- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.682
- SZOSA TOWARZYSKA.173
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1147
- TREKKING TOWARZYSKI.41
- TRENAŻER.40
Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2024
Dystans całkowity: | 662.88 km (w terenie 2.40 km; 0.36%) |
Czas w ruchu: | 26:23 |
Średnia prędkość: | 25.12 km/h |
Maksymalna prędkość: | 44.64 km/h |
Suma podjazdów: | 1434 m |
Suma kalorii: | 49 kcal |
Liczba aktywności: | 11 |
Średnio na aktywność: | 60.26 km i 2h 23m |
Więcej statystyk |
I nastała ciemność (10274)
Poniedziałek, 28 października 2024 | dodano: 28.10.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Kijewice-Młyny-Młynice-Starczewo-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Gdyby mi się tak chciało jak nie chce, niewątpliwie byłbym mistrzem w chceniu niechcenia. Taka pora i w nadziei co to minie w rytmy pory jesiennej co prawda nadto ciepłej, wpadnę. Może, że za ciepło, a może to wiek... Było nie było, to dopiero pół wieku ;) Przyznam, że ostatnio pomimo początkowego chcenia i postanowień okołopołudniowych, jak praca końca dobiegnie a ja do domu wrócę, to niewytłumaczalnie niechciejstwa, tudzież nygustwa rowerowego dostępuję. Ciężko bo ciężko, ale jak tylko jakimś cudem rumaka dosiądę, to zacieszu doświadczam niemałego, przeca to ja i jest tak jak było, przed rokiem czy wcześniej znacznie nawet. Lepiej nie będzie, ale póki co wygrywam i jadąc w dzisiejszą i kolejną noc, w ciemność, w ten czas...
Kwadratów małych sztuk sześć :)
Rower:Merida
Dane wycieczki:
41.43 km (0.00 km teren), czas: 01:54 h, avg:21.81 km/h,
prędkość maks: 30.44 km/hTemperatura:13.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 4 (kcal)
Dziwny sen, zimna ryba i mrówki (10293)
Sobota, 26 października 2024 | dodano: 26.10.2024Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulska Wieś-Buszkowo-Głęboczek-Wtórek-Kopydłowo-Maślaki-Skupne-Budzisław Górny-Tręby Stare-Adamowo-Tręby Stare-Świętne-Mrówki-Kownaty-Wójcin-Nowa Wieś-Prószyska-Wronowy-Budy-Mirosławice-Włostowo-Kruszwica
Wrażeniu nieodpartemu ulegam co to nowych dróg przybywa i nowych asfaltów doświadczam w okolicy przeca znanej, niedalekiej w sumie. Prawda to najprawdziwsza a nie wrażenie tylko, bowiem nie dalej jeszcze jak przed dekadą dróg kilometrów krocie, gruntowymi czy polnymi były a asfaltowe nawierzchnie kończyły się niespodziewanie. Zatem jak droga niedostępności stygmatem naznaczona, tom ją omijał z daleka raczej. Pamiętam jak lat temu co najmniej kilka na Mrówki i Świętne się puścił w malowniczej okolicy i wracać musiał, bo droga nawierzchni mnie zadowalającej nie posiadała. Tak też rejony te omijał łukiem szerokim, nie myśląc wcale, że przeca czas płynie a wraz z nim rozwój cywilizacji a przeto i dróg także. Z tytułu tego dane mi było dziś to właśnie, nowych dróg kilometrów zacną ilość przebyć a i tereny wypoczynkowe od Adamowa po Mrówki było nie było pierwszy raz rowerowo odwiedzić. Przy tej sposobności kwadratów dużych i małych ilości zacne do kolekcji dodałem a dzień iście, może nie letni ale złoto-jesienny miło spędziłem.
