- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.695
- SZOSA TOWARZYSKA.175
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1164
- TREKKING TOWARZYSKI.43
- TRENAŻER.40
Dookoła jezior dwóch.
Niedziela, 7 czerwca 2020 | dodano: 07.06.2020Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulsk-Warzymowo-Koszewo-Noć-Morzyczyn-Ruszkowo-Sadlno-Wierzbinek-Zaryń-Mąkoszyn-Sierakowy-Kozjaty-Czamanin-Topólka-Sadłóg-Samszyce-Osięciny-Kościelna Wieś-Ujma Duża -Siniarzewo-Zakrzewo-Dąbrowa Biskupia-Pieranie-Radojewice-Pławinek-Dulsk-Sikorowo-Inowrocław-Tupadły-Kruszwica
Ekwipunek minimalistyczny, tudzież niezbędny. Bez tego czułbym się niekomfortowo. Bez tego co kryją skromne czeluści podsiodłowej torebki. Poza telefonem, żółtym garmiakiem i licznikiem w trasę zabieram też kilka przydatnych awaryjnie rzeczy. Przydatnych rzecz jasna dopiero w potrzebie, jednak psychika spokojniejsza jeśli się je ma ze sobą. Zapasowa dętka, łatki, skuwacz do łańcucha, kilka kluczy, encorton, pompka, talk techniczny, adaptery do wentyli wszelakich, to między innymi wyposażenie, które lepiej aby pozostało w mroku torebki podsiodłowej ;) Warunkiem sprawności technicznej ekwipunku jest co jakiś czas wszystko przejrzeć i sprawdzić. Dziś na ten przykład okazało się, że zapasowa dętka zapewne na wskutek długotrwałych wstrząsów i kontaktu z czymś tam, uległa przetarciu i dziwnie bym się poczuł, gdybym odkrył to podczas potrzeby jej wymiany gdzieś 50 km od domu. W dzisiejszą trasę pojechała zatem nowa dętka, dokładnie zabezpieczona oraz dodatkowo, łatki.

Dziś jak zwykle bez planu a trasę kształtowałem z każdym kilometrem obserwując chmury oraz białe wiatraki. Dookoła jezior dwóch większych, bowiem wszystkich to zapewne więcej bym naliczył. Hmmm, no tak tylko, że żadnego z nich nie widziałem nawet :) Przy okazji sprawdziłem czy Noteć w swym górnym biegu żyje, tzn. płynie. Jak na przełom wiosny i lata, przyznam nie wygląda to ciekawie i jest pewne, że tak jak w roku ubiegłym rzeka na tym odcinku najdalej jak za miesiąc przestanie istnieć.
Okolice wsi Sierakowy.


Maszynista tego pociągu pomachał mi mijając przejazd we wsi Zaryń. Poznał Arnoldzika zapewne... No tak, notojadzim Kujawy i takie tam ;)

Póki Noteć płynie.



Rower:Trek
Dane wycieczki:
141.91 km (0.00 km teren), czas: 05:03 h, avg:28.10 km/h,
prędkość maks: 42.40 km/hTemperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
K o m e n t a r z e
Ale ekwipunek. Ja zabieram tylko dętkę, łyżki, łatki i pompkę. Więcej bagażu, to jak jadę w trasy 300+ :D
maniek1981 - 21:52 wtorek, 9 czerwca 2020 | linkuj
Czy ja dobrze widzę? Nowa maszyna. Gratuluję.
czerkaw88 - 04:43 poniedziałek, 8 czerwca 2020 | linkuj
Komentuj