Info

avatar Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 111858.20 kilometrów w tym 2133.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.42 km/h i to jest istotne
Więcej o Arnoldziku.

Arnoldzikowe batoniki

2019

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2024



baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi Arnoldzika

Zdobyte przez Arnoldzika gminy

Odwiedziny u Arnoldzika

licznik odwiedzin Wordpress

Arnoldzikowa zegarynka

Arnoldzikowa pogodynka

Wykres roczny Arnoldzika

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum Arnoldzika

  • Dystans 81.30km
  • Teren 8.00km
  • Czas 04:03
  • Prędkość śr. 20.07km/h
  • Prędkość max. 38.70km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Wiatr 4m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

CCCXXVIII etap -...linia kolejowa nr 239...

Czwartek, 15 sierpnia 2013 · dodano: 15.08.2013 | Komentarze 4

Trasa: Kruszwica-Sławsk Wlk.-Strzelno-Orchowo-Myślątkowo-Ostrówek-Kamionek-Procyń-Gębice-Kwieciszewo-Strzelno-Słwask-Wlk.-Kruszwica

LINIA KOLEJOWA NR 239 MOGILNO - ORCHOWO
Nieczynny dzisiaj odcinek kolejowy jest unikatowym na skalę europejską ze względu na bezkolizyjność. Istniejące na tym obszarze tory kolejowe nie przecinają dróg i mostów (wszystkie drogi prowadzone są wiaduktami), nie stwarzając zagrożenia dla innych uczestników ruchu.
Dnia 2.10.1916 r. oddano do użytku odcinek kolejowy Mogilno - Kwieciszewo o łącznej długości 8km, który po kilku tygodniach przedłużono do miejscowości Gębice. Od 1921 roku kolej dojeżdżała do samego Orchowa. Bezkolizyjna linia kolejowa z Mogilna do Orchowa była budowana ogromnym nakładem sił i środków finansowych. Do budowy niemiecki wykonawca zatrudniał jeńców wojennych głównie narodowości serbskiej. Wielu zmarło, a ich groby znajdują się na cmentarzu w Mogilnie. Dla Niemców była to linia strategiczna, dlatego też na trasie tej występują liczne nasypy, zza których można było prowadzić ostrzał wroga. Nasypy kolejowe pełniły więc funkcje militarne. Na trasie tej zlokalizowanych jest 17 wiaduktów, 4 mosty i 6 dworców. Linia kolejowa Orchowo - Mogilno przebiega przez: Kwieciszewo, Gębice, Procyń i Różannę. Cała trasa z Mogilna do Orchowa liczy 20, 42km, natomiast do miejscowości Gębice wynosi 9,89km. Trasę tę zamknięto dla ruchu pasażerskiego w 1987 roku, a w 1994 roku nastąpiło dla ruchu towarowego.

KLĄTWA KROWY RADAMPURIHABY, CZYLI PRWADZIWY POWÓD ZAMKNIĘCIA LINII NR 239
Pewnego ciemnego, listopadowego wieczora roku 1975 mechanik Józef z MD Inowrocław prowadził wieczorny pociąg z Mogilna do Orchowa. Sapiąca „oelka” na spokojnym szlaku działała na niego usypiająco. Drzemał również pomocnik, po dołożeniu ostatniej partii węgla w Kwieciszewie. Nic nie zwiastowało niepokojących zdarzeń, jakie miały rozegrać się za chwilę przed wjazdem do Gębic. Pociąg wjechał w obszar gęstej mgły. Senną marszrutę przerwało głuche uderzenie. Na tory zwaliła się jakaś ciężka rzecz. Mechanik Józef wyjrzał przez okienko i zobaczył leżące w rowie martwe ciało krowy, łaciatej Wuni z gębickiego gospodarstwa Leona Maślaka, którego nie lubił od czasu ostrego sporu o ukradzioną tonę węgla z mogileńskiego zasieku. Leon też był kolejarzem, ale dwa lata temu zwolnił się z PKP i przyjął robotę w inowrocławskiej mleczarni. Nie korzystał z kolei. Pięć miesięcy wcześniej kupił używaną Warszawę od szwagra z Radzymina. Mechanik Józef nie przejął się więc przejechaną krową Wunią i wesoło pogwizdując pojechał dalej. Nie wydarzyło się już nic szczególnego. W Orchowie, po sprawnej zmianie kierunku Józef wysłał pomocnika Maćka po piwo do sklepu GS-u, a sam oddał się swobodnemu, ponad godzinnemu wypoczynkowi w budce maszynisty. I wtedy zdarzyło się to, co zaowocowało później strasznymi konsekwencjami. Z obłoku dymu, jaki niemrawo sączył się z komina parowozu, ukazała się rogata głowa Świętej Megakrowy Radampurihaby i przemówiła muczącym głosem do Józefa. Za przejechanie mojej siostry Wuni Gębickiej od dnia dzisiejszego klątwa spadnie na ciebie i wszystkich, którzy żyją przy tej przeklętej linii orchowskiej. Linia zostanie zamknięta w ciągu najbliższych dwudziestu lat, a ty krowobójco będziesz na wieki uwięziony między Mogilnem, a Orchowem w piekielnym parowozie bez duszy, czarnym TKs75, bez czerwonych i białych aplikacji, mrocznym jak twe okropne wnętrze. Nigdy nie zaznasz spokoju, a każda szufla węgla dorzucona na ruszt paleniska nie ubędzie z tendra. Każdy litr wody zamieniony w parę pomnoży się. Oleju i smarów nigdy nie zabraknie. Będą się rodzić z twojego zła. Wracający z GSu, z ośmioma flaszkami piwa z Browaru Nakło, pomocnik Maciek nie zastał już dymiącej „oelki”, a ostatni wieczorny pociąg do Mogilna nigdy tego dnia nie odjechał. Potem kolejowe władze ukryły ten fakt i nigdy nie znalazł on miejsca w annałach historii polskiego kolejnictwa. Linię, jak wiemy zamknięto około dwadzieścia lat później, mimo dobrej frekwencji i nienajgorszego stanu technicznego. Tylko od czasu do czasu, w listopadzie słychać w okolicach Gębic upiorne gwizdy nieznanego nikomu parowozu, co do którego krążą dziwne legendy, opowiadane przez miejscowych alkoholików. Jeden z nich to pomocnik Maciek. Osiadł on w Gębicach, by, jak twierdzi, być w pobliżu nieogarnionego. To on snuje dziwne opowieści. Mówi, że mechanik Józef wynegocjował jeszcze od Świętej Megakrowy Radampurihaby małą ulgę w wiecznych cierpieniach. Raz do roku może wyjechać poza orchowski szlak. W Dzień Zmarłych. I wtedy pędzi swoim strasznym, czarnym pojazdem po wszystkich liniach inowrocławskiego węzła...

