Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 124952.74 kilometrów w tym 2306.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 66703 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 42.82km
  • Czas 01:38
  • VAVG 26.22km/h
  • VMAX 40.34km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 4kcal
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

MXXXIII etap -...na krawędzi chmur...

Piątek, 26 lipca 2019 · dodano: 26.07.2019 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Bródzki-Wolany-Wola Wapowska-Papros-Pieranie-Radojwice-Pławinek-Dulsk-Góra-Witowy-Karczyn-Szarlej-Kruszwica

Początkowo, pod wpływem emocji 1033 etap miał się nazywać ...kurwa mać... Jednak jazda rowerem odstresowuje, wyzwala od złego zatem wkurw szybko minął. Czymże on wywołany u mnie został ? Mianowicie, na prostym odcinku drogi przed wsią Wola Wapowska dwóch kierowców jadących z przeciwnych stron  postanowiło urządzić sobie pogawędkę blokując tym samym całą dosłownie szerokość drogi. Gdy się do nich zbliżyłem nawet się tym zbytnio nie przejęli kontynuując zapewne ważną rozmowę. Poboczem nie przejadę, bo wyjątkowo niskie a z rumaka przez pajaców zsiadać zupełnie nie maiłem zamiaru. Środek pomiędzy autami blokowały otwarte drzwi jednego z nich. Więc walę środkiem przymykając ręką z impetem otwarte drzwi, przy okazji dając upust swojemu niezadowoleniu dość ostro komentując takie zachowanie pełne ignorancji w stosunku do rowerzysty. Jełop, który zaskoczony zamykającymi się mu przed nosem drzwiami, zaczął coś wykrzykiwać w moim kierunku, jednak usłyszałem tylko słowo albo dwa, którego może już przytaczać nie będę. Cholera jaśnista, toż to pany wsiowe a jak wieś ich to i pewnie droga też ;) Wrrrr, ale to jeszcze nie koniec, za dosłownie 500 metrów może, cudem unikam kolizji z jadącym w tym samym co ja kierunku wsiowym chłopkiem, który nagle postanowił skręcić w lewo... Wykrzykuję tylko w stronę gościa; "kurwa następny"... No tak, przecież on tu mieszka, a ja głupi o tym nie wiedziałem ;)  Nieźle już wkur... podirytowany jadę dalej myśląc co jeszcze mnie dziś spotka. Na szczęście spotkały mnie już tylko ciemne chmury, nerwacja zupełnie minęła i dlatego etap inną milszą niewątpliwie dla oka nazwą opatrzyłem ;)








Kategoria SZOSA SAMOTNIE



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iaski
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]