Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 124952.74 kilometrów w tym 2306.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 66703 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2023

Dystans całkowity:1363.12 km (w terenie 0.20 km; 0.01%)
Czas w ruchu:49:58
Średnia prędkość:27.28 km/h
Maksymalna prędkość:63.18 km/h
Suma podjazdów:3168 m
Maks. tętno maksymalne:171 (96 %)
Maks. tętno średnie:142 (80 %)
Suma kalorii:88 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:90.87 km i 3h 19m
Więcej statystyk
  • DST 71.80km
  • Czas 02:37
  • VAVG 27.44km/h
  • VMAX 41.75km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 5kcal
  • Podjazdy 175m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Nadgoplański rest (RT82,0/9071)

Poniedziałek, 8 maja 2023 · dodano: 08.05.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Borowa-Łuszczewo-Mielnica-Przewóz-Nowa Wieś-Higieniewo-Piotrków Kujawski-Radziejów-Chełmce-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica

Zawsze chętnie wracam tam, gdzie czuję się dobrze, tam gdzie wspomnienia czają się przy drodze, za lasem i za zakrętem. Tylko tyle...





Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 86.14km
  • Czas 03:04
  • VAVG 28.09km/h
  • VMAX 49.84km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 7kcal
  • Podjazdy 152m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Notojadzim #5 - Stacja Dąbrowa i gacie ochrzczone (RT82,0/8935)

Niedziela, 7 maja 2023 · dodano: 07.05.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Miechowice-Marulewy-Jacewo-Balin-Słońsko-Parchanie-Modliborzyce-Brudnia-Stanomin-Wola Stanomińska-Mleczkowo-Chlewiska-Dąbrowa Biskupia-Przybysław-Bąkowo-Pieranie-Radojewice-Łąkocin-Góra-Dulsk-Sikorowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica



Kolejne coffee przechodzi do historii, choć słoneczne to z zimnym jak na maj wiatrem niestety. Z uwagi na kierunek tegoż kąśliwego wiatru, trasa wyznaczona po wschodnich rubieżach regionu, z odcinkiem dziewiczego dla naszych wspólnych teamowych wyjazdów asfaltu. Frekwencja dopisała a radości nie zmącił ni wiatr, ni miejscami dziurawe straszniście nawierzchnie. Przy okazji test klubowych gaci Notojadzim, który wypadł nad wyraz pozytywnie z czegom kontent wielce. Bywa też i tak jak się z buta, znaczy blokiem browar otwiera a on zmącony, to jak szampan srutnąć może, nawet jeśli procentów pozbawiony... Zatem gacie ochrzczone, na dobrą wróżbę ;) 





Na starcie 


No To Jadzim ;)

Stacja paliw w Dąbrowie Biskupiej, spotkaliśmy tu trójkę cyklistów ze Stargardu Szczecińskiego przemierzających Polskę ;)

Bajeczne niebo 




Kategoria SZOSA TOWARZYSKA


  • DST 105.06km
  • Czas 04:15
  • VAVG 24.72km/h
  • VMAX 38.91km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 7kcal
  • Podjazdy 205m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Gdzie jeszcze nie byłem (RT82,2/8827)

Piątek, 5 maja 2023 · dodano: 05.05.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Kobylniki-Szarlej-Sikorowo-Dulsk-Dziennice-Balczewo-Marcinkowo-Parchanie-Gąski-Lipie-Kijewo-Kawęczyn-Grabie-Opoczki-Opoki-Wilkostowo-Mleczkowo-Chlewiska-Zakrzewo-Sędzin-Dobre-Bronisław-Papros-Pieranie-Radojewice-Łąkocin-Góra-Witowy-Karczyn-Szarlej-Kobylniki-Kruszwica

Mógłbym o pogodzie pisać, bo to temat blogowy pamiętnik dopełniający, prosty i aktualny, poniekąd nudny. Wiało zimnym wiatrem i to wszystko ;) Niech już tak zostanie... Coraz częściej, tak przynajmniej zauważyłem i co ma swoje odbicie w mojej rowerowej rzeczywistości, coś planuję. Nie tyle co sam wyjazd, bo to rzecz oczywista, ale trasę coby tak po GPS-owej kresce jak po sznurku jechać. Z przypadku zapewne dojechałbym gdzieś indziej, choć w przybliżonym kierunku, bowiem wiatr niezmiennie mi kierunek wyznacza. Kiedy przed laty wracając ze szkoły na inowrocławskim PKS-ie wsłuchiwałem się w odgłosy (czasami ciężko było zorientować po jakiemu to) rozbrzmiewające z dworcowego megafonu, zwracałem uwagę na nazwy miejscowości do których kursowały w większości ówczesne Autosany. Owe nazwy wydawały mi się wówczas nic nie znaczące lub co najmniej dziwne, cóż ktoś tam mieszka i ma poważny problem bo rozkładowo w jego wiosce są raptem trzy autobusy na dobę. Tak jak wcześniej byłem w Topólce, Orlu czy w innych miejscowościach widniejących na białej tabliczce sanockiego autobusu to przyznać muszę, że w Grabiach jeszcze nie byłem. Choć nawierzchnie niezakunieczne to miejscowość nader ciekawą historię posiada, bowiem W Grabiu to właśnie podczas wojen z krzyżakami odbywały się dwukrotnie rokowania. W kwietniu 1309 Władysław Łokietek spotkał się tutaj z wielkim mistrzem Henrykiem von Plotzke, interweniując w sprawie zaboru Pomorza, a po raz drugi, w 1414 r., gdy po Unii w Horodle, Polska i Litwa przedstawiły zakonowi swój program rewindykacyjny. Tak było, nie zmyślam ;)

