Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 124952.74 kilometrów w tym 2306.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 66703 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 64.18km
  • Czas 02:40
  • VAVG 24.07km/h
  • VMAX 39.05km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 4kcal
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

CMXXIII etap -...wiosenna jesień...

Niedziela, 7 października 2018 · dodano: 07.10.2018 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Mirosławice-Budy-Wronowy-Prószyska-Nowa Wieś-Przyjezierze-Ostrowo-Zbytowo-Łąkie-Jeziorki-Bronisław-Rzadkwin-Ciechrz-Żegotki-Bożejewice-Sławsk Wielki-Kruszwica

Prawdę mówiąc to nie przepadam za taką wiosenno-jesieną pogodą, z uwagi na występujący u mnie problem z doborem ciuchów. Niby to ciepło, a jednak zimno zatem raz na trzy uda mi się trafić coby nie zmarznąć i potów niemiłych dostąpić. Latem i tak jest ciepło, więc czy w gaciach czy bez, znaczenia większego nie ma. Zimową porą jest zazwyczaj zimno, więc coś i tak zmarznie tudzież przewiane będzie. A wiosenną jesienią ? Chwilę jest dobrze a za chwilę już nie koniecznie. Wiatr dziś był nie za ciepły, lecz podczas jazdy w miejscach osłoniętych i nasłonecznionych było jak w letni czas. Jednakoż zawsze to lepsze od jesiennych deszczów i mgławic wilgotnych. 





Przed laty pomiędzy wsiami Zbytowo i Łąkie znalazłem wrastający w drzewo krzyż na którym widnieje imię, nazwisko i data 12 X 1969 ( prawdopodobnie wypadku samochodowego ). Z roku na rok drzewo pochłania ów krzyż, poniżej fotografia z 2009 roku.

Tu fotka z dzisiaj, imienia, nazwiska i daty już prawie nie widać.  




Kategoria SZOSA SAMOTNIE



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dwina
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]