Widok z ostatniego na linii wiaduktu, wybudowanego prawdopodobnie z myślą o kontynuacji budowy dalszego odcinka szlaku. w krzakach kilkanaście metrów torów i kozioł oporowy.

Widok z wiaduktu na dworzec Orchowo.

Budynek stacyjny Orchowo.

Stacja Orchowo.

Słupek kilometrowy linii nr 239 na stacji Orchowo.

Oznacznik zwrotnicowy na stacji Orchowo.

Wrośnięte w torowisko drzewo.

Być może ktoś darzył linię nr 239 taka samą niekonwencjonalną miłością jaka rozkwitła pomiedzy Babi a Hache.

Wiadukt we wsi Myślątkowo, torowisko w kierunku Orchowa.

Urokliwa trasa w okolicy Ostrówka.

Struś przydrożny.

Młyn wodny nieopodal J. Kamienieckiego.

Łatwo nie było ;)

Kolejny wiadukt we wsi Procyń.

Po wdrapaniu się na dość stromy nasyp niedaleko mostu na Małej Noteci.

Miejscami szlak wygląda zupełnie przyzwoicie.



Most nad Małą Notecią.

Dolina Małej Noteci.

Widok z wiaduktu w Gębicach nieopodal stacji. Szlak praktycznie nie do przebycia.

Rozjazd przed stacją Gębice.

Być może to tym parowozem mechanik Józef do dziś jeździ po linii nr 239.
Dziwne uczucie idąc po nieczynnym od lat torowisku co jakiś czas odruchowo odwracałem sie czy nie nadjeżdża jakiś... parowóz, że o stukocie kół i upiornych gwizdach już nie wspomnę.





Komentarze
sebekfireman
| 11:27 piątek, 23 sierpnia 2013 | linkuj Wiem, że Mogilniaki urzędują na tej linii i można spotkać drezynę-malucha lub rowerową drezynę. Oglądałem zdjęcia, a malucha można było spotkać kiedyś na początkowym fragmencie tej linii. Jutro będziemy z Kruszwicy jechać na most do Żabna + most w Kunowie. Na Kruszwicę najeżdżamy 9 osobową ekipą.
Arnoldzik
| 20:52 czwartek, 22 sierpnia 2013 | linkuj Nie Sebek, po kładce nie ma śladu nawet. W dole jest tylko miejsce biesiadne w tym pozostałości po ognisku i degustacji przeróżnych trunków. Pod mostem na sznurku wisi jakaś opona i kufajka, przeprawiając sie z rowerem przez most w pewnym momencie myślałem, że to jakiś wisielec brrrr ;). Próbuję uzyskać drogą internetową od Mogileńskiego Stowarzyszenie Miłośników Kolei jakiekolwiek infromacje dotyczące tej linii, bowiem maja ją za zgodą PKP po swoja pieczą. Jeszcze rok temu w Orchowie odbył się piknik kolejowy gdzie prezentowano drezyny wszelakie oraz "malucha" stylizowanego na "stonkę" czyli lokomotywę SM-42. Niebawem wybiorę sie na drugi most w Żabnie.
sebekfireman
| 06:47 czwartek, 22 sierpnia 2013 | linkuj Nie pamiętasz czy pod mostem jest przełożona drewniana, mała kładka? Wiem że kiedyś była.
sebekfireman
| 19:30 wtorek, 20 sierpnia 2013 | linkuj Bardzo ciekawe informacje przedstawiłeś o tej linii kolejowej. W sumie przecięcie z drogą ma ona w początkowym kilometrażu (droga na Wyrobki).
Linia ogólnie jest super widokowo i ma dwa świetne mosty - mogliby między torami na całej długości zrobić ścieżkę rowerową.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ytuma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]