk |
Nieoczekiwana zmiana rumaka i starotorzy ciąg dalszy (10108)
Niedziela, 15 grudnia 2024 | dodano: 15.12.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Bożejewice-Markowice-Górki-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Borsukowe koło wyzionęło ducha, prawdopodobnie nocy minionej, bowiem po wczorajszej jeździe nic ujścia luftu nie zwiastowało. Co prawda nie znam póki co przyczyny, powietrze ulatuje nieznacznie niemniej dla spokojności inną dętkę przyjdzie zainstalować a obecną opatrzyć. Borsuk więc dziś wolne dostał a innemu rumakowi się poszczęściło i przewietrzenia szprych dostąpił. No i pojechalim w dzień słoneczny, choć wiatrowy nadto a przeto odczuwalnie chłodny, lecz już nie tak bardzo. Temat wczorajszy starotorzy kolei wąskotorowej dziś kontynuowałem, bowiem miejsc takich w okolicy co najmniej kilka i pomimo że są, ciekawią i fascynują dla większości niezauważalne. Jak widać na mapach starych sieć wszelkich kolejek tak zwanych gospodarczych nader rozwinięta, a w praktyce każda niemalże większa wieś była skomunikowana wąskim torem. W miarę tania w budowie i eksploatacji, niezależna od warunków atmosferycznych, kiedy to większość dróg w obszarach wiejskich stanowiły drogi gruntowe. Być może taka kolej rzeczy, niemniej szkoda że dziś wąskotorowy tabor i infrastrukturę możemy oglądać w skansenach i muzeach a czynne odcinki stanowią wyłącznie atrakcję turystyczną.
Wieś Bożejewice i widoczne starotorze oraz pozostałości małego mostu nad kanałem melioracyjnym.



Wieś Górki, ślady po niegdysiejszym przejeździe kolejowym.

Przebieg torowiska w kierunku wsi Balice.



Szprychy Meridki przewietrzone 😁❤️🚲

Klimat bajunia, pomimo że duło wiatrem zimnym 🙂

Śnieg, widziałem śnieg, prawdziwy śnieg 😁


Słoneczny dzień ku końcowi zmierzał, a z zachodniej strony chmury deszczowe gnało na pogody zmianę.


Pomimo wszystko lubię 😊

Rower:Merida
Dane wycieczki:
39.52 km (0.00 km teren), czas: 02:04 h, avg:19.12 km/h,
prędkość maks: 32.90 km/hTemperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 9 (kcal)
Starotorze i grudniowy lasu zapach (10097)
Sobota, 14 grudnia 2024 | dodano: 14.12.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Sierakowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Miradz-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Dziesiątki razy odcinek drogi Mirosławice - Budy przemierzałem i nie wiedzieć czemu nigdy dotąd nie dostrzegłem tudzież nie zwróciłem uwagi na nasyp a w zasadzie jego pozostałości tuż przy drodze właśnie. Na Kujawskiej Ziemi historia wąskiego toru zapisana wyraźnie w starotorzach możliwych do zidentyfikowania nie tylko przy pomocy map starych, ale i po szerokich miedzach wśród pól, pasach ziemi niczyjej stopniowo zanikających. Jak dziś pamiętam wąskotorowe składy zmierzające ku kruszwickiej cukrowni, której to kolej stanowiła całkiem spory tabor i dobrze rozwiniętą infrastrukturę. Sieć cukrowniczej kolei wąskotorowej wraz z wszelkiego rodzaju bocznicami w okresie swojej świetności liczyła setki kilometrów, po której do dziś nie został prawie żaden ślad. Prawie, bowiem pięć lat temu przy drodze tej właśnie znalazłem cenny dla mnie kolejowy artefakt w postaci podkładki pod szynę. Nawet wtedy nie pomyślałem, że linia przebiegała przy samej drodze, tylko gdzieś nieopodal. Zupełnie niedaleko krzyżowała się ona z linią normalnotorową nr 231, co było kiedyś bardziej powszechne a dziś stanowi już unikat i niecodzienną ciekawostkę nie tylko dla miłośników kolejnictwa.
Dziś wymarzłem niemiłosiernie z przyczyny wiatrów dość silnych poczucie chłodu potęgujących. Ku lasom moja droga dziś wiodła, gdzie na trochę przystanąć mogłem i obejrzeć się wstecz, by to co było i co minęło na powrót stać się mogło częścią tego co jest i co dopiero nadejdzie... tak żeby ocalić od zapomnienia choćby...
Droga Mirosławice - Budy i pozostałości nasypu wąskiego toru.