Droga Lipie - Kijewo

Zza lasu wiatr niósł odgłosy wystrzałów z toruńskiego poligonu artyleryjskiego

Grabie właśnie ;)


Koścół pw. Świętej Trójcy w Chlewiskach

Jeśli tak to nie marudzę ;)

Tylko po co te poręcze ?

Tragedyja to wielka, bowiem obręcz w okolicy nyplowej wydupiło. Być może po dzisiejszych dziurach a być może i nieco wcześniej. 



Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 114.64km
  • Czas 04:14
  • VAVG 27.08km/h
  • VMAX 56.85km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 6kcal
  • Podjazdy 342m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

SIBI, AMICITIAE ET POSTERIS (RT81,6/8659)

Środa, 3 maja 2023 · dodano: 03.05.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Pakość-Piechcin-Sadłogoszcz-Barcin-Barcin Wieś-Józefinka-Pturek-Lubostroń-Łabiszyn-Smogorzewo-Jeżewo-Pęchowo-Lisewo Kościelne-Jordanowo-Dźwierzchno-Leszcze-Tuczno-Łącko-Rybitwy-Kościelec-Dziarnowo-Batkowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica



Moja majówka w pełni, bowiem chyba po raz pierwszy tak się złożyło, że praca czeka jak do niej wrócę dopiero w tygodniu drugim, przeca to nie zając i nie ucieknie. Zatem nadrobić można deficyt kilometrowy a i czas mile spędzić towarzysko i poznawczo. Dziś cyklistów zacny mendel, wiatrom zimnym czoła stawiał, coby na dziedziniec pałacu Skórzewskich w Lubostroniu zajechać, gdzie to rajd gwiaździsty organizowany przez Bydgoski Klub Turystyki Rowerowej miał miejsce. Najechało się cyklistów wszelkiej maści rzesza spora, lecz my w gościnie krótkiej tylko, bowiem w planie było jeszcze miasto na wyspie. Tak jak zapadł mi w pamięci napis na portyku dworku w Kruchowie NON DORMIT QUI CUSTODIAT, tak kradnę myślowo kolejny, tym razem z Lubostronia SIBI, AMICITIAE ET POSTERIS... Sobie, przyjaciołom i potomnym.



 


Kategoria SZOSA TOWARZYSKA


  • DST 93.69km
  • Czas 03:39
  • VAVG 25.67km/h
  • VMAX 48.96km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 4kcal
  • Podjazdy 202m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Rowerowy pochód pierwszomajowy (RT81,6/8458)

Poniedziałek, 1 maja 2023 · dodano: 01.05.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Marulewy-Miechowice-Sikorowo-Dulsk-Góra-Łąkocin-Radojewice-Pieranie-Papros-Wola Wapowska-Wolany-Bródzki-Kruszwica-Kobylniki-Szarlej-Łojewo-Sikorowo-Inowrocław-Tupadły-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica

Nie wiedzieć czemu, temu sympatycznie kojarzącemu się świętu zabrano niemalże wszystko. Przecież wystarczyło tylko zmienić transparenty i przyświecającą ideę, bowiem żadna praca nie hańbi a i godne święto też mieć może bez względu na wszystko. Nie żeby brakowało mi tych nie lubianych w sumie w tamtych czasach pochodów, gdzie poza przemarszem ulicami miasta należało wysłuchać przemówienia sekretarza a potem oddać wręczoną szturmówkę czy jakiś transparent, ale przyznać należy, iż klimat obchodów pierwszomajowych był niepowtarzalny. Otwierano wówczas budki z lodami, była kolorowa oranżada w woreczkach, zbliżał się do końca rok szkolny no i w ogóle było zielono i kwieciście. Dziś pochodów już nie ma, przynajmniej nie z takim wydźwiękiem czy przesłaniem jak kiedyś, nie mniej każdy może świętować co chce i jak chce. Zatem dziś rowerowy pochód pierwszomajowy ulicami miasta powiatowego w towarzystwie młodych adeptów kolarstwa a potem pętla na szosową nutę z postojem nawadniającym u podnóża Wieży Mysiej w Kruszwicy. Niech się święci 1 maja, tak na rowerowo niech trwa ;) 






Kategoria SZOSA TOWARZYSKA