- Kategorie:
- SZOSA SAMOTNIE.695
- SZOSA TOWARZYSKA.175
- TOROWO.5
- TREKKING SAMOTNIE.1164
- TREKKING TOWARZYSKI.43
- TRENAŻER.40
DXIII etap -...gęsto, wietrznie lecz przejrzyście...
Niedziela, 4 stycznia 2015 | dodano: 04.01.2015Kategoria TREKKING SAMOTNIE
Trasa: Kruszwica-Tupadły-Janikowo-Trląg-Strzelce-Strzelno-Sławsk Wlk.-Kruszwica
Gęsto...tak, 513 etap nie przypadkowo takim tytułem opatrzony został. Dziś rano natrafiłem w necie na dość ciekawy artykuł o zimowym rowerowaniu, a dokładniej o tym dlaczego zimą przy niższych temperaturach jeździmy wolniej. Faktycznie zauważyłem to już dawno, lecz szczerze to nigdy się nad tym nie zastanawiałem. A jeśli już to po prostu byłem przekonany, że to przez grubszy ubiór czy mniej intensywny dopływ krwi do mięśni. Oczywiście to niewątpliwie też, jednak największy wpływ na osiągane prędkości ma gęstość powietrza, która zwiększa się proporcjonalnie do spadku temperatury. Im chłodniej, tym gęstsze, a co za tym idzie cięższe staje się powietrze. Żeby przybliżyć wpływ tego czynnika załóżmy w uproszczeniu, że razem z rowerem tworzymy powierzchnię 1 metra kwadratowego. Poruszając się w temperaturze 25°C ze średnią prędkością 25 km/h w ciągu jednej sekundy na twojej drodze stanie ok. 8,26 kg powietrza ! Gdy temperatura spadnie do -15°C aby utrzymać prędkość musisz przepchnąć 9,57 kg powietrza, co stanowi dodatkowe 15% pracy ! Oznacza to, że przy tej samej intensywności treningu, na identycznej trasie, przy podobnym wietrze, jeśli w lecie (+25 C) średnia prędkość wynosiła koło 30 km/h, to przy ujemnej temperaturze (-10°C) możesz się spodziewać spadku prędkości o ok 4 km/h. Do tego mniejsza elastyczność spowodowana grubą warstwą odzieży i dodatkowa energia na ogrzanie organizmu jest powodem faktu, że zimą jeździmy wolniej.
Wietrznie... no tak ale latem też wieje ;)
Przejrzyście... właśnie dzięki temu wiatrowi przejrzystość powietrza była dziś niesamowita. Dajmy na to z przewyższenia przed zjazdem na południową groblę J. Pakoskiego rozciągał się niesamowity widok ( dodam ze mrok już zapadł ) na Mogilno, na Inowrocław i najbliżej położone Janikowo, że o maszcie RTV w Żółwińcu oddalonym o ok. 35 km nawet nie wspomnę.
Było super połowa nawet ta większa pod wiatr ale jazda z wiatrem w plecy jest wystarczającą zapłatą na te niedogodności. Średnia prędkość... cóż przecież zimą jeździ się wolniej ;)

Widok z drogi przed Janikowem

Cukrownia "Janikowo"

Jezioro Pakoskie

Nasyp z linią kolejową nr 353

Księżyc nad lasem w okolicy wsi Bławaty

w oddali Mogilno
Rower:Merida
Dane wycieczki:
50.94 km (0.00 km teren), czas: 02:28 h, avg:20.65 km/h,
prędkość maks: 42.30 km/hTemperatura:2.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 7 (kcal)
K o m e n t a r z e
Też się kiedyś nad tym zastanawiałem i za tą wolniejszą jazdę właśnie oskarżyłem inną gęstość powietrza oraz smary które na zimnie gęstnieją.
Masztem w Żółwińcu zawsze sobie oceniam przejrzystość powietrza nocą, gdyż jak jest dobra widoczność to widzę go z okna w domu.
To już tylko 9954,06 km zostało do magicznej bariery ;) sebekfireman - 09:29 poniedziałek, 5 stycznia 2015 | linkuj
Masztem w Żółwińcu zawsze sobie oceniam przejrzystość powietrza nocą, gdyż jak jest dobra widoczność to widzę go z okna w domu.
To już tylko 9954,06 km zostało do magicznej bariery ;) sebekfireman - 09:29 poniedziałek, 5 stycznia 2015 | linkuj
A ja się zastanawiałem dlaczego tyle "pary" mnie to zimowe jeżdżenie kosztuje ... !
pozdrawiam Jurek57 - 20:54 niedziela, 4 stycznia 2015 | linkuj
Komentuj
pozdrawiam Jurek57 - 20:54 niedziela, 4 stycznia 2015 | linkuj