Mapa i odcinek torowiska

Znaleziony przy drodze artefakt

Jeszcze zachowany w dość nienagannym stanie tor linii nr 231 we wsi Wronowy, z którą to linią krzyżowała się nieopodal linia wąskotorowa.



Blisko 30 lat liczą sobie te świerkowe drzewka ;)

Borsuk zacny

Las dla przyrody przede wszystkim a my jesteśmy tu tylko gośćmi.



Rower:Borsuk
Dane wycieczki:
41.08 km (0.00 km teren), czas: 01:51 h, avg:22.21 km/h,
prędkość maks: 32.70 km/hTemperatura:-1.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 7 (kcal)
Trzynastego w piątek (10083)
Piątek, 13 grudnia 2024 | dodano: 13.12.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Rzeszyn-Krzywe Kolano-Jeziora Wielkie-Dobsko-Włostowo-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica
Idzie przywyknąć, co prawda łaskawa aura nie utrudnia i nawet jak chłodem północnym po gaciach ciągnie to tragedii nie ma. Barometr w górę, chłopek wylazł, bowiem na mróz idzie niemniej wiatry południowe zwiastunem zmian pogodowych co to od najbliższej niedzieli wiosną zapachnieć może. Jest zacnie i u mnie zacieszu nie wiedzieć do końca z jakiego powodu nadto. Może, że grudzień inny niż zazwyczaj, łagodny klimatycznie poniekąd a i zawodowo też jakiś schludny, zatem niech samo się tak zwyczajnie dzieje. Tegoroczne grudniowe zdobywanie kilometrów coby cel osiągnąć nad wyraz łatwe poniekąd inne niż dotychczas się stało, bowiem jeszcze nigdy takiej pewności siebie nie dostąpił a człek ze mnie raczej lichej wiary. Delikatnie do przodu, bo tak chcę, bo tak mogę...
Magia grudniowych zmierzchów

Na dzień przed pełnią łysy za chmur oblicze swe pokazać w końcu raczył.

Gdzie spać iść i jak żyć, gdy sen zmorzy ;)

Rower:Borsuk
Dane wycieczki:
49.70 km (0.00 km teren), czas: 02:04 h, avg:24.05 km/h,
prędkość maks: 31.50 km/hTemperatura:0.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
Tak wygląda (nie) moje miasto nocą... (10059)
Czwartek, 12 grudnia 2024 | dodano: 12.12.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Szarlej-Sikorowo-Szymborze-Inowrocław-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Blisko rok pewnie jak miasto powiatowe Inowrocław w ciemną noc przemierzałem nie licząc sierpniowego powrotu z Gdańska. Jakoś tak wyszło, raz że nocy rowerowej nadto tylko późnojesienną, zimową i wczesnowiosenną porą, natomiast latem jakby mniej, a dwa jakoś mi nie po drodze. Miasto nie moje też za bardzo przyjazne rowerowej braci przyznam nie jest, choć z roku na rok ku dobremu idzie. W zamyśle co prawda tylko kierunek na północ wyznaczyłem a żeby miasto otoczyć i po nim się nieco pokręcić wyszło jak już w granice wjechałem. Stare dobrze znane kąty, też z sentymentu niemałego a i kolejowego klimatu nieco, na pociągi popatrzeć z dworcowego peronu. Jedyne czerwone światło w sąsiedztwie Andrzejowego krzyża, co nie irytuje a nawet przyczyną mojego zadowolenia, takie na rogatkach gdzie to dziś dobre minut kilkanaście spędziłem. Noc wieczorna spokojna z wiatrem nikłym, przejrzysta taka jaką wolę.











