- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.695
- SZOSA TOWARZYSKA.175
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1164
- TREKKING TOWARZYSKI.43
- TRENAŻER.40
DCCCXXXII etap -...białe ściany, białe łąki...
Czwartek, 1 lutego 2018 | dodano: 01.02.2018Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Włostowo-Dobsko-Jeziora Wielkie-Krzywe Kolano-Włostowo-Kruszwica
Tak się ułożyło, że mnie nie było... Sytuacje różne dziwnie nieswoje i niezrozumiałe... Dziś było szaro potem ciemno, ale cicho. Jest nowy miesiąc lutym zwany... Przekomarzam się z diabłem, rozmawiam z Bogiem... Nie wiem do końca co się dzieje, zatem nie wiem kiedy i czy w ogóle mogę się zatrzymać. Krótki sen, ale pełny dziwnych stworów... Włochate uśmiechnięte kulki toczą się po asfaltowym boisku do gry w kosza może do piłki ręcznej, nie wiem. Sympatyczne puchate kulki zmieniają się w demoniczne stwory z szeregiem ostrych zębów. Omijam atakujące strachy jeżdżąc po tym boisku swoim rowerem z dzieciństwa. Doganiają mnie i wywołują niepokój... Budzę się, a było to dobrze po drugiej w nocy, okrywam się kocem a za oknem księżyc. Srebrzysta tarcza, jest pełnia... Najzwyczajniej się boje, patrzę na księżyc i znów zasypiam... Dziś w lesie była już noc równie ciemna, choć już nie ta sama...
u podnóża wieży myszatej

W tafli jeziora światła są takie same tylko do góry nogami

ulica

moja ulica i mój dom

białe ściany, białe łąki
Rower:Merida
Dane wycieczki:
40.69 km (0.00 km teren), czas: 01:43 h, avg:23.70 km/h,
prędkość maks: 31.07 km/hTemperatura:4.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2 (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj