- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.695
- SZOSA TOWARZYSKA.175
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1164
- TREKKING TOWARZYSKI.43
- TRENAŻER.40
CMXLVI etap -...ja nie pojadę, ja nie pojadę ?...
Środa, 26 grudnia 2018 | dodano: 26.12.2018Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Batkowo-Dziarnowo-Kościelec-Rybitwy-Giebnia-Pakość-Broniewice-Trląg-Strzelce-Rzadkwin-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Przedbojewice-Kruszwica
Jeśli nie dziś to kiedy, bowiem świętowania czas mija i jutro do pracy iść trza będzie. Wczoraj aura spaprana opadem śnieżno-deszczowym uniemożliwiła jazdę w warunkach w miarę znośnych. Na szczęście dziś opad ulitował się, a wiatr asfalty obsuszył i nie byłbym sobą gdybym nie wyruszył. Nad jezioro Pakoskie zatem pojechałem, miejsce kąpielowe morsów odwiedzić. Wiało solidnie i temperatura odczuwalna znacznie poniżej termometrowej drogi nie umilała. Zresztą nie ma takiego wiatru, który podczas moich mniejszych czy większych pętelek zawsze od strony frontowej by zawiewał. Nieco się spóźniłem i morsów już nie było a wiem, że porą przedpołudniową kąpieli zażywali. Jednak śmiem podejrzewać, że nawet gdybym półnagich ludzi w wełnianych czapkach w lodowatej wodzie ujrzał, bo zdziwienie moje nie było by nawet w połowie takie jakiegom nieco wcześniej doświadczył. Wiele już widziałem, ale biegacza w krótkich spodenkach i koszulce z krótkim rękawkiem w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia jeszcze nie ;) Dobrze, że miał rękawiczki i opaskę na uszy, która dawała pewnie tyle co siedzącym po szyję w zimnej wodzie morsom wełniana czapka... Ale pewnie się nie znam... ;)






Rower:Merida
Dane wycieczki:
70.14 km (0.00 km teren), czas: 03:17 h, avg:21.36 km/h,
prędkość maks: 45.00 km/hTemperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 6 (kcal)
K o m e n t a r z e
Myślę, że Mors mógłby udzielić komentarza, bo on ma doświadczenie z wodą i letnimi ubraniami zimą ;)
andale - 15:14 środa, 26 grudnia 2018 | linkuj
Komentuj