Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 123434.78 kilometrów w tym 2278.26 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 63289 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2016

Dystans całkowity:262.17 km (w terenie 0.60 km; 0.23%)
Czas w ruchu:10:50
Średnia prędkość:24.20 km/h
Maksymalna prędkość:37.80 km/h
Suma kalorii:9 kcal
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:65.54 km i 2h 42m
Więcej statystyk
  • DST 73.54km
  • Teren 0.60km
  • Czas 03:10
  • VAVG 23.22km/h
  • VMAX 37.80km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 2kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCLXIX etap -...a po burzy jest tęcza...

Niedziela, 19 czerwca 2016 · dodano: 19.06.2016 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Miradz-Przyjezierze-Ostrowo-Gębice-Kwieciszewo-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Żegotki-Bożejewice-Sławsk Wlk.-Kruszwica


Według prognoz już od wczesnego popołudnia można było się spodziewać opadów. Wyjechałem nieco po 15-tej i pogoda była wręcz idealna, słaby wiaterek i temperatura ok. 24 stopni. W okolicach 35-40 km na południowym niebie zaczęły się formować burzowe chmurzyska, a wiatr choć słaby kręcił się niezdecydowanie. Na szczęście chmury były daleko i jakoś nie śpieszno było im nacierać w moim kierunku. W okolicach 50 km zrobiło się nie ciekawie i byłem przekonany, że suchy do domu nie dotrę. Z taką myślą przejechałem ostatnie 20 km i robiąc fotkę z tablicą mojego miasta byłem wręcz pewien, iż chwilę spadnie solidny deszcz. Hmmm, tak się nie stało, chmury przeszły bokiem czy też jakoś się rozpierzchły i powstała na niebie sympatyczna tęcza. 

Droga Przyjezierze - Ostrowo, w oddali widoczny kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Łany pszeniczne i ledwo widoczny odrestaurowany Koźlak w Ostrowie

Formujące się burzowe chmury w okolicach Gębic

...i widoczna dolina Małej Noteci

Zaczynało robić się ciekawie ;)

Zdążyłem ;/

...ale nawet jakbym nie zdążył to wcale bym nie zmoknął bo zamiast deszczu na niebie pojawiła się tylko tęcza.






  • DST 50.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 24.39km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 2kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCLXVIII etap -...po przerwie...

Czwartek, 16 czerwca 2016 · dodano: 16.06.2016 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Ludzisko-Balice-Ołdrzychowo-Rzadkwin-Bronisław-Jeziorki-Strzelno-Młynice-Sukowy-Kruszwica




...po przerwie... tak trochę rower mógł poczuć się nieswojo. Nie jeździłem z powodów różnych zarówno takich typowo rodzinno-życiowych, ale także z powodów dzielenia rowerowej pasji z inną pasją mianowicie z żeglugą szuwarowo-bagienną. Nie byłbym sobą jakbym nie wspomniał również o trzeciej przyczynie porzucenia rowerowania, mianowicie kontuzji, może nie tak strasznej jak upierdliwej bowiem noga nie mieszcząc się w bucie powodowała dyskomfort pewien.  


żeglugowo ;)



...ale też kontuzyjnie ;( kolory i opuchlizna już nieco zeszła...

...a dziś było tak 







  • DST 64.36km
  • Czas 02:36
  • VAVG 24.75km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 3kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCLXVII etap -...widoki cieszące oko i kojące duszę...

Niedziela, 5 czerwca 2016 · dodano: 05.06.2016 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Szadłowice-Wierzchosławice-Ostrowo-Wierzbiczany-Gąski-Parchanie-Słońsko-Olszewice-Jacewo-Komaszyce-Dulsk-Sikorowo-Łojewo-Szarlej-Kruszwica



Nie potrzebuję górskich szczytów ni morza fal, aby oko nacieszyć i duszę ukoić... tylko tyle.






Droga Wierzchosławice - Wierzbiczany






  • DST 74.27km
  • Czas 03:01
  • VAVG 24.62km/h
  • VMAX 35.10km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 2kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCLXVI etap -...śladami kujawskich wąskotorówek...

Sobota, 4 czerwca 2016 · dodano: 04.06.2016 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Kłopot-Ściborze-Rojewo-Płonkowo-Kaczkowo-Gniewkowo-Lipie-Gąski-Szpital-Modliborzyce-Parchanie-Marcinkowo-Balczewo-Dziennice-Dulsk-Sikorowo-Szarlej-Kruszwica




Piękna słoneczna pogoda nie zwiastowała opadów, w okolicach Gniewkowa na wschodzie pojawiły się dziwne chmury, które dały upust swej zawartości w rejonie Balczewa. Deszcz trochę pokropił na chwilę przestał żeby przez ostatnie 20 km trasy dotkliwie mnie nasączyć. 


Niewinnie jeszcze wyglądające chmurki w okolicach Lipia

Woj witający podróżnych wjeżdżających do miasta Gniewkowa 

Nie istniejąca od ponad 13 lat wąskotorówka cukrowni w Tucznie ( miejsce poniższych fotek )

W tym miejscu przebiegały zlikwidowane w 2003 roku tory kolejki wąskotorowej Cukrowni "Tuczno". Kierunek Tuczno, po ok. 5 km torowisko przecinało drogę krajową nr 15 na odcinku Inowrocław - Gniewkowo oraz linię kolejową nr 353 w okolicy wsi Wierzchosławice

W tym miejscu torowisko przecinało drogę Lipie - Modliborzyce

Widoczna z zdjęciu kępa krzaków to dalszy odcinek niegdysiejszego torowiska biegnącego w kierunku wsi Wola Stanomińska

Ciekawy film autorstwa konesera i znawcy tematu p. Andrzeja Mastalerza przedstawiający m.in. ową linię wąskotorową. Na końcu filmu Kruszwica ;)