Rower:Borsuk
Dane wycieczki:
41.84 km (0.00 km teren), czas: 01:57 h, avg:21.46 km/h,
prędkość maks: 34.78 km/hTemperatura:3.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
Niedziela do kwadratu (10132)
Niedziela, 8 grudnia 2024 | dodano: 08.12.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Bachorce-Zaborowo-Broniewo-Bieganowo-Bronisław-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica
Od wschodu chłodem zawiało jak to zwykle o tej porze roku kontynentalne zimne powietrze przygnało a przeto odczuwalnie niekomfortowo nadto. Wyszło com pewną drogę w swym rejestrze jako nieprzebytą miał i na kwadratowej mapie pusty niezdobyty obszar. Pamięcią sięgam w czas nie tak aż odległy, tom jechał tam lecz w kierunku odmiennym, o czym jedyna słuszna obecnie aplikacja do rejestracji tras jeszcze nie wiedziała. Zatem kolejne kwadraty duże dwa zdobyte, że o czterdziestu trzech małych nie wspomnę, co naprawdę może cieszyć choć i nie to tylko. Dwa kwadraty i dwie rowerowe dniówki kilometrowe, już wiem że będzie w ten rok łatwiej niż trudniej a przynajmniej nie tak samo jak w roku dajmy na to ubiegłym. Pozwolę sobie więc złamać niepisaną zasadę zdobywania dziesięciotysięczników tylko w lata nieparzyste, a co... Kto mi zabroni, kto uwagi mieć będzie, kto stanie naprzeciw ? Taki ten mój rowerowy świat...







Rower:Borsuk
Dane wycieczki:
44.49 km (0.00 km teren), czas: 02:04 h, avg:21.53 km/h,
prędkość maks: 32.88 km/hTemperatura:3.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
O jeden most dalej (10114)
Sobota, 7 grudnia 2024 | dodano: 07.12.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Borowa-Łuszczewo-Mielnica-Koszewo-Noć-Morzyczyn-Racięcin-Nowa Wieś-Higieniewo-Szewce-Piotrków Kujawski-Jerzyce-Leszcze-Brześć-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica
Piątkowe zadnie domowe, znaczy rowerowe odrobione, może nie z nawiązką ale tak bym powiedział - Bardzo dobrze, dostatecznie ;) Buro i ponuro, poniekąd mgliście i mżawkowo, niemniej termika odczuwalna dyskomfortu nie czyniąca. Bez planu kierunkowego jak zazwyczaj, jedynie ku wiatrom wiejącym z południowo-wschodnich kierunków a dopiero po trzech jazdy kwadransach zarys przybliżony trasy w łepetynie wyraźniej się zarysował. Jezioro Gopło, choć atrakcyjne pod wieloma względami, rowerowe przejażdżki delikatnie ogranicza, bowiem okrążyć mniejszym lub większym kołem należy. Most drugi, nie pierwszy wybrawszy, pętlę zacniejszą w Borsukowym siodle zatoczyłem i w szarościach dnia końca powróciłem. Prognozy łaskawe zimy śnieżnej czy mroźniej nie zwiastują z czegom kontent nawet, bowiem łatwiej jest cel osiągnąć, gdy droga mniej wyboista i nie zawsze pod górę wiedzie.
Lustereczko powiedz przecie...


