- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.682
- SZOSA TOWARZYSKA.173
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1147
- TREKKING TOWARZYSKI.41
- TRENAŻER.40
Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2019
Dystans całkowity: | 850.68 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 33:09 |
Średnia prędkość: | 25.66 km/h |
Maksymalna prędkość: | 53.60 km/h |
Suma kalorii: | 55 kcal |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 60.76 km i 2h 22m |
Więcej statystyk |
MXXVI etap -...na dwa rumaki II...
Środa, 10 lipca 2019 | dodano: 10.07.2019Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Krusza Duchowna-Krusza Zamkowa-Markowice-Wymysłowice-Ciechrz-Rzadkwin-Strzelce-Trląg-Janikowo-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
...A mówią, że nic dwa razy się nie zdarza... Jak nie jak się zdarza, skoro się zdarzyło. Ten sam sklep, te same rumaki, ci sami jeźdźcy, te same asfalty, no tak, może piwo inne i data o dwa dni starsza ;) Zasadniczo to niby cieplej, ale równie mocno wiater świstał no i deszczyca nagła do postoju po czasie krótkim od wyjazdu mnie zmusiła. Zatem później nieco w trasę na dwa rumaki odwrotnie niż przedwczoraj ruszamy na piwny postój w przyjaznym Trlągu.
W drodze ma miejsce zbiórki przymusowy postój
W dodatku przystankowa wiata podciekała nieco ;)
a tam, było gorzej i chwalili :)
Co prawda "Namysłów" się skończył, ale "Perła" też zacna...
rumaki dwa :)
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
58.64 km (0.00 km teren), czas: 02:10 h, avg:27.06 km/h,
prędkość maks: 53.60 km/hTemperatura:19.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
MXXV etap -...na dwa rumaki...
Poniedziałek, 8 lipca 2019 | dodano: 08.07.2019Kategoria SZOSA TOWARZYSKA
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Janikowo-Trląg-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Rzadko mnie się zdarza okoliczność taka, żeby inaczej niż samotnie okolicę przemierzać. Godzina wpół piąta popołudniowa i raz rocznie na dwa rumaki wokół jeziora my pojechali z piwnym postojem. Tematyczne rozmowy o rowerowej treści w lwiej części, bo jakby inaczej o innym czymś prawić. Zacnie i było też bardzo miło, czas szybko mijał i się skończyło ;)
Rumaki dwa pod sklepem stały ;)
Dla tych co się znają :)
...jak nie, jak tak ;)
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
62.63 km (0.00 km teren), czas: 02:29 h, avg:25.22 km/h,
prędkość maks: 45.43 km/hTemperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
MXXIV etap -...małe kroczki i gadżecik...
Czwartek, 4 lipca 2019 | dodano: 04.07.2019Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Strzelno-Bławaty-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Nie stać mnie ostatnio na dłuższe jazdy... Czterdziestki jakimś takim niespełnieniem trącają, ale zawsze lepiej od trzydziestek wyglądają, a o dwudziestkach to już z przyzwoitości nawet nie myślę ;) Najlepsze są setki w sumie, lecz czasu im poświęcić trza zbyt wiele na co mnie w tygodniu pracowitym najzwyczajniej nie stać. Trudno, lecz może lepiej na krótko niż wcale na rower nie wsiąść... Zatem małymi kroczkami, ale do przodu.
Dziś zastanawiałem się nad fotami, które czynię, aby później po skromnej selekcji na blogu je umieścić. Choć większość jest, można by rzec z dupy, to stanowią dopełnienie mojego rowerowego pamiętnika. Jeśli etap stanowi ot tak, po to tylko, aby wpis pamiętnikowy powstał i smutny nie był nadto to i foty takie właśnie tu zamieszczam ( nie licząc fot z gadżecikiem )
Owsa łan
No i wiadomo gdzie to ? Na wiadukcie rzecz jasna ;)
Aż tu nagle deszczem asfalt moczy...
...smok polny taki właśnie ;)
Pluje wodą w lewo, w prawo i do góry...
Jest i mój gadżecik mały, rowerowa lampka "stop" ;)
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
41.69 km (0.00 km teren), czas: 01:37 h, avg:25.79 km/h,
prędkość maks: 41.73 km/hTemperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
MXXIII etap -...co by nie uśnieć...
Wtorek, 2 lipca 2019 | dodano: 02.07.2019Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Bożejewice-Markowice-Strzelno-Rzadkwin-Skalmierowice-Balice-Ludzisko-Tupadły-Kruszwica
Budzi mnie ptactwo porannym swym trelem na długo przed 4-tą jeszcze... Tak jest co dzień ostatnio, wstaję chociaż nie muszę... Na nogach 18-cie godzin wychodzi a i w pracy z uwagi na okres postojowy też ponad wymiar, zatem jak już w domu na chwilę przysiądę to sen morzy. W garść się należy wówczas brać i gacie obcisłe przywdziewać, byle szybko rumaka siodłać co by nie uśnieć ;) No a potem się okazało, że wiatr okrutny duł przykładnie jak nigdy...
Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
46.19 km (0.00 km teren), czas: 01:53 h, avg:24.53 km/h,
prędkość maks: 41.88 km/hTemperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 7 (kcal)