Info
Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 116684.65 kilometrów w tym 2224.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.42 km/h i to jest istotneWięcej o Arnoldziku.
Arnoldzikowe batoniki
2019
2020
2021
2022
2023
2024
Zdobyte przez Arnoldzika gminy
Odwiedziny u Arnoldzika
licznik odwiedzin WordpressArnoldzikowa zegarynka
Arnoldzikowa pogodynka
Arnoldzikowe rumaki
Wykres roczny Arnoldzika
Archiwum Arnoldzika
- 2024, Październik6 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień14 - 1
- 2024, Lipiec16 - 2
- 2024, Czerwiec14 - 1
- 2024, Maj13 - 1
- 2024, Kwiecień12 - 0
- 2024, Marzec14 - 0
- 2024, Luty14 - 1
- 2024, Styczeń10 - 1
- 2023, Grudzień16 - 0
- 2023, Listopad13 - 0
- 2023, Październik10 - 1
- 2023, Wrzesień15 - 2
- 2023, Sierpień11 - 2
- 2023, Lipiec16 - 4
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj15 - 0
- 2023, Kwiecień13 - 0
- 2023, Marzec12 - 2
- 2023, Luty12 - 0
- 2023, Styczeń13 - 2
- 2022, Grudzień6 - 3
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik8 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień9 - 6
- 2022, Lipiec12 - 0
- 2022, Czerwiec13 - 3
- 2022, Maj8 - 3
- 2022, Kwiecień12 - 2
- 2022, Marzec12 - 4
- 2022, Luty10 - 1
- 2022, Styczeń8 - 0
- 2021, Grudzień16 - 7
- 2021, Listopad10 - 0
- 2021, Październik11 - 4
- 2021, Wrzesień14 - 1
- 2021, Sierpień8 - 2
- 2021, Lipiec14 - 0
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj12 - 1
- 2021, Kwiecień9 - 1
- 2021, Marzec16 - 7
- 2021, Luty10 - 3
- 2021, Styczeń14 - 4
- 2020, Grudzień10 - 1
- 2020, Listopad13 - 2
- 2020, Październik12 - 0
- 2020, Wrzesień12 - 4
- 2020, Sierpień13 - 1
- 2020, Lipiec13 - 10
- 2020, Czerwiec14 - 6
- 2020, Maj14 - 5
- 2020, Kwiecień15 - 8
- 2020, Marzec14 - 3
- 2020, Luty12 - 2
- 2020, Styczeń10 - 0
- 2019, Grudzień16 - 9
- 2019, Listopad19 - 0
- 2019, Październik17 - 1
- 2019, Wrzesień12 - 2
- 2019, Sierpień14 - 4
- 2019, Lipiec14 - 1
- 2019, Czerwiec13 - 6
- 2019, Maj13 - 3
- 2019, Kwiecień13 - 0
- 2019, Marzec12 - 2
- 2019, Luty12 - 1
- 2019, Styczeń10 - 0
- 2018, Grudzień8 - 2
- 2018, Listopad12 - 2
- 2018, Październik8 - 0
- 2018, Wrzesień18 - 1
- 2018, Sierpień15 - 2
- 2018, Lipiec13 - 5
- 2018, Czerwiec7 - 0
- 2018, Maj9 - 2
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec8 - 2
- 2018, Luty7 - 2
- 2018, Styczeń6 - 0
- 2017, Grudzień8 - 3
- 2017, Listopad7 - 1
- 2017, Październik6 - 0
- 2017, Wrzesień10 - 0
- 2017, Sierpień9 - 2
- 2017, Lipiec10 - 2
- 2017, Czerwiec8 - 2
- 2017, Maj8 - 2
- 2017, Kwiecień7 - 4
- 2017, Marzec9 - 7
- 2017, Luty5 - 3
- 2017, Styczeń7 - 7
- 2016, Grudzień11 - 5
- 2016, Listopad12 - 7
- 2016, Październik14 - 6
- 2016, Wrzesień10 - 6
- 2016, Sierpień13 - 1
- 2016, Lipiec5 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj13 - 3
- 2016, Kwiecień10 - 3
- 2016, Marzec9 - 11
- 2016, Luty9 - 6
- 2016, Styczeń14 - 14
- 2015, Grudzień6 - 6
- 2015, Listopad7 - 7
- 2015, Październik8 - 4
- 2015, Sierpień3 - 2
- 2015, Lipiec10 - 4
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj8 - 6
- 2015, Kwiecień10 - 12
- 2015, Marzec10 - 3
- 2015, Luty12 - 9
- 2015, Styczeń17 - 8
- 2014, Grudzień10 - 0
- 2014, Listopad13 - 2
- 2014, Październik16 - 9
- 2014, Wrzesień10 - 1
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec9 - 4
- 2014, Czerwiec12 - 2
- 2014, Maj12 - 5
- 2014, Kwiecień12 - 2
- 2014, Marzec13 - 7
- 2014, Luty10 - 6
- 2014, Styczeń7 - 2
- 2013, Grudzień10 - 4
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik14 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 3
