- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.695
- SZOSA TOWARZYSKA.175
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1164
- TREKKING TOWARZYSKI.43
- TRENAŻER.40
DLXXXI etap -...a mi nie nęło...
Niedziela, 19 lipca 2015 | dodano: 19.07.2015Kategoria SZOSA SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Bródzki-Wolany-Wola Wapowska-Papros-Pieranie-Radojewice-Pławinek-Góra-Sikorowo-Łojewo-Szarlej-Kruszwica
Minęło was dziś to upiorne chmurzysko z którego rozpętała się burza z nawałnicą ? Minęło ? A mi nie nęło... Poczęstowany niesionym przez straszne wiatrzysko piaskiem, który wleciał i do oczu i do uszu trzeszcząc jednocześnie między zębami znalazłem schronienie we wiacie przystankowej w Sikorowie. Spędziłem tam ponad pół godziny obserwując moc matki natury i przyznać muszę, że trochę się bałem bowiem w części blaszana wiata trzęsła się chcąc odlecieć wraz z moim rumakiem, że o mnie nie wspomnę. Nawałnica miała znamiona tornada bowiem wyraźnie dało się zaobserwować środkową strefę tzw. ciszy. Myślałem, że już koniec a tu jak nie zadmie to wtedy już na dobre się wystraszyłem, zwłaszcza jak szosą obok wiaty przeleciał konar o średnicy pnia dobre 20 cm.


wracając do domu napotkałem wiele przeszkód tudzież wiatrołomów, ale ta była największa. Przy okazji pokonywania przeszkody spotkałem kolegę ze szkoły podstawowej, którego nie widziałem ładnych parę lat. Jego terenowe auto pokonujące przeszkodę widoczne na poniższym zdjęciu.

Rower:Mont Ventoux
Dane wycieczki:
40.67 km (0.00 km teren), czas: 01:28 h, avg:27.73 km/h,
prędkość maks: 42.30 km/hTemperatura:28.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 4 (kcal)
K o m e n t a r z e
Ale natura Tobie "atrakcje" zafundowała na przejażdżce rowerowej - chyba bym się obsrał ze strachu pod tą wiatą :P
sebekfireman - 08:13 poniedziałek, 20 lipca 2015 | linkuj
Komentuj