Info

avatar Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 111858.20 kilometrów w tym 2133.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.42 km/h i to jest istotne
Więcej o Arnoldziku.

Arnoldzikowe batoniki

2019

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2024



baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi Arnoldzika

Zdobyte przez Arnoldzika gminy

Odwiedziny u Arnoldzika

licznik odwiedzin Wordpress

Arnoldzikowa zegarynka

Arnoldzikowa pogodynka

Wykres roczny Arnoldzika

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum Arnoldzika

  • Dystans 83.27km
  • Czas 03:38
  • Prędkość śr. 22.92km/h
  • Prędkość max. 33.48km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Wiatr 1m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rekonesans, czyli szosowy zwiad.

Sobota, 11 kwietnia 2020 · dodano: 11.04.2020 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Szarlej-Karczyn-Góra-Balczewo-Marcinkowo-Parchanie-Słońsko-Szadłowice-Skalmierowice-Wierzchosławice-Mierogoniewice-Dobiesławice-Ściborze-Orłowo-Kłopot-Inowrocław-Cieślin-Kościelec-Gorzany-Janikowo-Ludzisko-Balice-Górki-Markowice-Bożejewice-Sławsk Wileki-Kruszwica

Tak dalej być nie będzie, zatem jeszcze nie szosowy ale po szosie, rowerowy zwiad. Policja jest, krąży po okolicznych drogach, ale nie łapie, przynajmniej na mnie uwagi nie zwracali najmniejszej. Spotkałem ją dwukrotnie i to w takich sytuacjach, gdzie byłem niemalże pewny, że chociaż zapytają o cel mojej rowerowej podróży. Nie zapytali, zignorowali... Jednak wierzę, że tak jak ja wiedzieli dobrze, iż żadnych przepisów tudzież zaleceń nie naruszam i nie łamię. Dziś jeszcze w cywilnych lumpach, ale już bez większej konspiracji i ukrywania się po krzakach i zakurzonych polnych drogach. Wielka sobota, jak dla mnie nie tylko wielkanocnie wielka, ale i też aktywnie wykorzystana maksymalnie. Praca zawodowa z rana a po poobiedniej kawie, to co lubię najbardziej ;)

Pod drzewem, gdzieś przed Szadłowicami.

Cienias kwietniowy 

Wychodzę z rowerowego podziemia, choć jeszcze po cywilu ;)

Żaden to kłopot...

Widzę światełko w tunelu :)

Tradycyjny "pit-stop" na moście w Gorzanach nad kanałem Noteckim.







Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa azyci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]