- 2013, Sierpień12 - 10
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj3 - 4
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty4 - 2
- 2013, Styczeń3 - 7
- 2012, Grudzień5 - 3
- 2012, Listopad5 - 5
- 2012, Październik12 - 6
- 2012, Wrzesień11 - 8
- 2012, Sierpień15 - 6
- 2012, Lipiec8 - 2
- 2012, Czerwiec7 - 2
- 2012, Maj5 - 10
- 2012, Kwiecień9 - 13
- 2012, Marzec6 - 11
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń12 - 8
- 2011, Grudzień3 - 2
- 2011, Listopad9 - 9
- 2011, Październik10 - 4
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Sierpień7 - 2
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2011, Czerwiec5 - 2
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień4 - 0
- 2011, Marzec10 - 8
- 2011, Luty4 - 1
- 2011, Styczeń5 - 8
- 2010, Grudzień5 - 1
- 2010, Listopad4 - 3
- 2010, Październik8 - 10
- 2010, Wrzesień9 - 17
- 2010, Sierpień6 - 10
- 2010, Lipiec3 - 3
- 2010, Czerwiec5 - 5
- 2010, Maj2 - 1
- 2010, Kwiecień6 - 17
- 2010, Marzec7 - 24
- 2010, Luty9 - 10
- 2010, Styczeń9 - 15
- 2009, Grudzień10 - 15
- 2009, Listopad9 - 13
- 2009, Październik11 - 0
- 2009, Wrzesień11 - 14
- 2009, Sierpień14 - 15
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień4 - 5
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 2
- 2009, Styczeń6 - 1
- 2008, Grudzień6 - 1
- 2008, Listopad4 - 1
- 2008, Październik4 - 4
- 2008, Wrzesień12 - 3
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec5 - 0
- 2008, Czerwiec1 - 1
- 2008, Maj3 - 1
- 2008, Kwiecień6 - 2
- 2008, Marzec14 - 17
- 2008, Luty13 - 15
- 2008, Styczeń13 - 3
- 2007, Grudzień7 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik3 - 0
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień6 - 0
- 2007, Lipiec4 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 2
- 2007, Maj4 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
- 2007, Marzec5 - 0
- 2006, Listopad3 - 0
- 2006, Październik3 - 0
- 2006, Wrzesień1 - 0
- 2006, Sierpień3 - 0
- 2006, Lipiec3 - 0
- 2006, Czerwiec4 - 0
- 2006, Maj2 - 0
- 2006, Kwiecień4 - 0
- 2006, Marzec6 - 0
- 2006, Luty3 - 0
- 2006, Styczeń4 - 0
- 2005, Grudzień6 - 0
- 2005, Listopad2 - 0
- 2005, Październik5 - 0
- 2005, Wrzesień9 - 1
- 2005, Sierpień10 - 0
- 2005, Lipiec2 - 0
- 2005, Czerwiec5 - 0
- 2005, Maj2 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec4 - 0
Luty, 2020
Dystans całkowity: | 569.86 km (w terenie 2.30 km; 0.40%) |
Czas w ruchu: | 24:40 |
Średnia prędkość: | 23.10 km/h |
Maksymalna prędkość: | 57.20 km/h |
Suma kalorii: | 62 kcal |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 47.49 km i 2h 03m |
Więcej statystyk |
- Dystans 60.38km
- Czas 02:47
- Prędkość śr. 21.69km/h
- Prędkość max. 41.55km/h
- Temperatura 4.0°C
- Wiatr 7m/s
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Na przekór wiatrom
Sobota, 29 lutego 2020 · dodano: 29.02.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Tarnowo-Janocin-Witowice-Ostrowo-Popowo-Złotowo-Mietlica-Połajewo-Rudzk Mały-Piotrków Kujawski-Leszcze-Brześć-Karsk-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica
Nie powiem, wiało przednio, lepsze to jednak od opadów wszelakich. W zamyśle pętla wokół J. Gopła, jednak w okolicach Połajewa modyfikacja trasy, bowiem z kierunków południowych deszcze nadciągały czegom nieco odczuł. Temperaturowo znośnie, choć nie wiele więcej niż 4-5 stopni. Luty w tym roku nieco dłuższy i wyjątkowo niezimowy, zatem miesiąc z wynikiem 570 kilometrów kończę.