Asfaltów nieskazitelnych krocie
Jezioro Budzisławskie
Ośrodek wypoczynkowy w Trębach Starych
Mrówki ;)
Kwadratowe zdobycze
Rower:Trek
Dane wycieczki:
91.12 km (0.00 km teren), czas: 03:25 h, avg:26.67 km/h,
prędkość maks: 42.87 km/hTemperatura:17.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
Słoneczny poranek ociągających się cieni (10285)
Środa, 23 października 2024 | dodano: 23.10.2024Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Prószyska-Nowa Wieś-Przyjezierze-Ostrowo-Ciencisko-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Za krótki dzień, za krótka noc, za krótko doba trwa... Za dużo człowiek by chciał a sytuacja i okoliczności nie zawsze ku temu sprzyjające aby wszystko według ustalonej kolejności zrobić. Czas ma to gdzieś i płynąc nie zaczeka ni też cofnąć się go nie da. Wydaje się nader często, iż człowiek zna już życie, przewidzieć potrafi co nastąpi i jakich konsekwencji spodziewać się może. Jeden czynnik, jedno słowo, jedna minuta... Małe rzeczy decydują i wpływ mają na te większe, które znów całe życie potrafią do góry nogami przewrócić albo przekierować na właściwe i prawidłowe do kierunku jazdy tory, by się w życiu już nie wykoleić...
Przywitanie poprzez cień,
Bo cień nie ma twarzy.
Kontur, ciemna plama,
Bez wyrazu, bez emocji.
W tajemnicy i w ukryciu,
Nikt już prawdy się nie dowie...
Rower:Trek
Dane wycieczki:
53.69 km (0.00 km teren), czas: 01:52 h, avg:28.76 km/h,
prędkość maks: 44.64 km/hTemperatura:17.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
Gdy zapada zmrok (10255)
Wtorek, 22 października 2024 | dodano: 22.10.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Bławaty-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Śpieszno mi dziś nie było, bowiem słońca zachód już na godzinę wczesną nadto przypada i nie istotne to czy kilometrów więcej czy mniej po ciemnicy pokonam. Przynajmniej namiastkę jesiennych i zimowych jazd miałem co by oczy przywykły, bo stan taki przez sześć miesięcy długich trwać co najmniej będzie. Ciepło tylko, co istoty tego co nadchodzi nie oddaje, niemniej przyznam że tęskno mi było pomimo wszystko do tych jazd nocnych. Wtedy to jakby czas inaczej płynie a ja w mniejszym znaczeniu od niego zależny. Jest dobrze, a ja w końcu już też nieco inaczej w przyszłość najbliższą spoglądam i jadę dalej po kolejne zwycięstwo, nawet jakby miało być niezdefiniowane i nieokreślone a tylko moje, ot tak ;)
Muza na dziś :)
Rower:Merida
Dane wycieczki:
40.50 km (0.00 km teren), czas: 01:51 h, avg:21.89 km/h,
prędkość maks: 35.47 km/hTemperatura:17.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
Po śladzie w rejony nieznane (10275)
Niedziela, 20 października 2024 | dodano: 20.10.2024Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Gocanowo-Chełmce-Radziejów-Zagórzyce-Niegibalice-Nasiłowo-Kaczewo-Świątniki-Wąsewo-Świątniki-Kaczewo-Piotrków Kujawski-Połajewo-Przewóz-Mielnica-Łuszczewo-Borowa-Lubstówek-Rzeszynek-Kościeszki-Włostowo-Kruszwica
Dokładnie dziś według założeń, żeby nie powiedzieć planu, rowerowa przejażdżka miejsce miała. Może tylko w ramy czasowe mniej się wstrzelił, niemniej tego w sumie w planie nie ująłem o której wyruszę, bowiem czas w ujęciu wskazań zegarowych to pojęcie względne a na nawet bym powiedział umowne wielce. Czy dziesiąta czy przed południem minut dwadzieścia osiem, cóż za różnica. Pogodowo odpowiednio, bowiem taką jesień przemiłą uwielbiam... Uwielbiam na tyle co by lata nawet mogło upalnego nie być a tym bardziej mokrej i wietrznej zimy, tylko jesień taka jak dziś. Dziś z rozmysłem, po śladzie, po drogi nowe, po kwadraty... Cieszę się z małych rzeczy, takich na które nawet nie zwraca się uwagi, bowiem są zwyczajne i zdaniem wielu bez znaczenia. Być może, wystarczy tylko chcieć czy tylko pomyśleć o tym co się dzieje, co ma miejsce, że jesteśmy gdzieś, gdzie jeszcze nigdy nie byliśmy, gdzie ktoś inny nawet nie pomyślał by być... Bo i po co. Dla mnie to dużo i póki co to mi wystarcza.
