Arnoldzikowyblog rowerowy

avatar Arnoldzik
Kruszwica

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(25)

Moje rowery

Trek 30247 km
Mont Ventoux 40569 km
Merida 41287 km
Dolan 90 km
Borsuk 8793 km
Rosomak 786 km
Admiral 706 km
Bianchi 536 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2015

Dystans całkowity:603.31 km (w terenie 2.50 km; 0.41%)
Czas w ruchu:27:29
Średnia prędkość:21.95 km/h
Maksymalna prędkość:42.30 km/h
Suma kalorii:77 kcal
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:35.49 km i 1h 37m
Więcej statystyk

DXVII etap -...wichrowato...

Piątek, 9 stycznia 2015 | dodano: 09.01.2015Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Janowice-Żerniki-Bożejewice-Sławsk Wlk.-Kobylniki-Kruszwica

Takiego wiatru dawno nie było mi doświadczyć podczas rumakowania. Dosłownie kilka razy zwiewało mnie z drogi :)


Rower: Dane wycieczki: 21.76 km (0.00 km teren), czas: 01:11 h, avg:18.39 km/h, prędkość maks: 40.50 km/h
Temperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 8 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

DXVI etap -...poprószyło nie zasypało...

Środa, 7 stycznia 2015 | dodano: 07.01.2015Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Polanowice-Kraszyce-Stodoły-Stodólno-Sławsk Wlk.-Kruszwica

Troszkę posypał śnieżek, drogi tylko miejscami białe albo mokre. Poza tym usłyszałem dziś tekst roku... Przejeżdżając przez jedną w wiosek jakiś życzliwy jegomość tak rzekł do mnie - "Uwożej jak piłeś bo stojom". Teraz się zastanawiam czy to uprzejmość ze strony miejscowego czy solidarność braci degustatorów tanich trunków. Było ciemno, może nie dostrzegł sportowego zacięcia rowerzysty a może już tak źle wyglądam ;)



Rower: Dane wycieczki: 20.63 km (0.00 km teren), czas: 01:03 h, avg:19.65 km/h, prędkość maks: 26.10 km/h
Temperatura:-2.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 3 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

DXV etap -...tragedia na torach...

Wtorek, 6 stycznia 2015 | dodano: 06.01.2015Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Bródzki-Piecki-Wolany-Papros-Pieranie-Radojewice-Pławinek-Sikorowo-Szarlej-Kruszwica








Zablokowany przejazd kolejowy na drodze Piecki - Piaski

Jak się okazało skład z cementem prowadzony przez lokomotywę ET22-1116 uderzył w samochód osobowy.

FOTORELACJA - GAZETA POMORSKA




Rower:Merida Dane wycieczki: 43.17 km (0.00 km teren), czas: 01:51 h, avg:23.34 km/h, prędkość maks: 31.50 km/h
Temperatura:-4.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

DXIV etap -...musi być czas na wszystko...

Poniedziałek, 5 stycznia 2015 | dodano: 05.01.2015Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Krusza Zamkowa-Tupadły-Kruszwica

Musi być czas na wszystko, zwłaszcza na rower. Są dni kiedy z różnych względów nie można, ale w inne o wyjściu na rower decydują tylko chęci. Abstrahując, skoro dziennie spędzam przy komputerze od 1 do 3 godzin ( wstyd przyznać ) to daleko posuniętą niedorzecznością było by twierdzenie, iż nie mam czasu na rower. 


Kościół p.w. św. Małgorzaty w Kościelcu Kujawskim, gdzie znajduje się jedna z najpiękniejszych i najstarszych świątyń. Wieś jest bardzo stara. W dokumencie z 1297 roku zapisano ją jako Lapidea Ecclesia. Kamienny Kościół i właśnie od kościoła - jednego z pierwszych wybudowanych na wsi nie z drewna, a kamienia i cegły, pochodzi nazwa wsi.
Sam kościół zbudowany został ok. 1200 roku przez możny ród Awdańców. Przebudowano go w połowie XV stulecia podwyższając m.in. mury prezbiterium wraz z jego zasklepieniem. Częściowo przemurowano wieżę. Zmian tych dokonano celowo, bowiem w 1488 roku kościół został podniesiony do godności kolegiaty. Zbudowany został z granitowych ciosów. Jest to jednonawowa budowla z półkolistą absydą i czworoboczną wieżą. Okna pochodzą z czasów romańskich. Natomiast z doby gotyku, to jest późniejszej przebudowy, pochodzi Kościół p.w. św. Małgorzaty w Kościelcu Kujawskim. Tak więc kościół nosi elementy kilku stylów. Jest romański z elementami gotyckimi oraz dwiema dobudowanymi kaplicami - renesansową i neorenesansową. 

