Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 123434.78 kilometrów w tym 2278.26 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 63289 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2021

Dystans całkowity:878.45 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:34:47
Średnia prędkość:25.25 km/h
Maksymalna prędkość:53.96 km/h
Suma kalorii:78 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:54.90 km i 2h 10m
Więcej statystyk
  • DST 41.42km
  • Czas 01:33
  • VAVG 26.72km/h
  • VMAX 33.39km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 2kcal
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zanim nastała ciemność

Środa, 10 marca 2021 · dodano: 10.03.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Włostowo-Kruszwica

Na dniach definitywnie ciemno nocnych wycieczek kres przyjdzie, bowiem równonoc początek wiosny wyznaczy i dłuższego dnia jasnego nie poskąpi. Póki co zima trwa i choć słonko wysoko to temperatury niskie, zwłaszcza gdy zmrok zapada chłód bardziej kąśliwy się staje. Nie zatoczyłem pętli, tylko tak w te i nazad, dziś wycieczka taka podziwiać zachód słoneczny nad jeziorem... Zanim nastała ciemność.





Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 92.08km
  • Czas 03:58
  • VAVG 23.21km/h
  • VMAX 46.40km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 10kcal
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Inauguracja sezonu notojadzim

Niedziela, 7 marca 2021 · dodano: 07.03.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Rybitwy-Łącko-Tuczno-Mierzwin-Leszcze-Dzwierzchno-Wojdal-Mielno-Pakość-Radłowo-Wierzejewice-Kołodziejewo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica

Przeważnie  jest tak, że ktoś musi zacząć pierwszy, tośmy zaczęli. Rozpoczęliśmy drugi już sezon #notojadzim o dni kilka później niż w roku ubiegłym. Choć liczebność cyklistów znikoma to zaciesz nie mały ze spotkania z kompanem to też w gaciach teamu zacnego okolice przemierza. Wiatry okrutne co prawda duły niemiłosiernie zimnym powietrzem z zachodu traktując, lecz któżby takim niedogodnościom nie sprostał jak cykliści najtwardsi z najtwardszych ;) Motylowa pętla, proteinowy postój nad jeszcze lodem skutym jeziorem Leszcze, pogawędka... Zatem sezon notojadzim uważam za otwarty :)







Kategoria SZOSA TOWARZYSKA


  • DST 50.08km
  • Czas 02:07
  • VAVG 23.66km/h
  • VMAX 42.50km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 5kcal
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Iteracja, nie stagnacja

Sobota, 6 marca 2021 · dodano: 06.03.2021 | Komentarze 2


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Markowice-Górki-Ołdrzychowo-Rzadkwin-Bronisław-Jeziorki-Łąkie-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica

Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę... Dokładnie tak to widzę, w to wierzę i tego się trzymam. Powtarzalność, czyli wyregulowany, ustawiony biologiczny zegar zarówno w kwestii odpoczynku nocnego, rowerowej przygody i ładowania kalorii. O co w tym chodzi ? Mianowicie przez ostatnie lata wypracowałem sobie swój własny system a przede wszystkim metodę na dobre samopoczucie, na utrzymanie wagi i wszystko co z tym związane być może. Ameryki rzecz jasna nie odkryłem, ale znalazłem tak mi się przynajmniej wydaje przyczynę między innymi niekontrolowanego wzrostu wagi i nie zawsze dobrego samopoczucia. Pora snu zawsze mniej więcej ta sama jak i pora wstawania, bez względu czy to dzień wolny czy do pracy trzeba. Godziny posiłków te same a co więcej z małymi wyjątkami na pierwsze i drugie śniadanie to samo... I tak od lat trzech co najmniej. Dziwne, głupie, nudne ? Ważne, że działa a jak nie działa to wierzę, że działa i to mi na razie wystarczy. To samo żarcie, ta sama pora dnia, ta sama pasja, te same drogi... Powtarzalność wcale nie musi być nudna, zwłaszcza kiedy napędza i daje energię. Taka moja religia, taka moja wiara... Nic więcej nie potrzebuję. 





Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 49.81km
  • Czas 02:04
  • VAVG 24.10km/h
  • VMAX 41.71km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 4kcal
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosenny atak zimy ;)

Piątek, 5 marca 2021 · dodano: 05.03.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Polanowice-Kraszyce-Stodólno-Strzelno-Ciechrz-Górki-Balice-Ludzisko-Krusza Duchowna-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica

Alerty, komunikaty, pogodowe newsy, jakoby zima śnieżna atak przypuścić znów miała. Temperatura co prawda zimowa i chmury w odcieniu ołowiu złowieszczo z północy wiatrem gnało. Gdzieniegdzie po okolicy puszków białych nie wątpię spadło, lecz nie żeby jakieś śnieżyce sromotne... Oho, a jednak... Bądź co bądź trochę spóźnione chmury śnieżne przywiało, lecz dopiero teraz ( g. 14:48 ). Chleba z tego nie będzie jak to mówią, ale prószy póki co. No to niech i tak będzie, wiosenny atak zimy... W sumie to przecież zima trwa... Ważne, że w sercu wiosna :)
No i prószyć przestało ( g. 15:06 ).







Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 52.57km
  • Czas 02:02
  • VAVG 25.85km/h
  • VMAX 50.51km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 6kcal
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Polowanie na Gagarina

Czwartek, 4 marca 2021 · dodano: 04.03.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Szarlej-Sikorowo-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Ludzisko-Krusza Duchowna-Tupadły-Kruszwica

Korzystając z dnia wolnego, wybrałem się dziś na kolejowe łowy licząc na spotkanie z kursującym cyklicznie wahadłem z kamieniem wapiennym z kamieniołomu "Piechcin" do Zakładów Sodowych w Inowrocławiu. W okolicy wsi Dziarnowo na zmodernizowanym w roku ubiegłym odcinku linii kolejowej nr 206 pojawiła się ciężka i dymiąca lokomotywa z dwudziestoma załadowanymi kamieniem wapiennym wagonami na haku. Z początku sądziłem, iż do tej ciężkiej pracy zatrudniony został "Gagarin" ,czyli popularna nie tylko na tej linii, lokomotywa ST-44 czy w oznaczeniu ŁTZ M62. Lokomotywa z daleka, bardzo podobna do Gagarina okazała się Ludmiłą, rzec by można siostra Gagara również z Ługańskiej fabryki. Mniej popularna Ludmiła, czyli ŁTZ TE109 nieco mocniejsza od ST-44 w dość nietypowej i oryginalnej malaturze, na chwilę przystanęła pozując chyba do zdjęcia, zatem polując na Gagarina, upolowałem Ludmiłę.






Kategoria SZOSA SAMOTNIE


  • DST 45.52km
  • Czas 01:42
  • VAVG 26.78km/h
  • VMAX 40.05km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 2kcal
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Notojadzim nocturne

Wtorek, 2 marca 2021 · dodano: 02.03.2021 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Srarczewo-Strzelno-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica

Ułapić już można spory kawał dnia, bowiem w marcowym miesiącu równonoc nastąpi i promień słoneczny jedno z lic świętowita rozświetli. Umyka dzień na dniem a noce krótsze się stają. Słońca blask do życia przyrodę budzi, wiosnę zwiastując rychłą, niech i tak będzie... Dziś w gacie lżejsze odzian w bezwiatr wieczorny niemalże pętlę swą kolejną do historii przeniosłem. Nastał więc marzec. 

Droga Strzelno - Ciechrz  ( uszkodzony aparat telefoniczny, zatem jakość zdjęć podła, w oczekiwaniu na nowy trwam )


Kategoria SZOSA SAMOTNIE