Rower:Trek
Dane wycieczki:
84.17 km (0.00 km teren), czas: 03:13 h, avg:26.17 km/h,
prędkość maks: 38.11 km/hTemperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
Głuszyn i asfaltów nieodkrytych ilość przyzwoita (10311)
Środa, 16 października 2024 | dodano: 16.10.2024Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Gocanowo-Chełmce-Radziejów-Opatowice-Stary Radziejów-Pścinek-Faliszewo-Głuszyn-Potołówek-Ludwikowo-Bytoń-Nasiłowo-Kaczewo-Piotrków Kujawski-Jerzyce-Kaspral-Brześć-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzk-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica
Miłe słowo z rana dzień buduje i uświadamia, że warto na ludzi spojrzeć z tej drugiej strony i miarą odmienną mierzyć.
"Leave me alone" - niech to tylko dla kota zarezerwowane będzie. Ja na ten przykład mogę sobie pobyć sam jadąc gdzie chcę. Zwłaszcza w dzień taki słoneczny, choć rześki z mgłą obfitą poranną, to nic... Wiatry dziś statystycznie rzadko występujące wiali, a ja wolnym czasem okołopołudniową porą dysponował, to i pojechał widokiem Pojezierza Kujawskiego oko pozachwycać. Tereny przecudne, póki co jeszcze nie tak ręką człowieka zmienione, spokojne i bliskie nawet. Wracam tam kiedy tylko mogę, a dziś nowych asfaltów kilka kilometrów a przy tej sposobności i kwadratów nieco zdobył.
Asfalty, nowe drogi nieodkryte, okolice Starego Radziejowa
Kaplica w Głuszynie
J. Głuszyńskie, plaża w Głuszynie.
Wyspa na J. Głuszyńskim
Nowych asfaltów dziś nadto, okolice Potołówka
Kościół pw. św. Stanisława w Bytoniu
Linia kolejowa nr 131 nieopodal Piotrkowa Kujawskiego
Nowe kwadraty
Rower:Trek
Dane wycieczki:
83.08 km (0.00 km teren), czas: 03:15 h, avg:25.56 km/h,
prędkość maks: 10.71 km/hTemperatura:9.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
Akomodacyjnie, znaczy się (10277)
Poniedziałek, 14 października 2024 | dodano: 14.10.2024Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Wokół komina, jak to mówią ;)
Się wybrałem dziś na rower jak diabeł do ośpic, bo to niby ciepło a zimno. Nie żeby jakoś dotkliwie, ale człowiek jeszcze nie przywykły i nie przestawiony w pełni na tryb jesienno-zimowy. Resztę miesiąca październikowego na proces przystosowania zapewne zejdzie a przynajmniej do zmiany wskazań zegarowych ostatniej niedzieli. Wiem, że nie jedna przejażdżka w warunkach nieprzyjaznych mnie czeka, po mokrych nawierzchniach, przez nocy czerń, przez mgły czeluśne a i też z odczuciem dyskomfortu szeroko pojętego. Wiem też, że już lepiej nie będzie i z każdą następną jesienią coraz to większe wyzwanie rowerowy wyjazd stanowić będzie. Tymczasem, trzeba przywyknąć i jechać swoje, wygodnie i bezpiecznie... Tak jak dotychczas.
Rower:Merida
Dane wycieczki:
31.26 km (0.00 km teren), czas: 01:46 h, avg:17.69 km/h,
prędkość maks: 30.87 km/hTemperatura:9.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
...albo nie wiem (10308)
Sobota, 12 października 2024 | dodano: 12.10.2024Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Tarnowo-Janocin-Witowice-Brześć-Leszcze-Piotrków Kujawski-Rudzk-Połajewo-Przewóz-Broniszewo-Noć-Koszewo-Goplana-Mielnica-Łuszczewo-Borowa-Lubstówek-Rzeszynek-Kościeszki-Włostowo-Kruszwica
Kiedy zajęcia zawodowe i rekreacyjne połączyć można i jedno z drugim nie gryzie się nadto, to dzień do udanych zaliczyć trzeba i należy. Co prawda rano, jak to rano naturalnie niechciejstwem trąca, zwłaszcza kiedy w ramach czasowych umocowane, bo w końcu coś trzeba. Praca pracą a dzień wolny w kieszeni jak znalazł, tym bardziej sobota bez godzinowej normy na odsiadkę się przelicza jeden do jeden. Zatem nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, a cośmy zrobić mieli to i zrobili... Przy tej sposobności śmiechu było też niemało... A że myszy trzy tak naraz, widocznie z tego samego rocznika ;) No i bezwzględnie o tabletkach na nadciśnienie pamiętać też należy ;)
Poobiednią wczesną porą, kilometrów nieco złapać, jeszcze póki co słonecznych choć chłodnym wiaterkiem znaczonych. Zatem pojechałem coby przed zachodem słońca zdążyć i soboty resztą jeszcze się nacieszyć. Żółci, złoci się listowie, pachnie ziemia orna, ptak na niebie w kluczu goni, babie lato się przyczepia, a na niebie kwadra pierwsza srebrzystego weń księżyca. Tak to jesień co się zowie i paździerza już blisko połowa...