Droga Mietlica - Połajewo. W oddali kościół p.w. Świętej Trójcy w Połajewie.
Pofałdowane z lekka tereny nadgoplańskie.
Mętne słońce i tylko przez chwil kilka.
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Tarnowo-Janocin-Witowice-Ostrowo-Popowo-Złotowo-Mietlica-Połajewo-Rudzk Mały-Piotrków Kujawski-Leszcze-Brześć-Karsk-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica
Nie powiem, wiało przednio, lepsze to jednak od opadów wszelakich. W zamyśle pętla wokół J. Gopła, jednak w okolicach Połajewa modyfikacja trasy, bowiem z kierunków południowych deszcze nadciągały czegom nieco odczuł. Temperaturowo znośnie, choć nie wiele więcej niż 4-5 stopni. Luty w tym roku nieco dłuższy i wyjątkowo niezimowy, zatem miesiąc z wynikiem 570 kilometrów kończę.
Droga Mietlica - Połajewo. W oddali kościół p.w. Świętej Trójcy w Połajewie.
Pofałdowane z lekka tereny nadgoplańskie.
Mętne słońce i tylko przez chwil kilka.
- Dystans 25.08km
- Czas 01:04
- Prędkość śr. 23.51km/h
- Prędkość max. 23.33km/h
- Temperatura 4.0°C
- Wiatr 3m/s
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Ćwierć stówaka, dobra i wycieczka taka
Piątek, 28 lutego 2020 · dodano: 28.02.2020 | Komentarze 2
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica
Czasem luty się zlituje,
człek już niby wiosnę czuje.
Często jednak oszukuje,
no i z góry deszczem pluje.
Zmokłem jak pies ;)
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica
Czasem luty się zlituje,
człek już niby wiosnę czuje.
Często jednak oszukuje,
no i z góry deszczem pluje.
Zmokłem jak pies ;)
- Dystans 41.95km
- Czas 01:39
- Prędkość śr. 25.42km/h
- Prędkość max. 35.40km/h
- Temperatura 4.0°C
- Wiatr 2m/s
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Tam gdzie Księżyc spotyka Wenus...
Czwartek, 27 lutego 2020 · dodano: 27.02.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starzczewo-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Dla tych widoków wieczorno-nocnego nieba, dla tej woni chmur deszczowych, tam gdzie droga prowadzi, tam gdzie Księżyc spotyka Wenus...
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starzczewo-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Dla tych widoków wieczorno-nocnego nieba, dla tej woni chmur deszczowych, tam gdzie droga prowadzi, tam gdzie Księżyc spotyka Wenus...
- Dystans 51.50km
- Czas 02:22
- Prędkość śr. 21.76km/h
- Prędkość max. 36.90km/h
- Temperatura 8.0°C
- Wiatr 8m/s
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Co by się żaden rumak nie obraził
Niedziela, 23 lutego 2020 · dodano: 23.02.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Ze względu na to, iż aura wątpliwa wielce, deszczowe chmury z zachodniej strony przygnać miała, innym rumakiem w swoją podróż wyruszyłem. No dobrze, częściowo może i tak, ale szczerze nie chciałem dać innym rumakom poczucia odrzucenia. Nie było się zatem długo zastanawiać, czy będzie, czy też nie będzie padać i czekać nie wiadomo na co... Właśnie, zauważyłem ostatnimi czasy, że rytuał sposobienia się na rower trwa bez porównania krócej niż kiedyś... Decyzja i już po 15 minutach jadę.
Prognozy nadejście deszczów zwiastowały na godziny około południowe, toteż już punkt dziewiąta koła kręcić się zaczęły.