Hałda odpadów z Zakładów Sodowych "Janikosoda"

Most w Gorzanach na Kanale Noteckim

;)

Rower:Merida Dane wycieczki: 50.83 km (0.00 km teren), czas: 02:20 h, avg:21.78 km/h, prędkość maks: 42.30 km/h
Temperatura:2.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

DXIII etap -...gęsto, wietrznie lecz przejrzyście...

Niedziela, 4 stycznia 2015 | dodano: 04.01.2015Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Tupadły-Janikowo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Sławsk Wlk.-Kruszwica

Gęsto...tak, 513 etap nie przypadkowo takim tytułem opatrzony został. Dziś rano natrafiłem w necie na dość ciekawy artykuł o zimowym rowerowaniu, a dokładniej o tym dlaczego zimą przy niższych temperaturach jeździmy wolniej. Faktycznie zauważyłem to już dawno, lecz szczerze to nigdy się nad tym nie zastanawiałem. A jeśli już to po prostu byłem przekonany, że to przez grubszy ubiór czy mniej intensywny dopływ krwi do mięśni. Oczywiście to niewątpliwie też, jednak największy wpływ na osiągane prędkości ma gęstość powietrza, która zwiększa się proporcjonalnie do spadku temperatury. Im chłodniej, tym gęstsze, a co za tym idzie cięższe staje się powietrze. Żeby przybliżyć wpływ tego czynnika załóżmy w uproszczeniu, że razem z rowerem tworzymy powierzchnię 1 metra kwadratowego. Poruszając się w temperaturze 25°C ze średnią prędkością 25 km/h w ciągu jednej sekundy na twojej drodze stanie ok. 8,26 kg powietrza ! Gdy temperatura spadnie do -15°C aby utrzymać prędkość musisz przepchnąć 9,57 kg powietrza, co stanowi dodatkowe 15% pracy ! Oznacza to, że przy tej samej intensywności treningu, na identycznej trasie, przy podobnym wietrze, jeśli w lecie (+25 C) średnia prędkość wynosiła koło 30 km/h, to przy ujemnej temperaturze (-10°C) możesz się spodziewać spadku prędkości o ok 4 km/h. Do tego mniejsza elastyczność spowodowana grubą warstwą odzieży i dodatkowa energia na ogrzanie organizmu jest powodem faktu, że zimą jeździmy wolniej. 
Wietrznie... no tak ale latem też wieje ;)
Przejrzyście... właśnie dzięki temu wiatrowi przejrzystość powietrza była dziś niesamowita. Dajmy na to z przewyższenia przed zjazdem na południową groblę J. Pakoskiego rozciągał się niesamowity widok ( dodam ze mrok już zapadł ) na Mogilno, na Inowrocław i najbliżej położone Janikowo, że o maszcie RTV w Żółwińcu oddalonym o ok. 35 km nawet nie wspomnę. 
Było super połowa nawet ta większa pod wiatr ale jazda z wiatrem w plecy jest wystarczającą zapłatą na te niedogodności. Średnia prędkość... cóż przecież zimą jeździ się wolniej ;)

Widok z drogi przed Janikowem

Cukrownia "Janikowo"

Jezioro Pakoskie

Nasyp z linią kolejową nr 353

Księżyc nad lasem w okolicy wsi Bławaty

w oddali Mogilno


Rower:Merida Dane wycieczki: 50.94 km (0.00 km teren), czas: 02:28 h, avg:20.65 km/h, prędkość maks: 42.30 km/h
Temperatura:2.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 7 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

DXII etap -...skromniutko i ciemniutko...

Piątek, 2 stycznia 2015 | dodano: 02.01.2015Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Janowice-Żerniki-Bożejewice-Sławsk Wlk.-Kobylniki-Kruszwica

Wiało, oj jak wiało ;)






Rower: Dane wycieczki: 21.55 km (0.00 km teren), czas: 01:09 h, avg:18.74 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:4.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 7 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

DXI etap -...powitanie Nowego Roku...

Czwartek, 1 stycznia 2015 | dodano: 01.01.2015Kategoria TREKKING SAMOTNIE

Trasa: Kruszwica-Janowice-Żerniki-Marokwice-Górki-Ciechrz-Żegotki-Bożejewice-Sławsk Wlk.-Kruszwica

Tradycyjnie jak co roku ( no prawie ) rowerowe powitanie Nowego Roku. Sezon rowerowy 2015 uważam za otwarty, no to start... wracam ze środka Ziemi. 


Droga Żerniki - Markowice


Rower: Dane wycieczki: 31.22 km (2.50 km teren), czas: 01:39 h, avg:18.92 km/h, prędkość maks: 33.30 km/h
Temperatura:3.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 5 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)