Rower:Trek
Dane wycieczki:
75.50 km (0.00 km teren), czas: 02:47 h, avg:27.13 km/h,
prędkość maks: 37.80 km/hTemperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 4 (kcal)
Zimne stópki i nocnych jazd początki (10357)
Wtorek, 8 października 2024 | dodano: 08.10.2024Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Jeziora Wielkie-Dobsko-Włostowo-Kruszwica-Kobylniki-Sławsk Wielki-Kruszwica
Póki słoneczko nad horyzontu linią na wysokości przyzwoitej to termika przyjemna nadto, co gacie krótkie przywdziać nie przesada nawet październikową porą. Wypromieniowanie za dnia zgromadzonego ciepła uleciało wraz ze słońca zachodem i choć okolica jeszcze latem nagrzana, tom chłód odczuł. Przeca to jeszcze nie ta jesień zimna i dżdżysta a nóżki przewiało i dopiero w domu po czasie niekrótkim przy kominkowym ogniu komfortu dostąpił. Mówią, że w starych ludziach krew krąży jak w krowie gówno, niemniej w świadomości żyć trzeba co to lepiej nie będzie :) Dekady pierwszej miesiąca październikowego końcówka a liczniki ósmy tysiąc kilometrowy przekręciły, dopiero czy już... To pozostawiam losowi, bowiem w tym roku jemu rowerowo się poddaje, zatem będzie co ma być, bo i przeca nic nie muszę. Po prostu pojadę sobie dalej, zobaczyć jeszcze słońca zachód nie jeden a potem już tylko świetlną plamę na przedrowerowym asfalcie.
Czasami nie ma znaczenia co widzimy, ważne co chcemy zobaczyć, pomimo przeszkód... Oczami wyobraźni choćby...
Rower:Trek
Dane wycieczki:
53.15 km (0.00 km teren), czas: 01:49 h, avg:29.26 km/h,
prędkość maks: 39.17 km/hTemperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
Taka niedziela (10362)
Niedziela, 6 października 2024 | dodano: 06.10.2024Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Nożyczyn-Wola Kożuszkowa-Wójcin-Nowa Wieś-Miradz-Strzelno-Stodólno-Kruszwica
Wydawać by się mogło, co niedziela po to by relaksu dostąpić, zalegnąć znaczy i błogiemu leniuchowaniu się oddać. Nawet w świętej księdze stoi co to dzień jeden w tygodniu pracy żadnej podejmować nie należy. Tak też populacji większość czyni a co gramotni bardziej o samorozwój swój zadbawszy lekturze, muzyce się oddają czy też w inny sposób czas wolny pożytkują. Taki pomysł przynajmniej na niedzieli początek miałem, coby z książką go spędzić a i tym samym listę pozycji zaczętych a nie skończonych nieco uszczuplić. Mokrości po nocnych deszczach wyschli a słonko zza chmurek promieniem swym pomysły książkowe szybko z głowy wypędziło. Zatem psi spacer, trochę semaforowych szkiełek, popołudniowy rower... A książka nadal się kurzyć będzie, może tylko do następnej niedzieli.
Rower:Trek
Dane wycieczki:
55.54 km (0.00 km teren), czas: 01:56 h, avg:28.73 km/h,
prędkość maks: 38.96 km/hTemperatura:12.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)