O jeden most dalej. Koszewo - Kanał Warta - Gopło i Borsuk




:)


Rower:Borsuk
Dane wycieczki:
81.18 km (0.00 km teren), czas: 03:33 h, avg:22.87 km/h,
prędkość maks: 35.10 km/hTemperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
Strojnie, mżyście poniekąd (10087)
Czwartek, 5 grudnia 2024 | dodano: 05.12.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Lachmirowice-Baranowo-Racice-Giżewo-Rzepowo-Kruszwica-Grodztwo-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica
Nie powiem żeby mi dziś aż tak przyjemnie się jeździło, bowiem odczuwalnie chłodno było, zapewne przez wilgotność powietrza dość sporą. Po niespełna dwudziestokilometrowej południowej pętelce, kolejne kilometry wokół komina miejsce miały, co to miastowa zabudowa i drzewostan chłodne wiatry rozprasza a i jaśniej a przeto bezpieczniej. Niemniej dzień pozytywny a co istotne kolejny co do celu zbliża. Mżawka drobną kroplą szkody wielkiej nie poczyniła, tyle co na drogach pobocznych mazi błotnej z pól rolniczym sprzętem naniesionej nadto. Miasto już od dni kilku strojne, co mroki jesiennej nocy rozświetli i klimat przedświąteczni czyni.





Rower:Borsuk
Dane wycieczki:
40.40 km (0.00 km teren), czas: 01:58 h, avg:20.54 km/h,
prędkość maks: 31.90 km/hTemperatura:3.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
Noc całkowicie ciemna (10133)
Poniedziałek, 2 grudnia 2024 | dodano: 02.12.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Sierakowo-Mirosławice-Kijewice-Wronowy-Młyny-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Nie zimno przeca wcale, dodatnio temperaturowo, ale jakby asfaltowe nawierzchnie o tym nie wiedziały i jakieś śliskie dziś nadto. Przynajmniej wrażeniu takiemu uległem i uwagę baczniejszą w szczególności tam gdzie asfalty świecące, należało zwrócić. Siedem rond na krajowych drogach, bo tyle ich dziś na mojej trasie naliczyłem, z rozwagę i poniekąd wolniej niż zazwyczaj wypadało przebyć. Nie wiem co to być mogło, skoro temperatura po zmierzchu w odróżnieniu do wczoraj na plusie, niemniej bez przygód sto pięćdziesiątą pierwszą w tym sezonie rowerową wycieczkę zaliczyłem... A noc całkowicie ciemna, no prawie ;)

Rower:Borsuk
Dane wycieczki:
40.68 km (0.00 km teren), czas: 01:44 h, avg:23.47 km/h,
prędkość maks: 31.78 km/hTemperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
Gruntowych dróg asfaltowe oblicza (10120)
Niedziela, 1 grudnia 2024 | dodano: 01.12.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Rzepowo-Giżewo-Racice-Lachmirowice-Siemionki-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Jeziora Wielkie-Kuśnierz-Proszyska-Wronowy-Kijewice-Mirosławice-Sierakowo-Włostowo-Kruszwica
Zwykło się narzekać na wszystko co chyba naszą narodową przywarą, bowiem wydawać by się mogło co do zadowolenia znacznie mniej czynników życie nam funduje. Łatwiej jest marudzić zatem, nawet jak ku temu powodów oczywistych nie ma i nawet jak jest dobrze to jest źle, albo co najmniej tak coby lepiej być mogło. Na co mogłem dziś narzekać ? Borsuk mruczy przyjaźnie, jak na pierwszy dzień grudniowy pogoda dobra, drogi niedziurawe a w większości idealne, no to... Tylko się cieszyć i korzystać z dnia jasnego, nieco słonecznego z wiatrem nikłym. Narzekań zatem żadnych, no chyba że niedziela co tydzień kończy i nadejście nowego zwiastuje, ale przeca jutro też jest dzień a że krótszy nieco to znaczenia dla mnie też większego o tej porze roku nie ma. Dziś to właśnie zastanowieniu poddałem dróg mi dobrze znanych kilka, których ewolucji namacalnie dane było mi doświadczyć. Sporo z nich jeszcze przed dekadą, szutrem, piachem czy wapiennym kamulcem usłane a dziś asfaltowym dywanem gładziutkim cieszą. Zatem na co tu narzekać ? Coś sobie wymyślę, ale już nie dziś ;)




Rower:Borsuk
Dane wycieczki:
50.95 km (0.00 km teren), czas: 02:07 h, avg:24.07 km/h,
prędkość maks: 30.80 km/hTemperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 4 (kcal)