Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Arnoldzik z miasteczka Kruszwica. Mam przejechane 124549.09 kilometrów w tym 2306.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.38 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 65809 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 30.74km
  • Teren 8.40km
  • Czas 01:52
  • VAVG 16.47km/h
  • VMAX 35.75km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Kalorie 2kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DCCCXXXVII etap -...rowerem i na nóżkach...

Piątek, 23 lutego 2018 · dodano: 23.02.2018 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Gocanowo-Gocanówko-Głębokie-Maszenice-Piaski-Wola Wapowska-Wolany-Wróble-Kruszwica

Tak bywa czasami, że drogi są nie do przebycia w rowerowym siodle, bynajmniej dla mnie. Zatem z buta pewien odcinek przyszło mi przebyć po zamarzniętych łąkowych rozlewiskach doliny Bachorzy. Mroźna pogoda umożliwiła wjazd na nielubiane przez moje rumaki polne drogi, które zazwyczaj błotne lub piaszczyste bywają. Jednak drogi polne maja to do siebie, że lubią się skończyć na łące czy gruncie ornym. I żeby już przygody z goniącym mnie ogromnym psiskiem w typie mieszanki rottweilera z dobermanem, z powodu zadry w psychice nie wspominać powiem, że dalsza droga również do łatwych nie należała. Brak widocznego szlaku, załamujący się lód niewątpliwie demotywował, jednakoż niczym nie zmącona cisza i  świadomość, że w promieniu co najmniej kilometra nikogo nie ma dawała mi siłę aby dotrzeć to znajomej kępy drzew widocznych na horyzoncie. Udało się i ostatnie 4 kilometry pokonałem już w siodle rumakowym mknąc nadgryzionym bądź co bądź zębem czasu, ale zawsze asfaltem ;)
















Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa hmree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]