Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 124549.09 kilometrów w tym 2306.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.38 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 65809 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 40.35km
  • Czas 01:53
  • VAVG 21.42km/h
  • VMAX 35.11km/h
  • Temperatura -8.0°C
  • Kalorie 3kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCCCXXXVIII etap -...морозный день...

Niedziela, 25 lutego 2018 · dodano: 25.02.2018 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Tupadły-Inowrocław-Marulewy-Dziennice-Dulsk-Góra-Witowy-Karczyn-Szarlej-Kruszwica

Zima jest, mróz być musi, powinien być i jest. No nie powiem, za ciepło nie było, zwłaszcza że czynnik chłodzenia wiatrem temperaturę odczuwalną czynił mniej przyjemną. Wiało, a ja jeszcze pod ten wiatr jechałem... a potem to już było wszystko jedno ;)
Trochę przymarzłem i dopiero po godzinie w domu dupa odtajała. I na tą okoliczność przytoczę wierszyk krótki, który kiedyś właśnie stworzyłem pod wpływem przemarznięcia szerokopojętego. Z uwagi, iż wiersz powstał w grudniu lat temu kilka, to pozwolę sobie nieco dostosować go do pory lutowej... ale ten śnieg to już zostawię ;)

Posypało śniegiem, jak w lutym przystało,
Przymroziło siarczyście a to jeszcze mało.
Na rower za zimno, aura więc nie sprzyja,
Przemarzła mi dupa i przewiało ryja.
Lecz takim mrozeczkiem nawet jam nie wzruszon,
Rozgrzałem się w domku pijąc słodki kruszon.
Teraz obowiązków, innych zajęć kupa,
Na tydzień z jeżdżenia jedna wielka dupa.











Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rwato
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]