Na długo po powrocie krople zapowiadanego deszczu zaczęły okolicę moczyć, a ja popołudniową porą zafundowałem swoim rumakom rowerowe SPA, czyli czyszczenie i smarowanie, bo im się należy, co by się żaden nie obraził ;)
Droga Rzadkwin - Ciechrz
A kuku ;)
Serwisowe popołudnie ;)
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica
Ze względu na to, iż aura wątpliwa wielce, deszczowe chmury z zachodniej strony przygnać miała, innym rumakiem w swoją podróż wyruszyłem. No dobrze, częściowo może i tak, ale szczerze nie chciałem dać innym rumakom poczucia odrzucenia. Nie było się zatem długo zastanawiać, czy będzie, czy też nie będzie padać i czekać nie wiadomo na co... Właśnie, zauważyłem ostatnimi czasy, że rytuał sposobienia się na rower trwa bez porównania krócej niż kiedyś... Decyzja i już po 15 minutach jadę.
Prognozy nadejście deszczów zwiastowały na godziny około południowe, toteż już punkt dziewiąta koła kręcić się zaczęły.
Na długo po powrocie krople zapowiadanego deszczu zaczęły okolicę moczyć, a ja popołudniową porą zafundowałem swoim rumakom rowerowe SPA, czyli czyszczenie i smarowanie, bo im się należy, co by się żaden nie obraził ;)
Droga Rzadkwin - Ciechrz
A kuku ;)
Serwisowe popołudnie ;)
- Dystans 41.91km
- Czas 01:29
- Prędkość śr. 28.25km/h
- Prędkość max. 57.20km/h
- Temperatura 8.0°C
- Wiatr 8m/s
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
Szatan nie rumak ;)
Sobota, 22 lutego 2020 · dodano: 22.02.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Nie mogłem się już doczekać tego dnia kiedy dosiądę nowego rumaka, zatem nie mogło być dziś inaczej żebym tegoż nie uczynił. To co stało się w chwilę po wyjeździe przeszło moje najśmielsze oczekiwania... Normalnie bajunia, niebo w ziemi, bowiem to szatan jest a nie bicykl jakiś. Przewidywane regulacje ustawień nie miały miejsca, bowiem być może to emocje, a może też wstępne ustawienia okazały się na tyle precyzyjne, że postanowiłem póki co nic nie zmieniać. Nowe przeżycie, nowe doświadczenie i niech tylne koło goni przednie w ten czas ;)
Krótki "przystankowy" postój w celu obiecanej fotki z pierwszej wyprawy ;)
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Nie mogłem się już doczekać tego dnia kiedy dosiądę nowego rumaka, zatem nie mogło być dziś inaczej żebym tegoż nie uczynił. To co stało się w chwilę po wyjeździe przeszło moje najśmielsze oczekiwania... Normalnie bajunia, niebo w ziemi, bowiem to szatan jest a nie bicykl jakiś. Przewidywane regulacje ustawień nie miały miejsca, bowiem być może to emocje, a może też wstępne ustawienia okazały się na tyle precyzyjne, że postanowiłem póki co nic nie zmieniać. Nowe przeżycie, nowe doświadczenie i niech tylne koło goni przednie w ten czas ;)
Krótki "przystankowy" postój w celu obiecanej fotki z pierwszej wyprawy ;)
- Dystans 41.93km
- Czas 01:46
- Prędkość śr. 23.73km/h
- Prędkość max. 33.00km/h
- Temperatura 5.0°C
- Wiatr 2m/s
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Wydawało mi się, że to już wiosna
Czwartek, 20 lutego 2020 · dodano: 20.02.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Przecież luty trwa, a to typowo zimowy miesiąc jest, no to jak mi się mogło wydawać, iż wiosna zawitała. Dokładnie tak mi się wydawało, spoglądając od samego rana w okno a i też zapach jakiś taki w powietrzu jął się unosić. Ubrawszy się zatem jak diabeł do ośpic w sensie, że nieodpowiednio tudzież nieadekwatnie i wcale niebrzydko wyruszyłem w kwadrans... no prawie w kwadrans przed siedemnastą. Jasności bywają już coraz bardziej dosadne z każdym dniem, jednak o noc zahaczać przyjdzie mi jeszcze nie raz.
W stajni trwa siodłanie i ogacanie nowego rumaka, który być może niebawem poniesie mnie na pierwszą przejażdżkę. Przyszło zatem wykopać stare "looki" i buty doń przysposobić. Jak aura pozwoli to w sobotę przeprowadzimy testy i jazdy próbne.
