- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.695
- SZOSA TOWARZYSKA.175
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1164
- TREKKING TOWARZYSKI.43
- TRENAŻER.40
DXIX etap -...niech wieje, niech dmucha...
Niedziela, 11 stycznia 2015 | dodano: 11.01.2015Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Sławsk Wlk.-Strzelno-Młyny-Kijewice-Mirosławice-Włostowo-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica
Żaden wiatr nie jest dobry dla okrętu, który nie zna portu swego przeznaczenia. Więc niech wieje, niech dmucha...
Wiatr dobrą alternatywą jest dla rowerzystów nizinnych, choć po części daje poczucie jazdy pod górkę. Dziś prędkość pod wiatr oscylowała w granicach 12-15 km/h ... górka nie była więc taka stroma. Dla porównania prędkość na podjeździe pod Czarną Górę oscylowała w granicach 6-10 km/h. Co prawda dużo więcej odrabia się na zjazdach niż podczas jazdy z wiatrem. Jak dla mnie jazda na wiatrach jest zdecydowanie tańsza od jazdy w górach. Pozostaje polubić silne i porywiste wiatry :)

Rower:Merida
Dane wycieczki:
43.41 km (0.00 km teren), czas: 02:08 h, avg:20.35 km/h,
prędkość maks: 35.10 km/hTemperatura:3.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 9 (kcal)
K o m e n t a r z e
Jak widać pogodziłem sie już, że łatwo nie ma :D
miciu22 - 18:19 niedziela, 11 stycznia 2015 | linkuj
Tylko co ja mam powiedzieć, gdy mam kilka km pod górę i piździ albo z boku, albo prosto w ryj? Paść można :D
miciu22 - 16:22 niedziela, 11 stycznia 2015 | linkuj
Komentuj