Wenus jeszcze jakiś czas towarzyszyć mi będzie :)
Jeszcze rozświetlać drogę należy przykładnie.
Siodłanie rumaka.
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Przecież luty trwa, a to typowo zimowy miesiąc jest, no to jak mi się mogło wydawać, iż wiosna zawitała. Dokładnie tak mi się wydawało, spoglądając od samego rana w okno a i też zapach jakiś taki w powietrzu jął się unosić. Ubrawszy się zatem jak diabeł do ośpic w sensie, że nieodpowiednio tudzież nieadekwatnie i wcale niebrzydko wyruszyłem w kwadrans... no prawie w kwadrans przed siedemnastą. Jasności bywają już coraz bardziej dosadne z każdym dniem, jednak o noc zahaczać przyjdzie mi jeszcze nie raz.
W stajni trwa siodłanie i ogacanie nowego rumaka, który być może niebawem poniesie mnie na pierwszą przejażdżkę. Przyszło zatem wykopać stare "looki" i buty doń przysposobić. Jak aura pozwoli to w sobotę przeprowadzimy testy i jazdy próbne.
Wenus jeszcze jakiś czas towarzyszyć mi będzie :)
Jeszcze rozświetlać drogę należy przykładnie.
Siodłanie rumaka.
- Dystans 60.37km
- Czas 02:50
- Prędkość śr. 21.31km/h
- Prędkość max. 34.77km/h
- Temperatura 9.0°C
- Wiatr 8m/s
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Zatem do lasu
Niedziela, 16 lutego 2020 · dodano: 16.02.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Stodólno-Strzelno-Miradz-Nowa Wieś-Wójcin-Siedlimowo-Nożyczyn-Krzywe Kolano-Włostowo-Kruszwica
Nadeszły kolejne tęgie wiatry po Ciarze vel Sabinie zwane tym razem Dennisem. Dupy nie urywa póki co, jednak na kilka kilometrów w lesie się schowałem. Wyjątkowo ciepło, bo około 10 stopni, choć odczuwalnie nieco mniej, a co najważniejsze to sucho. Taką zimową pogodę lubię :) Śniegów śmiem podejrzewać już na pewno nie doświadczę i nie jest mi smutno z tego powodu, wręcz przeciwnie.
Droga Strzelno - Wójcin. Lasy Miradzkie.
Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Stodólno-Strzelno-Miradz-Nowa Wieś-Wójcin-Siedlimowo-Nożyczyn-Krzywe Kolano-Włostowo-Kruszwica
Nadeszły kolejne tęgie wiatry po Ciarze vel Sabinie zwane tym razem Dennisem. Dupy nie urywa póki co, jednak na kilka kilometrów w lesie się schowałem. Wyjątkowo ciepło, bo około 10 stopni, choć odczuwalnie nieco mniej, a co najważniejsze to sucho. Taką zimową pogodę lubię :) Śniegów śmiem podejrzewać już na pewno nie doświadczę i nie jest mi smutno z tego powodu, wręcz przeciwnie.
Droga Strzelno - Wójcin. Lasy Miradzkie.
- Dystans 50.18km
- Czas 02:16
- Prędkość śr. 22.14km/h
- Prędkość max. 32.91km/h
- Temperatura 6.0°C
- Wiatr 6m/s
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Zmiana decyzji po trzykroć
Sobota, 15 lutego 2020 · dodano: 15.02.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Kuśnierz-Jeziora Wielkie-Krzywe Kolano-Włostowo-Kruszwica
Choć wybór wyborowi nierówny, to do końca nie wiadomo, czy wybraliśmy dobrze czy źle. Czasami okazuje się to w chwilę po dokonaniu tegoż, a czasami nie dane jest nam dowiedzieć się o tym w ogóle. Wybieramy poważnie i mniej poważnie, znacząco i mniej znacząco, z rozmysłem i spontanicznie, z korzyścią dla siebie lub licząc się ze stratą niemałą. Drogę swą dzisiejszą zmieniając wybierałem po trzykroć, przeczucie, przeznaczenie lub po prostu kolej rzeczy.
Na DK-25 w okolicy wsi Kuśnierz
Przed kolejnym wyborem stoję
Tuż przed zachodem
To już było, ale... Kobieta bez mężczyzny, jest jak ryba bez roweru ;)
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Kuśnierz-Jeziora Wielkie-Krzywe Kolano-Włostowo-Kruszwica
Choć wybór wyborowi nierówny, to do końca nie wiadomo, czy wybraliśmy dobrze czy źle. Czasami okazuje się to w chwilę po dokonaniu tegoż, a czasami nie dane jest nam dowiedzieć się o tym w ogóle. Wybieramy poważnie i mniej poważnie, znacząco i mniej znacząco, z rozmysłem i spontanicznie, z korzyścią dla siebie lub licząc się ze stratą niemałą. Drogę swą dzisiejszą zmieniając wybierałem po trzykroć, przeczucie, przeznaczenie lub po prostu kolej rzeczy.
Na DK-25 w okolicy wsi Kuśnierz
Przed kolejnym wyborem stoję
Tuż przed zachodem
To już było, ale... Kobieta bez mężczyzny, jest jak ryba bez roweru ;)
- Dystans 54.07km
- Czas 02:08
- Prędkość śr. 25.35km/h
- Prędkość max. 44.04km/h
- Temperatura 4.0°C
- Wiatr 5m/s
- Sprzęt Mont Ventoux
- Aktywność Jazda na rowerze
Przewietrzyć rumaka
Niedziela, 9 lutego 2020 · dodano: 09.02.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Kuśnierz-Wronowy-Młyny-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Jako żem wiosnę wyczuł nosem, rumaka szosowo-wyprawowego ze snu zimowego zbudziwszy przewietrzyć go postanowił porą przedpołudniową. Wiatry przybierające na sile z kierunków południowych i zachodnich nieco zwiastują załamanie pogodowe a w telewizorni, ktoś nawet wspominał o nadchodzącym orkanie Sabina. Się zobaczy czy mości Sabina narozrabia, czy tylko większym podmuchem przez okolice przeleci. Jednakoż śmiem podejrzewać, iż zima tylko w kalendarzu jeszcze jakiś czas trwać będzie. Zatem, aby do wiosny :)
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Nożyczyn-Kuśnierz-Wronowy-Młyny-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica
Jako żem wiosnę wyczuł nosem, rumaka szosowo-wyprawowego ze snu zimowego zbudziwszy przewietrzyć go postanowił porą przedpołudniową. Wiatry przybierające na sile z kierunków południowych i zachodnich nieco zwiastują załamanie pogodowe a w telewizorni, ktoś nawet wspominał o nadchodzącym orkanie Sabina. Się zobaczy czy mości Sabina narozrabia, czy tylko większym podmuchem przez okolice przeleci. Jednakoż śmiem podejrzewać, iż zima tylko w kalendarzu jeszcze jakiś czas trwać będzie. Zatem, aby do wiosny :)
- Dystans 60.49km
- Teren 2.30km
- Czas 02:34
- Prędkość śr. 23.57km/h
- Prędkość max. 34.82km/h
- Temperatura 5.0°C
- Wiatr 2m/s
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Podumać i pomarzyć
Sobota, 8 lutego 2020 · dodano: 08.02.2020 | Komentarze 0
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Lubstówek-Borowa-Łuszczewo-Mielnica-Przewóz-Połajewo-Mietlica-Złotowo-Popowo-Ostrowo-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica
Zbyt dużo wrażeń jak na początek dnia, zatem nieco później niż z rana wyruszam na podbój Gopła. Tak pierwszy raz dopiero w tym sezonie moje ukochane jezioro okrążyć a przy okazji przysiąść i w toń popatrzeć, podumać i pomarzyć... Wystarczy na dziś :) Już niebawem moja stajnia ugości nowego rumaka, a przy tym żadnego dotychczasowego się nie pozbędę i nawet sobie tego nie wyobrażam by tak stać się mogło.
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Lubstówek-Borowa-Łuszczewo-Mielnica-Przewóz-Połajewo-Mietlica-Złotowo-Popowo-Ostrowo-Witowice-Janocin-Tarnowo-Bródzki-Kruszwica
Zbyt dużo wrażeń jak na początek dnia, zatem nieco później niż z rana wyruszam na podbój Gopła. Tak pierwszy raz dopiero w tym sezonie moje ukochane jezioro okrążyć a przy okazji przysiąść i w toń popatrzeć, podumać i pomarzyć... Wystarczy na dziś :) Już niebawem moja stajnia ugości nowego rumaka, a przy tym żadnego dotychczasowego się nie pozbędę i nawet sobie tego nie wyobrażam by tak stać się mogło.